Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore

Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore

Data: 2020-10-26 20:23:05
Autor: boukun
Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore
- To, co się stało w TK, jest straszne i makabryczne. Wielu, mówiąc o dzieciach z niepełnosprawnościami, myśli o zespole Downa, Aspergera, autyzmie. Zapominając, że są dużo cięższe schorzenia. Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore - mówi Katarzyna Łukasiewicz, matka Hani z czterokończynowym porażeniem mózgowym, założycielka Fundacji "Oswoić Los".

Jak dodaje, kompletnie nie może zrozumieć, dlaczego kobiety w Polsce mają być zmuszane do tak makabrycznych przeżyć.

- Dla mnie to jest niepojęte. Gdybym wiedziała, że urodzę dziecko z zespołem Downa, to bym urodziła, z mózgowym porażeniem dziecięcym, nie byłabym taka pewna. Gdybym wiedziała, że jest pozbawione kończyn, mózgu, lub ma inne poważne wady, zdecydowałbym się na aborcję - mówi Łukasiewicz.

(...)

Cierpienie nie uszlachetnia

- Szlag mnie trafia, gdy ktoś mi mówi: "zostałaś wybrana, cierpienie uszlachetnia". Cierpienie to ból fizyczny, psychiczny, wieczne zdenerwowanie, to emocje nie do przeżycia. Cierpienie zabija. Ze szpitala wyszłam z wypisem dziecka. I tak przez 16 lat. Zero pomocy - względem potrzeb - mówi Katarzyna Łukasiewicz.

Przez lata zasiłki były na poziomie kilkuset złotych miesięcznie. Dopiero ostatnio zostały podniesione. Obecnie Katarzyna otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne dla osób, które zrezygnowały z pracy, by zajmować się dzieckiem. To 1830 zł. Do tego jest jeszcze 215 zł zasiłku pielęgnacyjnego na dziecko. W sumie daje to 2045 zł.

To wszystko, co realnie wpływa na konto. Reszta to refundacja za sprzęt. W polskim systemie jest jeszcze od 2017 r. jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł dla nieuleczalnie chorych dzieci.

A jakie są koszty miesięczne przy wychowywaniu Hani?

- Wyliczenia mojego męża dają 9240 zł i to bez naszego "wkładu" opiekuńczego. Ludzie nie wiedzą, ile to kosztuje. Dzięki wygranej w sądzie ze szpitalem mamy na to dodatkowe środki, ale inni nie mają takich pieniędzy. Żebrzą, muszą błagać, upokarzać się - mówi Łukaszewicz.
Drogi sprzęt

Co jest tak niezwykle kosztowne? Sama rehabilitacja to 100 zł za godzinę i to w Lublinie. W Warszawie ceny są nawet dwukrotnie wyższe. Hania potrzebuje godziny dziennie, więc już za samą rehabilitację miesięcznie trzeba wydać 3 tys. zł.

Trzeba też mieć 160 zł miesięcznie na pieluchomajtki, leki - 300 zł, odżywki - 300 zł, wizyty lekarskie - każda co najmniej 100 zł, badania laboratoryjne - najmniej 50 zł każde.

- Musimy korzystać z prywatnej służby zdrowia, bo stan dziecka wymaga natychmiastowej wizyty, a na to nie ma co liczyć w państwowej służbie zdrowia. Sprzęt dla dziecka z porażeniem mózgowym to są potężne i regularnie wydawane kwoty - mówi Katarzyna Łukasiewicz.

Wózek dla Hani trzeba wymieniać co najmniej raz na dwa lata, a kosztuje 10-15 tys. zł. Specjalistyczny fotelik samochodowy kosztuje od 4,5 tys. zł w górę. Niezbędne tzw. urządzenie multifunkcyjne z pionizacją, stabilizacją pozycji siedzącej i leżącej z funkcją transportu to również koszt do ok. 15 tys. zł.

NFZ refunduje 3,2 tys. zł raz na 5 lat, a na wózek raz na 4 lat można dostać 1,7 tys. zł. Dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny to z kolei koszt pomiędzy 5,4, a 6,8 tys. zł. Dla dziecka takiego jak Hania, konieczne są co najmniej dwa takie wyjazdy w roku. Refundacji tu nie ma.
Permanentny stres

- Naprawdę trudno to wszystko zliczyć. Hania potrzebuje też siedziska do szkoły i do domu. Każde kosztuje ok. 3 tys. zł i też konieczna jest wymiana po ok. 2 latach. Do rehabilitacji w domu potrzebne są maty, wałki, kliny. To też się zużywa. Rocznie to może być od 2 do 5 tys. zł - dodaje Łukasiewicz.

Są jeszcze koszty trudne do wyrażenia w jakiejkolwiek walucie. Koszty, które ponosi każdy z członków rodziny z osobna i wszyscy razem.

- To permanentny stres i zniewolenie. 16 lat nieprzespanych nocy, bo nasza Hania w ogóle nocami nie sypia. Nie ma też w Polsce tzw. opieki wytchnieniowej. W Europie i na świecie funkcjonuje takie świadczenie, które zapewnia przez np. 2 tygodnie w roku opiekę dziecku, by rodzice mogli złapać oddech.

- Poważnie niepełnosprawne dziecko to również kompletnie zaburzone relacje rodzinne oraz partnerskie. Przecież w naszym przypadku w centrum wszystkiego jest i było chore dziecko. To wszystko zmienia - podsumowuje Katarzyna.

https://finanse.wp.pl/pieklo-matek-chorych-dzieci-cierpienie-nie-uszlachetnia-cierpienie-to-bol-wieczny-alert-6568773165738688a
--
boukun

Data: 2020-10-27 08:32:17
Autor: _Master_
Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore
I trawa aż do śmierci kiedy nie ma pewności czy zabiła zdrowe czy chore dziecko. Chcesz zgotować piekło KOBIETOM? ;-)

Data: 2020-10-27 08:49:22
Autor: boukun
Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore
_Master_ <Master@z.pl> Wrote in message:r
I trawa aż do śmierci kiedy nie ma pewności czy zabiła zdrowe czy chore dziecko. Chcesz zgotować piekło KOBIETOM? ;-)

Pierdolisz, co to takiego wyskrobać kurwa, plum i w kiblu. Nie
 chcę, to się skrobie i tyle i może się skrobać kilka razy.
 --
boukun


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
https://piaohong.s3-us-west-2.amazonaws.com/usenet/index.html

Data: 2020-10-27 12:48:19
Autor: t-1
Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore
W dniu 2020-10-27 o 08:49, boukun pisze:
_Master_ <Master@z.pl> Wrote in message:r
I trawa aż do śmierci kiedy nie ma pewności czy zabiła zdrowe czy chore dziecko. Chcesz zgotować piekło KOBIETOM? ;-)

Pierdolisz, co to takiego wyskrobać kurwa, plum i w kiblu. Nie
  chcę, to się skrobie i tyle i może się skrobać kilka razy.
 

Nie teoretyzuj.
Wykastruj się.

Data: 2020-10-27 12:58:07
Autor: _Master_
Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore
Ja nie muszę.
Jestem dorosły i potrafię pilnować rodzinnego dobrostanu bez ABORCJI ;-)

Data: 2020-10-27 13:17:37
Autor: A. Filip
Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, ĹźeşşÎ's‰ç$ĄśŤw:†ŠŢ–ćîľ˙ ŸAş×üBhžŽ×Ľž' chore
_Master_ <Master@z.pl> pisze:
Ja nie muszę.
Jestem dorosły i potrafię pilnować rodzinnego dobrostanu bez ABORCJI ;-)

Ze 100% gwarancją skuteczność jak po wykastrowaniu?

--
A. Filip : Pij mleko!!
| Mężczyzna sądzi, że wie, ale kobieta wie lepiej.
| (Przysłowie hinduskie)

Data: 2020-10-27 11:52:03
Autor: Runt
Trauma "konfederaty"
W dniu 2020-10-27 o 08:32,pajac  _Master_ pisze:
I trawa aż do śmierci kiedy nie ma pewności czy zabiła zdrowe czy chore dziecko. Chcesz zgotować piekło KOBIETOM? ;-)

Pajacu, tu nie chodzi o aborcję tylko czas ogłoszenia "wyroku" TK.
Dziś (tzn wczoraj) w PL wypłaszczyło na > 16 000 a wy k..wa wyjeżdżacie z tematem który grzał szuflady przez 3 lata?  Skończycie marnie!

--
Runt

Oculum pro oculo et dentem pro dente!

Keep smilling. All's well that ends well.

Data: 2020-10-27 16:02:43
Autor: _Master_
Trauma "konfederaty"
Prosty boot typu Ghost nie daje rady ogarnąć prasówki na dwa tematy na raz? Nie wyrabiasz się?

Trauma matki zaczyna się, kiedy dowiaduje się, że urodzi dziecko bardzo chore lub śmiertelnie chore

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona