Data: 2011-06-03 06:31:31 | |
Autor: mg | |
Torpedo - co robię nie tak - hamulec, smarowanie i skręcanie | |
po moim "przegl±dzie" hamulce działaj± bardzo słabo. Wzorek na walcuTorpedo po serwisowaniu hamuje słabiej. Miałe¶ "przesuszone" okładziny i st±d teraz jest "bardzo słabo". Jak dla mnie hamowanie velosteelem (42/16) przypomina wytracanie prędko¶ci na ostrym kole ;) Z kolei spectro zbyt łatwo "łapie" koło najlżejszym biegu. Na 2 i 3 jest w sam raz (jak dla mnie). Druga sprawa - jak skręcać?Ja skręcam tak żeby o¶ka obracana palcami chodziła gładko. Tzn. jak przy cia¶niejszym skręceniu czuć "chropowato¶ć" łożyska to troszkę popuszczam. Przy czym nie zwracam uwagi na ewentualny luz. Zreszt± torpedu musi mieć wyczuwalny luz na kole ze względu na "łożysko w łożysku" od strony zębatki. 2) skrecic ze sporym luzem, ktory znika po przykreceniu ramieniaW spectro ramię torpedo poł±czone jest z bieżni± i nałożone na o¶kę. Jeżeli podczas przykręcania ramienia do ramy "naci±gniesz" je w bok, w stronę obejmy, to przekosisz bieżnię "kasuj±c" luz. Z tym, że z czasem obejma ułoży się na ramie i luz wróci. (W velosteel bieżnia z ramieniem jest nakręcana na o¶kę więc to obejma, podczas przykręcania, dopasuje do ramienia.) Po dwoch tygodniach robila sie tam juz brudna papka. Lepiej gdybymTeż daję smar jako uszczelnienie. Generalnie uszczelnienia labiryntowe mog± pracować na sucho lub ze smarem. W drugim przypadku smar trzeba okresowo wymieniać bo łapie zanieczyszczenia. Możesz sprawdzić co jest lepsze w tym przypadku :) Nie ma czym przejmować się tak bardzo. Nawet jak jeĽdzisz po piasku wystarczy czy¶cić raz na rok. Spectro mam tak, ze czasami jęczy przy koncowym etapie hamowania.Bywa, jak się mocniej naci¶nie pedały na najlżejszym biegu pod koniec hamowania. Hamulec w spectro "łapie" koło dużo łatwiej niż velosteel. Nie wiem czy u mnie "jęczenie" było od nowo¶ci. Możliwe, że było od pocz±tku ale nie zwracałem na to uwagi albo now± piastę traktowałem łagodniej. Po pierwszym serwisowaniu człowiek dopatruje się niedoskonało¶ci bo przecież "fabryczny oryginał nówka l¶ni±cy pachn±cy nie¶migany" musiał być doskonały ;) PS Co do ŁT-43 to do łożysk rozrzedzam go olejem do łańcucha. Gęsty, "surowy" wyrzucany jest na zewn±trz łożyska tak, że kulki zostaj± w lepkim brudzie a wokół znajduje się pełno czystego smaru (brudnego tylko z zewn±trz), który kulek nie smaruje. Co do velosteel to pamiętam, że nowa była sucha jak pieprz. Jedynie trochę natłuszczona olejem, nawet nie było smaru w łożyskach. W velosteel tylko rolki i zabierak powinny być niemal suche bo będzie problem z ruszaniem. Nie wiem jakie masz spectro. Ja mam 3-kę. Raz na kilka lat przepłukuję "zegarek" naft± bez rozkręcania go. Polewam olejem do pił łańcuchowych lub czym¶ podobnym (byle nie oliwk± parafinow±). Chyba nawet ostatnio dałem ¶ladow± ilo¶ć ŁT-43 na same zębatki. I jest OK. Piasty 3-ki s± trudne do zajeżdżenia czy zepsucia. |
|
Data: 2011-06-03 17:37:53 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
Torpedo - co robię nie tak - hamulec, sm arowanie i skręcanie | |
On 03.06.2011 15:31, mg wrote:
po moim "przeglądzie" hamulce działają bardzo słabo. Wzorek na walcuTorpedo po serwisowaniu hamuje słabiej. Miałeś "przesuszone" okładziny 46/16 z oponą 28mm bez znacznego oporu hamuje, zostawiając piękny ślad na asfalcie. Trzeba trafić w dobry bęben hamulcowy, np. w cyklopie (DC) bywają różne modele. Mi podpasował taki z przeleżanej piasty (28 szprych) z 2001r. |
|
Data: 2011-06-03 09:22:21 | |
Autor: mg | |
Torpedo - co robię nie tak - hamulec, smarowanie i skręcanie | |
Jak dla mnie hamowanie velosteelem 46/16 z opon± 28mm bez znacznego oporu hamuje, zostawiaj±c piękny ¶lad Spoko :) I wła¶nie dlatego wspomniałem o ostrym kole :) Albo zwalniamy albo skidujemy. Tylko, że pomiędzy przydałoby się hamowanie ;) |
|
Data: 2011-06-03 18:26:48 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
Torpedo - co robię nie tak - hamulec, sm arowanie i skręcanie | |
On 03.06.2011 18:22, mg wrote:
46/16 z oponą 28mm bez znacznego oporu hamuje, zostawiając piękny ślad Kwestia przyzwyczajenia - ja tam hamuję jak chcę (: No i velosteel nie wymaga "tru skidu", tj. nie wymaga odciążania tylnego koła. |
|
Data: 2011-06-05 03:40:50 | |
Autor: Goł±b | |
Torpedo - co robię nie tak - hamulec, smarowanie i skręcanie | |
On 3 Cze, 15:31, mg <abcde...@poczta.onet.pl> wrote:
(W velosteel bieżnia zA może wiesz dlaczego nagle w Velosteel zrobił się duży luz? Wiem, że kiedy pracuje na wolnobiegu albo się hamuje to jest on większy, ale po jakim¶ czasie pojawił się również podczas jazdy.. Przecież ramię torpeda powinno trzymać kontrę, bo jest zależne od o¶ki. Chyba, że jest tak samo jak pisałe¶ o Spectro. Bywa, jak się mocniej naci¶nie pedały na najlżejszym biegu pod koniecOIDP to "jęczenie" pojawiło się po którym¶ wyjeĽdzie w góry, wcze¶niej nie było takiego problemu. Co do ŁT-43 to do łożysk rozrzedzam go olejem do łańcucha. Gęsty,To muszę jednak odtłu¶cić i dać mniej, nie wiedziałem też o rolkach, pewnie dlatego czasami łapał dopiero po kilku obrotach. Nie wiem jakie masz spectro. Ja mam 3-kę. Raz na kilka lat przepłukujęMam S7, rozbieram zawsze całe, smaruję wg instrukcji - na koła zębate niewiele smaru, więcej oleju. |
|
Data: 2011-06-05 16:06:10 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
Torpedo - co robię nie tak - hamulec, sm arowanie i skręcanie | |
On 05.06.2011 12:40, Gołąb wrote:
On 3 Cze, 15:31, mg<abcde...@poczta.onet.pl> wrote: Jeśli opaska na ramę, do której przymocowane jest ramię, jest nieco luźna po przykręceniu to to może powodować powstawanie luzów. Jeśli po zatrzymaniu zdarza Ci się lekko cofnąć to wtedy ramię może się trochę przesuwać do góry wraz z luźną opaską. Przy kolejnym hamowaniu ramię znowu się opuści, a wraz z tym luz się delikatnie zwiększy. Rozwiązanie - porządnie dokręcać kontrę tegoż ramienia i poszukać odpowiedniej opaski na ramę - w cyklopie (DC) są przykładowo takie z 3 dziurkami z jednej strony, najmniejsza pasuje do klasycznej kolarki jak i wigrusa. |
|