Cześć!
Czy orientujecie się, gdzie w Warszawie można znaleźć jakiś tor rowerowy?
Ja znam (z googli) RKS Orzeł, ale to chyba w strasznym stanie jest oraz coś
w Pruszkowie. Da się gdzieś pojeździć szybko szosówką w kółko bez obawy, że
się kogoś potrąci?

--
Pozdrawiam
Zbyszek Malec

Zbigniew Malec <alpha@invalid.invalid> napisał(a):

Cześć!
Czy orientujecie się, gdzie w Warszawie można znaleźć jakiś tor rowerowy?
Ja znam (z googli) RKS Orzeł, ale to chyba w strasznym stanie jest oraz coś
w Pruszkowie. Da się gdzieś pojeździć szybko szosówką w kółko bez obawy, że
się kogoś potrąci?

O Orle zapomnij. Strach wejsc.

Pruszkow jest najblizej ZTCW.

rmikke

--

On Wed, 25 May 2011 22:01:47 +0000 (UTC), Ryszard Mikke wrote:

O Orle zapomnij. Strach wejsc.

Chyba się przejdę w ramach turystyki poznawczej.
 --
Pozdrawiam
Zbyszek Malec

Dnia 26 maj 2011 w liście [news:1hd4hcmisfwc0$.gafo8bu7g8ct.dlg40tude.net] Zbigniew Malec [alpha@invalid.invalid] napisał(a):

Chyba się przejdę w ramach turystyki poznawczej.

Może będziesz miał farta i spotkasz drechów jeżdżących po torze... maluchem. ;)

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Witam,

Użytkownik "Rafał Wawrzycki" <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> napisał w wiadomości news:Xns9EF1DD841F7A5rwawrzyckiwppl127.0.0.1...

Chyba się przejdę w ramach turystyki poznawczej.

Może będziesz miał farta i spotkasz drechów jeżdżących po torze...
maluchem.
;)

Już się to nie zdarza.
Bramka jest nie dość, że zamknięta to jeszcze zarośnięta.
Być może wieczorami zachodzą tam jakieś typki, ale tylko Ci co wiedzą którędy można tam wejść.
A kilka zdjęć z otwarcia i .... no nie zamknięcia, ale stanu obecnego znajdziecie tu:

http://www.warszawa.pl/Wiadomosci/3,6164,0,1,0,0-Harleye_na_Nowych_Dynasach.html

Władze Klubu Orzeł mają chytry plan przekształcenia tego obiektu w kompleks apartamentowo-hotelowo-rekreacyjny.
A bardzo szkoda, bo reanimacja toru jajko takiego mogłaby przysporzyć w Warszawie wiele talentów rowerowo-wyścigowych.

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Dnia 28 maj 2011 w liście [news:irq4v2$cil$1inews.gazeta.pl]
Szuwaks [szuwaks@go2.pl] napisał(a):

Już się to nie zdarza.

Kilka lat temu to widziałem, więc mogło się coś zmienić. Na przykład marka pojazdów. Teraz malucha cięzko znaleźć.

;)

Bramka jest nie dość, że zamknięta to jeszcze zarośnięta.

Nie wiem o której bramce mówisz, Szuwi, ale oni tam wjeżdżali przez przejście _pod_ torem. Były ułożone deski na schodach

;)

Władze Klubu Orzeł mają chytry plan przekształcenia tego obiektu w
kompleks apartamentowo-hotelowo-rekreacyjny.

A to od kilku(nastu) lat zdaje się.

A bardzo szkoda, bo reanimacja toru jajko takiego mogłaby
przysporzyć w Warszawie wiele talentów rowerowo-wyścigowych.

Wiesz, talenty to my mamy w kolarstwie torowym, ale jak się czyta o tym, że trenerzy muszą opłacać pobyt kolarzy na wyjazdach albo że super nowoczesny tor w Pruszkowie najpewniej niedługo zbankrutuje dzięki machlojkom decydentów, to się odechciewa czegokolwiek...

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Witam,

Użytkownik "Rafał Wawrzycki" <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> napisał w wiadomości news:Xns9EF4F35445C4rwawrzyckiwppl127.0.0.1...

Bramka jest nie dość, że zamknięta to jeszcze zarośnięta.

Nie wiem o której bramce mówisz, Szuwi, ale oni tam wjeżdżali przez
przejście _pod_ torem. Były ułożone deski na schodach
;)

Ja widziałem jak wieżdżają bramą od Mińskiej.
Pod torem? Nieźle. ;)

A bardzo szkoda, bo reanimacja toru jajko takiego mogłaby
przysporzyć w Warszawie wiele talentów rowerowo-wyścigowych.

Wiesz, talenty to my mamy w kolarstwie torowym, ale jak się czyta o
tym, że trenerzy muszą opłacać pobyt kolarzy na wyjazdach albo że super
nowoczesny tor w Pruszkowie najpewniej niedługo zbankrutuje dzięki
machlojkom decydentów, to się odechciewa czegokolwiek...

To prawda.
Sierż. Królikowski, warszawski policjant, rowerzysta zdobywca wielu nagród i mistrzostw:
http://www.warszawa.pl/Sport/14,2799,2,1,0,405-Celuję_w_złoto.html

Jak się dowiedziałem, że by wziąć udział w zawodach na zakup roweru musiał wziąć kredyt, to się mocno zesłabiłem.
Nikt mu nie chciał pomóc, ani policja, ani miasto.
A wszędzie reprezentuje Warszawę i stołeczną policję.
:(

--
Pozdrawiam
Szuwaks

Dnia 29 maj 2011 w liście [news:irsrfs$fsh$1inews.gazeta.pl]
Szuwaks [szuwaks@go2.pl] napisał(a):

Pod torem? Nieźle. ;)

Ano. Tym wąskim przejściem podziemnym, co go widać na fotkach, którym zawodnicy wchodzili na tor.

;)

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Dnia 25 maj 2011 w liście
[news:13zrh8pcyvkot$.83euw6jjr00i$.dlg40tude.net] Zbigniew Malec
[alpha@invalid.invalid] napisał(a):

Czy orientujecie się, gdzie w Warszawie można znaleźć jakiś tor
rowerowy?

Obecnie nigdzie. Ale za tydzień będzie okazja pokręcić się na tym mini torze:

http://www.redbull.pl/cs/Satellite/pl_PL/Red-Bull-Mini-
Drome/001243015432526
(http://tiny.pl/hf95g)

Ja znam (z googli) RKS Orzeł, ale to chyba w strasznym
stanie

Zapomnij. To już nie tor, to ruina.

jest oraz coś w Pruszkowie.

Możliwe, że to "coś" niedługo komornik zlicytuje za długi. Do tego czasu jednak 40 zł/h, ZTCW rower w cenę wliczony. Trzeba się umówić.

http://www.bgzarena.com/

Da się gdzieś pojeździć szybko szosówką w kółko bez obawy, że się
kogoś potrąci?

Jak chcesz szosówką, to nie pojeździsz ani na torze z pierwszego linka, ani z drugiego, bo ci nikt na to nie pozwoli.

:)

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Dnia 26 maj 2011 w liście
[news:Xns9EF1F534720rwawrzyckiwppl127.0.0.1] Rafał Wawrzycki
[rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl] napisał(a):

Jak chcesz szosówką, to nie pojeździsz ani na torze z pierwszego
linka, ani z drugiego, bo ci nikt na to nie pozwoli.

Jeszcze mi się przypomniało po wysłaniu. Jeżeli koniecznie chcesz na szosie po torze jeździć, to możesz wybrać się do Żyrardowa. Jest tam odkryty betonowy tor, podobny do Orła, ale w lepszym stanie, bo czasem jeszcze ktoś tam chwasty z łączeń płyt wytnie. Tylko radzę poczekać na dobrą, bezwietrzną pogodę.

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

On Thu, 26 May 2011 00:09:47 +0200, Rafał Wawrzycki wrote:

Jeszcze mi się przypomniało po wysłaniu. Jeżeli koniecznie chcesz na szosie po torze jeździć, to możesz wybrać się do Żyrardowa. Jest tam odkryty betonowy tor, podobny do Orła, ale w lepszym stanie, bo czasem jeszcze ktoś tam chwasty z łączeń płyt wytnie. Tylko radzę poczekać na dobrą, bezwietrzną pogodę.

Ok, zerknę i może się podzielę wrażeniami. Dzięki!

--
Pozdrawiam
Zbyszek Malec

On Thu, 26 May 2011 00:05:38 +0200, Rafał Wawrzycki wrote:

Jak chcesz szosówką, to nie pojeździsz ani na torze z pierwszego linka, ani z drugiego, bo ci nikt na to nie pozwoli.

Oj tam, napisali, że można swoim, byle czystym.

--
Pozdrawiam
Zbyszek Malec

W dniu 26.05.2011 00:52, Zbigniew Malec pisze:

On Thu, 26 May 2011 00:05:38 +0200, Rafał Wawrzycki wrote:

Jak chcesz szosówką, to nie pojeździsz ani na torze z pierwszego linka, ani z drugiego, bo ci nikt na to nie pozwoli.

