Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Trelock 535

Trelock 535

Data: 2009-11-10 19:51:10
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
Witam,
Znowu bede kupowal licznik (a a co - rozne ludzie maja hobby - ja jestem kolekcjonerem).
Trelock 535.
Ale cos takiego znalazlem:
http://news.bikeworld.pl/rower/artykul/2235/redir:3/
Wszytsko fajnie, ale ponizej, na samym dole strony sa dwa komentarze i uzytkownicy b. narzekaja, glownie na wyswietlacz. Ze badpiskele, ze maly kontrast...
Czy ktos z UZYTKOWNIKOW Trelocka moglby to skomentowac?

TA

Data: 2009-11-12 21:53:45
Autor: Tandol
Trelock 535
On 10 Lis, 19:51, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
Witam,
Znowu bede kupowal licznik (a a co - rozne ludzie maja hobby - ja jestem
kolekcjonerem).
Trelock 535.
Ale cos takiego znalazlem:http://news.bikeworld.pl/rower/artykul/2235/redir:3/
Wszytsko fajnie, ale ponizej, na samym dole strony sa dwa komentarze i
uzytkownicy b. narzekaja, glownie na wyswietlacz. Ze badpiskele, ze maly
kontrast...
Czy ktos z UZYTKOWNIKOW Trelocka moglby to skomentowac?

TA

Mam prawie identyczny model - FC 530 bez podświetlenia i na tej
podstawie mogę Ci powyższy licznik odradzić...
Po pierwsze: naprawdę irytujące jest opóźnienie z jakim reaguje
licznik nie tylko na wciskanie przycisków, ale i zmianę prędkości
jazdy. Często gdy już zatrzymam się np: na światłach na liczniku przez
dobre 2sec widnieje prędkość aktualna 28,4km/h po czym dopiero zaczyna
spadać do zera...
Po drugie: znasz to uczucie gdy gnasz jakimś zboczem w dół i tylko
czekasz by sprawdzić do jakiej prędkości udało Ci się rozpędzić? Ten
licznik może miło połechtać Twoją próżność. Często jako v-max pokazuje
102,7km/h...
Po trzecie: po ostrym deszczu trzeba dobrze wysuszyć czujnik montowany
na goleniu inaczej prędkości nie wskaże Ci żadnej...
I po czwarte: jakość wykonania w sensie materiały... Powiem tak -
zdjąłem licznik i schowałem do kieszeni gdy oddawałem rower na
przegląd. Siedział w tej mojej kieszeń niecałe 3h. Gdy go wyjąłem,
okazało się że ekran jest mocno porysowany. Na tyle mocno, ze czasami
utrudnia odczyt prędkości... A co w kieszeni tak dramatycznie
porysowało mi licznik? Klucze? Komórka? Scyzoryk? Nie... Była to po
prostu prezerwatywa... Przesada nieprawdaż?

Podsumowując - odradzam. Choć muszę się nie zgodzić z jedna opinią w
komentarzach na stronce która podałeś. Nie narzekam na kontrast,
powiedziałbym wręcz że jest całkiem niezły.

Pozdrawiam

Data: 2009-11-13 12:12:21
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <4ea00530-6bdd-47dc-925a-6d8d3357629d@v25g2000yqk.googlegroups.com>,
 Tandol <tandol@icpnet.pl> wrote:

Mam prawie identyczny model - FC 530 bez podświetlenia i na tej
podstawie mogę Ci powyższy licznik odradzić...
Po pierwsze: naprawdę irytujące jest opóźnienie z jakim reaguje
licznik nie tylko na wciskanie przycisków, ale i zmianę prędkości
jazdy. Często gdy już zatrzymam się np: na światłach na liczniku przez
dobre 2sec widnieje prędkość aktualna 28,4km/h po czym dopiero zaczyna
spadać do zera...
Po drugie: znasz to uczucie gdy gnasz jakimś zboczem w dół i tylko
czekasz by sprawdzić do jakiej prędkości udało Ci się rozpędzić? Ten
licznik może miło połechtać Twoją próżność. Często jako v-max pokazuje
102,7km/h...
Po trzecie: po ostrym deszczu trzeba dobrze wysuszyć czujnik montowany
na goleniu inaczej prędkości nie wskaże Ci żadnej...
I po czwarte: jakość wykonania w sensie materiały... Powiem tak -
zdjąłem licznik i schowałem do kieszeni gdy oddawałem rower na
przegląd. Siedział w tej mojej kieszeń niecałe 3h. Gdy go wyjąłem,
okazało się że ekran jest mocno porysowany. Na tyle mocno, ze czasami
utrudnia odczyt prędkości... A co w kieszeni tak dramatycznie
porysowało mi licznik? Klucze? Komórka? Scyzoryk? Nie... Była to po
prostu prezerwatywa... Przesada nieprawdaż?

Podsumowując - odradzam. Choć muszę się nie zgodzić z jedna opinią w
komentarzach na stronce która podałeś. Nie narzekam na kontrast,
powiedziałbym wręcz że jest całkiem niezły.

Pozdrawiam

A moglbys wkleic ta swoja opinie tam na tej stronie?

TA

Data: 2009-11-13 14:05:32
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <4ea00530-6bdd-47dc-925a-6d8d3357629d@v25g2000yqk.googlegroups.com>,
 Tandol <tandol@icpnet.pl> wrote:

Mam prawie identyczny model - FC 530 bez podświetlenia i na tej
podstawie mogę Ci powyższy licznik odradzić...

Cos mi sie tu nie zgadza...

Po pierwsze: naprawdę irytujące jest opóźnienie z jakim reaguje
licznik nie tylko na wciskanie przycisków, ale i zmianę prędkości
jazdy. Często gdy już zatrzymam się np: na światłach na liczniku przez
dobre 2sec widnieje prędkość aktualna 28,4km/h po czym dopiero zaczyna
spadać do zera...
Po drugie: znasz to uczucie gdy gnasz jakimś zboczem w dół i tylko
czekasz by sprawdzić do jakiej prędkości udało Ci się rozpędzić? Ten
licznik może miło połechtać Twoją próżność. Często jako v-max pokazuje
102,7km/h...

Hm, ale przeciez mowimy o markowym Trelocku, a nie marketowym Sharku za 10zl?
Na pewno masz dobrze ten licznik skalibrowany, i czy to moze jakas wersja bezprzewodowa?

Po trzecie: po ostrym deszczu trzeba dobrze wysuszyć czujnik montowany
na goleniu inaczej prędkości nie wskaże Ci żadnej...
I po czwarte: jakość wykonania w sensie materiały... Powiem tak -
zdjąłem licznik i schowałem do kieszeni gdy oddawałem rower na
przegląd. Siedział w tej mojej kieszeń niecałe 3h. Gdy go wyjąłem,
okazało się że ekran jest mocno porysowany. Na tyle mocno, ze czasami
utrudnia odczyt prędkości... A co w kieszeni tak dramatycznie
porysowało mi licznik? Klucze? Komórka? Scyzoryk? Nie... Była to po
prostu prezerwatywa... Przesada nieprawdaż?

Na prawde nosisz prezerwatywy po kieszeniach???

Podsumowując - odradzam. Choć muszę się nie zgodzić z jedna opinią w
komentarzach na stronce która podałeś. Nie narzekam na kontrast,
powiedziałbym wręcz że jest całkiem niezły.

To ja juz nic nie rozumiem.
Moze trafiles na jakis felerny egzemplarz?
Z tego, co piszesz - on sie w ogole nie nadaje do uzycia.

TA

Data: 2009-11-13 05:09:18
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Trelock 535

To ja juz nic nie rozumiem.
Moze trafiles na jakis felerny egzemplarz?
Z tego, co piszesz - on sie w ogole nie nadaje do uzycia.

TA

Ale czego nie rozumiesz? licznik sprawuje mu sie megachujowo. Moze
trafil na felerny egzemplarz, co nie zmienia, ze jego odczucia jak dla
mnie sa zupelnie zrozumiale!

Data: 2009-11-13 05:31:30
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 13 Lis, 14:09, "frank.castle0...@googlemail.com"
<frank.castle0...@googlemail.com> wrote:

Ale czego nie rozumiesz? licznik sprawuje mu sie megachujowo. Moze
trafil na felerny egzemplarz, co nie zmienia, ze jego odczucia jak dla
mnie sa zupelnie zrozumiale!

