Data: 2011-02-22 18:44:08 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
http://www.tinyurl.pl?YBJ45hke
Ręce opadaj±... -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Le¶na |
|
Data: 2011-02-22 18:00:39 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia Tue, 22 Feb 2011 18:44:08 +0100, Wojtek Sobociński napisał(a):
http://www.tinyurl.pl?YBJ45hkeA tam opadaj±. Fakt że nieudolnie to poprowadzone. Swoj± drog± amatorzy mieli wstęp na ten tor? Swoj± drog± czytam jak to trener narzeka że niska temp. na torze, to teraz dla odmiany może na ¶wieżym powietrzu potrenować. Jakby kogo¶ interesowało to poniżej dodatkowe linki: <http://www.onet.tv/tor-gwozdziem-do-trumny-pzkol,8708941,2,klip.html#> <http://www.eurosport.pl/kolarstwo/92-miliony-w-bloto_sto2671758/ story.shtml> -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2011-02-22 11:25:18 | |
Autor: ArteQ | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
A tam opadaj . Fakt e nieudolnie to poprowadzone. Swoj drog amatorzy Tak, bez żadnego problemu. Wystarczyło zadzwonić i sobie termin zarezerwować. Przemiły pan Brodawka wszystko przygotowywał, więc jak przyjeżdżałe¶ to przygotowany rower już na ciebie czekał, dopasowany pod wzrost, system pedałów, można było sobie pogadać itd.. Sama jazda po torze to też niezły fun - choć na pocz±tku jest do¶ć straszno i strachliwo ;-) Naprawdę przykro czytać, że taki rewelacyjny obiekt niszczeje. -- ArteQ |
|
Data: 2011-02-23 09:47:57 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
ArteQ <arteeeeq@gmail.com> napisał(a):
> A tam opadaj . Fakt e nieudolnie to poprowadzone. Swoj drog amatorzy Pod jednym wszakże warunkiem - że chcesz po nim jeĽdzić na OK, które u nich wypożyczysz. Innych rowerów nie wpuszczaj±, nawet jakby miały odpowiednie gumy i wyposażenie by sosenki nie zniszczyć. Ja np chętnie bym spróbował pod dachem w ciepełku ile pojedzie mój poziom w takich sterylnych warunkach. Może jaki¶ zlot by się zrobiło, albo wy¶cigi poziomów. Generalnie mieliby kasy za wynajem na jakie¶ pół dnia, bo jakby się towarzystwo zjechało z połowy Polski, to by nie chcieli po godzinie wracać. A tak, to jeĽdzili¶my w Żyrardowie. -- |
|
Data: 2011-02-23 05:21:59 | |
Autor: ArteQ | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Pod jednym wszak e warunkiem - e chcesz po nim je dzi na OK, kt re u nich Po pierwsze to wypożyczenie tego OK na miejscu jest wliczone w cenę, więc tragedii nie widzę. Po drugie możesz przyjechać na własnym OK je¶li masz tak± fantazję. A po trzecie wymóg OK jest po to żeby¶ sobie (i przy okazji innym) krzywdy nie zrobił, a nie z obawy o sosenkę. Ani trochę się nie dziwię, że was na poziomach na ten tor nie wpu¶cili, szczególnie bior±c pod uwagę konstrukcję niektórych takich rowerów :-) -- ArteQ |
|
Data: 2011-02-23 13:33:23 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-23, ArteQ wrote:
Pod jednym wszak e warunkiem - e chcesz po nim je dzi na OK, kt re u nich Jaaaasne. Bo dla amatora przyzwyczajonego do swojego roweru, pionowego czy poziomego, na pewno najbezpieczniejsza będzie jazda na OK z geometrią, z którą nie miał nigdy w życiu do czynienia. I jakie to straszliwe niebezpieczeństwo zagraża ludziom na poziomkach o owych przerażających konstrukcjach szczególnych? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-23 14:44:57 | |
Autor: ArteQ | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Jaaaasne. Bo dla amatora przyzwyczajonego do swojego roweru, pionowego Tak, bo OK wymaga ci±głego kręcenia i naciskania na pedały. Na rowerze z wolnobiegiem zaraz by komu¶ przyszło do głowy żeby przestać kręcić, albo pojechać kawałek sił± rozpędu. Wtedy z toru zleci. I jakie to straszliwe niebezpieczeństwo zagraża ludziom na poziomkach o Pozwole sobie zareklamować stronę Raffiego, patrz zdjęcie na samym dole: http://rafal.muszczynko.pl/index.php/rowery/mybikes/64-poziom1 Serio nie widzisz żadnego zagrożenia w rowerze, który zaczyna się wielkim, niczym nieosłoniętym blatem? My¶lisz, że fajnie by było się na taki blat nadziać? Dodatkowo ma kierownicę zamontowan± bardzo nisko, pod fotelem, i aż się prosi żeby zaczepić ni± o stromo pochylony tor (hint: z tego powodu w rowerach torowych suporty s± wyżej niż w zwykłych szosówkach). -- ArteQ |
|
Data: 2011-02-23 14:01:28 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-23, ArteQ wrote:
Jaaaasne. Bo dla amatora przyzwyczajonego do swojego roweru, pionowego Interesujące. Sugerujesz, że na OK nie da się zwolnić, bo magiczna siła tego wynalazku powoduje, że biedny delikwent musi pedałować aż padnie na zawał? I jakie to straszliwe niebezpieczeństwo zagraża ludziom na poziomkach o Myślę, że nadziać się cokolwiek rozpędzonego na torze nie jest fajnie. Dodatkowo ma kierownicę zamontowaną bardzo nisko, pod fotelem, i aż Cóż, może taka kierownica przy niskim rowerze faktycznie jest problemem. Ale jest masa poziomek, które nie mają takiej konstrukcji. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-23 14:41:10 | |
Autor: Franc | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
niczym nieosłoniętym blatem? My¶lisz, że fajnie by było się na taki blatSerio nie widzisz żadnego zagrożenia w rowerze, który zaczyna się wielkim, nadziać? Dodatkowo ma kierownicę zamontowan± bardzo nisko, pod fotelem, i aż się prosi żeby zaczepić ni± o stromo pochylony tor (hint: z tego powodu w rowerach torowych suporty s± wyżej niż w zwykłych szosówkach). Widać zagrożenie w wielkim wysuniętym blacie, dlatego we wszelkich zawodach organizowanych pod auspicjami IHPVA (International Human Powerde Vehicule Association) jest warunek, że rower żeby być dopuszczony do wy¶cigu musi mieć osłonę na blat. Obowi±zkowo i nieodwołalnie. Nasze Poziome spotkanie w Żyrardowie było nieoficjalne i for fun, więc osłon nie było (u niektórych, bo ja mam). Jak by trzeba było robić imprezę na poważnie, to tak samo, osłony by były i koniec. Kierownica USS u Raffiego nie kolidowała nigdy z torem, bo przecież zawsze się jedzie prostopadle do powierzchni toru, niezależnie jak bardzo jest on pochylony :). Byłem osobi¶cie z moim poprzednim rowerkiem IMK Nr5 (SWB, USS z pełn± amortyzacj± jak rower Raffiego ale z wielkimi luzami w zawieszeniu) w 2001 na pierwszym Bent Over Bordeaux - spotkaniu poziomych rowerzystów na drewnianym, krytym torze w Bordeaux we Francji. Spotkania odbywaj± się do dzi¶. Tam, nikt nie płacze, że musz± być wył±cznie nienormalne rowery i do tego OK. Pzdrw Franc "Rowery Poziome Rule" -- niczym niewyróżniaj±cy się IMK P7 szary Modus z D4F zielona xantia kombi 2.0Hdi -- |
|
Data: 2011-02-23 14:47:43 | |
Autor: Coaster | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2/23/11 2:44 PM, ArteQ wrote:
Jaaaasne. Bo dla amatora przyzwyczajonego do swojego roweru, pionowego Przestan, Jan ma za soba wieleset godzin jazdy na torze i wie lepiej! ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-23 13:56:05 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-23, Coaster wrote:
Serio nie widzisz żadnego zagrożenia w rowerze, który zaczyna się wielkim, Nie powinieneś odpowietrzyć sobie hamulców w dużym fiacie? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-23 15:52:12 | |
Autor: Coaster | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2/23/11 2:56 PM, Jan Srzednicki wrote:
On 2011-02-23, Coaster wrote: Hmm, w jakim fiacie? Nigdy nie malem stycznosci z Fiatem duzym, czy malym. Z hamulcami jak najbardziej. Wracajac do tematu: mial Pan okazje jezdzic na torze kolarskim, Mr. John Theory? Prosze o uczciwa odpowiedz - bez proby zmiany tematu. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-23 14:58:45 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-23, Coaster wrote:
Tak, pamiętam. Zwłaszcza z Avidami. Z zawieszeniem tylnym w rowerach również. Wracajac do tematu: mial Pan okazje jezdzic na torze kolarskim, Mr. John Theory? Prosze o uczciwa odpowiedz - bez proby zmiany tematu. Nie. Ale teza, że na OK "musi się" pedałować jest zwyczajnie idiotyczna. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-23 16:10:57 | |
Autor: Coaster | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2/23/11 3:58 PM, Jan Srzednicki wrote:
On 2011-02-23, Coaster wrote:[...]
Dziekuje. Ale teza, że na OK "musi się" pedałować jest zwyczajnie idiotyczna. Nie interesuje mnie 'teza'. Ja nie jezdzilem na torze, wiec sie nie wypowiadam jak sie na nim jezdzi, bo moge sobie tylko wyobrazac i gdybac. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-23 15:14:30 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-23, Coaster wrote:
On 2/23/11 3:58 PM, Jan Srzednicki wrote: Ale o odpowietrzaniu hamulców _w rowerze górskim_ bądź o zawieszeniu tylnym w rowerze już wypowiadać się mogłeś, Wielki Praktyku? -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-23 17:04:06 | |
Autor: Coaster | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2/23/11 4:14 PM, Jan Srzednicki wrote:
On 2011-02-23, Coaster wrote: Mylisz umiejetnosc jazdy (jazda na nartach, na lyzwach, na torze, strzelania z luku) z 'kultura techniczna' (np. serwisowaniem bardzo podobnych w dzialaniu ukladow hydraulicznych), umiejetnoscia do ktorej potrzebna jest glownie wiedza. W pewnym momencie po 'przesypaniu' wielu roznych pojazdow nie ma sie problemu z naprawa czegokolwiek, co mozna naprawic w warunkach domowo-warsztatowych. Z umiejetnoscia jazdy nie ma tak latwo - to, ze potrafisz jezdzic na nartach nie oznacza, ze bedziesz umial automatycznie jezdzic na lyzwach. Jezdzac rekreacyjnie/uzytkowo na motocyku wypowiadalbys sie oczywiscie autorytatywnie o technice jazdy w tym: http://www.lunapark-bajka.pl/sciana%20emocji%20(9).JPG Nieprawdaz? ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-23 16:09:06 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-23, Coaster wrote:
On 2/23/11 4:14 PM, Jan Srzednicki wrote: No, pięknie sobie dorobiłeś ideologię. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-23 22:48:39 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Nie. Ale teza, że na OK "musi się" pedałować jest zwyczajnie idiotyczna. Widać, że nie jeździłeś na ostrym. -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Leśna |
|
Data: 2011-02-24 09:42:30 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-23, Wojtek Sobociński wrote:
Obawiam siÄ™, ĹĽe zwyczajnie siÄ™ mylisz. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-24 11:28:18 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-24 10:42, Jan Srzednicki pisze:
On 2011-02-23, Wojtek Sobociński wrote: Możliwe. W takim razie wiesz jak można nie pedałować na ostrym? Trzeba się wypiąć i podkulić nogi, prawda? A jak jesteś przypięty to musisz pedałować, żeby jechać. Jak odpuszczasz to zwalniasz a jak całkiem rozluźnisz nogi to korby ciągną i nogi się fajtają w kolanach na boki, paskudne uczucie. Więc powyższa teza się broni :) -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Leśna |
|
Data: 2011-02-24 10:53:54 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2011-02-24, Wojtek Sobociński wrote:
W dniu 2011-02-24 10:42, Jan Srzednicki pisze: Ale nie zrozumiałeś. Oczywiście, że będąc wpiętym trzeba majtać kulasami - ale można to robić na prawie zupełnym luzie, co daje minimalną różnicę przy zestawieniu "niepedałowanie z wolnobiegiem" i "pedałowanie zupełnie bez siły na OK". A ArteQ stwierdził, że OK powoduje, że pedałować się "musi" i nie ma przez to niebezpieczeństwa odpadnięcia z toru z powodu zaprzestania pedałowania i zwolnienia. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2011-02-24 16:01:00 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-24 11:53, Jan Srzednicki pisze:
On 2011-02-24, Wojtek Sobociński wrote:Faktycznie, nie zrozumiałem :) Co do meritum to oczywiście masz rację. -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Leśna |
|
Data: 2011-02-23 14:56:37 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "ArteQ"
Tak, bo OK wymaga ci±głego kręcenia i naciskania na pedały. Na rowerze z Czemu? Poważnie pytam. Jakie jest uzasadnienie fizyczne dla konieczno¶ci ci±głego kręcenia? -- [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [ Kruk@epsilon.eu.org ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] |
|
Data: 2011-02-23 15:30:48 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
ArteQ <arteq_LUBIE_SPAM@arteq.org> napisał(a):
Pozwole sobie zareklamować stronę Raffiego, patrz zdjęcie na samym dole: Dziękuję. Zagl±dajcie regularnie :-) Serio nie widzisz żadnego zagrożenia w rowerze, który zaczyna się wielkim, Dla nawierzchni toru nie widzę, bo musiałby¶ postawić rower pionowo na przodzie, by cokolwiek uszkodzić. Przy upadku na bok, korb± nie zarysujesz nic, bo pedał przeszkadza. I fotelik z miękkiego kompozytu. I jeszcze kilka innych elementów. My¶lisz, że fajnie by było się na taki blat My¶lę, że musiałby¶ się sporo napocić, by się na taki blat nadziać na innym poziomie, gdzie od blatu dzieli Cie cały tył roweru i fotelik. Inna sprawa, że gdy na największym blacie jest łańcuch, to trudno nim kogokolwiek zranić. No chyba, że imputujesz że na tor jedzie się by kręcić młynki na mniejszych blatach ;-) Poza tym jaki to problem zabezpieczyć blat? W porównaniu z budow± roweru to naprawdę nie jest wielkie halo i gdyby ktokolwiek wyraził takie zapotrzebowanie, to rowery miałyby blaty zabezpieczone. Dodatkowo ma kierownicę zamontowan± bardzo nisko, pod fotelem, i aż Tu się zgodzę. Co prawda kierownica ta jest zabezpieczona 5mm gumy, więc raczej nic by nie zarysowała, ale fakt - jest bardzo nisko. Z tym, że na torze w Żyrardowie było bodajże 6 poziomów, w tym 1 z kier± pod fotelikiem. Na zlocie poziomów w Rogalinku było 40 rowerów, w tym dwa z kierownic± pod. Nie s±dzę więc, by Pan wynajmuj±cy tor miał choćby zgrubne pojęcie o tym, że tak można ;-) -- |
|
Data: 2011-02-23 17:21:06 | |
Autor: Coaster | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2/23/11 4:30 PM, Rafał Muszczynko wrote:
Nie s±dzę więc, by Pan wynajmuj±cy tor miał choćby zgrubne pojęcie o tym, żeTo nieistotne, jest wlasciclelem/gospodarzem i on ustala zasady. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-23 17:29:31 | |
Autor: johnkelly | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-23 17:21, Coaster pisze:
On 2/23/11 4:30 PM, Rafał Muszczynko wrote: Istotne o tyle, że to nie jest jego. Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. ... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl .. |
|
Data: 2011-02-23 17:30:30 | |
Autor: Wojtas | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-23 17:21, Coaster pisze:
To nieistotne, jest wlasciclelem/gospodarzem i on ustala zasady. Na szczę¶cie już nie będzie ustalał żadnych zasad :) -- Tęskno i nudno jest na tym naszym ¶wiecie, proszę państwa. |
|
Data: 2011-02-23 17:43:38 | |
Autor: johnkelly | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-23 17:30, Wojtas pisze:
W dniu 2011-02-23 17:21, Coaster pisze: Żartujesz? Będzie "gospodarzem" kolejnego, podobnego przybytku. Znajomi kiedy¶ mieli podobny problem z wynajęciem sali gimnastycznej w jakiej¶ szkole. Bo "nabrudz± i kto¶ będzie musiał zapłacić sprz±taczce". Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. ... publikuję również na www.studioopinii.pl oraz johnkelly.salon24.pl .. |
|
Data: 2011-02-23 19:54:07 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia 23 lut 2011 w li¶cie [news:ik330q$5p3$1inews.gazeta.pl] ArteQ
