Data: 2011-01-13 14:59:58 | |
Autor: dK | |
To mnie nurtuje. IŁ | |
Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu_poczta.wp.pl> napisał w wiadomości news:4d2f047c$0$2490$65785112news.neostrada.pl... IŁ nie wyladowal, malo sie nie rozbil. I to, ze odszedł do Moskwy kapitan wiedział, przekazali mu o tym koledzy z Jaka. Ale pilot nie przekazał jej do Kazany, ta informacja dla szefa protokołu byłaby niezwykle ważna!!! Ta informacja mogłą wręcz zmienić decyzje Prezydenta. Pytanie, czy pilot wiedział o zawartości tego Iła. dK |
|
Data: 2011-01-13 15:46:53 | |
Autor: Neko | |
To mnie nurtuje. IŁ | |
Użytkownik "dK" <caria@wp.pl> napisał
I to, ze odszedł do Moskwy kapitan wiedział, przekazali mu o tym koledzy z Jaka. Ale pilot nie przekazał jej do Kazany, ta informacja dla szefa protokołu byłaby niezwykle ważna!!! Faktycznie!!! Ta informacja prawdopodobnie nie poszla dalej. Czy pilot wiedzial o zawartosci ILa? Wydaje mi sie nieprawdopodobne zeby nie wiedzial. To nie jego pierwszy lot byl. Musial wiedziec o limuzynach i calym protokole. To nie byl glupi czlowiek. A skoro wiedzial i Jak-40 informowal, ze IL odszedl to nie widze sensu ladowania. Cholera, to wszystko jest takie nielogiczne. |
|