Cały Titus :)
Jego tak naprawdę nie obchodzi czyjaś opinia, pisze bo się nudzi, a
gdyby przyjął do wiadomości to co Tandol napisał - to wątek by się w
drugim poście skończył. Dawanie mu porad świętego by z równowagi
wyprowadziło. W gruncie rzeczy w jego przypadku sens ma tylko albo
ignorowanie, albo ironizowanie
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-13 14:43:28
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <fef04018-53a8-47c4-8128-8d778d8d22c8@u7g2000yqm.googlegroups.com>,
 Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:

On 13 Lis, 14:09, "frank.castle0...@googlemail.com"
<frank.castle0...@googlemail.com> wrote:

> Ale czego nie rozumiesz? licznik sprawuje mu sie megachujowo. Moze
> trafil na felerny egzemplarz, co nie zmienia, ze jego odczucia jak dla
> mnie sa zupelnie zrozumiale!

Cały Titus :)
Jego tak naprawdę nie obchodzi czyjaś opinia, pisze bo się nudzi, a
gdyby przyjął do wiadomości to co Tandol napisał - to wątek by się w
drugim poście skończył. Dawanie mu porad świętego by z równowagi
wyprowadziło. W gruncie rzeczy w jego przypadku sens ma tylko albo
ignorowanie, albo ironizowanie

Rozumiem, ze twierdzicie ze firma Trelock zyje ze sprzedazy bubli w cenie konkurenyjnej Sigmy.

I prosze bez pajacowania, Wolff.

TA

Data: 2009-11-13 15:12:42
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
PS
Nie rozumiem tez dlaczego kol. Wolff trolluje w tym watku.
Ja wiem, ze wydaje mu sie ze jest Panem Anatolem, ale ja w pierwszym poscie wyraznie i to DUZYMI LITERAMI prosilem o opinie i komentarze UZYTKOWNIKOW Trelocka.
AFAIR kol. Wolff nie uzywa Trelocka. Czy oznacza to ze ma klopoty ze zrozumieniem prostych tekstow napisanych w jez. polskim?
Ciekawe.

TA

Data: 2009-11-13 06:32:57
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 13 Lis, 15:12, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
PS
Nie rozumiem tez dlaczego kol. Wolff trolluje w tym watku.
Ja wiem, ze wydaje mu sie ze jest Panem Anatolem, ale ja w pierwszym
poscie wyraznie i to DUZYMI LITERAMI prosilem o opinie i komentarze
UZYTKOWNIKOW Trelocka.

Ja nie komentowałem Twojej prośby o opinię - tylko kretyńskie uwagi do
długiej i rzeczowej odpowiedzi udzielonej przez użytkownika tego
licznika. I jak widzisz - nie tylko ja zauważam Twoje dziecinne teksty
i wieczne "ja nie rozumiem". Tekst jest napisany normalnym językiem -
i jeśli nie jesteś go w stanie pojąć, jeśli nie umiesz samodzielnie
zinterpretować - to myślę, że powinieneś się zwrócić o pomoc do
specjalisty i to bynajmniej nie od liczników...
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-13 15:50:42
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <e2a5aabc-f229-4a06-8ceb-5b6f89bf0ee7@m38g2000yqd.googlegroups.com>,
 Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:

On 13 Lis, 15:12, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> PS
> Nie rozumiem tez dlaczego kol. Wolff trolluje w tym watku.
> Ja wiem, ze wydaje mu sie ze jest Panem Anatolem, ale ja w pierwszym
> poscie wyraznie i to DUZYMI LITERAMI prosilem o opinie i komentarze
> UZYTKOWNIKOW Trelocka.

Ja nie komentowałem Twojej prośby o opinię - tylko kretyńskie uwagi do
długiej i rzeczowej odpowiedzi udzielonej przez użytkownika tego
licznika. I jak widzisz - nie tylko ja zauważam Twoje dziecinne teksty
i wieczne "ja nie rozumiem". Tekst jest napisany normalnym językiem -
i jeśli nie jesteś go w stanie pojąć, jeśli nie umiesz samodzielnie
zinterpretować - to myślę, że powinieneś się zwrócić o pomoc do
specjalisty i to bynajmniej nie od liczników...

Widzisz, to TOBIE sie wydaje ze wnioski, przy tak skapych danych wejsciowych sa jednoznaczne.
Dla ciebie wszystko jest bialo-czarne. Co wiecej, z kazdej niemal wypowiedzi przebija twoja pewnosc, ze zawsze masz racje.
Widzisz, zdolnosc do przejezdzania duzej ilosci kilometrow w krotkim czasie nie daje automatycznie zadnych kwalifikacji do bycia Bogiem.
IMHO to kwalifikuje sie do wizyty u specjalisty, ale to juz twoja sprawa.

TA

Data: 2009-11-13 10:22:26
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 13 Lis, 15:50, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Widzisz, to TOBIE sie wydaje ze wnioski, przy tak skapych danych
wejsciowych sa jednoznaczne.

A co oczekiwałeś pracy magisterskiej na ten temat? Tandol i tak
napisał bardzo wiele

Dla ciebie wszystko jest bialo-czarne. Co wiecej, z kazdej niemal
wypowiedzi przebija twoja pewnosc, ze zawsze masz racje.

Jak widzisz - nie tylko ja sobie z Ciebie jaja robię, więc chyba
błednym tropem podążasz. Może tak poszukać źródła tych żartów z
Twojego sposobu dyskutowania gdzie indziej?

Widzisz, zdolnosc do przejezdzania duzej ilosci kilometrow w krotkim
czasie nie daje automatycznie zadnych kwalifikacji do bycia Bogiem.

Takie coś można jeszcze zrozumieć - ale co mamy powiedzieć, o Wieczny
Pierdoło,  jeśli ktoś jeździ na rowerze od iluś lat i ciągle nic nie
wie?
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-13 20:39:45
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <0b630294-db5a-40d3-8c64-8aeca0c98f90@b15g2000yqd.googlegroups.com>,
 Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:

On 13 Lis, 15:50, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

> Widzisz, to TOBIE sie wydaje ze wnioski, przy tak skapych danych
> wejsciowych sa jednoznaczne.

A co oczekiwałeś pracy magisterskiej na ten temat? Tandol i tak
napisał bardzo wiele

I...?

> Dla ciebie wszystko jest bialo-czarne. Co wiecej, z kazdej niemal
> wypowiedzi przebija twoja pewnosc, ze zawsze masz racje.

Jak widzisz - nie tylko ja sobie z Ciebie jaja robię, więc chyba
błednym tropem podążasz. Może tak poszukać źródła tych żartów z
Twojego sposobu dyskutowania gdzie indziej?

No nie wiem.
Byc moze dla niektorych twoje wyczyny sprawiaja ze jestes dla nich wszechautorytetem.
Dla mnie nie.
 
> Widzisz, zdolnosc do przejezdzania duzej ilosci kilometrow w krotkim
> czasie nie daje automatycznie zadnych kwalifikacji do bycia Bogiem.

Takie coś można jeszcze zrozumieć - ale co mamy powiedzieć, o Wieczny
Pierdoło,  jeśli ktoś jeździ na rowerze od iluś lat i ciągle nic nie
wie?

Widzisz, ty jezdzisz sporo, ale tez wielu rzeczy nie wiesz. Co ma jedno do drugiego?
Tylko, ze ty albo sie do tego nie przyznajesz, albo naprawde wierzysz ze jestes nieomylny.
To przerazajce. Rozumiem ze to jezdzenie to jakas ucieczka od ludzi.
Musisz byc bardzo meczacy na codzien.

TA

Data: 2009-11-13 12:23:27
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 13 Lis, 20:39, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Tylko, ze ty albo sie do tego nie przyznajesz, albo naprawde wierzysz ze
jestes nieomylny.
To przerazajce.
Rozumiem ze to jezdzenie to jakas ucieczka od ludzi.
Musisz byc bardzo meczacy na codzien.

A Ty aż tak wolno myślisz, że nie jesteś w stanie żartu od
rzeczywistości odróżnić, czy tylko udajesz? Zauważyłeś chyba, że nie
ja jeden się z Twoich tekstów nabijam, że stajesz się pośmiewiskiem
grupy (zresztą jak donoszą ludzie czytający inne - nie tylko tej) -
mówi Ci to coś? Piszesz w sposób po prostu nieznośny, nawet jeśli ktoś
ma najszczersze chęci Ci pomóc (jak np. ja w ostatnim wątku dotyczącym
worków na wodę) - w końcu go szlak trafia na Twoje niekończące się
pytania. Tak więc zamiast brać się za analizę mojej psychiki - lepiej
zainteresuj się swoją, bo to Ty stajesz się grupowym błaznem, nie ja.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-13 23:47:23
Autor: chary
Trelock 535
On Fri, 13 Nov 2009 12:23:27 -0800 (PST), Michał Wolff wrote:

 - w końcu go szlak trafia na Twoje niekończące się

A propos, szlaG, nie szlak!

--
pozdrawiam,
Marek Sosnowski
"Polska, coz, to nie Slask, ale tez tam ladnie"

Data: 2009-11-13 15:16:18
Autor: Fabian
Trelock 535
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
PS
Nie rozumiem tez dlaczego kol. Wolff trolluje w tym watku.
Ja wiem, ze wydaje mu sie ze jest Panem Anatolem, ale ja w pierwszym poscie wyraznie i to DUZYMI LITERAMI prosilem o opinie i komentarze UZYTKOWNIKOW Trelocka.
AFAIR kol. Wolff nie uzywa Trelocka. Czy oznacza to ze ma klopoty ze zrozumieniem prostych tekstow napisanych w jez. polskim?
Ciekawe.

Przestań marudzić. Załóż sobie swoje forum prywatne i moderowane, wtedy będziesz miał WŁADZĘ! Inaczej musisz się pogodzić z tym, że twoje prośby nie zostaną spełnione ;)

Fabian.

Data: 2009-11-13 06:58:03
Autor: Tandol
Trelock 535

Na prawde nosisz prezerwatywy po kieszeniach???

Jasne, mamy czasem z panną dziwne pomysły i gumka się sporadycznie
przydaje ;)

A wracając do licznika. Nie, nie jest to licznik bezprzewodowy i gdyby
nie te "drobne wady" to jest ok, bo odległości i prędkość pokazuje
bardzo dokładnie (sprawdzałem na podstawie znaczników odległości jakie
można spotkać nad poznańską Rusałką). Problemem jest to, że na zmiany
prędkości reaguje z dużym opóźnieniem. Ale przypuszczam iż przyczyną
takiego stanu rzeczy jest duży zakres pomiarowy jeśli idzie o
prędkość. Wskazanie minimalne to 1,2km/h.

Co do tego 102,7km/h to jak już się zapewne domyśliłeś nie wina złej
kalibracji. Ja tej prędkości nigdy nie widziałem na wyświetlaczu jako
bieżącej. Ta wartość zapisuje się czasem po prostu jako v-max i tyle.

Rozumiem, ze twierdzicie ze firma Trelock zyje ze sprzedazy bubli w
cenie konkurenyjnej Sigmy.

Zgadłeś :) Jestem dokładnie tego zdania.
Zresztą to nie pierwsze moje spotkanie z firmą trelock z którego
jestem niezadowolony... :)

A moglbys wkleic ta swoja opinie tam na tej stronie?

"Mam prawie identyczny model" to nie to samo co "mam identyczny
model" :) Pozatym - jestem leniwy :]

Pozdrawiam
Tandol

Data: 2009-11-13 16:32:35
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <fae6a4d5-7ad5-42fc-b5d1-8584fb365f52@z41g2000yqz.googlegroups.com>,
 Tandol <tandol@icpnet.pl> wrote:

> Na prawde nosisz prezerwatywy po kieszeniach???

Jasne, mamy czasem z panną dziwne pomysły i gumka się sporadycznie
przydaje ;)

No nie wiem :-(
Oczywiscie nie kwestionuje sensownosci korzystania z prezerwatyw, tylko wciaz dziwi mnie zwyczaj trzymania ich po kieszeniach. Chodzi o czas dostepu, czy co?
E, niewazne.

A wracając do licznika. Nie, nie jest to licznik bezprzewodowy i gdyby
nie te "drobne wady" to jest ok, bo odległości i prędkość pokazuje
bardzo dokładnie (sprawdzałem na podstawie znaczników odległości jakie
można spotkać nad poznańską Rusałką). Problemem jest to, że na zmiany
prędkości reaguje z dużym opóźnieniem. Ale przypuszczam iż przyczyną
takiego stanu rzeczy jest duży zakres pomiarowy jeśli idzie o
prędkość. Wskazanie minimalne to 1,2km/h.

Co do tego 102,7km/h to jak już się zapewne domyśliłeś nie wina złej
kalibracji. Ja tej prędkości nigdy nie widziałem na wyświetlaczu jako
bieżącej. Ta wartość zapisuje się czasem po prostu jako v-max i tyle.

Czy takie pomylki zdarzaja sie czesto?
Tzn. jedna na dzien, miesiac, sezon, 1000 przejechanych kilometrow?

> Rozumiem, ze twierdzicie ze firma Trelock zyje ze sprzedazy bubli w
> cenie konkurenyjnej Sigmy.

Zgadłeś :) Jestem dokładnie tego zdania.
Zresztą to nie pierwsze moje spotkanie z firmą trelock z którego
jestem niezadowolony... :)

Hm, a te pozostale przypadki?

> A moglbys wkleic ta swoja opinie tam na tej stronie?

"Mam prawie identyczny model" to nie to samo co "mam identyczny
model" :) Pozatym - jestem leniwy :]

Och, komentarz, to komentarz.  Zwlaszcza ze jestes uzytkownikiem.
Nie len sie - nie badz apoleczny.

TA

Data: 2009-11-13 16:38:13
Autor: stefandora
Trelock 535
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

Oczywiscie nie kwestionuje sensownosci korzystania z prezerwatyw, tylko wciaz dziwi mnie zwyczaj trzymania ich po kieszeniach. Chodzi o czas dostepu, czy co?
E, niewazne.

Daj spokój, pewnie, że ważne. Chętnie poznam Twoją teorię.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-11-13 17:20:51
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <hdjugu$i2h$8@news.onet.pl>, stefandora <stefandora@onet.eu> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

> Oczywiscie nie kwestionuje sensownosci korzystania z prezerwatyw, tylko > wciaz dziwi mnie zwyczaj trzymania ich po kieszeniach. > Chodzi o czas dostepu, czy co?
> E, niewazne.

Daj spokój, pewnie, że ważne. Chętnie poznam Twoją teorię.

Ale to NTG.

TA

Data: 2009-11-13 10:15:37
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 13 Lis, 17:20, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Ale to NTG.

No chyba Król Trollowania nie powie nam, że go to przeraża? :)))


Nie bądź taki Titusie, wyjaśnij ludziom gdzie trzeba trzymać
prezerwatywy, wyjaśnij dlaczego akurat kieszenie odpadają
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-13 20:41:12
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <580b3753-e6ba-445e-b6dd-fd1be472a3ae@s15g2000yqs.googlegroups.com>,
 Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:

On 13 Lis, 17:20, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

> Ale to NTG.

No chyba Król Trollowania nie powie nam, że go to przeraża? :)))


Nie bądź taki Titusie, wyjaśnij ludziom gdzie trzeba trzymać
prezerwatywy, wyjaśnij dlaczego akurat kieszenie odpadają

Nie wiem, gdzie TRZEBA trzymac. No i kto tu trolluje? TA

Data: 2009-11-13 12:26:11
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 13 Lis, 20:41, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Nie wiem, gdzie TRZEBA trzymac.

No innej odpowiedzi to oczywiście nie oczekiwałem, bo Ty z reguły nic
nie wiesz, zastanawiam się nawet czy na pewno wiesz jak i do czego się
jej używa :)

No i kto tu trolluje?

Zapytał z lubością Titus nabijając licznik
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-13 22:00:53
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <b71a6215-419e-4e2e-9ff8-523251467334@b15g2000yqd.googlegroups.com>,
 Michał Wolff <m-wolff@wp.pl> wrote:

On 13 Lis, 20:41, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

> Nie wiem, gdzie TRZEBA trzymac.

No innej odpowiedzi to oczywiście nie oczekiwałem, bo Ty z reguły nic
nie wiesz, zastanawiam się nawet czy na pewno wiesz jak i do czego się
jej używa :)

Zastanawiaj sie dluzej.
Sluchaj, jak chcesz sie czegos dowiedziec o prezerwatywach, zadaj to pytanie pl.soc.sex.
Albo przynajmniej zaloz wlasny watek.

> No i kto tu trolluje?

