Data: 2011-06-01 23:46:37 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Toyota Auris - problem z odpalaniem | |
On Jun 2, 8:39 am, jh <no-em...@sorry.com> wrote:
Skoro Tobie odpala, a żonie nie - 2 możliwości, pierwsza zabrać żonie samochód, druga zmienić żonę ROTFL ;) Ja bym na dzień dobry sprawdził klemy ;) może być i kostka stacyjki :), kable na rozruszniku - szczególnie te prądowe, masa z aku do silnika. Pozdrawiam ! |
|
Data: 2011-06-02 09:11:17 | |
Autor: Agent | |
Toyota Auris - problem z odpalaniem | |
Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@cedaniluk.com> napisał w wiadomości news:5889dc88-8e68-4a07-9ce2-673e10184a1ac1g2000yqe.googlegroups.com... On Jun 2, 8:39 am, jh <no-em...@sorry.com> wrote: Skoro Tobie odpala, a żonie nie - 2 możliwości, pierwsza zabrać żonie samochód, druga zmienić żonę ROTFL ;) Ja bym na dzień dobry sprawdził klemy ;) może być i kostka stacyjki :), kable na rozruszniku - szczególnie te prądowe, masa z aku do silnika. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Jak świeca kontrolki to raczej nie klemy i masy chyba że przy samym rozruszniku.Nie wiem czy to ten kierunek ale w jednym z moich aut miałem tak że chyba bendix się zacinał i nieraz nie wysuwał kółka. Jak zalapał to palil od razu jak nie załapał to słychać było jedynie takie ciche puknięcie. Pomagało przekręcanie po kilka razy stacyjką ale z czasem było coraz gorzej i w końcu rozrusznik poszedł do regeneracji. Sprawdziłbym jeszcze albo zapytał gdzieś czy przy zacinającym się immobilajzerze auto będzie kręcic ale nie zapali czy też nie będzie nawet kręcić. Jak to pierwsze to immobilajer też możesz skreślić jako przyczynę. |
|