Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tolerancja po katolicku

Tolerancja po katolicku

Data: 2010-09-04 13:25:02
Autor: Grzegorz Z.
Tolerancja po katolicku
Uczniowie pewnego katolickiego liceum w zachodniej Francji z trudem
rozpoznali po wakacjach swojego nauczyciela, który po operacji zmiany płci
jest teraz kobietą. Tolerancyjna dyrekcja nie widzi w tym większego
problemu.

Vincent, nauczyciel fizyki w katolickim liceum w pobliżu Nantes, po letniej
przerwie pojawił się w szkole jako "Martine". Wszystko stało się za wiedzą
i zgodą dyrekcji szkoły, którą Vincent wcześniej poinformował, że przejdzie
latem operację zmiany płci.

Szefowie placówki podeszli do sprawy z dużym zrozumieniem. Jak tłumaczą,
Martine będzie nadal pracować w szkole, gdyż zmiana płci jest jej osobistym
wyborem, który nie wpływa na jakość jej pracy.

Jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego dyrektor liceum wysłał do
rodziców uczniów list informujący o całym zdarzeniu. Katolicka diecezja,
której podlega szkoła, skierowała zaś do niej psychologa, aby pomógł
nastoletnim uczniom zrozumieć przemianę ich nauczyciela.

Jak twierdzi radio France Info, tolerancją dla odmienności wykazała się też
większość rodziców i dzieci. Te ostatnie są co prawda zdziwione, ale
starają się zrozumieć decyzję ich nauczyciela. - Może źle się czuł w swojej
skórze i dlatego zrobił operację? - zastanawia się kilkunastoletni Louis,
niegdyś uczeń Vincenta, a teraz Martine.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Nauczyciel-katolickiego-liceum-zmienil-plec,wid,12634753,wiadomosc.html


--
"Zostawcie kżyża mjastu"

Data: 2010-09-04 08:59:06
Autor: Hans Kloss
Tolerancja po katolicku
On 4 Wrz, 13:25, "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> wrote:
. Wszystko stało się za wiedzą
i zgodą dyrekcji szkoły, którą Vincent wcześniej poinformował, że przejdzie
latem operację zmiany płci.

Drobny problem w tym że płci nie można zmienić. Zdanie  w tej sprawie
zmienię gdy pan Vincent (albo jakiś inny wariat  poddający się
operacji "zmiany płci"") zajdzie w ciążę i urodzi zdrowe dziecko.
Tolerancja dla ludzi psychicznie chorych to piękna rzecz, niemniej nie
chciałbym żeby moje dzieci uczył w szkole osobnik, któremu np.
chirurgicznie przyprawiono ogon rogi i kopyta tylko dlatego że  mu się
w biednym umyśle uroiło że jest diabłem. A może by tak wariatów,
oprócz tego ze ich się "toleruje", zwyczajnie leczyć?
J-23

Data: 2010-09-04 18:02:44
Autor: Bogdan Idzikowski
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:f3c1b78b-a394-4913-bc68-3c07e70e1022m1g2000yqo.googlegroups.com...
On 4 Wrz, 13:25, "Grzegorz Z." <blogfi...@gazeta.pl> wrote:
. Wszystko stało się za wiedzą
i zgodą dyrekcji szkoły, którą Vincent wcześniej poinformował, że przejdzie
latem operację zmiany płci.

Drobny problem w tym że płci nie można zmienić. Zdanie  w tej sprawie
zmienię gdy pan Vincent (albo jakiś inny wariat  poddający się
operacji "zmiany płci"") zajdzie w ciążę i urodzi zdrowe dziecko.
Tolerancja dla ludzi psychicznie chorych to piękna rzecz, niemniej nie
chciałbym żeby moje dzieci uczył w szkole osobnik, któremu np.
chirurgicznie przyprawiono ogon rogi i kopyta tylko dlatego że  mu się
w biednym umyśle uroiło że jest diabłem. A może by tak wariatów,
oprócz tego ze ich się "toleruje", zwyczajnie leczyć?

==================================

A może to profesjonalistom zostawisz? A swoje opinie w buty włożysz?

Data: 2010-09-04 18:06:36
Autor: Jarek od kżyża
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał

Drobny problem w tym że płci nie można zmienić. Zdanie  w tej sprawie
zmienię gdy pan Vincent (albo jakiś inny wariat  poddający się
operacji "zmiany płci"") zajdzie w ciążę i urodzi zdrowe dziecko.


Skoro kryterium do określenia płci jest fakt urodzenia dziecka, to znaczy, że uważasz, iż wszystkie kobiety, które nie mogą urodzic, nie są kobietami. Autorem takiej teorii może byc tylko pisowiec.


 Przemysław Warzywny

--


"Także Bogdan Lis zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu manipulowanie prawdą. - Lech Kaczyński nigdy nie był doradca MKS-u. A na terenie stoczni w 1980 r. był może godzinę, godzinę i 15 minut, nie więcej. I twierdzenie, że on występował w naszym imieniu jako negocjator w stosunku do ekspertów, którzy z nami współpracowali, jest świadomą chyba manipulacją".

Data: 2010-09-04 12:13:02
Autor: Hans Kloss
Tolerancja po katolicku
On 4 Wrz, 18:06, Jarek od kĹźyĹźa <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote:

Skoro kryterium do określenia płci jest fakt urodzenia dziecka,
Założenie godne idioty. Obiektywnym kryterium określenia płci jest
układ chromosomów płciowych, homo-lub heterogametyczny, z
uwzględnienie rzadkich wyjątków anomalii  w tej dziedzinie(głównie
zespół Jacobsa lub Turnera)

to znaczy, że uważasz, iż wszystkie kobiety, które nie mogą urodzic, nie są kobietami.
Wniosek godny idioty, ba wręcz godny platfonsa. Napisałem głupcze
jedynie że jeżeli JAKIKOLWIEK mężczyzna zajdzie w ciąże po operacji
tzw. "zmiany płci" to wtedy uznam że medyczne zabiegi w tym kierunku
można nazwać rzeczywiście "zmianą płci". Albowiem zdolność do rodzenia
dzieci to podstawowa cecha fizjologiczna odróżniająca kobietę od
mężczyzny i to cecha tak ważna, że niechby owa kobieta była nawet
chromosomalnie YY albo cokolwiek innego.
J-23

Data: 2010-09-04 21:55:15
Autor: Jarek od kżyża
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał

 Napisałem głupcze
jedynie że jeżeli JAKIKOLWIEK mężczyzna zajdzie w ciąże po operacji
tzw. "zmiany płci" to wtedy uznam że medyczne zabiegi w tym kierunku
można nazwać rzeczywiście "zmianą płci". Albowiem zdolność do rodzenia
dzieci to podstawowa cecha fizjologiczna odróżniająca kobietę od
mężczyzny i to cecha tak ważna, że niechby owa kobieta była nawet
chromosomalnie YY albo cokolwiek innego.


Zrozum matole, że chodzi o mentalną zmianę płci, tzn. na taką, z którą pacjent się utożsamia. Trzeba byc debilem, żeby wyobrażac sobie, iż mężczyzna po takiej operacji urodzi dziecko!


Przemysław Warzywny

--


"Także Bogdan Lis zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu manipulowanie prawdą. - Lech Kaczyński nigdy nie był doradca MKS-u. A na terenie stoczni w 1980 r. był może godzinę, godzinę i 15 minut, nie więcej. I twierdzenie, że on występował w naszym imieniu jako negocjator w stosunku do ekspertów, którzy z nami współpracowali, jest świadomą chyba manipulacją".

Data: 2010-09-04 14:38:37
Autor: Hans Kloss
Tolerancja po katolicku
On 4 Wrz, 21:55, Jarek od kĹźyĹźa <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote:
 chodzi o mentalną zmianę płci,
A jak pacjent zażyczy sobie medycznej interwencji bo mentalnie czuje
się psem lub chomikiem to taką "operację" nazwiesz durniu "zmianą
gatunku"? "Mentalna zmiana płci", "mentalna zmiana gatunku" chyba
tylko jakiś skawecczały debil może chirurgicznie czynić zadość
majaczeniom nieszczęśników, których problemem nie jest jest
"niewłaściwa" pleć czy przynależność gatunkowa ale jedynie ich własna
chora psychika. Psychiatry im potrzeba a nie chirurga, ot co.
J-23

Data: 2010-09-05 01:32:41
Autor: Kostek Wycirowski
Tolerancja po katolicku

"Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> schrieb im Newsbeitrag news:2c1ad1d0-0cb0-4a9a-b196-c20a87869d0al6g2000yqb.googlegroups.com...
On 4 Wrz, 21:55, Jarek od kĹźyĹźa <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote:
 chodzi o mentalną zmianę płci,
A jak pacjent zażyczy sobie medycznej interwencji bo mentalnie czuje
się psem lub chomikiem to taką "operację" nazwiesz durniu "zmianą
gatunku"? "Mentalna zmiana płci", "mentalna zmiana gatunku" chyba
tylko jakiś skawecczały debil może chirurgicznie czynić zadość
majaczeniom nieszczęśników, których problemem nie jest jest
"niewłaściwa" pleć czy przynależność gatunkowa ale jedynie ich własna
chora psychika. Psychiatry im potrzeba a nie chirurga, ot co.
J-23

Ciebie kretynie, trzeba  by było przeoperować na młotek. Taki masz twardy łeb.

Data: 2010-09-05 07:59:54
Autor: Jarek od kżyża
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał

A jak pacjent zażyczy sobie medycznej interwencji bo mentalnie czuje
się psem lub chomikiem to taką "operację" nazwiesz durniu "zmianą
gatunku"? "Mentalna zmiana płci", "mentalna zmiana gatunku" chyba
tylko jakiś skawecczały debil może chirurgicznie czynić zadość
majaczeniom nieszczęśników, których problemem nie jest jest
"niewłaściwa" pleć czy przynależność gatunkowa ale jedynie ich własna
chora psychika. Psychiatry im potrzeba a nie chirurga, ot co.
J-23


No i proszę, półgłówek Hans Kloss, przekreślił czterdziestoletni dorobek psychiatrów, seksuologów, endokrynologów, chirurgów, pomagającym ludziom o transseksualnych problemach i wydał własną diagnoze! Zażycz sobie, żeby zrobili cię na Jarka, to razem będziecie stanowic taką dawkę debilizmu, której nikt nie przebije.



Przemysław Warzywny

--


"Także Bogdan Lis zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu manipulowanie prawdą. - Lech Kaczyński nigdy nie był doradca MKS-u. A na terenie stoczni w 1980 r. był może godzinę, godzinę i 15 minut, nie więcej. I twierdzenie, że on występował w naszym imieniu jako negocjator w stosunku do ekspertów, którzy z nami współpracowali, jest świadomą chyba manipulacją".

Data: 2010-09-04 22:10:59
Autor: pikier
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał

 Napisałem głupcze
jedynie że jeżeli JAKIKOLWIEK mężczyzna zajdzie w ciąże po operacji
tzw. "zmiany płci" to wtedy uznam że medyczne zabiegi w tym kierunku
można nazwać rzeczywiście "zmianą płci". Albowiem zdolność do rodzenia
dzieci to podstawowa cecha fizjologiczna odróżniająca kobietę od
mężczyzny i to cecha tak ważna, że niechby owa kobieta była nawet
chromosomalnie YY albo cokolwiek innego.


Zrozum matole, że chodzi o mentalną zmianę płci, tzn. na taką, z którą pacjent się utożsamia. Trzeba byc debilem, żeby wyobrażac sobie, iż mężczyzna po takiej operacji urodzi dziecko!


Przemysław Warzywny

Nie, to już szczyt głupoty!
To na diabła ta mentalna operacja?!??
Czyżby mu w mózgu grzebali żeby utożsamiał się pełniej?


--


Data: 2010-09-04 22:27:13
Autor: Jarek od kżyża
Tolerancja po katolicku
Użytkownik <pikier@op.pl> napisał

Nie, to już szczyt głupoty!
To na diabła ta mentalna operacja?!??
Czyżby mu w mózgu grzebali żeby utożsamiał się pełniej?



"Transseksualizm to zespół dezaprobaty płci, polegający na odczuwaniu rozbieżności między płcią fizyczną a mentalną. Podstawową uznaną przez medycynę metodą leczenia jest korekta chirurgiczna płci. W Polsce taki zabieg przeprowadzono po raz pierwszy w 1963 roku."


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1515,title,Beda-specjalne-dowody-dla-transseksualistow,wid,11046965,wiadomosc.html?ticaid=1ad3e



Przemysław Warzywny

--


"Także Bogdan Lis zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu manipulowanie prawdą. - Lech Kaczyński nigdy nie był doradca MKS-u. A na terenie stoczni w 1980 r. był może godzinę, godzinę i 15 minut, nie więcej. I twierdzenie, że on występował w naszym imieniu jako negocjator w stosunku do ekspertów, którzy z nami współpracowali, jest świadomą chyba manipulacją".

Data: 2010-09-05 00:03:07
Autor: Kaczysta
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:b8033739-4d2e-41d8-ad34-07a8a262837bf42g2000yqn.googlegroups.com...
On 4 Wrz, 18:06, Jarek od kĹźyĹźa <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote:

Skoro kryterium do określenia płci jest fakt urodzenia dziecka,
Założenie godne idioty. Obiektywnym kryterium określenia płci jest
układ chromosomów płciowych, homo-lub heterogametyczny, z
uwzględnienie rzadkich wyjątków anomalii  w tej dziedzinie(głównie
zespół Jacobsa lub Turnera)

to znaczy, że uważasz, iż wszystkie kobiety, które nie mogą urodzic, nie są kobietami.
Wniosek godny idioty, ba wręcz godny platfonsa. Napisałem głupcze
jedynie że jeżeli JAKIKOLWIEK mężczyzna zajdzie w ciąże po operacji
tzw. "zmiany płci" to wtedy uznam że medyczne zabiegi w tym kierunku
można nazwać rzeczywiście "zmianą płci". Albowiem zdolność do rodzenia
dzieci to podstawowa cecha fizjologiczna odróżniająca kobietę od
mężczyzny i to cecha tak ważna, że niechby owa kobieta była nawet
chromosomalnie YY albo cokolwiek innego.
J-23
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Nawet nie trzeba takich dowodów, jak urodzenie dziecka - wystarczyłby fakt zrobienia pochwy, przeszczepoenia macicy, jajników i jajowodów oraz utrzymanie tego wszystkiego bez podawania z zewnątrz żeńskich hormonów.
"Postympowcy" nie przyjmują do wiadomości faktu, iż projekcje mózgu na temat kim jestem nie zawsze są zgodne z normą - może wypadałoby, aby sobie trochę poczytali o ZABURZENIACH osobowości?
AZ

Data: 2010-09-05 00:02:16
Autor: Canucki
Tolerancja po katolicku
Kaczysta <mechanik@gmail.pl> napisał(a):

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:b8033739-4d2e-41d8-ad34-07a8a262837bf42g2000yqn.googlegroups.com...
On 4 Wrz, 18:06, Jarek od kĹźyĹźa <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote:

> Skoro kryterium do określenia płci jest fakt urodzenia dziecka,
Założenie godne idioty. Obiektywnym kryterium określenia płci jest
układ chromosomów płciowych, homo-lub heterogametyczny, z
uwzględnienie rzadkich wyjątków anomalii  w tej dziedzinie(głównie
zespół Jacobsa lub Turnera)

> to znaczy, że uważasz, iż wszystkie kobiety, które nie mogą urodzic, nie > są kobietami.
Wniosek godny idioty, ba wręcz godny platfonsa. Napisałem głupcze
jedynie że jeżeli JAKIKOLWIEK mężczyzna zajdzie w ciąże po operacji
tzw. "zmiany płci" to wtedy uznam że medyczne zabiegi w tym kierunku
można nazwać rzeczywiście "zmianą płci". Albowiem zdolność do rodzenia
dzieci to podstawowa cecha fizjologiczna odróżniająca kobietę od
mężczyzny i to cecha tak ważna, że niechby owa kobieta była nawet
chromosomalnie YY albo cokolwiek innego.
J-23
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
-- --
-- -- -- -- -- -
Nawet nie trzeba takich dowodów, jak urodzenie dziecka - wystarczyłby fakt zrobienia pochwy, przeszczepoenia macicy, jajników i jajowodów oraz utrzymanie tego wszystkiego bez podawania z zewnątrz żeńskich hormonów.
"Postympowcy" nie przyjmują do wiadomości faktu, iż projekcje mózgu na
temat
kim jestem nie zawsze są zgodne z normą - może wypadałoby, aby sobie
trochę
poczytali o ZABURZENIACH osobowości?
AZ

Panie Kaczysto i Panie Kloss macie racje.  Zdarzylo sie to w mojej rodzinie.
Moja siostrzenica majac 16 lat postanowila "zmienic plec".  Dostala blogoslawienstwo matki i pieniadze na operacje od tatusia i... okaleczyla sie na cale zycie.  Fakt, ze lubila ubierac sie jak chlopak i mojej mamie
zwierzala sie, ze w sukience czuje sie jakby byla nago miedzy ludzmi ale
mysle, ze mozna bylo ja wyleczyc a nie niszczyc.
Obecnie ma zone, dziecko. Oczywiscie nie jej bo jej partnerka zostala przez kogos zaplodniona.  Ona sama juz nigdy nie bedzie miec swojego dziecka.
Za to do konca zycia musi "jechac" na kuracji hormonalnej.
Czy nie mozna bylo jej zaaplikowac odpowiedniej dla plci z jaka sie urodzila?
Takiemu samemu leczeniu mogl poddac sie tez ten nauczyciel.
Ale dzisiaj modne jest dziwactwo i destrukcja.  Takze wlasne osoby.
I latwe uleganie robiacym kase cwaniakom, zarabiajacym na takich operacjach i "leczeniu".

Krzysztof Canucki

--


Data: 2010-09-04 19:04:49
Autor: jadrys
Tolerancja po katolicku
  W dniu 2010-09-04 17:59, Hans Kloss pisze:
On 4 Wrz, 13:25, "Grzegorz Z."<blogfi...@gazeta.pl>  wrote:
. Wszystko stało się za wiedzą
i zgodą dyrekcji szkoły, którą Vincent wcześniej poinformował, że przejdzie
latem operację zmiany płci.
Drobny problem w tym że płci nie można zmienić. Zdanie  w tej sprawie
zmienię gdy pan Vincent (albo jakiś inny wariat  poddający się
operacji "zmiany płci"") zajdzie w ciążę i urodzi zdrowe dziecko.
Tolerancja dla ludzi psychicznie chorych to piękna rzecz, niemniej nie
chciałbym żeby moje dzieci uczył w szkole osobnik, któremu np.
chirurgicznie przyprawiono ogon rogi i kopyta tylko dlatego że  mu się
w biednym umyśle uroiło że jest diabłem. A może by tak wariatów,
oprócz tego ze ich się "toleruje", zwyczajnie leczyć?
J-23

Czyli nie tolerujesz Hans kaleków? Nie widzisz dla nich miejsca w społeczeństwie?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-04 11:58:00
Autor: Hans Kloss
Tolerancja po katolicku
On 4 Wrz, 19:04, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Czyli nie tolerujesz Hans kaleków? Nie widzisz dla nich miejsca w
społeczeństwie?

