Prezydent Kaczyński wielokrotnie zapewniał, że gdy tylko Irlandczycy powiedzą "tak" traktatowi lizbońskiemu, niezwłocznie podpisze ratyfikację polskiego parlamentu.

 Od irlandzkiego referendum mija trzeci dzień, a prezydent nie wywiązuje się zdanego słowa. Co gorsza, szef jego kancelarii Władysław Stasiak powiada, że nie ma co się spieszyć.

Zdumiewająca opinia, zważywszy na to, że prezydent w sprawie Lizbony w ogóle się nie spieszy. Przeciwnie, robi wszystko, by Polska wraz z Czechami wlokła się w ogonie europejskiej integracji.

Zdumiewające, zwłaszcza że Lech Kaczyński po powrocie z Lizbony przekonywał, że traktat to wielki sukces Polski, jego i jego brata osobiście.

Jakie są powody zwłoki?

Czy prezydent nie chce zostawić ostentacyjnego eurosceptyka Vaclava Klausa samemu sobie? Znaczyłoby to, że bardziej liczy się z opinią czeskiego prezydenta niż z wolą Polaków, którzy są na czele euroentuzjastów na kontynencie.

A może prezydent chce przypochlebić się eurosceptykom spod szyldu LPR i Radia Maryja? Na jednej szali wielki europejski projekt, a na drugiej kilka głosów z Torunia i okolic?

Panie Prezydencie, dlaczego odwleka Pan gest, który dla większości Polaków jest powodem do dumy?

Wstydzi się go Pan?


http://wyborcza.pl/1,75968,7113869,Traktat_czeka__prezydent_zwleka.html


Przemek

Nie, nie wstydzi, bowiem uczucie wstydu braciom Kaczyńskim nie jest znane. Lech Kaczyński dowiódł tego tańcząc gdy ogłosił żałobę narodową z niezrozumiałym opóźnieniem, gdy ranni górnicy walczyli o życie, a liczba ofiar zwiększała się z dnia na dzień.

--

"Ja, Jarosław Kaczyński, wyrażam szczery żal i przepraszam Janusza Kaczmarka za zarzucenie mu, że tkwi w układzie, i nazwanie go agentem-śpiochem" - przeprosiny tej treści prezes PiS ma zamieścić na pierwszej stronie głównych dzienników - zdecydował warszawski sąd.

Jarek - akwizytor z Jasnej Góry wrote:
ciach

Panie Prezydencie, dlaczego odwleka Pan gest, który dla większości Polaków
jest powodem do dumy?

Wstydzi się go Pan?

No jasne, ze sie wstydzi!! Kazdy porzadny Polak by sie wstydzil takich
'gestow'.

Nie powinien podpisywac tej kapitulacji z suwerennosci narodowej Polakow!!
Jego podpis jest rownoznaczny ze zgoda na podleglosc Polski Niemcom,
ktorzy swoje suwerenne decyzje zagwarantowali orzeczeniem ichniego
Trybunalu Konstytucyjnego, ktory kaze poddawac WSZYSTKIE ustawowe pomysly UE,
najpierw pod osad niemieckiemu ustawodawstwu!
Jest to uwolnienie sie z ograniczen narzuconych Tlaktatem Lizbonskim,
a tym samym, postawieniem sie niemcow w nieuprawnionej, uprzywilejowanej pozycji
wobec pozostalych panstw ww unii!
Jest to zdyskontowanie przez Niemcy wlasnych imperialnych dazen droga tym razem,
nacisku i szantazu gospodarczego (izolacja gospodarcza niepokornych-vide Irlandia)
Zdrajcom plujemy w pysk!!!
H

"HaMMeR" <tranzac@aster.pl> schrieb im Newsbeitrag news:haetmm$212v$1newsread2.aster.pl...

Jarek - akwizytor z Jasnej Góry wrote:
ciach

Panie Prezydencie, dlaczego odwleka Pan gest, który dla większości Polaków
jest powodem do dumy?

Wstydzi się go Pan?

No jasne, ze sie wstydzi!! Kazdy porzadny Polak by sie wstydzil takich
'gestow'.

Nie powinien podpisywac tej kapitulacji z suwerennosci narodowej Polakow!!
Jego podpis jest rownoznaczny ze zgoda na podleglosc Polski Niemcom,
ktorzy swoje suwerenne decyzje zagwarantowali orzeczeniem ichniego
Trybunalu Konstytucyjnego, ktory kaze poddawac WSZYSTKIE ustawowe pomysly UE,
najpierw pod osad niemieckiemu ustawodawstwu!
Jest to uwolnienie sie z ograniczen narzuconych Tlaktatem Lizbonskim,
a tym samym, postawieniem sie niemcow w nieuprawnionej, uprzywilejowanej pozycji
wobec pozostalych panstw ww unii!
Jest to zdyskontowanie przez Niemcy wlasnych imperialnych dazen droga tym razem,
nacisku i szantazu gospodarczego (izolacja gospodarcza niepokornych-vide Irlandia)
Zdrajcom plujemy w pysk!!!
H

   gdyby byl jeszcze madry (a niestety nie jest), to poczekalby z tym
   g..... do konca wlasnej kadencji prezydenckiej i o jeden dzien
   dluzej przygladajac sie spokojnie panu klausowi, niemieckim
   i angielskim wygibasom.

   pospiechu tu przeciez za chu.. nie ma!

   ar

Slawomir Stoff wrote:

"HaMMeR"<tranzac@aster.pl>  schrieb im Newsbeitrag
news:haetmm$212v$1newsread2.aster.pl...

Jarek - akwizytor z Jasnej Góry wrote:
ciach

Panie Prezydencie, dlaczego odwleka Pan gest, który dla większości
Polaków
jest powodem do dumy?

Wstydzi się go Pan?

No jasne, ze sie wstydzi!! Kazdy porzadny Polak by sie wstydzil takich
'gestow'.

Nie powinien podpisywac tej kapitulacji z suwerennosci narodowej Polakow!!
Jego podpis jest rownoznaczny ze zgoda na podleglosc Polski Niemcom,
ktorzy swoje suwerenne decyzje zagwarantowali orzeczeniem ichniego
Trybunalu Konstytucyjnego, ktory kaze poddawac WSZYSTKIE ustawowe pomysly
UE,
najpierw pod osad niemieckiemu ustawodawstwu!
Jest to uwolnienie sie z ograniczen narzuconych Tlaktatem Lizbonskim,
a tym samym, postawieniem sie niemcow w nieuprawnionej, uprzywilejowanej
pozycji
wobec pozostalych panstw ww unii!
Jest to zdyskontowanie przez Niemcy wlasnych imperialnych dazen droga tym
razem,
nacisku i szantazu gospodarczego (izolacja gospodarcza niepokornych-vide
Irlandia)
Zdrajcom plujemy w pysk!!!
H

    gdyby byl jeszcze madry (a niestety nie jest), to poczekalby z tym
    g..... do konca wlasnej kadencji prezydenckiej i o jeden dzien
    dluzej przygladajac sie spokojnie panu klausowi, niemieckim
    i angielskim wygibasom.

    pospiechu tu przeciez za chu.. nie ma!

    ar

-- -- -- -- -- -- -

Otoz to!

H

Dnia Tue, 6 Oct 2009 09:02:26 +0200, Jarek - akwizytor z Jasnej Góry
napisał(a):

Nie, nie wstydzi, bowiem uczucie wstydu braciom Kaczyńskim nie jest znane. Lech Kaczyński dowiódł tego tańcząc gdy ogłosił żałobę narodową z niezrozumiałym opóźnieniem, gdy ranni górnicy walczyli o życie, a liczba ofiar zwiększała się z dnia na dzień.

Czkawki Warzywny dostaniesz z tej hipokryzji, albo zeza.
Piotr

Użytkownik Jarek - akwizytor z Jasnej Góry napisał:

Prezydent Kaczyński wielokrotnie zapewniał, że gdy tylko Irlandczycy powiedzą "tak" traktatowi lizbońskiemu, niezwłocznie podpisze ratyfikację polskiego parlamentu.

 Od irlandzkiego referendum mija trzeci dzień, a prezydent nie wywiązuje się zdanego słowa. Co gorsza, szef jego kancelarii Władysław Stasiak powiada, że nie ma co się spieszyć.

Zdumiewająca opinia, zważywszy na to, że prezydent w sprawie Lizbony w ogóle się nie spieszy. Przeciwnie, robi wszystko, by Polska wraz z Czechami wlokła się w ogonie europejskiej integracji.

Zdumiewające, zwłaszcza że Lech Kaczyński po powrocie z Lizbony przekonywał, że traktat to wielki sukces Polski, jego i jego brata osobiście.

Jakie są powody zwłoki?
...

Daje szansę jełopowi, żeby choć na pozór zachował godność i wiarygodność... Ustawa kompetencyjna miała być stworzona "natychmiast" po uzgodnieniach.
Uchwalenie ustawy kompetencyjnej było - w ustaleniach - warunkiem podpisania traktatu...


--
Sławek SWP
Małpę od człowieka odróżnia się po zachowaniach ludycznych z tym, że trafiają się przypadki niemal nieodróżnialne...

Użytkownik "Slawek SWP" <skasujdamspietrasiewiczusun@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ACB0501.4040500wp.pl...

Użytkownik Jarek - akwizytor z Jasnej Góry napisał:

Prezydent Kaczyński wielokrotnie zapewniał, że gdy tylko Irlandczycy powiedzą "tak" traktatowi lizbońskiemu, niezwłocznie podpisze
ratyfikację  polskiego parlamentu.
 Od irlandzkiego referendum mija trzeci dzień, a prezydent nie
wywiązuje się  zdanego słowa. Co gorsza, szef jego kancelarii
Władysław Stasiak powiada, że  nie ma co się spieszyć.
Zdumiewająca opinia, zważywszy na to, że prezydent w sprawie Lizbony w
ogóle  się nie spieszy. Przeciwnie, robi wszystko, by Polska wraz z
Czechami wlokła  się w ogonie europejskiej integracji.
Zdumiewające, zwłaszcza że Lech Kaczyński po powrocie z Lizbony
przekonywał,  że traktat to wielki sukces Polski, jego i jego brata
osobiście. Jakie są powody zwłoki?
...

Daje szansę jełopowi, żeby choć na pozór zachował godność i wiarygodność... Ustawa kompetencyjna miała być stworzona "natychmiast" po uzgodnieniach.
Uchwalenie ustawy kompetencyjnej było - w ustaleniach - warunkiem podpisania traktatu...

Ten jełop rzeczywiście nie ma kompetencji na prezydencki stołek.

--
stevep

Prezydent Kaczyński wielokrotnie zapewniał, że gdy tylko Irlandczycy powiedzą "tak" traktatowi lizbońskiemu, niezwłocznie podpisze ratyfikację polskiego parlamentu.

 Od irlandzkiego referendum mija trzeci dzień, a prezydent nie wywiązuje się zdanego słowa. Co gorsza, szef jego kancelarii Władysław Stasiak powiada, że nie ma co się spieszyć.

Zdumiewająca opinia, zważywszy na to, że prezydent w sprawie Lizbony w ogóle się nie spieszy. Przeciwnie, robi wszystko, by Polska wraz z Czechami wlokła się w ogonie europejskiej integracji.

Zdumiewające, zwłaszcza że Lech Kaczyński po powrocie z Lizbony przekonywał, że traktat to wielki sukces Polski, jego i jego brata osobiście.

Jakie są powody zwłoki?

(...)
To proste. Słyna taktyka "nie chcę, ale muszę" pozwala zdobyć głosy zarówno entuzjastów Traktatu jak i przeciwników.

Panie Prezydencie, dlaczego odwleka Pan gest, który dla większości Polaków jest powodem do dumy?

(...)
Kpisz sobie najwyraźniej.


--