[arteq_LUBIE_SPAM@arteq.org] napisał(a): Tak, bo OK wymaga ci±głego kręcenia i naciskania na pedały. Na Jako¶ nie zleciałem, a kilka razy miałem okazję jeĽdzić na wolnobiegu na torze w Żyrardowie. Trochę przesadzasz IMHO... -- Pozdrawiam, Rafał W. http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak http://prw.terror404.net/rwawrzycki/ Odpowiadaj±c na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. |
|
Data: 2011-02-24 09:20:49 | |
Autor: cytawa | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
ArteQ pisze:
Tak, bo OK wymaga ci±głego kręcenia i naciskania na pedały. Na rowerze z Kpisz czy powaznie piszesz? Jesli powaznie to bzdury kompletne. Predzej zleci na OK jesli nie wie jak jezdzic. Jan Cytawa |
|
Data: 2011-02-23 15:07:49 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
ArteQ <arteeeeq@gmail.com> napisał(a):
A po trzecie wym=F3g OK jest po to =BFeby=B6 sobie (i przy okazji innym) Zasadniczo jeĽdzili¶my przez kilka godzin na tych rowerach po torze w Żyrardowie i wszyscy do domów wrócili w jednym kawałku, nikt na nikogo nie wpadł, a gleba (niegroĽna) była jedna. Więc chyba rowery NIE_OK nie s± takie niebezpieczne jak się to komu¶ tam wydawało. -- |
|
Data: 2011-02-23 10:55:02 | |
Autor: zly | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia Wed, 23 Feb 2011 09:47:57 +0000 (UTC), Rafał Muszczynko napisał(a):
Pod jednym wszakże warunkiem - że chcesz po nim jeĽdzić na OK, które u nich Dało radę jeĽdzić na zwykłych miejskich ok. -- marcin |
|
Data: 2011-02-23 10:18:54 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
zly <bozupabylazaslona@NOpocztaSPAM.fm> napisał(a):
Dnia Wed, 23 Feb 2011 09:47:57 +0000 (UTC), Rafał Muszczynko napisał(a): > Pod jednym wszakże warunkiem - że chcesz po nim jeĽdzić na OK, które u nich To widocznie ostatnio ich mocniej docisnęło i się przeprosili nieco. W paĽdzierniku bodajże chcieli¶my zrobić wypad na tor poziomami (ale nie poziomymi ok), by zrobić zlot lokalny, sprawdzić możliwo¶ci rowerów i ewentualnie na koniec się przy okazji nieco po¶cigać (raczej na czas lub 1 na 1 niż grupowo). Pruszków był pierwszym miejscem, które nam do głowy przyszło. Niestety, kategorycznie odmówiono koledze możliwo¶ci wynajęcia toru. Najpierw tłumaczono Mu, że to trzeba mieć torowe opony, a póĽniej jak powiedział, że to nie problem i zmienimy na takie jakie wskaż± za wła¶ciwe, to przeszli na inne czę¶ci roweru (np niezagięte kierownice), które w przypadku ewentualnej gleby zaorałyby ich zdaniem tor aż do fundamentu. No i oczywi¶cie wymagano od nas przeróbki rowerów na ostre, co też tłumaczono względami bezpieczeństwa. Tylko, że w przypadku 90% naszych rowerów przeróbka na OK byłaby zwyczajnie niemożliwa (rowery z pełnym zawieszeniem). Ale może to tylko względem poziomów taka niechęć tam panuje. Pojechali¶my do Żyrardowa, a że akurat pogoda dopisała, to na betonowym ¶wietnie się bawili¶my. Pomimo tego, że rowery były zróżnicowane, posiadały wolnobiegi, przerzutki i hamulce, nikt z nikim się nie zderzył. Gleba, mimo dobrych kilku godzin jeżdżenia, była aż jedna. Tor wyszedł z niej obronn± ręk± ;-) -- |
|
Data: 2011-02-23 11:50:41 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Rafał Muszczynko napisał:
przeszli na inne czę¶ci roweru (np niezagięte kierownice), które w przypadku ewentualnej gleby zaorałyby ich zdaniem tor aż do fundamentu Spójrz na to z ich strony. Jakby¶ zainwestował miliony w wypasion± deskę dla zawodowców, też bałby¶ się że przyjad± amatorzy i swoimi wynalazkami popsuj± tor. I wcale kiera nie musi "orać do fundamentu", wystarczy że zrobisz centymetrow± dziurę, nadaje się to wtedy do wymiany bo zawodów na czym¶ takim nie pu¶cisz. A koszty inspekcji toru + naprawy będ± raczej wyższe niż opłata za tor. Oczywi¶cie całkiem prawdopodobne że kole¶ wyszukiwał argumenty na siłę żeby się nie chrzanić z amatorami, aczkolwiek IMHO powyższy argument jest jednak sensowny. Swoja drog± w jaki sposób OK wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo, zwłaszcza u niewprawionych amatorów? Na chłopski rozum kto¶, kto nie ma do¶wiadczenia na torze, na OK prędzej się wypieprzy niż na swoim znajomym rowerze. Wiem co mówię, mój pierwszy raz na OK był wła¶nie na torze i tylko cudem wyszedłem z opresji, kiedy zadziałał bezwarunkowy odruch - po wyj¶ciu z łuku odruchowo przestałem kręcić i szkapa prawie wysadziła mnie w kosmos :-) Pzdr A. |
|
Data: 2011-02-23 15:16:27 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl> napisał(a):
Rafał Muszczynko napisał: Może. Ale wtedy nie skomlałbym póĽniej, że mi kasy brakuje. Bo to hipokryzja. I wcale kiera nie musi "orać do fundamentu", wystarczy że zrobisz centymetrow± dziurę, nadaje się to wtedy do wymiany bo zawodów na czym¶ takim nie pu¶cisz. A koszty inspekcji toru + naprawy będ± raczej wyższe niż opłata za tor. Zakładam, że w przypadku uszkodzenia toru jakimkolwiek rowerem (nawet poziomem), sprawca musi zapłacić za szkody, które wyrz±dził. Ale może w kolarstwie torowym jest jako¶ inaczej przyjęte i faktycznie można glebić bezkarnie, dopóki robisz to na ok W każdym razie by poziomem, który zwykle upada na bok, na miękki kompozytowy fotelik, zrobić jakiekolwiek uszkodzenie nawierzchni z drewna sosnowego lakierowanego twardym lakierem, to trzeba by się bardzo mocno postarać. Wiem, ta korba z przodu strasznie wygl±da z tymi zębami. Ale zahaczenie ni± o parkiet jest tak samo prawdopodobne jak zahaczenie korb± w innym rowerze. Trzebaby się bardzo ostro z tym gimnastykować i wyłamać ramie korby z pedałem, które jest bardziej z boku i uniemożliwia zahaczenie blatem o cokolwiek. Ale hej, co my poziomkowcy wiemy o poziomach ;-) Oczywi¶cie całkiem prawdopodobne że kole¶ wyszukiwał argumenty na siłę żeby się nie chrzanić z amatorami, aczkolwiek IMHO powyższy argument jest jednak sensowny. Takie wrażenie odniósł kolega, który z Nimi wisiał na telefonie przez kwadrans. Ja tego ocenić nie mogę, nie słyszałem rozmowy. Ale kumplowi wierzę. Swoja drog± w jaki sposób OK wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo, zwłaszcza u niewprawionych amatorów? Na chłopski rozum kto¶, kto nie ma do¶wiadczenia na torze, na OK prędzej się wypieprzy niż na swoim znajomym rowerze. Wiem co mówię, mój pierwszy raz na OK był wła¶nie na torze i tylko cudem wyszedłem z opresji, kiedy zadziałał bezwarunkowy odruch - po wyj¶ciu z łuku odruchowo przestałem kręcić i szkapa prawie wysadziła mnie w kosmos :-) No wła¶nie. W jaki sposób OK wpływa na bezpieczeństwo :-) Bo jeżeli chodzi o brak możliwo¶ci ostrego zahamowania komu¶ przed kołem, to wystarczy rozpi±ć hamulce i efekt masz ten sam. -- |
|
Data: 2011-02-23 17:17:03 | |
Autor: Coaster | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2/23/11 4:16 PM, Rafał Muszczynko wrote:
Może. Ale wtedy nie skomlałbym póĽniej, że mi kasy brakuje. Bo to hipokryzja. IMHO sprawa jest jasna - _gospodarz_ okresla zasady na jakich zaprasza _gosci_. Kropka. Tyle, ze szkoda, iz pogardzil tymi 90 milionami, ktore mu wciskaliscie. ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2011-02-23 21:12:08 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):
On 2/23/11 4:16 PM, Rafał Muszczynko wrote: W sumie to mnie przekonałe¶. Głównie do tego, by trzymać siebie i ewentualne moje pomysły, kasę i kontakty (jak mizerne by one nie były, bo 90mln zł nie mam) z daleka od PZKol, toru i tego wszystkiego. I by przekonywać innych, że tak jest najlepiej. Ale hej, przekonałe¶ mnie ;-) Tyle, ze szkoda, iz pogardzil tymi 90 milionami, ktore mu wciskaliscie. ;-)Jak kto¶ bankrutuje, to nie powinien wybrzydzać i pluć na mniejsz± kasę. Poza tym - nie ja tworzyłem cennik wstępu, tylko Oni. Więc płakanie, że kto¶ nie da im 90 mln za 4h korzystania z toru jest trochę ¶mieszne. Kto wie zreszt±, czy na jednym wynajęciu toru na kilka godzin by się skończyło. A jakby nam się spodobało? A jakby¶my postanowili zrobić tam regularne np comiesięczne zloty regionalne? Albo ogólnopolski, trwaj±cy dwa dni zlot poziomów w wakacje? Tak wiem, ci±gle nie jest to 90 mln. Ale jak się dupy nie ruszy i nie zacznie tej kasy zbierać po grosiku, to sama na nóżkach nie przywędruje. I faktycznie - ich obiekt, mog± lać ciepłym (już mniej) moczem na wszystkich. Ale nigdy nie wiadomo, kogo się zlewa ciepłym moczem przez telefon. Równie dobrze mogli spławić mnie, zwykłego szaraczka, co milionera i potencjalnego sponsora (którym kto wie, czy kiedy¶ nie będę, ambicję mam ;-). -- |
|
Data: 2011-02-23 18:29:21 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On Wed, 23 Feb 2011 15:16:27 +0000 (UTC)
"Rafał Muszczynko" <roweroraffi.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote: > Swoja drogą w jaki sposób OK wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo, zwłaszcza > u niewprawionych amatorów? Na chłopski rozum ktoś, kto nie ma doświadczenia > na torze, na OK prędzej się wypieprzy niż na swoim znajomym rowerze. Wiem co > mówię, mój pierwszy raz na OK był właśnie na torze i tylko cudem wyszedłem z > opresji, kiedy zadziałał bezwarunkowy odruch - po wyjściu z łuku odruchowo > przestałem kręcić i szkapa prawie wysadziła mnie w kosmos :-) Miałem polemizować, ale w sumie… masz rację – efekt ten sam. Czy ktoś Tobie wjedzie w d4, bo zahamowałeś ostrzej niż on był w stanie, czy Ty komuś wjedziesz w d4, bo on ostrym jednak jakoś zahamował, a Ty na pozbawionej hamulców maszynie z wolnobiegiem w ogóle nie byłeś w stanie tego zrobić, to już tylko techniczne detale. ;> -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2011-02-24 09:13:27 | |
Autor: cytawa | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Rafał Muszczynko pisze:
Może. Ale wtedy nie skomlałbym póĽniej, że mi kasy brakuje. Bo to hipokryzja. Tak jak pisalem wczesniej nie ma mozliwosci by taki tor zarabial na siebie. Albo sie znajda pieniadze z czyjegos budzetu na utrzymanie albo nie bedzie toru. Tak samo jak nie ma mozliwosci by muzea sie utrzymaly z biletow. Musza byc finasowane z zewnatrz. Na kulturze (a sport to rodzaj kultury) nie powinno sie oszczedzac ale gdy jest bida to pierwsza pada kultura. Wracajac do postu Rafala wbrew pozorom im mniej ludzi jezdzi tym mniej kosztuje utrzymanie. I zeby tor byl potrzebny to MUSI sie rozwijac kolarstwo jako calosc. Jan Cytawa |
|
Data: 2011-02-24 17:20:06 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> napisał(a):
Tak jak pisalem wczesniej nie ma mozliwosci by taki tor zarabial na siebie. Tak, jest natomiast kwestia, czy dopłacać trzeba 100% czy mniej. Wracajac do postu Rafala wbrew pozorom im mniej ludzi jezdzi tym mniej kosztuje utrzymanie. Bior±c pod uwagę, że zapewne większo¶ć kosztów funkcjonowania tego obiektu to koszty stałe (ogrzewanie, pr±d, ochrona, utrzymanie dyrekcji itp) to byłby prawdziwy fenomen ekonomii, gdyby zamknięcie obiektu na kłódkę i odcięcie go od jakichkolwiek zysków dawało oszczędno¶ci. Id±c tym torem my¶lenia, wszyscy idĽmy na bezrobocie. Wtedy dopiero zaczniemy oszczędzać i będzie dobrobyt ;-) I zeby tor byl potrzebny to MUSI sie rozwijac kolarstwo jako calosc. A żeby kolarstwo się rozwijało potrzebne s± obiekty, w których amatorzy mog± najpierw zarazić się cykloz±, póĽniej amatorsko trenować, by na końcu zostawać zawodowcami. Widzisz gdzie¶ bł±d w tej logice? -- |
|
Data: 2011-02-24 10:09:06 | |
Autor: Michał Wolff | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 24 Lut, 18:20, "Rafał Muszczynko" <roweroraffi.WYT...@gazeta.pl>
wrote: A żeby kolarstwo si rozwija o potrzebne s obiekty, w których amatorzy mog± Taaak... Gdyby Szurkowski czy Szozda rozumowali w ten sposób - to o najlepszych latach polskiego kolarstwa mogliby¶my zapomnieć :). Sorki - ale głupoty piszesz, kolarstwo torowe jest sportem niszowym, o zerowej popularno¶ci (ile osób nawet z tej grupy jest w stanie wymienić powiedzmy 3 konkurencje torowe, czy podać rekord ¶wiata w jednej)? Inwestycja na tak± skalę po prostu była skrajn± głupot± i nieodpowiedzialno¶ci±, nie trzeba było Einsteina żeby przewidzieć że będzie generować same straty; równie dobrze mogli¶my wybudować tor do bobsleja; na finansowanie tak kosztownych niszowych sportów stać tylko bogate kraje. Gdyby równie wielkie pieni±dze wpompowano w rozwój kolarstwa MTB czy szosowego - dałoby to z pewno¶ci± dużo większe efekty, bo to s± sporty z przyszło¶ci±, sporty które uprawia coraz większa liczba ludzi, sporty które s± popularne, sporty które wymagaj± o niebo mniejszych nakładów finansowych. Można zrozumieć, że władze kolarstwa chciały takiego obiektu - ale jakiego zaćmienia doznał min. Giersz pozwalaj±c na finansowanie tego z budżetu nie sposób przewidzieć, to za jego fataln± decyzję zbieramy teraz żniwo. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-02-25 09:01:32 | |
Autor: cytawa | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Rafał Muszczynko pisze:
I zeby tor byl potrzebny to MUSI sie rozwijac NIe widze zadnego bledu. Tylko jest jeden maly szkopul. Budujmy te obiekty male, tanie i duzo. Wtedy zarazimy sie cykloza i dla zarazonych zbudujemy wspanialy obiekt. ALE NIE NA ODWROT bo zniszczymy kolarstwo do reszty. I cos mi sie wydaje, ze proces ten trwa. Szczerze mi Szurkowskiego zal, ze musi sie z takim problemem zmagac. Nie on byl za to odpowiedzialny. Jan Cytawa |
|
Data: 2011-02-23 13:23:56 | |
Autor: zly | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia Wed, 23 Feb 2011 10:18:54 +0000 (UTC), Rafał Muszczynko napisał(a):
To widocznie ostatnio ich mocniej docisnęło i się przeprosili nieco. Nie tak ostatnio. Fakt, że wypad był zorganizowany, ale nikt nie zwracał na nic uwagi, ani na kierownice, ani na buty, ani na opony, czy czysto¶ć roweru. https://picasaweb.google.com/wyprz.all/KaspioBGZARENA# -- marcin |
|
Data: 2011-02-23 14:11:29 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-23 13:23, zly pisze:
Dnia Wed, 23 Feb 2011 10:18:54 +0000 (UTC), Rafał Muszczynko napisał(a): Ze zdjęć widać, że na torze s± same torówki i s± czyste (oprócz Dr±żka z błotnikiem i Sary z prost± kier±). Lansowe ostre z hamplami już by nie przeszło. Ja też gadałem z Brodawk±... -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Le¶na |
|
Data: 2011-02-23 15:47:32 | |
Autor: zly | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia Wed, 23 Feb 2011 14:11:29 +0100, Wojtek Sobociński napisał(a):
Ze zdjęć widać, że na torze s± same torówki i s± czyste (oprócz Dr±żka z błotnikiem i Sary z prost± kier±). Lansowe ostre z hamplami już by nie przeszło. Ja też gadałem z Brodawk±... Była chyba nawet szosówka, były co najmniej dwa z byczymi rogami. Baranek po prostu bardziej się nadaje do ¶cigania. Brudne specjalnie nie były, bo to lato, ale jakby nie patrzeć to rowery które zjechały z miasta. Na hamulce nie zwracałem uwagi przyznam szczerze. Jedynym wymaganiem był kask. -- marcin |
|
Data: 2011-02-23 22:51:43 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-23 15:47, zly pisze:
Dnia Wed, 23 Feb 2011 14:11:29 +0100, Wojtek Sobociński napisał(a): O bracie, w kasku gru wygl±dasz cool :D -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Le¶na |
|
Data: 2011-02-24 07:35:39 | |
Autor: zly | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia Wed, 23 Feb 2011 22:51:43 +0100, Wojtek Sobociński napisał(a):
O bracie, w kasku gru wygl±dasz cool :D I kask i rower pełen wypas :) Chyba jedyny kask w którym fajnie wygl±dam ;) -- marcin |
|
Data: 2011-02-22 18:02:42 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Swoj± drog± za dużo "swoj± drog±" :)
-- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2011-02-23 00:11:07 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-22 19:00, piecia aka dracorp pisze:
Dnia Tue, 22 Feb 2011 18:44:08 +0100, Wojtek Sobociński napisał(a):
"Młodzi kolarze trenuj± jednak i przy okazji niszczeje pokryty ¶wietn± sosn± syberyjsk± tor. Jak ustalili¶my, je¶li jeszcze przez kilka dni nie będzie ogrzewania, to drewno straci gwarancję. W torze powstały już niebezpieczne szczeliny, które zagrażaj± bezpieczeństwu zawodników po nim jeżdż±cych. Je¶li warunki wewn±trz budowli się nie poprawi±, to być może sosna będzie nadawała się tylko na... opał." No, po prostu super :/ Ciekawe, co dalej z tym będzie. Może by przerobić obiekt na basen olimpijski jak już tor zmurszeje. Pewnie byłby ruch bo krótki basen obok zazwyczaj pełny ;). -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Le¶na |
|
Data: 2011-02-23 09:25:59 | |
Autor: cytawa | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Wojtek Sobociński pisze:
sosn± syberyjsk± tor. Jak ustalili¶my, je¶li jeszcze przez kilka dni nie Moze za swojego zycia doczekam sie jakiejs spojnej polityki prosportowej. I jeszcze gospodarskiego myslenia. Wiadomo, ze tor kolarski nigdy nie przyniesie dochodu, tak samo jak tory lucznicze czy innego tego typu obiekty. Nawet zwykle stadiony pilkarskie sa niedochodowe. Jedynym sposobem aby taki tor byl przydatny jest rozwoj kolarstwa w Polsce a w tym kolarstwa torowego. W tym celu MUSZA powstawac tanie pseudotory, na ktorych by mogly cwiczyc dzieci i mlodzierz. (Jest takich, o nawierzchni asfaltowej, mnostwo np. w Belgii) Nie widze w zasadzie przeszkod aby cos takiego moglo byc w ramach budowanych orlikow. Jan Cytawa |
|
Data: 2011-02-23 10:09:22 | |
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia 23-02-2011 o 09:25:59 cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> napisał(a):
Nie widze w zasadzie przeszkod aby cos takiego moglo byc w no wez pan nie bluznij. jakto orlików? przeca piłka kopana to nasz sport narodowy, nasza spuscizna po praprzodkach i wogole. nasza chluba i honor. a na takim torze, do tego na rowerze mozna sie rozpędzić no i co gorsza wywrócić i nieszczęscie gotowe. zdrada, spisek i chańbal ;P a tak troche poważniej to owszem, taki tor, nawet niewielki moglby powstawac "przy okazji" orlika. tylko nie powstana, bo: "sa za drogie","nikt po nich nie bedzie jezdzil","sa potencjalnie niebezpieczne", i "wywoluja efekt cieplarniany, a krowom odbieraja mleko". u mnie we wsi mial powstac skate park, ale zamiast tego powstal "park" z 33 laweczkami 2ma fontannami i alejkami gdzie dwie osoby obok siebie maja problem isc. a to za jedyne oidp 1.4mln zl i nikt tam nie chodzi. -- Z krainy sadow w dolinie Dunajca. Zapraszam do Ł±cka http://www.lacko.pl/ oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144 gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi |
|
Data: 2011-02-23 10:32:12 | |
Autor: granat | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Leszek 'QSi' Pasoń pisze:
a tak troche poważniej to owszem, taki tor, nawet niewielki moglby powstawac "przy okazji" orlika. tylko nie powstana, bo: "sa za w bolandzie? niewykonalne. w warszawie juz byl tor kolarski /w zasadzie jeszcze jest/. tez nieudalo sie go utrzymac. http://osw.blox.pl/2009/01/Tor-Kolarski-Orzel-cz-1.html granat |
|
Data: 2011-02-23 10:48:49 | |
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia 23-02-2011 o 10:32:12 granat <granat_99@poczta.onet.pl> napisał(a):
Leszek 'QSi' Pasoń pisze: sporo jest roznych miejsc ktore popadaja w ruine, a "inicjatywom oddolnym" zakaz wstępu. gdzies chyba czytałem o tym miejscu ze byla ekipa ktora chciala to posprzatac to zarzadca ich przepedzil (albo mi sie wydawalo ;) ) czesto jest tak ze jest teren, jest grupa inicjatywna, tylko nie ma woli u wladz/zarzadcow terenu "bo nie". dlatego rozne miejsca powstaja na dziko i ktos pozniej je niszczy, albo nie powstaja wcale. :/ dlatego nie pytajac nikogo o zgode tu i ówdzie przekopuje ¶cieżki motyczk± ;) -- Z krainy sadow w dolinie Dunajca. Zapraszam do Ł±cka http://www.lacko.pl/ oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144 gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi |
|
Data: 2011-02-22 21:01:12 | |
Autor: Wojtas | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-22 18:44, Wojtek Sobociński pisze:
http://www.tinyurl.pl?YBJ45hke S± i plusy: "Gdy dyr. ¦liwiński podejmował się kolarskiego dzieła, zwi±zek stał na skraju bankructwa, teraz zrobił zdecydowany krok w przód. Grozi mu rozwi±zanie, wprowadzenie syndyka i zlicytowanie maj±tku." -- Tęskno i nudno jest na tym naszym ¶wiecie, proszę państwa. |
|
Data: 2011-02-22 23:06:22 | |
Autor: kml | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Użytkownik "Wojtas" <wojtas@!#NOSPAM#!rubikon.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ik14mj$nfm$1inews.gazeta.pl... S± i plusy: LOL :D -- pozdrawiam http://endurorider.pl Mineralne oleje hamulcowe 18/02/2011 |
|
Data: 2011-02-23 09:59:10 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Wojtek Sobociński <sobos6@gazeta.pl> napisał(a):
http://www.tinyurl.pl?YBJ45hke Czy ja wiem? Wydaje się, że ten tor od pocz±tku nie był przemy¶lany pod k±tem ekonomicznym. Wiadomo, że sam tor się nie utrzyma, skoro kolarzy torowych mamy 500 w kraju i może odpowiedni± reklam± (której raczej nie było) ¶ci±gnęliby¶my kolejnych 500 z innych krajów dookoła nas. No to trzeba było go poł±czyć z czym¶, co by generowało zyski. Skatepark, obiekt handlowo-usługowy, siłownia, czy cokolwiek. Ale co¶ dla mas, co by sprawiło, że pojawiałoby się dużo ludzi, którzy zostawialiby tu pieni±dze. I którzy sprawiliby, że opłacałoby się tam otwierać obiekty handlowe i usługowe, które - znowu - przynosiłyby zyski. No i nie budować go w miasteczku o populacji 55 tysięcy, a w Poznaniu, Warszawie, ostatecznie w Krakowie. W każdym gdzie¶, gdzie jest łatwiejszy dojazd z reszty kraju (np z Gdyni) i gdzie mieszka więcej potencjalnych klientów. No i jest jeszcze temat "elitarno¶ci". Pisałem o tym w innym po¶cie, że na ten tor wpuszczaj± tylko na OK. Niby sensowne, bo można by sosenkę zadrapać robi±c glebę (choć na OK też można), ale z drugiej strony - lepszy tor używany przez "plebs" np na poziomach, czy tor nieogrzewany, który za dwa tygodnie będzie się nadawał tylko do remontu? -- |
|
Data: 2011-02-23 11:51:52 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Użytkownik Rafał Muszczynko napisał:
Wojtek Sobociński<sobos6@gazeta.pl> napisał(a): Pruszków nie jest "miasteczkiem o populacji 55 tysięcy". Pruszków jest czę¶ci± ponad dwumilionowej aglomeracji.Z Białołęki do Falenicy jedzie się (w obrębie Warszawy) dłużej jak z centrum Warszawy do Pruszkowa. Nie ma więc istotnej różnicy czy taki tor powstał w Pruszkowie, Legionowie, Józefowie czy też na Białołęce albo Chomiczówce. Podobne odległo¶ci od centrum aglomeracji a kwestie podziałów administracyjnych nie maj± większego znaczenia. -- Darek |
|
Data: 2011-02-23 16:30:05 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dariusz K. Ładziak <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał(a):
Pruszk=F3w nie jest "miasteczkiem o populacji 55 tysi=EAcy". Pruszk=F3w j= Niby tak ale jednak Warszawa się marketingowo inaczej kojarzy niż Pruszków. No i w Warszawie staj± po¶pieszne, łatwiej dojechać np z Gdyni, bo masz poci±g bezpo¶redni. Nie to by Pruszków był jaki¶ szczególnie upierdliwy. To głównie kwestia marketingowa. Na Kabaty Ci z Białołęki ludzie pojad± rowerami, ale t± sam± odległo¶ć do Pruszkowa nie bo powiedz± "że to daleko". -- |
|
Data: 2011-02-23 22:54:09 | |
Autor: Wojtek Sobociński | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
W dniu 2011-02-23 17:30, Rafał Muszczynko pisze:
Dariusz K. Ładziak<dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał(a): SKM do Pruszkowa jeĽdzi :) Zawsze to łatwa przesiadka :) -- Wojtek Sobociński Full szosa 2 sztywniaki XTZ 750 '91 Podkowa Le¶na |
|
Data: 2011-02-23 11:55:04 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia 23.02.2011 10:59 użytkownik Rafał Muszczynko napisał :
No i nie budować go w miasteczku o populacji 55 tysięcy, a w Poznaniu, W Krakowie był tor, to go rozebrano i zbudowano na jego miejscu stadion piłkarski. Tak nawiasem stadion dla zespołu, który ledwo się trzyma w lidze, a do tego tuż obok jest drugi. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2011-02-23 19:57:44 | |
Autor: Rafał Wawrzycki | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
Dnia 23 lut 2011 w li¶cie [news:8l5f38-mjm.ln1menek.one.pl] Mikołaj
"Miki" Menke [miki@menek.one.pl] napisał(a): W Krakowie był tor, to go rozebrano i zbudowano na jego miejscu W Warszawie podobnie. -- Pozdrawiam, Rafał W. http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak http://prw.terror404.net/rwawrzycki/ Odpowiadaj±c na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO. |
|
Data: 2011-02-24 11:28:14 | |
Autor: cynamoon | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
http://www.tinyurl.pl?YBJ45hke Ręce opadaj±... " Wie pan, co to jest sosna syberyjska? Dwa tygodnie bez ogrzewania i wła¶ciwej wilgotno¶ci i będzie można zrobić z toru największy kurnik w Europie. Kurnik za 100 mln zł - mówi ¦liwiński" mógłby kto¶ wyjasnić dlaczego na tego typu obiektach nawierzchnię robi się z drwena i czemu akurat z sosny syberyjskiej? Marek -- |
|
Data: 2011-02-24 11:54:15 | |
Autor: Coaster | |
Tor w Pruszkowie - smutny koniec? | |
On 2/24/11 11:28 AM, cynamoon wrote:
http://www.tinyurl.pl?YBJ45hke "[...] The track is a real piece of difficult furnishing to build. It's 250 meters long, it's made up of 40 by 40 mm sections, five or six meters in length, of Siberian pine which was specifically selected because the trees grow very straight. [...]" http://tinyurl.com/4ceud2p Moze nie bedzie tak zle z 'nasza' nawierzchnia: "[...] It's got no expansion joints in it, so when it's hot and dries out it tends to move up and down, so it sits in a concrete bowl, almost like a piece of furniture. [...]" -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|