Ależ toleruje jadrysiu, toleruję. A jednocześnie postuluję udzielanie
im pomocy medycznej ilekroć to tylko możliwe. I, w miarę możności, nie
zachwycanie się owym kalectwem tylko próby zminimalizowania jego
skutków bądź zgoła "upełnosprawnienie" poszkodowanego.
J-23

Data: 2010-09-04 21:14:17
Autor: jadrys
Tolerancja po katolicku
  W dniu 2010-09-04 20:58, Hans Kloss pisze:
On 4 Wrz, 19:04, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

Czyli nie tolerujesz Hans kaleków? Nie widzisz dla nich miejsca w
społeczeństwie?
Ależ toleruje jadrysiu, toleruję. A jednocześnie postuluję udzielanie
im pomocy medycznej ilekroć to tylko możliwe. I, w miarę możności, nie
zachwycanie się owym kalectwem tylko próby zminimalizowania jego
skutków bądź zgoła "upełnosprawnienie" poszkodowanego.
J-23

Biedni ludzie, nalezy im wiele wybaczyć. Być może takie psychiczne zwichrowanie jest trudniejsze do znoszenia niż jakaś skaza fizyczna.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-09-05 00:04:17
Autor: Kaczysta
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i5tu8d$kls$1news.onet.pl...
 W dniu 2010-09-04 17:59, Hans Kloss pisze:
On 4 Wrz, 13:25, "Grzegorz Z."<blogfi...@gazeta.pl>  wrote:
. Wszystko stało się za wiedzą
i zgodą dyrekcji szkoły, którą Vincent wcześniej poinformował, że przejdzie
latem operację zmiany płci.
Drobny problem w tym że płci nie można zmienić. Zdanie  w tej sprawie
zmienię gdy pan Vincent (albo jakiś inny wariat  poddający się
operacji "zmiany płci"") zajdzie w ciążę i urodzi zdrowe dziecko.
Tolerancja dla ludzi psychicznie chorych to piękna rzecz, niemniej nie
chciałbym żeby moje dzieci uczył w szkole osobnik, któremu np.
chirurgicznie przyprawiono ogon rogi i kopyta tylko dlatego że  mu się
w biednym umyśle uroiło że jest diabłem. A może by tak wariatów,
oprócz tego ze ich się "toleruje", zwyczajnie leczyć?
J-23

Czyli nie tolerujesz Hans kaleków? Nie widzisz dla nich miejsca w społeczeństwie?
To nie jest kwestia tolerancji tylko efektywnej opieki medycznej.
AZ

Data: 2010-09-04 20:15:17
Autor: pluton
Tolerancja po katolicku

Tolerancja dla ludzi psychicznie chorych to piękna rzecz, niemniej nie
chciałbym żeby moje dzieci uczył w szkole osobnik, któremu np.
chirurgicznie przyprawiono ogon rogi i kopyta tylko dlatego że  mu się
w biednym umyśle uroiło że jest diabłem. A może by tak wariatów,
oprócz tego ze ich się "toleruje", zwyczajnie leczyć?
J-23


Jestem za. Zacznijmy od leczenia pedofili i pederastow ktorzy sie
przebieraja w czarne sukienki.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2010-09-04 12:00:13
Autor: Hans Kloss
Tolerancja po katolicku
On 4 Wrz, 20:15, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:

Jestem za. Zacznijmy od leczenia pedofili i pederastow ktorzy sie
przebieraja w czarne sukienki.

Dlaczego tylko tych w "czarnych"? WSZYSTKICH, nawet tych w sukienkach
tęczowych, należało by leczyć lub izolować od normalnych ludzi, a już
na pewno od dzieci.
J-23

Data: 2010-09-04 23:52:53
Autor: pluton
Tolerancja po katolicku

Jestem za. Zacznijmy od leczenia pedofili i pederastow ktorzy sie
przebieraja w czarne sukienki.

Dlaczego tylko tych w "czarnych"? WSZYSTKICH, nawet tych w sukienkach
tęczowych, należało by leczyć lub izolować od normalnych ludzi, a już
na pewno od dzieci.
J-23


Nie powiedzialem 'tylko'. Powiedzialem 'zacznijmy od'. Tylko jak tu
przekonac
pierwszego Prawego i Sprawiedliwego, żeby zgodzil sie na izolowanie
czarnuchow od normalnych ludzi ?
Przeciez bez glosow moheru sterowanego przez pedofili i pederastow
nie przeskoczy nawet progu wyborczego i nici pomnika dla 'spieprzaj dziada'.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2010-09-04 15:10:41
Autor: Hans Kloss
Tolerancja po katolicku
On 4 Wrz, 23:52, "pluton" <zielonadu...@gazeta.pl> wrote:
Tylko jak tu przekonac pierwszego Prawego i Sprawiedliwego,
A co tu od nie go zależy w tym względzie? Donalda proś, to platfonsy w
Polsce rządzą już od ładnych kilku lat a nie kaczyści,  co
najwyraźniej uszło twojej uwadze. Miał ich ponoć kastrować platfons
durny a wyszło jak zwykle ;)
J-23

Data: 2010-09-05 02:20:04
Autor: Slawek SWP
Tolerancja po katolicku
Użytkownik Hans Kloss napisał:
On 4 Wrz, 23:52, "pluton"<zielonadu...@gazeta.pl>  wrote:
Tylko jak tu przekonac pierwszego Prawego i Sprawiedliwego,
A co tu od nie go zależy w tym względzie? Donalda proś, to platfonsy w
Polsce rządzą już od ładnych kilku lat a nie kaczyści,  co
najwyraźniej uszło twojej uwadze. Miał ich ponoć kastrować platfons
durny a wyszło jak zwykle ;)
J-23


Przeoczenie... Za wszystko jest winne PiS i JK... Bez nich PO i kondonek nie istnieją... Choć ostatnio spotkałem się z tezą, że PiS nic nie robi i tylko punktuje PO za błędy.
A powinno pracować bo gospodarka się wali i generalnie wszystko idzie coraz gorzej, więc niech się PiS w końcu weźmie za robotę!


Piąta półka od góry: http://www.youtube.com/watch?v=CtK27GhAZwU

Co myślą Polacy za granicą...? Spójrz na moją sygnaturkę!

--
Sławek SWP
http://korwin-mikke.pl/
http://www.polskawalczaca.com/index.php

Data: 2010-09-04 17:37:13
Autor: Kostek Wycirowski
Tolerancja po katolicku

"Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl>

Jak twierdzi radio France Info, tolerancją dla odmienności wykazała się też
większość rodziców i dzieci. Te ostatnie są co prawda zdziwione, ale
starają się zrozumieć decyzję ich nauczyciela. - Może źle się czuł w swojej
skórze i dlatego zrobił operację? - zastanawia się kilkunastoletni Louis,
niegdyś uczeń Vincenta, a teraz Martine.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Nauczyciel-katolickiego-liceum-zmienil-plec,wid,12634753,wiadomosc.html

A co cię tak dziwi? Tam moherów nie ma. No i PiS się nie zagnieździł.

Data: 2010-09-04 17:56:33
Autor: Kaczysta
Tolerancja po katolicku

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:17ksj3f0nq101.16ftykogaue2b.dlg40tude.net...
Uczniowie pewnego katolickiego liceum w zachodniej Francji z trudem
rozpoznali po wakacjach swojego nauczyciela, który po operacji zmiany płci
jest teraz kobietą. Tolerancyjna dyrekcja nie widzi w tym większego
problemu.

Vincent, nauczyciel fizyki w katolickim liceum w pobliżu Nantes, po letniej
przerwie pojawił się w szkole jako "Martine". Wszystko stało się za wiedzą
i zgodą dyrekcji szkoły, którą Vincent wcześniej poinformował, że przejdzie
latem operację zmiany płci.

Szefowie placówki podeszli do sprawy z dużym zrozumieniem. Jak tłumaczą,
Martine będzie nadal pracować w szkole, gdyż zmiana płci jest jej osobistym
wyborem, który nie wpływa na jakość jej pracy.

Jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego dyrektor liceum wysłał do
rodziców uczniów list informujący o całym zdarzeniu. Katolicka diecezja,
której podlega szkoła, skierowała zaś do niej psychologa, aby pomógł
nastoletnim uczniom zrozumieć przemianę ich nauczyciela.

Jak twierdzi radio France Info, tolerancją dla odmienności wykazała się też
większość rodziców i dzieci. Te ostatnie są co prawda zdziwione, ale
starają się zrozumieć decyzję ich nauczyciela. - Może źle się czuł w swojej
skórze i dlatego zrobił operację? - zastanawia się kilkunastoletni Louis,
niegdyś uczeń Vincenta, a teraz Martine.
Jeżeli komuś się wydaje, że jest psem - to też chirugr przerobi go na psa? Przecież taki delikwent też się źle czuje w swojej skórze i nalezy mu pomóc, trzeba być tolerancyjnym dla jego odmienności. Zwykle jednak w takim przypadku gościa leczy się w szpitalu psychiatrycznym.
AZ

Data: 2010-09-04 23:42:27
Autor: Canucki
Tolerancja po katolicku
Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl> napisał(a):
Uczniowie pewnego katolickiego liceum w zachodniej Francji z trudem
rozpoznali po wakacjach swojego nauczyciela, który po operacji zmiany płci
jest teraz kobietą. Tolerancyjna dyrekcja nie widzi w tym większego
problemu.

Vincent, nauczyciel fizyki w katolickim liceum w pobliżu Nantes, po letniej
przerwie pojawił się w szkole jako "Martine". Wszystko stało się za wiedzą
i zgodą dyrekcji szkoły, którą Vincent wcześniej poinformował, że przejdzie
latem operację zmiany płci.

Szefowie placówki podeszli do sprawy z dużym zrozumieniem. Jak tłumaczą,
Martine będzie nadal pracować w szkole, gdyż zmiana płci jest jej osobistym
wyborem, który nie wpływa na jakość jej pracy.

Jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego dyrektor liceum wysłał do
rodziców uczniów list informujący o całym zdarzeniu. Katolicka diecezja,
której podlega szkoła, skierowała zaś do niej psychologa, aby pomógł
nastoletnim uczniom zrozumieć przemianę ich nauczyciela.

Jak twierdzi radio France Info, tolerancją dla odmienności wykazała się też
większość rodziców i dzieci. Te ostatnie są co prawda zdziwione, ale
starają się zrozumieć decyzję ich nauczyciela. - Może źle się czuł w swojej
skórze i dlatego zrobił operację? - zastanawia się kilkunastoletni Louis,
niegdyś uczeń Vincenta, a teraz Martine.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Nauczyciel-katolickiego-liceum-
zmienil-p
lec,wid,12634753,wiadomosc.html

Tyle sie Pan nakrytykowal katolikow, zniewazal i obrazal a tu okazuje sie,
ze w szkole katolickiej moze pracowac czlowiek z ciezkim zaburzeniem.

Inna sprawa - troche smieszna i groteskowa:   dyrekcja szkoly twierdzi, ze ta "zmiana plci" (nie istnieje zadna zmiana plci lecz jedynie trzeciorzednych cech plciowych), nie wplynie na jakosc pracy tej osoby.  Ciekawe skad oni to wiedza?  Sa jasnowidzami?

Cala ta sprawa JUZ wplywa na prace szkoly:  zamieszanie, dodatkowe koszty.
Wysylane sa listy, zatrudniony psycholog.
Przeciez ten psycholog przydalby sie raczej tej rozkojarzonej plciowo osobie.
Plus odpowiednia kuracja hormonalna.  Mam taki przypadek w rodzinie - opisze w innej odpowiedzi w tym watku.

Krzysztof Canucki --


Tolerancja po katolicku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona