Data: 2018-11-04 07:39:55 | |
Autor: zbrochaty | |
To kiedy te kaski pomagają? | |
W dniu niedziela, 4 listopada 2018 16:29:40 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
Robert Karaś to rekordzista świata w potrójnym i podwójnym Iron Manie. Niestety, wypadki nie omijają nawet takich gladiatorów. Podczas jednego z treningów na Gran Canarii uderzył w samochód i mocno ucierpiał. Triathlonista ma złamane dwie kości twarzy, uszkodzone tkanki oraz zatoki. jeszcze źródło: https://sport.onet.pl/triathlon/triathlonista-robert-karas-o-wypadku/16p64s4 - Wysłałem zdjęcia tomografu do Polski. Mam złamania kości twarzy, prócz tego "wgniecioną" zatokę. Dziś lecę do Berlina, stamtąd będę transportowany samochodem do Polski. Jutro lub pojutrze najprawdopodobniej trafię na stół operacyjny. Cieszę się, że żyję. Zaraz po uderzeniu pomyślałem, że jest już po mnie. Nie wiedziałem, co się dzieje. Leżałem, krew leciała z ust. Czułem, jakby mi wypadły wszystkie zęby. Miałem dużo szczęścia, że skończyło się tak, a nie inaczej. Zostałem przetransportowany do jednego szpitala, potem do drugiego. To były publiczne placówki, nie zrobiono mi nawet tomografu, bo powiedzieli, że nie ma takiej potrzeby. Okazało się dalej, że w środku są większe zmiany - dodaje zawodnik. Pierwsze badania wykazały, że, posługując się medycznym językiem, doszło do złamania kości jarzmowej w miejscach połączeń z istotnym radiologicznie wpukleniem odłamów do światła zatoki szczękowej prawej. https://sport.onet.pl/triathlon/triathlonista-robert-karas-o-wypadku/16p64s4 |
|