Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   To nie klimat to t?uste ?winie przy korycie

To nie klimat to t?uste ?winie przy korycie

Data: 2014-02-04 21:01:29
Autor: Mark Woydak
To nie klimat to t?uste ?winie przy korycie


Nowy prezes Kolei Śląskich Piotr Bramorski (45 l.) zarabia miesięcznie 17
tys. zł. Zdążył zadomowić się w wyremontowanym gabinecie, a do ręki dostał
wypasiony telefon. O pasażerach zapomniał. Dalej jeżdżą w tłoku

Koleje Śląskie toną w długach. Spółka  pod koniec roku może mieć 60 mln zł
strat. Tymczasem nowy prezes Kolei Śląskich Piotr Bramorski (45 l.),
zarabia miesięcznie 17 tys. zł. To o 6 tys. zł więcej niż marszałek woj.
śląskiego Mirosław Sekuła (58 l.) Koleje Śląskie przyjęły Bramorskiego z
otwartymi ramionami, zapraszając do świeżo wyremontowanego gabinetu.

Prezes, jeżeli zajdzie taka potrzeba, może skorzystać z 13 samochodów
służbowych, które do rozdysponowania mają pracownicy. Jak na początek to
bardzo dużo.

Pasażerowie przecierają oczy ze zdumienia i pytają, za co tak duże
wynagrodzenie dla prezesa. Zamiast komfortowo i wygodnie podróżować, muszą
jeździć starymi składami w potwornym ścisku. Podróż na trasie z Częstochowy
do Gliwic nie należy do przyjemnych. Pociągi są wypchane po brzegi. W
najbliższym czasie niewiele się zmieni, bo spółka nie ma pieniędzy na zakup
nowego taboru.

Maciej Zaremba (32 l.), rzecznik Kolei Śląskich, uważa, że remont gabinetu
dla prezesa nie był kosztowny. – Na remont dwóch pokoi i sekretariatu,
wymianę drzwi i odświeżenie ścian oraz wykładzinę wydaliśmy 6 tys. zł –
podsumowuje Zaremba.

Data: 2014-02-05 16:58:23
Autor: MarkWoydak
To nie klimat to t??uste ??winie przy korycie
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru
denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly
calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego
ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich
chwilach! Nie ma on nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze
starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do
zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten
posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i
znów zasrywa grupę ze swego rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry!
Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest
niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek!
Wznośmy modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu
ma w opiece jego bliskich!

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:1dqwgfkt45256.poen8im38bgb$.dlg40tude.net...


Nowy prezes Kolei Śląskich Piotr Bramorski (45 l.) zarabia miesięcznie 17
tys. zł. Zdążył zadomowić się w wyremontowanym gabinecie, a do ręki dostał
wypasiony telefon. O pasażerach zapomniał. Dalej jeżdżą w tłoku

Koleje Śląskie toną w długach. Spółka  pod koniec roku może mieć 60 mln zł
strat. Tymczasem nowy prezes Kolei Śląskich Piotr Bramorski (45 l.),
zarabia miesięcznie 17 tys. zł. To o 6 tys. zł więcej niż marszałek woj.
śląskiego Mirosław Sekuła (58 l.) Koleje Śląskie przyjęły Bramorskiego z
otwartymi ramionami, zapraszając do świeżo wyremontowanego gabinetu.

Prezes, jeżeli zajdzie taka potrzeba, może skorzystać z 13 samochodów
służbowych, które do rozdysponowania mają pracownicy. Jak na początek to
bardzo dużo.

Pasażerowie przecierają oczy ze zdumienia i pytają, za co tak duże
wynagrodzenie dla prezesa. Zamiast komfortowo i wygodnie podróżować, muszą
jeździć starymi składami w potwornym ścisku. Podróż na trasie z Częstochowy
do Gliwic nie należy do przyjemnych. Pociągi są wypchane po brzegi. W
najbliższym czasie niewiele się zmieni, bo spółka nie ma pieniędzy na zakup
nowego taboru.

Maciej Zaremba (32 l.), rzecznik Kolei Śląskich, uważa, że remont gabinetu
dla prezesa nie był kosztowny. – Na remont dwóch pokoi i sekretariatu,
wymianę drzwi i odświeżenie ścian oraz wykładzinę wydaliśmy 6 tys. zł –
podsumowuje Zaremba.

To nie klimat to t?uste ?winie przy korycie

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona