Data: 2011-09-16 11:11:57 | |
Autor: Rais | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
Atlantis pisze:
Sezon mamy już za sobą, więc można podzielić się opiniami. Chętnie bym podyskutował ale dopiero zacząłem oglądać drugi sezon. :) Amerykanie maja coś podobnego? Chodzi mi o zupełny brak poprawności obyczajowej? ;) -- pzdr |
|
Data: 2011-09-16 13:52:38 | |
Autor: Atlantis | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
W dniu 2011-09-16 11:11, Rais pisze:
Amerykanie maja coś podobnego? I tak i nie. To znaczy obejrzenie dwóch pierwszych sezonów nie daje Ci w ogóle obrazu trzeciego i czwartego, bo generalnie zmieniono w nich koncepcję serialu. Zamiast klasycznej serii złożonej z pojedynczych epizodów, w których bohaterowie radzą sobie z jakimś problemem/przeciwnikiem, mamy jedną intrygę rozłożoną na kilka (s03 - 6, s04 - 10) odcinków. W związku z tym nie ma za bardzo miejsca na pokazywanie wszystkich jednorazowych przygód erotycznych głównych bohaterów. ;) Oglądając s01 i s02 byłem tak samo jak Ty trochę zaskoczony śmiałością scenarzystów, którzy bez ogródek pokazywali życie młodych mieszkańców Cardiff o hedonistycznym nastawieniu do rzeczywistości. Niemniej czwarta seria też może co poniektórych szokować, gdyż scenarzyści nie zapomnieli o orientacji Harknessa i wprowadzili odpowiedni wątek (a nawet dwa) do fabuły. Oczywiście sceny są bardzo mocno stonowane i gdyby chodziło o przedstawicieli różnych płci - nikogo by to nie ruszało nawet w najmniejszym stopniu. Niemniej w tym przypadku wydaje mi się, że część widzów mogła zostać zaskoczona takim krokiem ze strony scenarzystów. ;) |
|
Data: 2011-09-18 12:15:28 | |
Autor: Arkadiusz Dymek | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
W dniu 9/16/2011 1:52 PM, Atlantis wrote:
Niemniej czwarta seria też może co poniektórych szokować, gdyż E tam stonowane. Problem w tym, że o ile w sezonach wyprodukowanych przez BBC orientacja Harkness była głównie elementem wprowadzającym element dość pieprznego humoru (a przynajmniej tyle zapamiętałem), to w produkcji Starz ma się wrażenie oglądania gejowskiego romansidła z elementami softporn. Z przyprawy zrobili prawie esencję. Do tego Harkness jest przedstawiony pod tym kątem dużo bardziej jednowymiarowo - w pierwszych sezonach dość akcentowano, że jest panseksualistą, tutaj można odnieść wrażenie, że tylko i wyłącznie gejem. Pozdrawiam, Arkadesh |
|
Data: 2011-09-18 12:25:21 | |
Autor: Rais | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
W dniu 2011-09-18 12:15, Arkadiusz Dymek pisze:
W dniu 9/16/2011 1:52 PM, Atlantis wrote: Ale tu nie chodzi tylko o niego. :) -- |
|
Data: 2011-09-18 12:27:33 | |
Autor: Arkadiusz Dymek | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
W dniu 9/18/2011 12:25 PM, Rais wrote:
Chyba sobie muszę odświeżyć, bo nic szczególnego nie zapadło mi w pamięć. Pozdrawiam, Arkadesh |
|
Data: 2011-09-19 08:27:29 | |
Autor: Rais | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
Arkadiusz Dymek pisze:
W dniu 9/18/2011 12:25 PM, Rais wrote: Tak sobie myslę, ze nie ma co odświeżać. Miałem wczoraj przy obiedzie okazje oglądać jakąś polską produkcje serialową. Z Olszówką. Tyle wiem. I przy tym perypetie obyczajowe bohaterów "Torchwood" to mały pikuś. Wychodzi na to, że to ja jestem zaścianek i ciemnogród. Albo za mało wspólczesnych seriali obyczajowych oglądam. :D -- |
|
Data: 2011-09-18 18:12:40 | |
Autor: Atlantis | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
W dniu 2011-09-18 12:15, Arkadiusz Dymek pisze:
E tam stonowane. Problem w tym, że o ile w sezonach wyprodukowanych przez BBC orientacja Harkness była głównie elementem wprowadzającym element dość pieprznego humoru Ile było takich motywów? Ja sobie przypominam jeden - Gwen przyłapująca Jacka i Ianto w bazie Torchwood. :) No i może jeszcze teksty brata Ianto w trzecim sezonie. (a przynajmniej tyle zapamiętałem), to w produkcji Starz ma się Taa... Bo wątek Jack-Ianto w poprzednich sezonach nie był ani trochę na poważnie... z elementami softporn.> To znaczy, że Ty chyba nigdy w swoim życiu nie widziałeś żadnej produkcji softporn. Przecież te sceny były zrealizowane dokładnie w taki sposób, w jaki pokazuje się seks w telenowelach. :) Szokować co poniektórych może co najwyżej fakt, że chodziło o dwie osoby tej samej płci. ;) przedstawiony pod tym kątem dużo bardziej jednowymiarowo - w Jego panseksualizm był widoczny głównie w "Doctor Who", gdzie flirtował praktycznie ze wszystkimi: kobietami, mężczyznami, ludźmi, obcymi, a nawet z Doktorem. ;) W "Torchwood" od początku trochę dali sobie z tym spokój, w miarę jak postać się rozwinęła, nabrała gorzkiego tragizmu i w związku z tym zmienił się też związany z nią humor. Ba! Jack wypadał blado na punkcie innych bohaterów, jeśli chodzi o romanse i przygodny seks. ;) I chyba też częściej pojawiali się mężczyźni - wyraźnie zarysowany wątek Ianto i tego agenta czasu. Jeśli chodzi o kobiety, to wiemy tylko tyle, że ma córkę ze związku z jakąś kobietą sprzed lat, a między nim i Gwen można zauważyć jakąś "chemię", co nie zmienia faktu, że w praktyce ich "związek" jest platoniczny. A... No i jeszcze w którymś z radiowych epizodów z 2009 roku chyba pojawiła się jakaś jego dawna miłość, będąca kobietą. :) |
|
Data: 2011-09-18 19:58:03 | |
Autor: Arkadiusz Dymek | |
Torchwood s04 SPOLJERY | |
W dniu 9/18/2011 6:12 PM, Atlantis wrote:
W dniu 2011-09-18 12:15, Arkadiusz Dymek pisze: Oj, było trochę żartów słownych (Have you ever meat an alien meat?). Przynajmniej to mi zapadło w pamięć - dawno oglądałem. (a przynajmniej tyle zapamiętałem), to w produkcji Starz ma się No był, ale nie był pokazany z takim dłuuużyznami i budował atmosferę pod wielkie bum na koniec. z elementami softporn.> Szokować nie szokowało, bardziej nużyło. Za długie to było i niczego nie wnosiło. Aczkolwiek mam wrażenie, że cała seria miała problem z nadmiarem czasu. W efekcie mieliśmy dużo akcji, które nic nie wnosiły do głównego wątku, który też zresztą został potraktowany jakoś tak po macoszemu i prawie pretekstowo. Pozdrawiam, Arkadesh |
|