Data: 2012-09-04 08:51:29 | |
Autor: Dominik Mirowski | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
W dniu wtorek, 4 września 2012 16:42:05 UTC+2 użytkownik charwel (Oo)==::: napisał:
Znacie jakiegoś człowieka z tokarką, który przetoczy mi sztycę rowerową o 0,4mm? Odpuść - kilka takich eksperymentów już widziałem, wszystkie pękły. Jak bardzo chcesz to papier ścierny, ściągnij farbę + resztki po oryginalnym frezowaniu i zobacz czy wejdzie na wcisk. Dominik |
|
Data: 2012-09-04 23:28:31 | |
Autor: charwel (Oo)==::: | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
W dniu 2012-09-04 17:51, Dominik Mirowski pisze:
W dniu wtorek, 4 września 2012 16:42:05 UTC+2 użytkownik charwel (Oo)==::: napisał: No to spróbuję zrobić tak jak mówisz. W końcu to tylko cztery dziesiątki ;) Pozdrawiam charwel |
|
Data: 2012-09-04 23:39:28 | |
Autor: p0li | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
T->Dnia 2012-09-04 23:28:31 niejaki charwel (Oo)==::: napisał:
W dniu 2012-09-04 17:51, Dominik Mirowski pisze: dodatkowo papier ścierny owiń na kij od szczotki - w wiertarke i w rurę podsiodłową ja tak robiłem i nawet fajnie wyszło -- http://42.pl/u/y68 Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy. |
|
Data: 2012-09-05 10:48:12 | |
Autor: charwel (Oo)==::: | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
W dniu 2012-09-04 23:39, p0li pisze:
T->Dnia 2012-09-04 23:28:31 niejaki charwel (Oo)==::: napisał:Dzięki za rady :) A może jeszcze poradzicie jak sobie poradzić z zapieczoną sztycą w rurze podsiodłowej? Za kija nie chce puścić. Podgrzałbym, ale lakier pewnie zejdzie. Same problemy ;) Pozdrawiam |
|
Data: 2012-09-05 04:36:15 | |
Autor: Dominik Mirowski | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
W dniu środa, 5 września 2012 10:48:16 UTC+2 użytkownik charwe: napisał:
A może jeszcze poradzicie jak sobie poradzić z zapieczoną sztycą w rurze podsiodłowej? Za kija nie chce puścić. Podgrzałbym, ale lakier pewnie zejdzie. Same problemy ;) Sztyce w duże imadło i przekręcić ramą :). Jak nie wyjdzie to w przypadku ekstremalnym - korozja elektrochemiczna a styku stal/alu, najczęściej w połączeniu z solanką z ulicy -> Warsztat przy wydziale mechanicznym PWR, lub inny z duża wiertarką i jeszcze większym uchwytem. Rama w stojak i sztyce wywiercamy... Dominik |
|
Data: 2012-09-05 14:40:13 | |
Autor: p0li | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
T->Dnia 2012-09-05 13:36:15 niejaki Dominik Mirowski napisał:
A może jeszcze poradzicie jak sobie poradzić z zapieczoną sztycą w rurze podsiodłowej? Za kija nie chce puścić. Podgrzałbym, ale lakier pewnie zejdzie. Same problemy ;) drugi sposób - jak ci nie zależy na sztycy - ramęoprzyj na jakiejś desce,weź 5kg młotek i tłucz w sztycę poosiowoo jak ruszy - wtedy zerwie "spaw" korozyjny i wtedy możesz kręcąć sztycą ją wyciągnąć ja właśnie miałem taki przypadek i tak sobie poradziłem -- http://42.pl/u/y68 Pójdźże kiń tę chmurność w głąb flaszy. |
|
Data: 2012-09-05 09:14:53 | |
Autor: cytawa | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
Dominik Mirowski pisze:
Odpuść - kilka takich eksperymentów już widziałem, wszystkie pękły. Nie rozumiem. Widzialem kilkanascie przypadkow i zaden nie pekl. Wystarczy dobry noz, szybkie obroty i maly przesow. Papierem nigdy nie zrobisz rowno. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-09-06 12:38:03 | |
Autor: charwel (Oo)==::: | |
[WRO] Tokarz potrzebny | |
Dzięki panowie. Popróbuję każdego sposobu jeżeli będzie trzeba. A korozja od solanki pewnie bo jeżdżę też zimą.
Pozdrawiam charwel:) |