Data: 2009-11-28 18:06:50 | |
Autor: Boch | |
Trenażer czy może lepiej rolki | |
Tak jak w temacie :
1.Trenażer np. http://allegro.pl/item829534890_trenazer_elite_mag_alu_concept_volare_gratisy.html 2. Rolki np. http://www.allegro.pl/item826060195_trenazer_rolkowy_roto_3alu_rolki_tacx_elite.html Tak więc do znawców tematu , co lepiej wybrać . Nie jestem zawodowcem , a bardziej amatorem , ćwiczyć nie będę w domu , tylko w piwnicy bloku , tak więc z akustyka nie gra jakiejś ważnej roli . Przy rolkach , sprzedawca bardziej poleca własnie rolki "..trening nie jest tak monotonny jak na trenażerach stacjonarnych i sprawia naprawdę dużą frajdę."... Nie ukrywam , że cena też gra tutaj trochę rolę . Czekam na wsze opinie . Boch |
|
Data: 2009-11-28 20:02:16 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Trenażer czy może lepiej rolki | |
Boch pisze:
Tak jak w temacie : Witaj. Niestety nie miałem okazji jeździć na rolkach, ale widząc ćwiczących, myślę, że są mniej monotonne. Mam za to Tacx gel flow, czyli podobny do Elite z linku. Trenowałem na nim do maratonów, efekty były bardzo widoczne, u Zamany bywałem na mecie w pierwszej 10 w generalce. Za Tacx przemawiają dwie rzeczy: 1. Podczas treningu 1,5h mogłem kręcić nogami na stabilnym rowerze i czytać e-booki z monitora komputera. Myszą przy kierownicy przerzucałem strony :-) Czytanie podczas jazdy na rolkach może się skończyć katastrofą 2. Wydaje mi się, że typ tacx/elite umożliwia trening na dużo większych obciążeniach. Podczas interwałów na dużym oporze rower lekko się bujał, ale to nie przeszkadzało w treningu. Czy na rolkach można zadać duży opór? No i pytanie moje. Co się dzieje, jak się zjedzie z rolek? Seco |
|
Data: 2009-11-28 19:59:11 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Trenażer czy może lepiej rolki | |
Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a):
No i pytanie moje. Co się dzieje, jak się zjedzie z rolek? Jak to co? Jedziesz dalej... do najbliższej ściany. rmikke -- |
|
Data: 2009-11-28 21:30:41 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Trenażer czy może lepiej rolki | |
Ryszard Mikke pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a): Tylko z jaką prędkością? Rower i mój organizm są w bezruchu. Ale czy szosowe koła mają taką bezwładność aby po spadnięciu z rolek porwać mnie abym wyrypał w ścianę? Seco |
|
Data: 2009-11-29 16:12:37 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Trenażer czy może lepiej rolki | |
Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke pisze: Jakąś tam bezwładność mają, raczej zakładałem, że zanim się połapiesz i przestaniesz kręcić, to pojedziesz :) Gdzieś na YT można znaleźć gościa, który dokładnie to zrobił na ostrym. Tyle, że celowo i zadbał o odpowiednią odległość od ściany ;) rmikke -- |
|
Data: 2009-11-28 21:21:44 | |
Autor: czemu_ja | |
Trenażer czy może lepiej rolki | |
rolki to sa dobre, jak chcesz sie rozgrzac np przed wyscigiem po owalu. jak chcesz przepedalowac zime w piwnicy i potrenowac, to zostaje Ci trenazer.
|
|
Data: 2009-11-28 22:57:36 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Trenażer czy może lepiej rolki | |
Dnia 28.11.2009 18:06 użytkownik Boch napisał :
Tak jak w temacie : Jeśli interesuje Cię prawdziwy i porządny trening to tylko trenażer. Rolki są dobre na rozgrzewki przed zawodami. Faktycznie może i są mniej monotonne, ale to tylko dlatego, że trzeba się na nich pilnować, żeby z nich nie spaść. Na dłuższą metę po prostu tego nie wytrzymasz. Na trenażerze można zabijać nudę na wiele sposobów, najprościej słuchać muzyki albo oglądać filmy. Dodatkowo trenażer daje dużo większy opór, co pozwala na trenowanie nie tylko lekkich tlenówek. Plusem rolki są oczywiście cena i rozmiary. Co do pytania o spadnięcie z rolek - nigdy nie jeździłem na nich, ale wjechanie w ścianę to można raczej włożyć między bajki. Najprawdopodobniej po prostu się przewrócisz, chyba, że zdążysz się podeprzeć nogą. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |