| Data: 2010-03-29 04:47:55 | |
| Autor: Marek Grzegorek | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100328/POWIAT01/74624867 może przyczyną był nieszczęśliwy zbieg okoliczności ale zatrważające są uszkodzenia pojazdu sprawcy. |
|
| Data: 2010-03-29 07:08:39 | |
| Autor: Zbrochaty | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
może przyczyną był nieszczęśliwy zbieg okoliczności ale zatrważające Zbieg okolicznosci, pewnie tak, ale w naszych realiach, gdzie ginie kilka razy wiecej rowerzystow na 1 mln mieszkancow niz w innych krajach EU (a jezdzi znacznie mniej osob) jest znacznie wieksze prawdopodobienstwo takiego zdarzenia.... Sam staram sie unikac jazdy ulicami, dzieci maja zakaz jazdy asfaltem, ale w piatek jadac (po raz pierwszy) na mase krytyczna smignelismy z dzieckiem Nowym Swiatem i Krakowskim - pusto bylo i autobusy jechaly ostroznie, bo sporo rowerow bylo jadacych na Pl. Zamkowy. Maly byl zafascynowany jazda ulicami no i teraz mam dylemat, czy pokazac mu takie zdjecia, przynajmniej niektore? Zbrochaty |
|
| Data: 2010-03-29 16:46:58 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 16:08, Zbrochaty pisze:
Sam staram sie unikac jazdy ulicami, dzieci maja zakaz jazdy Jak dłużej pojeździsz ulicami (codziennie) to dojdziesz do przeciwnych wniosków. asfaltem, ale w piatek jadac (po raz pierwszy) na mase krytyczna Prędzej zginie jadąc ostrożnie DDR na jakimś skrzyżowaniu niż jak będzie jechać ostrożnie ulicą. Równie dobrze możesz pokazać mu rozjechanych na przejazdach rowerowych cyklistów. Ja swoje dzieci uczę dokładnie odwrotnie, jak jeżdzić ulicami (jeżdząc po nich z nimi ) co oznaczają znaki, podstawowych zasad poruszania po jezdni, uczę zachowania spokoju i pozbycia się strachu. Bo przez strach człowiek robi głupie rzeczy przez które może zginąć. |
|
| Data: 2010-03-29 14:11:57 | |
| Autor: Fabian | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
Marek Grzegorek pisze:
Wygląda jak by staranował tych rowerzystów :( Fabian. |
|
| Data: 2010-03-29 15:12:16 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 14:11, Fabian pisze:
Marek Grzegorek pisze: BTW: Dziennikarz nic nie napisał czy mieli kaski i czy zadziałały! |
|
| Data: 2010-03-29 17:17:55 | |
| Autor: Pawel Ratajczak | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 15:12, arturbac pisze:
W dniu 2010-03-29 14:11, Fabian pisze: Tak jak już napisano patrząc na uszkodzenia pojazdu prędkość w momencie zderzenia musiała być zawrotna wiec nawet tytanowy kask by nie pomógł przy takiej prędkości. Pozdrawiam serdecznie, Paweł |
|
| Data: 2010-03-29 17:27:45 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 17:17, Pawel Ratajczak pisze:
W dniu 2010-03-29 15:12, arturbac pisze: Jak to nie, ;-) właśnie o to chodzi że jak będę jechać w kasku to w trumnie moja twarz nie będzie nawet zarysowana, i chce potwierdzenia że to fakt. IMHO chce wiedzieć po co mam wozić kask dodatkowo, moze jest jakieś ziarnko prawdy i czaszka bedzie cała po śmierci ... kto wie. |
|
| Data: 2010-03-29 21:25:11 | |
| Autor: Frankie | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 10-03-29 17:27, arturbac pisze:
IMHO chce wiedzieć po co mam wozić kask dodatkowo, moze jest jakieś Swoim skromnym zdaniem, lub jeszcze lepiej - w swojej skromnej opinii chcesz wiedzieć po co masz wozić kask? -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci |
|
| Data: 2010-03-29 21:49:21 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 21:25, Frankie pisze:
W dniu 10-03-29 17:27, arturbac pisze:Ok, zmęczony już dziś jestem ;-) |
|
| Data: 2010-03-29 15:26:34 | |
| Autor: Frankie | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 10-03-29 13:47, Marek Grzegorek pisze:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100328/POWIAT01/74624867 O ile sie orientuje, ucieczka z miejsca wypadku owocuje tym, ze sprawca jest traktowany jak pod wplywem alkoholu. Wiec nie wiem jakie ma znaczenie, ze sie pozniej sam zglosil i ze byl trzezwy. Chyba, ze sie myle. -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci |
|
| Data: 2010-03-29 15:35:30 | |
| Autor: granat | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
Frankie pisze:
O ile sie orientuje, ucieczka z miejsca wypadku owocuje tym, ze sprawca jest traktowany jak pod wplywem alkoholu. Wiec nie wiem jakie ma znaczenie, ze sie pozniej sam zglosil i ze byl trzezwy. powie ze byl w szoku, wrocil bo mu jasnosc umyslu wrocila. granat |
|
| Data: 2010-03-29 15:53:18 | |
| Autor: johnkelly | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
granat pisze:
Frankie pisze:Jedno jest pewne - gnał ile fabryka dała, nie próbował omijać. Ze zdjęć wynika, że mniej więcej w tym miejscu zaczyna się teren zabudowany. Pozdrawiam Maciej Różalski -- gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ................... blog: www.maciejrozalski.eu ................... |
|
| Data: 2010-03-29 18:27:32 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 15:53, johnkelly pisze:
Jedno jest pewne - gnał ile fabryka dała, nie próbował omijać. Ze zdjęć Ze zdjęć 8 i 9 wynika że rozjechał ich w terenie zabudowanym. http://tnij.org/gb5n Na 8 widać stronę znaku końca terenu zabudowanego i umiejscowienie roweru na znaku po przeciwnej stronie drogi a na 9 widać umjescowienie rowery na znaku względem całości zajścia. IMHO za zabójstwo dostanie wyrok w zawiasach o ile był trzeźwy lub pójdzie do paki jeśli mia promile i najsmutniejsze że bez względu na wszytko nie poniesie żadnej odpowiedzialności i zadośćuczynienia względem poszkodowanej rodziny. Takie głupie prawo mamy. |
|
| Data: 2010-03-29 20:35:22 | |
| Autor: kosik | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
Użytkownik "arturbac" <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał w wiadomości news:hoqkdk$aa2$1news.task.gda.pl... IMHO za zabójstwo dostanie wyrok w zawiasach o ile był trzeźwy lub Za przeproszeniem ale gówno wiesz i się mądrzysz... Pozdrawiam kosik |
|
| Data: 2010-03-29 20:58:59 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 20:35, kosik pisze:
Takie głupie prawo mamy. Moja wiedza opiera się o moje doświadczenia życiowe w których byłem poszkodowany i nie mądrze się a polemizuje bo chciałbym zdobyć większa wiedzę i poznać inne opinie ?, IMHO po to jet grupa dyskusyjna ?. Proszę wyprowadź mnie z błędu i powiedz w jaki sposób owa szkoda czyli śmierć 2 osób zostanie naprawiona rodzinie (rodzicom lub dzieciom jeśli owe małżeństwo miało). |
|
| Data: 2010-03-29 21:09:15 | |
| Autor: johnkelly | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
arturbac pisze:
W dniu 2010-03-29 20:35, kosik pisze: Powództwo cywilne o rentę. Pozdrawiam Maciej Różalski -- gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ................... blog: www.maciejrozalski.eu ................... |
|
| Data: 2010-03-29 21:25:04 | |
| Autor: kosik | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
Użytkownik "johnkelly" <stara@maciejrozalski.eu> napisał w wiadomości news:hoqtss$kt9$1inews.gazeta.pl... Powództwo cywilne o rentę. A jeszcze lepiej powództwo adhezyjne w procesie karnym. W gre wchodzą odszkodowanie i renta. Oprócz tego sąd w wyroku może orzec obowiązek naprawienia szkody. Pozdrawiam kosik |
|
| Data: 2010-03-29 21:58:31 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 21:25, kosik pisze:
I oto mi właśnie chodzi. Załóżmy , po wypadku zostaje sierota dziecko bo oboje rodziców ginie ... I ... ? |
|
| Data: 2010-03-29 22:20:55 | |
| Autor: kosik | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
Użytkownik "arturbac" <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał w wiadomości news:hor0p7$jph$1news.task.gda.pl... I oto mi właśnie chodzi. I znajduje się jakaś osoba, która zostaje opiekunem (faktycznym i prawnym). Zwykle sąd na szybko wyznacza tymczasowego opiekuna- ktoś z rodziny, dziadkowie itp. Ta osoba reprezentując sierote, występuje z powództwem adhezyjnym (roszczenie cywilne w procesie karnym) o naprawienie szkody. Szkodą będzie brak środków do utrzymania i szeroko rozumiane szkody osobiste. A więc sąd orzeknie jednorazowe odszkodowanie oraz rente do ukończenia 18 roku życia lub max do 26 r.ż. jeśli kontynuuje nauke. Ale powództwo adhezyjne może zostać uznane tylko jesli zapadnie wyrok skazujący. Jeśli nie powództwo adhezyjne, to: 1) sąd zawieszając warunkowo wykonanie kary, musi orzec naprawienie szkody, a nie zawieszając może orzec; 2) po zapadnięciu wyroku skazującego opiekun wystąpi z powództwem cywilnym o naprawienie szkody z art 415 kc (odpowiedzialność deliktowa). Inne osoby z rodziny również mogą wystąpić z roszczeniami, ale ciężej jest udowodnić wystąpienie szkody. Jak widzisz możliwości jest kilka i prawo w tym zakresie nie jest takie złe ale... polacy wszystko wiedzą lepiej i mają nawyk oszczędzania na prawnikach :) Pozdrawiam kosik |
|
| Data: 2010-03-29 22:49:18 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 22:20, kosik pisze:
Jak widzisz możliwości jest kilka i prawo w tym zakresie nie jest takie Jasne z punktu widzenia osoby fizycznej nie prawnika: - Ktoś powoduje szkodę z mocy prawa grozi mu TYLKO odpowiedzialność karna - Szkody jakie wyrządza z mocy prawa NIE JEST zobligowany naprawić. - Jak Pan "Prezes" potrąci "Biedaka" to wiadomo jak u nas kończą się ew roszczenia i komu zabranie pleców do dochodzenia swojej racji. Podam 2 lżejsze przykłady ze swojego życia jak działa prawo: Kolizja nr 1: Koleś na pełnej prędkości bez hamowania wjeżdża z podporządkowanej na skrzyżowanie i powoduje kolizje ze mną jadącym drogą z pierwszeństwem. Policja NIE chce ujawnić mi danych sprawcy motywując to że w swoim czasie dowiem się , gówno się dowiedziałem poza numerem polisy. Spędziłem z znajmymi i rodziną w ubezpieczalni wiele wizyt na prestreni kilku miesięcy i wiele pism od dochodzenie pokrycia szkody tj zapłatę autoryzownej stacji za naprawy (20000zł). Udało mi się tylko dlatego że miałem "koneksje" w ubezpieczalni tj nie koneksje ale kogoś na kim ubezpieczalni zależało jako dużym kliencie. Z mocy prawa mogłem się w pompkę pocałować i wnieśc pozew cywilny, płacąc koszta wniesienia sprawy, prawników etc, jakbym za mało był w plecy, nie było mnie stać na to. Kolizja nr 2: Na parkingu koleś wyjeżdzając obił samochód żony, na szczeście sam do nas przyszedł, podał polise i przyznał sie do winy na piśmie. Jeszcze rok później od dnia zgłoszenia do ubezpieczalni, wyzwani byliśmy do sądu bo ubezpieczyciel nie chciał zapłacić stacji napraw za dokonane naprawy. Na te rozprawy NIE stawiali się pozywający, jedynie nas poszkodowanych wzywano wielokrotnie z uwagi iż oni sie nie stawiają. Sprawca , konsekwencje ? Mandacik parę stówek i spokój domowego miru. Jeśli prawo działa tak j/w i chroni sprawców i ich ubezpieczycieli z mocy prawa a poszkodowani muszą się męczyć aby EWENTUALNIE dojść do orzeczenia zadośćuczynienia, to jest ono do DUPY. I szczerze jakoś wątpię w tego opiekuna prawnego (gdy zabraknie rodziny) który zatroszczy się o tą sierotę i jej przyszłość ... |
|
| Data: 2010-03-29 23:01:27 | |
| Autor: kosik | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
Użytkownik "arturbac" <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał w wiadomości news:hor3of$ru8$1news.task.gda.pl... Jeśli prawo działa tak j/w i chroni sprawców i ich ubezpieczycieli z Oczywiste, że ile osób tyle przypadków. Ale ja mówie z perspektywy "niedokończonego" prawnika pochodzącego z rodziny prawniczej. Wiem, że obsługa prawna i koszty sprawy nie muszą być wysokie, a wygrać da się najbardziej beznadziejne sprawy. No ale trzeba spróbować... Pozdrawiam kosik |
|
| Data: 2010-03-29 23:37:56 | |
| Autor: arturbac | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 23:01, kosik pisze:
Ale ja mówie z perspektywy Jak to ująć, ty nie jesteś typową osobą fizyczną , będąc prawie czy też prawnikiem będzie Ci łatwiej bo dokładnie znasz przebieg takich spraw i możliwości tak jak mi w inż lądowej czy informatyce. Sedno w tym że przypadkowa osoba fizyczna o średniej inteligencji bez pieniędzy nic nie wskóra. |
|
| Data: 2010-03-29 17:23:14 | |
| Autor: kosik | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
Użytkownik "Frankie" <"frankie[blablabla]"@post.pl> napisał w wiadomości news:4bb0aa8a$1news.home.net.pl... O ile sie orientuje, ucieczka z miejsca wypadku owocuje tym, ze sprawca jest traktowany jak pod wplywem alkoholu. Wiec nie wiem jakie ma znaczenie, ze sie pozniej sam zglosil i ze byl trzezwy. Owszem odpowiada w tych samych granicach ale jednak sąd przyjmuje inne przesłanki wymiaru kary i wyroki będa różne. Poza tym w tym przypadku to inna bajka, bo koleś, który wrócił był podstawiony. Zatrzymali niedługo później właściciela tego auta, który faktycznie prowadził i prawdopodobnie był po pijaku. Pozdrawiam kosik |
|
| Data: 2010-03-29 18:50:56 | |
| Autor: Frankie | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 10-03-29 17:23, kosik pisze:
Owszem odpowiada w tych samych granicach ale jednak sąd przyjmuje inne Kurna, w czaszce się nie mieści :-/ -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci |
|
| Data: 2010-03-29 15:59:55 | |
| Autor: Wojtas | |
| Tragiczny wypadek 2 ofiary | |
|
W dniu 2010-03-29 13:47, Marek Grzegorek pisze:
może przyczyną był nieszczęśliwy zbieg okoliczności ale zatrważające Klasyka. Bydlak w dostawczaku poniżej 3.5 t., ci nie liczą się z nikim. -- Pozdr. wojtas(at)rubikon.pl I dlatego tak bardzo podziwiam w niewieście męską przedsiębiorczość, jak i u mężów stałość wypróbowanej wierności. |
|