Oj tam, napisali, że można swoim, byle czystym.

A napisali, że ma być torowy?

Fabian.

On 26 Maj, 14:01, Fabian <fabian1234567...@gazeta.pl> wrote:

W dniu 26.05.2011 00:52, Zbigniew Malec pisze:

> On Thu, 26 May 2011 00:05:38 +0200, Rafał Wawrzycki wrote:

>> Jak chcesz szosówką, to nie pojeździsz ani na torze z pierwszego linka,
>> ani z drugiego, bo ci nikt na to nie pozwoli.

> Oj tam, napisali, że można swoim, byle czystym.

A napisali, że ma być torowy?

Fabian.

Zawszę pozostaje Żyrardów http://kaczor2.blogspot.com/2010/10/tor-w-zyrardowie.html
Chyba się w czerwcu wybierzemy ponownie - fajna zabawa
--
Pozdrawiam
www.kaczor2.blogspot.com

Zbigniew Malec wrote:

Cześć!
Czy orientujecie się, gdzie w Warszawie można znaleźć jakiś tor rowerowy?
Ja znam (z googli) RKS Orzeł, ale to chyba w strasznym stanie jest oraz coś
w Pruszkowie. Da się gdzieś pojeździć szybko szosówką w kółko bez obawy, że
się kogoś potrąci?

ja kiedyś kręciłem na stegnach. nie jest to tor rowerowy tylko łyżwiarski, ale spełnia warunek "pojeździć szybko szosówką w kółko". jeździłem zanim wyremontowali, nie wiem jak jest teraz po remoncie. od czasu do czasu odbywają się tam treningi łyżwiarzy/rolkarzy, ewentualnie jakiś amator się pojawi. miejsca jest jednak sporo i można powiedzieć, że warunek "bez obawy, że się kogoś potrąci" można łatwo spełnić.

pozdrawiam,
geos

On Thu, 26 May 2011 00:13:50 +0200, geos wrote:

ja kiedyś kręciłem na stegnach. nie jest to tor rowerowy tylko łyżwiarski, ale spełnia warunek "pojeździć szybko szosówką w kółko". jeździłem zanim wyremontowali, nie wiem jak jest teraz po remoncie. od czasu do czasu odbywają się tam treningi łyżwiarzy/rolkarzy, ewentualnie jakiś amator się pojawi. miejsca jest jednak sporo i można powiedzieć, że warunek "bez obawy, że się kogoś potrąci" można łatwo spełnić.

O! Nie pomyślałem o tym, spróbuję tam.

--
Pozdrawiam
Zbyszek Malec

Zbigniew Malec napisał:

Ja znam (z googli) RKS Orzeł, ale to chyba w strasznym stanie jest

Orzeł wygląda tak:

http://www.alfer.pl/Orzel10/

Pzdr
A.

Alfer_z_pracy pisze:

http://www.alfer.pl/Orzel10/

Mysle, ze niewielkim wysilkiem mozna by ten tor uzdatnic do bardzo amatorskiej jazdy. Ktos by tylko musial chciec.

Jan Cytawa

Dnia 26 maj 2011 w liście [news:irla8k$ah8$1news.lublin.pl] cytawa [cytawa@hektor.umcs.lublin.pl] napisał(a):

Mysle, ze niewielkim wysilkiem mozna by ten tor uzdatnic do bardzo amatorskiej jazdy. Ktos by tylko musial chciec.

Kiedyś próbowaliśmy zebrać chętnych. Po kilku próbach darowaliśmy sobie. Klub też nie bardzo chciał pomóc, mieli ważniejsze tematy (czyt. remont boiska piłkarskiego obok).

Myślę, że teraz to już po zawodach raczej...

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Rafał Wawrzycki pisze:

Kiedyś próbowaliśmy zebrać chętnych. Po kilku próbach darowaliśmy
sobie. Klub też nie bardzo chciał pomóc, mieli ważniejsze tematy (czyt.
remont boiska piłkarskiego obok).

Myślę, że teraz to już po zawodach raczej...

To oczywiste. Jesli gospodarz nie chce to prywatnie sie nie zrobi. Musi ktos chciec jakis zapaleniec do kolarstwa torowego.
Mam dobry przyklad  pozytywnego dzialania. Kolega w wiejskiej szkole zapragnal miec boiska. Posprzatali teren z uczniami i tak dlugo chodzil do wojta, ze ten dal zwir i w koncu asfalt. Linie malowali sami. Potem zrobili sami boiska do siatkowki plazowej i nauczyl wiejskie dzieci grac w siatkowke. Potem przyszly male sukcesy.

Teraz maja orlika.

Jan Cytawa