Zapytał z lubością Titus nabijając licznik

Nie zartuj, jesli chodzi o ilosc postow to chyba znacznie mnie przewyzszasz.
Z tym, ze podobnie jak w tym watku - rzadko kiedy zdarza ci sie powiedziec cos merytorycznego.
Wezmy np. ten watek - odezwales sie piec razy, mimo ani nie uzywales Trelockow ani nie zamierzasz ich uzywac.
Poniewaz znowu nudzic mnie twoja namolnosc, w tym watku wrzucam cie do filtra.
Jak bedzie wciaz namolny to znowu wrzuce cie do KF.
Sorry, ale nie mam czasu na dyskusje z trollami. Nawet tymi ktorzy maja ambicje bic rekordy kolarskie.

TA

Data: 2009-11-13 13:36:34
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 13 Lis, 22:00, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

Zastanawiaj sie dluzej.
Sluchaj, jak chcesz sie czegos dowiedziec o prezerwatywach, zadaj to
pytanie pl.soc.sex.
Albo przynajmniej zaloz wlasny watek.

No ale spójrz na to z innej strony - ja po prostu o Ciebie dbam! Z kim
byś gadał, gdybym Ci nie odpisywał? Ile osób używa tak rzadkich w
Polsce liczników jak Trelock? Wątek padłby śmiercią naturalną i jako
rzetelny troll musiałbyś zakładać kolejny, np. w sprawie mocowania
licznika Trelock, ewentualnie w sprawie magnesu na koło

Nie zartuj, jesli chodzi o ilosc postow to chyba znacznie mnie
przewyzszasz.

Chyba to jest taka ryba....
To można sprawdzić bardzo łatwo - i ze smutkiem stwierdzam, że nawet
ja nie mogę się z Królem Trolli równać.

Z tym, ze podobnie jak w tym watku - rzadko kiedy zdarza ci sie
powiedziec cos merytorycznego.

Twoim skromnym zdaniem. Przynajmniej 3/4 moich postów to są teksty
merytoryczne. Poświęcam masę pracy na robienie dokładnych relacji z
wypraw, które wielu rowerzystom pomagają zaplanować swoje wyprawy, dla
niektórych są nawet przewodnikiem na trasie, koresponduję z wieloma.
Nie zapominaj w jaki sposób się poznaliśmy - to Ty zwróciłeś się do
mnie o pomoc w sprawie sprzętu na wyprawę po Afryce - i chętnie Ci
pomogłem udzielając wielu MERYTORYCZNYCH porad. I rozmawiałem z Tobą
chętnie dopóki nie zdałem sobie sprawy, że jesteś wiecznym gadułą,
piszącym dla samego pisania. Zrób dla propagowania roweru choćby tyle
co ja - to będzie fajnie.

Jak bedzie wciaz namolny to znowu wrzuce cie do KF.

Nie rozmieszaj mnie. Już raz ogłaszałeś całemu preclowi jak to mnie
umieszasz w KF-ie, ale szybko sobie zdałeś sprawę, że beze mnie
zaczynasz zanikać, bo nikomuy Twoich tekstów się nie chce komentować -
a to śmierć dla każdego trolla.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-17 02:31:11
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <fae6a4d5-7ad5-42fc-b5d1-8584fb365f52@z41g2000yqz.googlegroups.com>,
 Tandol <tandol@icpnet.pl> wrote:


A wracając do licznika.

Hm, dotarlem do instrukcji tego licznika.
I tam jest napisane zeby uzywac tylko w temperaturze 5-50.

To znaczy, ze w zimie nie dziala? W lecie tez nie, bo w sloncu temperatura latwo moze 50 stopni przkroczyc...

TA

Data: 2009-11-16 17:39:39
Autor: Michał Wolff
Trelock 535
On 17 Lis, 02:31, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

To znaczy, ze w zimie nie dziala?

Oczywiście. Natychmiast zmraża ciekłe kryształy w liczniku -  i po
herbacie. W zimie sprawdzają się tylko liczniki sprężynowe na propan-
butan

 W lecie tez nie, bo w sloncu
temperatura latwo moze 50 stopni przkroczyc...

