Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   To wszechpolskie towarzystwo trzeba mieć pod obserwacjÄ…

To wszechpolskie towarzystwo trzeba mieć pod obserwacją

Data: 2012-11-15 14:09:12
Autor: Bogdan Idzikowski
To wszechpolskie towarzystwo trzeba mieć pod obserwacją
Młodzieńcy wszechpolscy mają teraz swoje niepowtarzalne pięć minut. W Marszu Niepodległości wzięło udział jakieś 20 tys. osób, więc wydaje im się, że stoją na czele mas ludowych, które tylko czekają na ich znak, by ruszyć do szturmu na pałace liberalnej władzy.
Ośmieleni tym, co biorą za swój sukces, zapowiadają, że obalą "demoliberalny system" i republikę Okrągłego Stołu, a tłumek ich szalikowców bredzi coś o wieszaniu. O święta naiwności! Naprawdę wierzycie, dzieci wszechpolskie, że te 20 tys. przyszło do was? Że przyciągnęła ich potrzeba wysłuchania andronów podrostka Roberta Winnickiego?

Marsz Niepodległości zgromadził takie tłumy, bo w oczach wielu obywateli jawił się jako impreza zjednoczonej prawicy antytuskowej. Mieli w nim maszerować wszechpolacy i nacjonaliści z ONR-u, katoliccy ortodoksi od Jurka i zakon Porozumienia Centrum Kaczyńskiego, konserwatyści z Fundacji Republikańskiej i mohery z Radia Maryja, sekta smoleńska i kluby "Gazety Polskiej", prawicowi intelektualiści, publicyści, kibole. Wszyscy razem, Toruń, Legia - wspólna sprawa.

Jednak dziś już widać, że to pospolite ruszenie kruszy się jak kra na wiosnę. Jeszcze przed marszem ze wspólnego frontu odłączyły się kluby "Gazety Polskiej", wycofał się prawicowy celebryta Paweł Kukiz, notable PiS-owscy zignorowali wszechpolską imprezę i pojechali na Wawel, by poinformować zdumiony naród, że Lech Kaczyński wielki był jak Piłsudski i Jan Paweł II. Teraz zaś, po marszu, PiS wyraźnie daje do zrozumienia, że traktuje młodych nacjonalistów jak konkurencję na prawicy i nie zamierza dłużej ich wspierać. To już koniec wszechpolskich snów o potędze. Pora wracać do domu, mama woła na kolację.

To jednak nie oznacza, że my - cała reszta obywateli Polski - nie powinniśmy się przejmować słowami i zapowiedziami, jakie padły z ust liderów nacjonalistycznej młodzieży. Przeciwnie, powinniśmy podejść do nich ze śmiertelną powagą. Przede wszystkim policja i służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo wewnętrzne. To zadanie dla nich, chyba pierwsze tak poważne od upadku PRL-u.

Przed marszem przywódcy wszechpolaków skarżyli się, że policja ich "inwigiluje", to znaczy dzwoni do nich i zaprasza na rozmowy. Najwyraźniej młodzieńcy ci nie wiedzą, co to znaczy "inwigilować". Informuję więc, że "inwigilować" znaczy śledzić, podsłuchiwać, podglądać, obserwować metodami operacyjnymi. Wszystko to policja powinna zacząć teraz robić (jeśli oczywiście wcześniej nie robiła). Deklaracje i wypowiedzi Roberta Winnickiego i jego kolegów wskazują, że w tym środowisku drzemie potencjał wywrotowy, który w przyszłości może zaowocować aktami przemocy i terroru. Jeśli gdzieś może się pojawić kandydat na polskiego Breivika, to właśnie tutaj. Dlatego towarzystwo to trzeba mieć pod obserwacją, by móc interweniować, zanim dojdzie do tragedii.

Jest to oczywiście zadanie dla wyspecjalizowanych służb, nie dla publicystów i komentatorów. Ja mogę zrobić tylko jedno: gdy znowu usłyszę skargi wszechpolaków, że są inwigilowani, odpowiem: "I bardzo dobrze!".

http://tiny.pl/hk1sz


--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2012-11-15 14:26:51
Autor: mkarwan
To wszechpolskie towarzystwo trzeba mieć pod obserwacją

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50a4e978$0$1223$65785112news.neostrada.pl...

Nawiązując do tytułu wątku, czy tak jak Sb miała pod obserwacja "Solidarność"

Data: 2012-11-15 18:58:24
Autor: Przemys³aw M.
To wszechpolskie towarzystwo trzeba mieæ pod obserwacj±
Dnia Thu, 15 Nov 2012 14:09:12 +0100, Bogdan Idzikowski napisaù(a):

Mùodzieñcy wszechpolscy majà teraz swoje niepowtarzalne piæã minut. W Marszu Niepodlegùoúci wziæùo udziaù jakieú 20 tys. osób, wiæc wydaje im siæ, ýe stojà na czele mas ludowych, które tylko czekajà na ich znak, by ruszyã do szturmu na paùace liberalnej wùadzy.

Grupowy weszpolak, Przemysùaw W aka Yogi aka rAzor znów siæ ukatywniù!  --

¥Musimy pamiætaã, ýe aby zwyciæýyã, trzeba pamiætaã o maksymie
 Józefa Piùsudskiego  zwyciæýyã i spoczàã na laurach to klæska, byã
 zwyciæýonym, a nie ulec to zwyciæstwo¡  - powiedziaù Jarosùaw Kaczyñski.

To wszechpolskie towarzystwo trzeba mieć pod obserwacją

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona