Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:ia5r5h$cd9$1inews.gazeta.pl...
... Chodzi o transakcję kupna, a potem sprzedaży
działki po byłym kinie Kopernik, które radny PiS wcześniej dzierżawił.
Miasto zamierzało kupić ten teren, ponieważ przylega bezpośrednio do
powstającego budynku filharmonii. Tymczasem w 2007 r. syndyk sprzedał
go Marcinkiewiczowi, bo miasto przegapiło termin przetargu i nie
złożyło oferty. Okazało się, że Marcinkiewicz kupił teren za 850 tys.
zł, a po kilku miesiącach sprzedał za 3,9 mln zł. Prawa nie złamał.
Jednak zarzucano mu, że jest w sytuacji konfliktu interesów jako radny
i biznesmen.
I jeszcze udaje naiwnego.
|