Data: 2011-07-01 09:06:14 | |
Autor: Sloneczko | |
To litnictwo zmienia nam pogode | |
http://www.scientificamerican.com/article.cfm?id=airplane-cloud-seeding
http://www.npr.org/2011/06/30/137521577/snow-delay-at-the-airport-blame-planes-and-clouds http://ecocentric.blogs.time.com/2011/06/30/how-airplanes-can-make-it-rain/ Startujące i lądujące maszyny zmieniają właściwości chmur, a to wpływa na intensywność opadów deszczu i śniegu w pobliżu lotnisk - pisze "Science". Chmury zawierają drobinki wody, które mimo temperatur poniżej zera pozostają w stanie ciekłym. Jednak po kontakcie z kadłubem i skrzydłami samolotu rozpoczyna się proces ich krystalizacji. Tworzą się drobinki lodu, które spadają na ziemię jako śnieg lub jako deszcz (gdy temperatura przy gruncie jest wysoka). Jednorazowy przelot samolotu tworzy tunel w chmurze, którego średnica może powiększać się w ciągu kilku godzin. A to wiąże się ze zwiększonymi opadami - tłumaczy Andrew Heymsfield z National Center for Atmospheric Research w Boulder. Jak zauważa "Newsweek" zimą, kiedy chmury często znajdują się nisko nad ziemią, może się to wiązać z koniecznością częstszego usuwania lodu z powierzchni samolotów. Badacze przestudiowali zdjęcia satelitarne chmury nad lotniskami i analizowali dynamiczne modele pogodowe stworzone w komputerach. -- |
|