Tak se patrze i patrze jak Krzysztof 45 nawija makaron na uszy:

Szkoda że zamiast rowu nie było przepaści.

Rozwiniesz? --
Dman-666
668.942, 6A13 z bombom LPG
Stolec

Dman-666 napisał(a):

Tak se patrze i patrze jak Krzysztof 45 nawija makaron na uszy:

Szkoda że zamiast rowu nie było przepaści.

Rozwiniesz?

To juz jest rozwinięte.
--
Krzysiek

Tak se patrze i patrze jak Krzysztof 45 nawija makaron na uszy:

Dman-666 napisał(a):
> Tak se patrze i patrze jak Krzysztof 45 nawija makaron na uszy:
> >> Szkoda że zamiast rowu nie było przepaści.
> > Rozwiniesz? > To juz jest rozwinięte.

Aaaa...
Koles maszyny nie opanowal, ale to nie powod zeby zaznajamiac go ze sw. Piotrem. Za pelne pory u kogos innego?

Zycze Ci zebys nigdy nie dopuscil do podobnej sytuacji dzieciaku.


--
Dman-666
668.942, 6A13 z bombom LPG
Stolec

W dniu 2012-03-26 13:47, Dman-666 pisze:

Tak se patrze i patrze jak Krzysztof 45 nawija makaron na uszy:

Dman-666 napisał(a):

Tak se patrze i patrze jak Krzysztof 45 nawija makaron na uszy:

Szkoda że zamiast rowu nie było przepaści.

Rozwiniesz?

To juz jest rozwinięte.

Aaaa...
Koles maszyny nie opanowal, ale to nie powod zeby zaznajamiac go ze sw.
Piotrem. Za pelne pory u kogos innego?

Lektura grupy mówi, że przy okazji znalazł całą grupę klakierów.

Zycze Ci zebys nigdy nie dopuscil do podobnej sytuacji dzieciaku.

No coś - tutaj sami mistrzowie, im się błędy nie zdarzają i w ogóle...

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

Dman-666 napisał(a):

Szkoda że zamiast rowu nie było przepaści.

Rozwiniesz?

To juz jest rozwinięte.

Aaaa... Koles maszyny nie opanowal, ale to nie powod zeby zaznajamiac go ze sw. Piotrem. Za pelne
pory u kogos innego?

Maszyny nie opanował bo maszyna sama zapierdala i wyprzedza pod rząd kilka aut w zimę i oczywiście zgodnie z przepisami. Co winny kierowca? Według Ciebie jest ok.
Tym razem ktoś inny miał farta i pełne portki, a może cała rodzina była o włos od śmierci. Według Ciebie też to jest ok. Wyznawcą jakiego kościoła jesteś?

Zycze Ci zebys nigdy nie dopuscil do podobnej sytuacji dzieciaku.

Musiał bym mieć tak nasrane w głowie jak ten pierdolec. Jeżeli przez ponad 25 lat jeżdżenia nie dopuściłem do takiej sytuacji, to mam nadzieje że nie dopuszczę.

Pierdolec w przepaść nie wpadł, to znaczy że gdzieś jeździ. Więc ja Tobie życzę i Twojej rodzinie byście na niego nigdy nie trafili, bo na pełnych porach może sie nie skończyć. A wtedy nawet nie będziesz miał okazji inaczej śpiewać.
--
Krzysiek

"Krzysztof 45" <mekarWYTNIJTO@vp.pl> wrote in message news:jkpoqk$73j$1news.vectranet.pl...

Aaaa... Koles maszyny nie opanowal, ale to nie powod zeby zaznajamiac go ze sw. Piotrem. Za pelne
pory u kogos innego?

Maszyny nie opanował bo maszyna sama zapierdala i wyprzedza pod rząd kilka aut w zimę i oczywiście zgodnie z przepisami. Co winny kierowca? Według Ciebie jest ok.

Gdzies wyczytales, ze jest OK? Za kradziez bulki w sklepie tez bys karal smiercia, najlepiej natychmiast?

Tym razem ktoś inny miał farta i pełne portki, a może cała rodzina była o włos od śmierci. Według Ciebie też to jest ok. Wyznawcą jakiego kościoła jesteś?

Pewnie tak jak ja, wyznawca kosciola normalnosci, a nie zyczenia komukolwiek smierci za _popelnienie bledu_
Wyznajesz wiare w kare smieci od jakiego wykroczenia na drodze? Przejazd na czerwonym swietle, skret z niewlasciwego pasa, czy rowniez za niewlaczenie kierunkowskazu?

Zycze Ci zebys nigdy nie dopuscil do podobnej sytuacji dzieciaku.

Musiał bym mieć tak nasrane w głowie jak ten pierdolec. Jeżeli przez ponad 25 lat jeżdżenia nie dopuściłem do takiej sytuacji, to mam nadzieje że nie dopuszczę.

_Masz nadzieje_? ROTFL. I nie wierze, ze przez 25 lat nie miales mniej lub bardziej podbramkowej sytuacji ze swojej winy, splecionej z nieszczesliwym zbiegiem okolicznosci.

Pierdolec w przepaść nie wpadł, to znaczy że gdzieś jeździ. Więc ja Tobie życzę i Twojej rodzinie byście na niego nigdy nie trafili, bo na pełnych porach może sie nie skończyć. A wtedy nawet nie będziesz miał okazji inaczej śpiewać.

Oczywiscie, wieszac wszystkich, ktorzy przyczynili sie do kazdej niebezpiecznej sytuacji na drodze. Przezylbys? Zaloze sie, ze nie.
A powaznie - to na 99% ten z filmiku teraz bedzie sie gleboko zastanawial przed wyprzedzaniem, wiec nie sadze, zeby drugi raz taka sytuacje spowodowal.


--
Axel

Użytkownik "Axel" <axel@op.niespamuj.pl> napisał w wiadomości news:jkq6mh$m8m$1inews.gazeta.pl...

"Krzysztof 45" <mekarWYTNIJTO@vp.pl> wrote in message news:jkpoqk$73j$1news.vectranet.pl...

Aaaa... Koles maszyny nie opanowal, ale to nie powod zeby
zaznajamiac go  ze sw. Piotrem. Za pelne
pory u kogos innego?

Maszyny nie opanował bo maszyna sama zapierdala i wyprzedza pod rząd
kilka  aut w zimę i oczywiście zgodnie z przepisami. Co winny
kierowca? Według  Ciebie jest ok.

Gdzies wyczytales, ze jest OK? Za kradziez bulki w sklepie tez bys karal smiercia, najlepiej natychmiast?

Tu nie ameryka, gdzie kradzież bułki może skończyć się śmiercią

..

_Masz nadzieje_? ROTFL. I nie wierze, ze przez 25 lat nie miales mniej
lub  bardziej podbramkowej sytuacji ze swojej winy, splecionej z
nieszczesliwym  zbiegiem okolicznosci.

mnie się kilka razy zdarzyło zagapić (też 25 lat jazdy) przy włączaniu do ruchu ale zagrożenie było małe.
Ale tu jest tzw. bezmyślne zimowe popierdalanie

Krzywdy bym mu nie życzył ale kasacji auta to tak


--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

"frank drebin" <blabla.bla@vip.pl> wrote in message
news:jkqgee$1hh$1mx1.internetia.pl...

Maszyny nie opanowal bo maszyna sama zapierdala i wyprzedza pod rzad
kilka  aut w zime i oczywiscie zgodnie z przepisami. Co winny
kierowca? Wedlug  Ciebie jest ok.

Gdzies wyczytales, ze jest OK? Za kradziez bulki w sklepie tez bys karal smiercia, najlepiej natychmiast?

Tu nie ameryka, gdzie kradziez bulki moze skonczyc sie smiercia

A niektorzy to proponuja w tym watku.


--
Axel

Axel napisał(a):

[...]

Inaczej byś mówił, gdybyś na własne oczy widział ludzkie dramaty, jak człowiek połamanymi rękoma zbiera własne wyprute flaki i stara się je wkładać z powrotem. Albo jak by taki pierdolec zapieradacz wywinął takiego fiflaka przed twoją maską.
Dla takich pierdolców nie ma litości.
Powinni wprowadzić jakieś testy na kursach na p.j. i typować takich ala ADHD lub hgw jak ich nazwać i skierować ich przed odebraniem prawka na pracę ze strażakami na pół roku. Powinien taki być od zadań specjalnych polegających na zbieraniu z blachy i asfaltu ludzkich wnętrzności które jeszcze sie ruszają. Może by się pozbył pierdolca i normalnie jeździł.
--
Krzysiek

"Krzysztof 45" <mekarWYTNIJTO@vp.pl> wrote in message
news:jkqjen$64e$1news.vectranet.pl...

Inaczej bys mówil, gdybys na wlasne oczy widzial ludzkie dramaty, jak
czlowiek polamanymi rekoma  zbiera wlasne wyprute flaki i stara sie je
wkladac z powrotem. Albo jak by taki pierdolec  zapieradacz wywinal
takiego fiflaka przed twoja maska.

Widzialem niejedno, moze akurat nie to, co opisujesz, ale np. kilkuletnie dziecko przejechane naczepa tira 3 minuty wczesniej. I jezdze po polskich drogach dluzej niz 25 lat...

Dla takich pierdolców nie ma litosci.

Dla ktorych? Juz pytalem, czy strzelac do niewlaczajacych kierunkowskazy, czy dopiero do takich, co z niewlasciwego pasa jada przez skrzyzowanie?

Powinni wprowadzic jakies testy na kursach na p.j. i typowac takich ala
ADHD lub hgw jak ich nazwac  i skierowac ich przed odebraniem prawka na
prace ze strazakami na pól roku.

I to jest _jakas_ propozycja do rozwazenia, a nie zyczenie smierci....


--
Axel