Data: 2012-04-30 17:22:12 | |
Autor: Ivan | |
To pracownicy kancelarii radzili, by Lech Kaczyński ułaskawił skazanego | |
Przemysław W <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał(a):
Nie było podejrzanych ani tym bardziej winnych. Co więcej - nie znaleziono też dowodów potwierdzających, by w ogóle doszło do przestępstwa. Warszawska prokuratura umorzyła więc dochodzenie w sprawie rzekomego zaginięcia z Kancelarii Prezydenta dokumentów związanych z ułaskawieniem kwidzyńskiego przedsiębiorcy Adama S., niegdyś wspólnika Marcina Dubienieckiego. Dotarliśmy do niejawnych dotąd materiałów ze śledztwa. Odsłaniają one kulisy rozpatrywania wniosków o ułaskawienie, a w szczególności ukazują, co stało się z prośbą mieszkańca Kwidzyna. U nas nie ma tak! W tiurmu albo do łagier! -- |
|