W Afryce to może i przekroczy...
Jechałem w tym roku w najpotężniejszych upałach w swoim życiu i maks
to był 46'C
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-11-13 15:27:06
Autor: Coaster
Trelock 535
Fabian wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
PS
Nie rozumiem tez dlaczego kol. Wolff trolluje w tym watku.
Ja wiem, ze wydaje mu sie ze jest Panem Anatolem, ale ja w pierwszym poscie wyraznie i to DUZYMI LITERAMI prosilem o opinie i komentarze UZYTKOWNIKOW Trelocka.
AFAIR kol. Wolff nie uzywa Trelocka. Czy oznacza to ze ma klopoty ze zrozumieniem prostych tekstow napisanych w jez. polskim?
Ciekawe.

Przestań marudzić. Załóż sobie swoje forum prywatne i moderowane, wtedy będziesz miał WŁADZĘ! Inaczej musisz się pogodzić z tym, że twoje prośby nie zostaną spełnione ;)

Tak samo nalezy postapic z Twoja 'prosba' :-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-13 15:35:35
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <hdjqbc$npc$1@news.supermedia.pl>,
 Coaster <manypeny@mac.com> wrote:

Fabian wrote:
> Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
>> PS
>> Nie rozumiem tez dlaczego kol. Wolff trolluje w tym watku.
>> Ja wiem, ze wydaje mu sie ze jest Panem Anatolem, ale ja w pierwszym >> poscie wyraznie i to DUZYMI LITERAMI prosilem o opinie i komentarze >> UZYTKOWNIKOW Trelocka.
>> AFAIR kol. Wolff nie uzywa Trelocka. Czy oznacza to ze ma klopoty ze >> zrozumieniem prostych tekstow napisanych w jez. polskim?
>> Ciekawe.
> > Przestań marudzić. Załóż sobie swoje forum prywatne i moderowane, wtedy > będziesz miał WŁADZĘ! Inaczej musisz się pogodzić z tym, że twoje prośby > nie zostaną spełnione ;)

Tak samo nalezy postapic z Twoja 'prosba' :-P

He, he. I nie tylko. Patrz pytanie kol. Fabiana nt korb.

BTW Dlaczego moja odpowiedz dla kolegi Wolffa (ta w ktorej zapytuje sie czy to prawda ze Trelock zyje ze sprzedazy bubli w cenie markowych Sigm) sie tu nie pojawila?
W googlach ja widze.
TA

Data: 2009-11-13 15:43:43
Autor: Coaster
Trelock 535
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <hdjqbc$npc$1@news.supermedia.pl>,
 Coaster <manypeny@mac.com> wrote:

Fabian wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
PS
Nie rozumiem tez dlaczego kol. Wolff trolluje w tym watku.
Ja wiem, ze wydaje mu sie ze jest Panem Anatolem, ale ja w pierwszym poscie wyraznie i to DUZYMI LITERAMI prosilem o opinie i komentarze UZYTKOWNIKOW Trelocka.
AFAIR kol. Wolff nie uzywa Trelocka. Czy oznacza to ze ma klopoty ze zrozumieniem prostych tekstow napisanych w jez. polskim?
Ciekawe.
Przestań marudzić. Załóż sobie swoje forum prywatne i moderowane, wtedy będziesz miał WŁADZĘ! Inaczej musisz się pogodzić z tym, że twoje prośby nie zostaną spełnione ;)
Tak samo nalezy postapic z Twoja 'prosba' :-P

He, he. I nie tylko. Patrz pytanie kol. Fabiana nt korb.

BTW Dlaczego moja odpowiedz dla kolegi Wolffa (ta w ktorej zapytuje sie czy to prawda ze Trelock zyje ze sprzedazy bubli w cenie markowych Sigm) sie tu nie pojawila?
W googlach ja widze.

'PtakGrom' ja widzi.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-11-13 15:55:21
Autor: Titus Atomicus
Trelock 535
In article <hdjrah$o55$1@news.supermedia.pl>,
 Coaster <manypeny@mac.com> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

> BTW Dlaczego moja odpowiedz dla kolegi Wolffa (ta w ktorej zapytuje sie > czy to prawda ze Trelock zyje ze sprzedazy bubli w cenie markowych Sigm) > sie tu nie pojawila?
> W googlach ja widze.

'PtakGrom' ja widzi.

A na ktorym serverze?

TA

Trelock 535

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona