Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...

Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...

Data: 2012-02-10 00:19:04
Autor: Mlody
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
Użytkownik "wlasti" <wlastiWYWAL@WYWALop.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jh1f7s$r7h$1mx1.internetia.pl...
witam - taka akcja -
odbiór nowego samochodu z salonu tojoty -
sprawdzanko co i jak - dołożone dywaniki - noo postarali się - nie ma
co...
i tak co¶ mnie tkło - a co tam za gumy s±? a miły pan - nooo te co
zawsze -  jakie¶tam letnie... przecież pan zamawiał tylko alarm...
nooo kurrra maćka - ¶rodek zimy - a ja mam się domy¶lać że na letnich
mnie  wypuszcz± na ¶lizgawkę...
nie żale się - ale tak dla potomno¶ci
- to trzeba bedzie negocjowac pompowanie opon do odpowiedzniego ci¶nienia
- "bo przecież pan nie zamawiał w umowie"...
pozdrawiam
wlasti

Ale sk±d zdziwienie?
Akurat Toyota ma tak± politykę.
"A może jaki¶ rabat?"
"Bierz dywaniki spierd***j!"

Żadna tajemnica że w salonie Toyoty to maj± podej¶cie albo bieżesz co jest albo spadaj na bambus.
I nie ważne czy chcesz Yarisa czy Avensisa w wyżeszej opcji(na Ave sprawdzone) bierz co jest, albo poczekaj 9 miesięcy...


--
Pozdrawiam!
Mlody
www.partacze.pl
'99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro
'81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P

Data: 2012-02-10 07:09:52
Autor: Agent
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...

Żadna tajemnica że w salonie Toyoty to maj± podej¶cie albo bieżesz co jest
albo spadaj na bambus.
I nie ważne czy chcesz Yarisa czy Avensisa w wyżeszej opcji(na Ave sprawdzone) bierz co jest, albo poczekaj 9 miesięcy...

Ja to uważam za zaletę. Już w internecie na podsawie cenników wiesz ile masz zapłacić za dane auto. A nie jak np w Citroenie na C3 okazuje się że rabat jest z automatu 10500 zł na wszystkie modele z 2012 i dla każdego. Nie rozumiem tej polityki. Czemu od razu nie zrobi± niższej ceny? Pewnie czesc ludzi z automatu odrzuca dane auto bo konkurencja jest tańsza.

Data: 2012-02-10 14:13:12
Autor: Jacek Osiecki
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
Dnia Fri, 10 Feb 2012 07:09:52 +0100, Agent napisał(a):
Żadna tajemnica że w salonie Toyoty to maj± podej¶cie albo bieżesz co jest
albo spadaj na bambus.
I nie ważne czy chcesz Yarisa czy Avensisa w wyżeszej opcji(na Ave sprawdzone) bierz co jest, albo poczekaj 9 miesięcy...
Ja to uważam za zaletę. Już w internecie na podsawie cenników wiesz ile masz zapłacić za dane auto. A nie jak np w Citroenie na C3 okazuje się że rabat jest z automatu 10500 zł na wszystkie modele z 2012 i dla każdego. Nie rozumiem tej polityki. Czemu od razu nie zrobi± niższej ceny? Pewnie czesc ludzi z automatu odrzuca dane auto bo konkurencja jest tańsza.

A inn± czę¶ć przyci±ga gdy jednak zajrz± do citroena i zobacz± "ŁAAAA JAKI
RABAT!". Do cenników w internecie mało kto podchodzi na serio, zawsze
człowiek liczy na jakie¶ upusty :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-02-10 08:42:49
Autor: Marcin N
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
W dniu 2012-02-10 00:19, Mlody pisze:

Akurat Toyota ma tak± politykę.
"A może jaki¶ rabat?"
"Bierz dywaniki spierd***j!"

Kolego Młody. Negocjacja jest sztuk±. Je¶li w chwili płacenie próbujesz rozpoczynać negocjacje - to zignorowanie Twojej niezdarnej próby jest jak najbardziej na miejscu. Przecież w takim momencie - Ty już widzisz siebie za kierownic± i oni o tym wiedz±. Powiedzieliby Ci, że niestety trzeba dopłacić 1000 zł, bo doszedł koszt... eee... kurs walut się zmienił - i by¶ dopłacił, a potem wyżalił się na jakim¶ forum.

Jak negocjować? Zacz±ć od tego, żeby zrobić sobie listę KILKU MAREK i nie decydować się w domu przed komputerem na konkretny model. Pochodzić, pomarudzić, pokręcić nosem. To wymaga treningu, ale wyniki s± warte po¶więconego czasu.

Data: 2012-02-10 09:58:13
Autor: J.F
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
Użytkownik "Marcin N"  napisał w wiadomo¶ci gru
Kolego Młody. Negocjacja jest sztuk±. Je¶li w chwili płacenie próbujesz rozpoczynać negocjacje - to zignorowanie Twojej niezdarnej próby jest jak najbardziej na miejscu. Przecież w takim momencie - Ty już widzisz siebie za kierownic± i oni o tym wiedz±. Powiedzieliby Ci, że niestety trzeba dopłacić 1000 zł, bo doszedł koszt... eee... kurs walut się zmienił - i by¶ dopłacił, a potem wyżalił się na jakim¶ forum.
Jak negocjować? Zacz±ć od tego, żeby zrobić sobie listę KILKU MAREK i nie decydować się w domu przed komputerem na konkretny model.

Eee tam. Zaliczke wplaciles ?
Bo wiesz, chwila placenia ma tez druga strone - oni juz widza gotowke w kasie, plan wykonany, premia od sprzedazy, a ogladasz ... eee, opony kiepskie, wstydzilibyscie sie takie dawac,  eee, tu lakier zarysowany, eee, na zdjeciu mial listwy, eee, radio za ciche, eee, kolor jakis nie ladny ...

Ale oni nie glupi, zawsze chca zaliczki :-)

J.

Data: 2012-02-10 12:51:01
Autor: Marcin N
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
W dniu 2012-02-10 09:58, J.F pisze:
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomo¶ci gru
Kolego Młody. Negocjacja jest sztuk±. Je¶li w chwili płacenie
próbujesz rozpoczynać negocjacje - to zignorowanie Twojej niezdarnej
próby jest jak najbardziej na miejscu. Przecież w takim momencie - Ty
już widzisz siebie za kierownic± i oni o tym wiedz±. Powiedzieliby Ci,
że niestety trzeba dopłacić 1000 zł, bo doszedł koszt... eee... kurs
walut się zmienił - i by¶ dopłacił, a potem wyżalił się na jakim¶ forum.
Jak negocjować? Zacz±ć od tego, żeby zrobić sobie listę KILKU MAREK i
nie decydować się w domu przed komputerem na konkretny model.

Eee tam. Zaliczke wplaciles ?
Bo wiesz, chwila placenia ma tez druga strone - oni juz widza gotowke w
kasie, plan wykonany, premia od sprzedazy,

Bez żartów.
Po wpłaceniu zaliczki jest po herbacie. Najpierw warunki, potem pieni±dze. Owszem przydaje się zagrać go¶cia, który z groszem się nie liczy. Tylko biedni my¶l±, że negocjować to wstyd. Im więcej masz pieniędzy, tym chętniej się targujesz. Tym targowanie przychodzi naturalniej.

Trenować, trenować...

Data: 2012-02-10 20:35:25
Autor: Cavallino
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jh2hpm$rlp$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-10 00:19, Mlody pisze:

Akurat Toyota ma tak± politykę.
"A może jaki¶ rabat?"
"Bierz dywaniki spierd***j!"

Kolego Młody. Negocjacja jest sztuk±. Je¶li w chwili płacenie próbujesz rozpoczynać negocjacje - to zignorowanie Twojej niezdarnej próby jest jak najbardziej na miejscu. Przecież w takim momencie - Ty już widzisz siebie za kierownic± i oni o tym wiedz±. Powiedzieliby Ci, że niestety trzeba dopłacić 1000 zł, bo doszedł koszt... eee... kurs walut się zmienił - i by¶ dopłacił, a potem wyżalił się na jakim¶ forum.

Jak negocjować? Zacz±ć od tego, żeby zrobić sobie listę KILKU MAREK i nie decydować się w domu przed komputerem na konkretny model. Pochodzić, pomarudzić, pokręcić nosem. To wymaga treningu, ale wyniki s± warte po¶więconego czasu.

Na Toyotę to nie działa, próbowałem.

Data: 2012-02-10 08:44:18
Autor: kurdybanek
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał w wiadomo¶ci news:jh1k9i$ovq$1node2.news.atman.pl...
Ale sk±d zdziwienie?
Akurat Toyota ma tak± politykę.
"A może jaki¶ rabat?"
"Bierz dywaniki spierd***j!"

Nieaktualne informacje. Tak było może przez ostatnie 10 lat. Teraz daj± duże rabaty. W listopadzie na Avensis dostałem 8% bez żadnej dyskusji, nawet nie pytałem o rabat. Auto na osobę prywatn±.

Data: 2012-02-10 20:43:43
Autor: Tomasz Pyra
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
On Fri, 10 Feb 2012 08:44:18 +0100, kurdybanek wrote:

Nieaktualne informacje. Tak było może przez ostatnie 10 lat. Teraz daj± duże rabaty. W listopadzie na Avensis dostałem 8% bez żadnej dyskusji, nawet nie pytałem o rabat. Auto na osobę prywatn±.

Teraz to jest chyba taka ogólna moda u wszystkich.
Niedługo będziesz kupował Yarisa który katalogowo będzie kosztował
100.000zł, no ale ponieważ jeste¶ ich specjalnym klientem, niezłomnym
negocjatorem, dobrze Ci z oczu patrzy i inne ble, ble, ble to oni Ci dadz±
np. 60% rabatu...

Na dywaniki ("warte" w porywach 1500zł) faktycznie już się chyba nikt nie
nabiera :)

Jakim¶ tam Ľródłem wiedzy ile naprawdę kosztuje samochód ostatnio jest
Allegro na którym dealerzy wystawiaj± samochody już w cenach bardziej
realnych. Zwłaszcza jeżeli chodzi o wyprzedaże zeszłego rocznika.

Data: 2012-02-10 21:48:30
Autor: Kuba \(aka cita\)
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomo¶ci news:1owyamesnhlzt.ayldeh4xvhmf.dlg40tude.net...

Jakim¶ tam Ľródłem wiedzy ile naprawdę kosztuje samochód ostatnio jest
Allegro na którym dealerzy wystawiaj± samochody już w cenach bardziej
realnych. Zwłaszcza jeżeli chodzi o wyprzedaże zeszłego rocznika.

tylko zwykle to nie dealer obniża cene, tylko producent. Dealer tylko podaje dalej t± cene.

Marże dealera bywaj± naprawde nadspodziewanie skromne.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka +  Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM ¶mieciarka - lub zamienie na asenizacyjny

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na ¶mieci - 120L - 40zł

Data: 2012-02-12 21:32:41
Autor: Dykus
Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...
Witam,

W dniu 2012-02-10 00:19, Mlody pisze:

Żadna tajemnica że w salonie Toyoty to maj± podej¶cie albo bieżesz co jest
albo spadaj na bambus.

Z drugiej strony jest to uzasadnione. Dlaczego ja mam zapłacić za samochód 10 tys., a mój s±siad, który poszedł kupić dokładnie to samo zapłacił 12 tys., bo jest mniej przystojny, trafił na innego sprzedawcę, poszedł do innego salonu, trafił na kobitę która miała okres, itp. Towar ze sklepu jak każdy inny. W markecie też nie targuje się z kierownikiem o każdy kilogram bananów...


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Toyota z salonu - dzi¶ - na letnich oponach...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona