Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Triumph Tiger 995i

Triumph Tiger 995i

Data: 2011-06-01 22:11:20
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
Cześć kolegom,

Przymierzam się do zakupu takiego motorka -

http://bikemaster.pl/?mod=sm&mid=2668

- czy ktos z kolegow moglby go jakos zrugac i zbesztac? ;)

No a tak powaznie - to czego sie mozna spodziewac w takim moto przy przebiegu 63 kkm? Jakis remont kapitalka itd itp?
Pozdr.P.

Data: 2011-06-01 22:18:01
Autor: Kuczu
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-01 22:11, Piotr pisze:
Cześć kolegom,

Przymierzam się do zakupu takiego motorka -

http://bikemaster.pl/?mod=sm&mid=2668

- czy ktos z kolegow moglby go jakos zrugac i zbesztac? ;)

Typowy wypastowany angol.


No a tak powaznie - to czego sie mozna spodziewac w takim moto przy
przebiegu 63 kkm? Jakis remont kapitalka itd itp?

63 kkm ? No to akurat porzadnie dotarty.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2011-06-01 22:27:51
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
- czy ktos z kolegow moglby go jakos zrugac i zbesztac? ;)

Typowy wypastowany angol.

haha ale piekny ;) i ten silnik - 3 cyl...

No a tak powaznie - to czego sie mozna spodziewac w takim moto przy
przebiegu 63 kkm? Jakis remont kapitalka itd itp?

63 kkm ? No to akurat porzadnie dotarty.

serio? no nie wiem...a cos wiecej powie kolega/?

a ten - http://bikemaster.pl/?mod=sm&mid=2431 - troche starszy, troche tanszy...

Data: 2011-06-01 15:04:08
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
Elou!
On Jun 1, 10:27 pm, Piotr <zx040...@gmail.com> wrote:
>> - czy ktos z kolegow moglby go jakos zrugac i zbesztac? ;)

> Typowy wypastowany angol.

haha ale piekny ;) i ten silnik - 3 cyl...

>> No a tak powaznie - to czego sie mozna spodziewac w takim moto przy
>> przebiegu 63 kkm? Jakis remont kapitalka itd itp?

> 63 kkm ? No to akurat porzadnie dotarty.

serio? no nie wiem...a cos wiecej powie kolega/?

a ten -http://bikemaster.pl/?mod=sm&mid=2431- troche starszy, troche
tanszy...

Nie bede obiektywny, gdyż 955 uwazam od lat za najlepszy piecyk jaki
zrobiono dla amatorów. Rowny, zdecydowany ciag i ekonomia w jednym.
Tygrys ma słabe punkty, m. in ramę, ale ta daje się naprawiać gdyż
jest z rur wodociagowych. 99% zalezy od warunkow eksploatacji. Silniki
te pedza cala game maszyn: ST, Daytone, Speed Triple. Wystepuja
istotne roznice w ich wykonaniu: mocniejsze wersje maja nikasil.
Najtansze (ST) nie maja, W moim ST po 80 i kulku kkm zuzycie
pierscieni olejowych bylo w zwiazku z tym (plus klikukrotne
przegrzanie) na tyle duze, ze lykal litr oleju na 1000 km. Kiedys
norma "w litrach", jednak w XXI wieku troche nie do pomyslenia. Z tego
co wiem Tygrysy nie sa tak pazerne, wiec byc moze takze maja nikasil.
Uwaga! Producent podaje bardzo scisla klase oleju! Skrzynia pracuje
twardo lecz zyje dlugo, sprzeglo podobnie. Patrzac na ceny uzywanych
czesci, najbardziej psuja sie szybkozlaczki od przewodow paliwowych w
zbiorniku - niektore matoly uzywaja sily zamiast rozumu, oraz elementy
wystajace poza obrys kozy (czyli uszkodzenia od gleb). Podnozki,
dzwignia zmiany biegow i hamulcow pekaja jak zapalki.
Alternator jest samowzbudny, wiec nie pilnowany regler takze padnie po
kilku latach. Zawiecha z dolnej polki, jednak elementy mozna wymienic
na lepsze,  akcesoryjne. Hamowanie w tych modelach nigdy nie
zachwycalo, choc dobralem w koncu sensowne klocki.
Moj Tygrys w chwili nabycia wygladal tak:
https://picasaweb.google.com/artur.gwizdowski/RannyTygrys#
a jednak ten egzemparz jest moim motocyklem docelowym i wiem ze bedzie
jezdzil jeszcze w tym roku. Jego poprzedni wlasciciel kupil znowu taka
sama sztuke.
Nie oczekuj offroadowych zdolnosci BMW GS czy KTM Adventure -
"endurowaty" wyglad to ewidentny pic. Nie nastawiaj sie na szprychowe
kola, alu lepsze, gdyz opony na nich sa bezdetkowe a nieresorowana
masa mniejsza. No i latwiejsze w naprawie po zlapaniu kapcia.
Duzym plusem sa fabryczne kufry - nie poszerzaja zbytnio sylwetni
moto. Przegieli z maksymalna masa tylnego kufra: calosc nie moze
przekroczyc, bodajze 7,5 kg, co w praktyce pozwala go ladowac
wylacznie na postoju. Slaby stelaz zadupka, tez mozna poprawic po
fabryce.
Jesli jestes nadal zainterere tym modelem, moge Ci zaoferowac na priv
liste poufnych instrukcji od producenta do serwisow, gdzie wymiania
sie np zabiegi przedsprzedazowe po wykryciu baboli fabrycznych.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955

Data: 2011-06-02 00:08:23
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
Jesli jestes nadal zainterere tym modelem, moge Ci zaoferowac na priv
liste poufnych instrukcji od producenta do serwisow, gdzie wymiania
sie np zabiegi przedsprzedazowe po wykryciu baboli fabrycznych.

Ooo, no to jest cos o co mi chodzilo ;) Zglosze sie pozniej, niech ochlone...

A co do wlasciwosci enduro i porownania z GS - z wygladu to musi chodzic dobrze, no rozumiem, ze to kwestia zawiechy, ale chyba nie moze byc az tak zle...no i ten silnik musi dzialac cuda (choc to nie 1-cylinder jak DR600, to wiemy..;)

Data: 2011-06-01 15:41:00
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
Elou!
On Jun 2, 12:08 am, Piotr <zx040...@gmail.com> wrote:
> Jesli jestes nadal zainterere tym modelem, moge Ci zaoferowac na priv
> liste poufnych instrukcji od producenta do serwisow, gdzie wymiania
> sie np zabiegi przedsprzedazowe po wykryciu baboli fabrycznych.

Ooo, no to jest cos o co mi chodzilo ;) Zglosze sie pozniej, niech
ochlone...

A co do wlasciwosci enduro i porownania z GS - z wygladu to musi chodzic
dobrze, no rozumiem, ze to kwestia zawiechy, ale chyba nie moze byc az
tak zle...no i ten silnik musi dzialac cuda (choc to nie 1-cylinder jak
DR600, to wiemy..;)

Co do "musi" widze jedno: musi Ci sie toto podobac. Jednak: ma TYLKO
grzbietowa rame, z silnikiem jako elementem nosnym (stressed member,
czy jakos tak), slabo umocowany plastikowy zbiornik i delikatne oraz
drogie magnezowe pokrywy pieca.
Pozornie mimowolne wtrety ideologiczne na temat DR600 naprowadzaja
nieco na Twoj krag zainteresowan: w pewnym zakresie chcesz byc wolny,
nadal moc podzidowac poza asfaltem, ale miec nieco wiecej mocy na
pogonienie po rownej drodze, byc moze zabrac pasazer- a/ke i nieco
bagazu. Powtarzam: ta koza jedynie udaje ze zrobi to dobrze. Afryke
sobie kup.
Oburzonych tfardzieli przepraszam, wiem ze oni to czoperem z fredzlami
i choragiewka, po zabloconym torze crossowym moga objechac kilku
leszczykow.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955

Data: 2011-06-02 07:22:52
Autor: Gawron
Triumph Tiger 995i
On 2 Cze, 00:41, Kefir <artur.gwizdow...@gmail.com> wrote:

Afryke
sobie kup.


Wiedzialem, ze kiedys to powiesz!

Gawron
AT

Data: 2011-06-02 10:14:25
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
Elou!
On Jun 2, 4:22 pm, Gawron <mgawron...@gmail.com> wrote:
On 2 Cze, 00:41, Kefir <artur.gwizdow...@gmail.com> wrote:

> Afryke
> sobie kup.

Wiedzialem, ze kiedys to powiesz!

Mowilem juz kilka razy. Wiedzialem, ze kiedys uslyszysz!
To ma sie nijak do mych wlasnych oczekiwan: nie chce czegos, co
telepie lapskami bardziej niz niejeden singiel.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955

Data: 2011-06-03 01:10:51
Autor: Gawron
Triumph Tiger 995i
On 2 Cze, 19:14, Kefir <artur.gwizdow...@gmail.com> wrote:
Elou!
On Jun 2, 4:22 pm, Gawron <mgawron...@gmail.com> wrote:

> On 2 Cze, 00:41, Kefir <artur.gwizdow...@gmail.com> wrote:

> > Afryke
> > sobie kup.

> Wiedzialem, ze kiedys to powiesz!

Mowilem juz kilka razy. Wiedzialem, ze kiedys uslyszysz!
To ma sie nijak do mych wlasnych oczekiwan: nie chce czegos, co
telepie lapskami bardziej niz niejeden singiel.

Guud wajbreszions meen!

Gawron
AT

Data: 2011-06-02 11:03:57
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 00:41, Kefir pisze:
Pozornie mimowolne wtrety ideologiczne na temat DR600 naprowadzaja
nieco na Twoj krag zainteresowan: w pewnym zakresie chcesz byc wolny,
nadal moc podzidowac poza asfaltem, ale miec nieco wiecej mocy na
pogonienie po rownej drodze, byc moze zabrac pasazer- a/ke i nieco
bagazu. Powtarzam: ta koza jedynie udaje ze zrobi to dobrze. Afryke
sobie kup.

Hmm kolega dosc dobrze wpadl na to - co ja mam na mysli, nawet samemu nie wiedzac ;)

Dokladnie tak jakos chyba jest ;)

No z ta rama w Tigerze to jednak nie pomyslalem, urzekl mnie po prostu silnik - 3 cylindry w rzedzie...to musi chodzic.

A z drugiej strony - mialem wszystkie 'male' endurowate GS650 itd. - gdzie na jednym cylindrze sie nie posmiga po ulicach, a znow czesto na prawdziwy teren sa po prostu za duze i za ciezkie...

Mowilem o DR600 bo jest plan kupic wstepnie takiego, pojezdzic troche i poduczyc sie w terenie, potem mial byc ten Tiger...

Generalnie przewiduje 70% czasu po miescie / drogach, z pozostalych 30% - 70% lekki teren (szutry, lesne, polne itd.), ale 30% - chcialbym miec pewnosc, ze moge sie nim wybrac w ciezszy teren, do krajow 'rozwijajacych sie', gdzieby to to - wytrzymalo i probe terenu i kiepskie paliwo i serwis slaby...

....teraz to juz nie wiem ;(

Data: 2011-06-02 11:12:51
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 11:03, Piotr pisze:

Mowilem o DR600 bo jest plan kupic wstepnie takiego, pojezdzic troche i
poduczyc sie w terenie, potem mial byc ten Tiger...

Potem to juz tigera nie bedziesz chcial :-)

Generalnie przewiduje 70% czasu po miescie / drogach, z pozostalych 30%
- 70% lekki teren (szutry, lesne, polne itd.), ale 30% - chcialbym miec
pewnosc, ze moge sie nim wybrac w ciezszy teren, do krajow
'rozwijajacych sie', gdzieby to to - wytrzymalo i probe terenu i
kiepskie paliwo i serwis slaby...

Do nauki w terenie szukaj czekos lekkiego, ani dr650 ani tym bardziej tiger nie jest dobre do nauki off. Szukaj czegos co wazy 100-130kg
Afryka to taka krowa do jazdy z szafa gdanska i lokowka i prysznicem w kufrze, przy 2 osobach ma sens. Przy jednej szukalbym czegos lzejszego (jak chocby ten deer chociaz singli niecierpie, ale ich zaleta jest niska waga).

IMHO

pozdr
newrom

Data: 2011-06-02 11:18:40
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i


W dniu 2011-06-02 11:12, Roman Niewiarowski pisze:

Do nauki w terenie szukaj czekos lekkiego, ani dr650 ani tym bardziej
tiger nie jest dobre do nauki off. Szukaj czegos co wazy 100-130kg
Afryka to taka krowa do jazdy z szafa gdanska i lokowka i prysznicem w
kufrze, przy 2 osobach ma sens. Przy jednej szukalbym czegos lzejszego
(jak chocby ten deer chociaz singli niecierpie, ale ich zaleta jest
niska waga).

Dr600 ma chyba 127 kg...ja nie mowie, ze chce skakac po torze, nawet nie mowie, ze chcialbym jakos specjalnie szalec po gorach na tym - ale jakos tak sie zaznajomic z terenem to owszem ;)

Data: 2011-06-02 11:39:25
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 11:18, Piotr pisze:

> ale jakos  tak sie zaznajomic z terenem to owszem ;)

W czasie zaznajamiania jezdzi sie bardziej silowo niz technicznie, wiec latwiej jest na malym lekkim.

pozdr
newrom

Data: 2011-06-02 23:22:33
Autor: doomin13
Triumph Tiger 995i
dr600 127 kg ??? to bylby cud :)
ma ze 150kg i nadaje sie dawac po szutrach co najwyzej :) oczywiscie mozna i do lasu i do bagna ale niefajnie sie go potem dzwiga w blocie a potem zapala z kopa bo jesli ma miec mini mase to napewno wersja z kopniakiem tylko czyli archiwalne dzieje tego modelu wiec i poczatek mega inwestycji po zakupie :)
chcesz do lasu, blota, piachu to sprzet jak pisali poprzednicy max 120 kg, chcesz podroznika ale enduro to ktm adventure 640, chcesz silniejszego na szose to wiekszy ktm 990 albo tiger, wiadro, itp. :)

Uzytkownik "Piotr" <zx040040@gmail.com> napisal w wiadomosci news:4de7556e$1news.home.net.pl...


W dniu 2011-06-02 11:12, Roman Niewiarowski pisze:

Do nauki w terenie szukaj czekos lekkiego, ani dr650 ani tym bardziej
tiger nie jest dobre do nauki off. Szukaj czegos co wazy 100-130kg
Afryka to taka krowa do jazdy z szafa gdanska i lokowka i prysznicem w
kufrze, przy 2 osobach ma sens. Przy jednej szukalbym czegos lzejszego
(jak chocby ten deer chociaz singli niecierpie, ale ich zaleta jest
niska waga).

Dr600 ma chyba 127 kg...ja nie mowie, ze chce skakac po torze, nawet nie mowie, ze chcialbym jakos specjalnie szalec po gorach na tym - ale jakos tak sie zaznajomic z terenem to owszem ;)

Data: 2011-06-03 07:33:38
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 23:22, doomin13 pisze:

chcesz silniejszego na szose to wiekszy ktm 990

Bylem na wycieczce z dwoma nufkami (1,5 i 2,5roku AFAIR) - obydwa sie popsuly. Podobno pompa paliwa im sie zatarla.
Jakos mnie to nie przekonalo do tej marki w kategorii 'duzy turystyk' ( 640adv i jakis wscieklak dobrze sobie daly rade) :)

pozdr
newrom

Data: 2011-06-02 00:35:43
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 00:04, Kefir pisze:

Nie oczekuj offroadowych zdolnosci BMW GS czy KTM Adventure -
"endurowaty" wyglad to ewidentny pic.

Widzialem ktm adv w terenie, daje rade (640 i duzego). Tygrysek im do piet nie dorasta. Znaczy porownywalny jest z wisztromem albo wiaderkiem :)

Nie nastawiaj sie na szprychowe kola, alu lepsze, gdyz opony na nich sa bezdetkowe a nieresorowana
masa mniejsza. No i latwiejsze w naprawie po zlapaniu kapcia.

Alu lepsze ? Jak jebniesz w dziure to po wygieciu alu/uszczerbieniu jestes w czarnej dupie jesli powietrze zejdzie. Latanie detek jest prostsze, ale trza zdjac opone (co moze sprawiac problemy za pierwszym-drugim razem) :)

pozdr
newrom

Data: 2011-06-01 15:51:02
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
EloU!
On Jun 2, 12:35 am, Roman Niewiarowski <new...@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2011-06-02 00:04, Kefir pisze:

> Nie oczekuj offroadowych zdolnosci BMW GS czy KTM Adventure -
> "endurowaty" wyglad to ewidentny pic.

Widzialem ktm adv w terenie, daje rade (640 i duzego). Tygrysek im do
piet nie dorasta. Znaczy porownywalny jest z wisztromem albo wiaderkiem :)

Jakbys myslami nadazal za bezglosnym ruchem ust to dokladnie to samo
wyczytalbys w moim poscie: w porownaniu z wymienionymi kozami Tiger to
pic.

> Nie nastawiaj sie na szprychowe kola, alu lepsze, gdyz opony na nich sa bezdetkowe a nieresorowana
> masa mniejsza. No i latwiejsze w naprawie po zlapaniu kapcia.

Alu lepsze ? Jak jebniesz w dziure to po wygieciu alu/uszczerbieniu
jestes w czarnej dupie jesli powietrze zejdzie. Latanie detek jest
prostsze, ale trza zdjac opone (co moze sprawiac problemy za
pierwszym-drugim razem) :)

Takie dziury omijamy bo moto na ancfalt, co okazano wyzej. I drugie:
czasem szprychowe kola takoz maja aluminowe obrecze.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955

Data: 2011-06-02 10:41:38
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 00:51:02 +0200, Kefir <artur.gwizdowski@gmail.com> said:

Nie oczekuj offroadowych zdolnosci BMW GS czy KTM Adventure -
"endurowaty" wyglad to ewidentny pic.

Widzialem ktm adv w terenie, daje rade (640 i duzego). Tygrysek im do
piet nie dorasta. Znaczy porownywalny jest z wisztromem albo wiaderkiem :

Jakbys myslami nadazal za bezglosnym ruchem ust to dokladnie to samo
wyczytalbys w moim poscie: w porownaniu z wymienionymi kozami Tiger to
pic.

Ale dlaczego? Czy Buma GS Adv, ważąca circa 270 kg i z wystającym na boki garami, aż proszącymi się o rozjebkę przy glebie na większe kamienie jest aby na pewno dużo sprawniejsza w terenie?

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-02 16:30:30
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 02-06-2011 10:41, de Fresz pisze:

Ale dlaczego? Czy Buma GS Adv, ważąca circa 270 kg i z wystającym na
boki garami, aż proszącymi się o rozjebkę przy glebie na większe
kamienie jest aby na pewno dużo sprawniejsza w terenie?

Sam sobie odpowiedziales, GS to nie jest motocykl w teren ale marketoidzi wmowili to swiatu, ze to najlepszy motocykl wyprawowy..
zapomnieli tylko dodac..
  _pod warnkiem, ze za Toba jedzie woz serwisowy na 18 kolach_ ;))


--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-02 10:08:03
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
On Jun 2, 4:30 pm, Grzegorz Rogala <ala...@vp.pl> wrote:
W dniu 02-06-2011 10:41, de Fresz pisze:

> Ale dlaczego? Czy Buma GS Adv, ważąca circa 270 kg i z wystającym na
> boki garami, aż proszącymi się o rozjebkę przy glebie na większe
> kamienie jest aby na pewno dużo sprawniejsza w terenie?

Sam sobie odpowiedziales, GS to nie jest motocykl w teren ale
marketoidzi wmowili to swiatu, ze to najlepszy motocykl wyprawowy..
zapomnieli tylko dodac..
  _pod warnkiem, ze za Toba jedzie woz serwisowy na 18 kolach_ ;))

Coz, nie chcialem ranic licznie tu zgromadzonych, zapatrzonych w swe
zelazo. BMW/KTM: jedni opanowali mistrzostwo w ekstremalnym strzyzeniu
klientow z kasy (pojawiaja sie kolejni nasladowcy), drudzy sprzedaja
prototypy. IMO.
Twierdze jednak, ze T. 955 nadaje sie w teren najmniej z wymieninych.
Z 1050 poszli wreszcie w dobrym kierunku: przynajmniej przestali
udawac.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955

Data: 2011-06-02 20:25:07
Autor: kocyk
Triumph Tiger 995i
Kefir wrote:
On Jun 2, 4:30 pm, Grzegorz Rogala <ala...@vp.pl> wrote:
W dniu 02-06-2011 10:41, de Fresz pisze:

Ale dlaczego? Czy Buma GS Adv, ważąca circa 270 kg i z wystającym na
boki garami, aż proszącymi się o rozjebkę przy glebie na większe
kamienie jest aby na pewno dużo sprawniejsza w terenie?
Sam sobie odpowiedziales, GS to nie jest motocykl w teren ale
marketoidzi wmowili to swiatu, ze to najlepszy motocykl wyprawowy..
zapomnieli tylko dodac..
  _pod warnkiem, ze za Toba jedzie woz serwisowy na 18 kolach_ ;))

Coz, nie chcialem ranic licznie tu zgromadzonych, zapatrzonych w swe
zelazo. BMW/KTM: jedni opanowali mistrzostwo w ekstremalnym strzyzeniu
klientow z kasy (pojawiaja sie kolejni nasladowcy), drudzy sprzedaja
prototypy. IMO.

Wezcie go, prototypa jednego no.
K.

Data: 2011-06-02 12:35:35
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
On Jun 2, 8:25 pm, kocyk <ko...@ZZZriders.pl> wrote:
Kefir wrote:
> On Jun 2, 4:30 pm, Grzegorz Rogala <ala...@vp.pl> wrote:
>> W dniu 02-06-2011 10:41, de Fresz pisze:

>>> Ale dlaczego? Czy Buma GS Adv, ważąca circa 270 kg i z wystającym na
>>> boki garami, aż proszącymi się o rozjebkę przy glebie na większe
>>> kamienie jest aby na pewno dużo sprawniejsza w terenie?
>> Sam sobie odpowiedziales, GS to nie jest motocykl w teren ale
>> marketoidzi wmowili to swiatu, ze to najlepszy motocykl wyprawowy..
>> zapomnieli tylko dodac..
>>   _pod warnkiem, ze za Toba jedzie woz serwisowy na 18 kolach_ ;))

> Coz, nie chcialem ranic licznie tu zgromadzonych, zapatrzonych w swe
> zelazo. BMW/KTM: jedni opanowali mistrzostwo w ekstremalnym strzyzeniu
> klientow z kasy (pojawiaja sie kolejni nasladowcy), drudzy sprzedaja
> prototypy. IMO.

Wezcie go, prototypa jednego no.

Doobra ;) ... co nie przeszkadza niektorym prototypom byc obiektami
pozadania. Mojego w sensie.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955

Data: 2011-06-02 20:56:19
Autor: Tytus z domQ
Triumph Tiger 995i
Siemka

*** "Kefir" Coz, nie chcialem ranic licznie tu zgromadzonych, zapatrzonych w swe
zelazo. BMW/KTM: jedni opanowali mistrzostwo w ekstremalnym strzyzeniu
klientow z kasy (pojawiaja sie kolejni nasladowcy), drudzy sprzedaja
prototypy. IMO.

Marketingowcy tych firm stworzyli wsrod katalogboysow nowa jakosc, poczucie posiadania sprzetu mistrzow...
kolesie od reklamy z HD pomimo 100 lat legendy to przedszkolaki.

--
         Tytus
żółta motorynka
  i malagutek

Data: 2011-06-02 23:01:18
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 19:08, Kefir pisze:

Z 1050 poszli wreszcie w dobrym kierunku: przynajmniej przestali
udawac.

1050 to niewiadomoco jest, wlasciwie to fajny na miasto jest.

--
pozdr!
Rogal
Tiger1050
KQ750AXi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-02 23:31:28
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 19:08, Kefir pisze:
Twierdze jednak, ze T. 955 nadaje sie w teren najmniej z wymieninych.
Z 1050 poszli wreszcie w dobrym kierunku: przynajmniej przestali
udawac.

A czym sie tak rozni 1050 od 995 - bo w kwestii ramy wyglada podobnie...

Data: 2011-06-03 08:18:20
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 23:31, Piotr pisze:

A czym sie tak rozni 1050 od 995 - bo w kwestii ramy wyglada podobnie...
Wszystkim.
To sa zupelnie dwa inne motocykle z innej bajki,
wspolna maja nazwe i producenta.
955 mozna sprobowac zjechac z asfaltu 1050.. na 120/70-17 i 180/55-17 i zawiasie o skoku 10mm wiekszym niz Buza to moze byc wyzwanie ;))


--
pozdr!
Rogal
Tiger1050
KQ750AXi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-03 17:02:01
Autor: Kuczu
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-03 08:18, Grzegorz Rogala pisze:

1050.. na 120/70-17 i 180/55-17 i
zawiasie o skoku 10mm wiekszym niz Buza to moze byc wyzwanie ;))

Ooo. Calkiem jak Buell Ulysses :)

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2011-06-03 20:07:30
Autor: Don Pedro
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-03 17:02, Kuczu pisze:
W dniu 2011-06-03 08:18, Grzegorz Rogala pisze:

1050.. na 120/70-17 i 180/55-17 i
zawiasie o skoku 10mm wiekszym niz Buza to moze byc wyzwanie ;))

Ooo. Calkiem jak Buell Ulysses :)

Hyhy, wiedziałem, że się z Ulyssesem wychylisz w tym wątku :)

Pozdr
DP

Data: 2011-06-03 20:11:04
Autor: Kuczu
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-03 20:07, Don Pedro pisze:
W dniu 2011-06-03 17:02, Kuczu pisze:
W dniu 2011-06-03 08:18, Grzegorz Rogala pisze:

1050.. na 120/70-17 i 180/55-17 i
zawiasie o skoku 10mm wiekszym niz Buza to moze byc wyzwanie ;))

Ooo. Calkiem jak Buell Ulysses :)

Hyhy, wiedziałem, że się z Ulyssesem wychylisz w tym wątku :)



Ojtamojtam. To dopiero jutro.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2011-06-04 21:47:56
Autor: Kuczu
Triumph Tiger 995i
No to juz oficjalnie:

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2011-06-06 07:40:09
Autor: Jasio
Triumph Tiger 995i
Kuczu <qczu666@gmail.com> napisała rzekomo news:ise25i$t73$1news.onet.pl
No to juz oficjalnie:

Gratulacje!
No, amerykańskie moto na pasku jednak.

Zazdraszaczam, że aż zębami zgrzytam.

--
Jasio
złom złom

Data: 2011-06-06 19:20:48
Autor: Kuczu
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-06 07:40, Jasio pisze:
Kuczu<qczu666@gmail.com>  napisała rzekomo news:ise25i$t73$1news.onet.pl
No to juz oficjalnie:

Gratulacje!
No, amerykańskie moto na pasku jednak.

Nie ma innej alternatywy ;)

Zazdraszaczam, że aż zębami zgrzytam.

Twoj dentysta sie ucieszy, zarobi sobie na motocykl.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

Data: 2011-06-07 07:27:50
Autor: Jasio
Triumph Tiger 995i
Kuczu <qczu666@gmail.com> napisała rzekomo news:isj29t$sh4$1news.onet.pl
W dniu 2011-06-06 07:40, Jasio pisze:
Kuczu<qczu666@gmail.com>  napisała rzekomo news:ise25i$t73$1news.onet.pl
No to juz oficjalnie:
Gratulacje!
No, amerykańskie moto na pasku jednak.
Nie ma innej alternatywy ;)
Zazdraszaczam, że aż zębami zgrzytam.
Twoj dentysta sie ucieszy, zarobi sobie na motocykl.

Jedź do Anglii, Twój dentysta już tam jest. ;)

--
Jasio
złom złom

Data: 2011-06-06 08:18:18
Autor: Norbi
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-04 21:47, Kuczu pisze:
Buell XB12X

Znaczy sie zafascynowala Cie ta wielka tarcza z przodu ? :D

Norbi
BLACK XX'03

Data: 2011-06-03 10:18:34
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 19:08:03 +0200, Kefir <artur.gwizdowski@gmail.com> said:

Twierdze jednak, ze T. 955 nadaje sie w teren najmniej z wymieninych.

A konkretnie czemu tak uważasz? Ujmując wszystko w kategoriach istotnych w terenie: opony (tu jeden pies) i wielkość kół, masa i środek ciężkości, zawias, odporność na gleby.

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-03 11:55:49
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i

W dniu 2011-06-03 10:18, de Fresz pisze:
A konkretnie czemu tak uważasz? Ujmując wszystko w kategoriach istotnych
w terenie: opony (tu jeden pies) i wielkość kół, masa i środek
ciężkości, zawias, odporność na gleby.

No wlasnie, dobrze kolega to sprecyzowal (te kategorie). Bo np., ze czescia nosna ramy jest silnik, a nie jest wpieprzony w rame (tak to zrozumialem z poprzednich postow) - no to co, to nie moze to jakos i tak radzic sobie w terenie, nawet w miare trudnym?

A jak np. kwestia silnika - bo te 3cyl to moga chodzic bardzo pieknie...lepiej niz 2cyl w jakichs KTMach - a byc i mniej psujne...

Data: 2011-06-02 16:34:10
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 16:30:30 +0200, Grzegorz Rogala <alagor@vp.pl> said:

Ale dlaczego? Czy Buma GS Adv, ważąca circa 270 kg i z wystającym na
boki garami, aż proszącymi się o rozjebkę przy glebie na większe
kamienie jest aby na pewno dużo sprawniejsza w terenie?

Sam sobie odpowiedziales, GS to nie jest motocykl w teren ale marketoidzi wmowili to swiatu, ze to najlepszy motocykl wyprawowy..
zapomnieli tylko dodac..
  _pod warnkiem, ze za Toba jedzie woz serwisowy na 18 kolach_ ;))

Podobnie można powiedzieć o KTMach Adventure (i małym i dużym) - nie kojarzę relacji z wyprawy na tych sprzętach, w czasie której coś by się nie zjebało ;-)

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-02 16:53:56
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i


W dniu 2011-06-02 16:34, de Fresz pisze:

Sam sobie odpowiedziales, GS to nie jest motocykl w teren ale
marketoidzi wmowili to swiatu, ze to najlepszy motocykl wyprawowy..
zapomnieli tylko dodac..
_pod warnkiem, ze za Toba jedzie woz serwisowy na 18 kolach_ ;))

Podobnie można powiedzieć o KTMach Adventure (i małym i dużym) - nie
kojarzę relacji z wyprawy na tych sprzętach, w czasie której coś by
się nie zjebało ;-)

Czyli powinienem zostac przy XT600/DR600 jednocylindrowka, kop i tyle.

Data: 2011-06-02 16:57:03
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 16:53:56 +0200, Piotr <zx040040@gmail.com> said:

Czyli powinienem zostac przy XT600/DR600 jednocylindrowka, kop i tyle.

Nie, powinienś zacząć od określenia do czego Ci realnie jest potrzebny motocykl. A jak już się za parę lat znudzisz zgniłymi kompromisami, to dojdziesz do jedynego słusznego wniosku, że motocykli trzeba mieć minimum 2.

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-02 17:00:47
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 16:57, de Fresz pisze:
Nie, powinienś zacząć od określenia do czego Ci realnie jest potrzebny
motocykl. A jak już się za parę lat znudzisz zgniłymi kompromisami, to
dojdziesz do jedynego słusznego wniosku, że motocykli trzeba mieć
minimum 2.

No ja bym wlasciwie potrzebowal ze 3:

- ca 250 ccm enduro - typowo lesne
- ca 600 ccm endurowo-szosowy - na wyprawy na wschod
- ca 1000 ccm szosowo-endurowy - na wyprawy na zachod
- no i moze jeszcze ca 800 cm - typowo do miasta jakis classic

I to tak chyba by wygladalo...

Data: 2011-06-02 17:06:54
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 17:00:47 +0200, Piotr <zx040040@gmail.com> said:

W dniu 2011-06-02 16:57, de Fresz pisze:
Nie, powinienś zacząć od określenia do czego Ci realnie jest potrzebny
motocykl. A jak już się za parę lat znudzisz zgniłymi kompromisami, to
dojdziesz do jedynego słusznego wniosku, że motocykli trzeba mieć
minimum 2.

No ja bym wlasciwie potrzebowal ze 3:

- ca 250 ccm enduro - typowo lesne
- ca 600 ccm endurowo-szosowy - na wyprawy na wschod
- ca 1000 ccm szosowo-endurowy - na wyprawy na zachod
- no i moze jeszcze ca 800 cm - typowo do miasta jakis classic

I to tak chyba by wygladalo...

Doskonały plan (naprawdę). Czas się brać za realizację ;-)
A serio - nie ogarniesz tego wszystkiego w jednym motórze, ale jeśli chcesz latać po szutrach, to Tiger spokojnie da radę (ja jeździłem golasem i też dawał), jeśli chesz jechać gdzieś na wschód czy południe, to też da radę (ludzie tam jeżdżą Fazerami, Fujarami i innszymi szosówkami). A przez "da radę" rozumiem: przejedziesz. Może nie tak szybko i bez takiego banana, jak na EXC, ale z punktu A do punktu B dotrzesz. BTW, gdzieś w necie czytałem relację gościa, który całą Afrykę wzdłuż przejechał Tigerem, poszukaj.

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-02 15:09:43
Autor: AZ
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl> wrote:

Doskonały plan (naprawdę). Czas się brać za realizację ;-)
A serio - nie ogarniesz tego wszystkiego w jednym motórze, ale jeśli chcesz latać po szutrach, to Tiger spokojnie da radę (ja jeździłem golasem i też dawał), jeśli chesz jechać gdzieś na wschód czy południe, to też da radę (ludzie tam jeżdżą Fazerami, Fujarami i innszymi szosówkami). A przez "da radę" rozumiem: przejedziesz. Może nie tak szybko i bez takiego banana, jak na EXC, ale z punktu A do punktu B dotrzesz. BTW, gdzieś w necie czytałem relację gościa, który całą Afrykę wzdłuż przejechał Tigerem, poszukaj.

Eeee tam pierdolisz ;-) http://www.youtube.com/watch?v=yjBrpN9nmZQ

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2011-06-02 17:18:41
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 17:09, AZ pisze:
Eeee tam pierdolisz;-)  http://www.youtube.com/watch?v=yjBrpN9nmZQ


Ee tak to kazdy potrafi, on w tym blocie mial takiego kolege do pchania moto, a to pewnie sa tysiace km...

Data: 2011-06-02 17:40:36
Autor: Mari@
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 17:09, AZ pisze:

Eeee tam pierdolisz ;-) http://www.youtube.com/watch?v=yjBrpN9nmZQ
*** Jeśli mnie pamięć nie myli to tak z 10 lat temu, jakaś polska ekipa objeżdżała Afrykę Drag Starem albo innym czopkiem.
Podobno dali radę, chociaż zaiste dziwnie to wyglądało.



--
+-- "Mari@" & "BrownSugar" - GSX 1100F -- +
+  Slow Rider & Road Lamer MC President  +
+  "cos byc musi do cholery za zakretem" +
+-- -- -- -  mariarider[malpa]op.pl -- -- -- -- +

Data: 2011-06-02 17:55:12
Autor: Mari@
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 17:40, Mari@ pisze:
W dniu 2011-06-02 17:09, AZ pisze:

Eeee tam pierdolisz ;-) http://www.youtube.com/watch?v=yjBrpN9nmZQ
*** Jeśli mnie pamięć nie myli to tak z 10 lat temu, jakaś polska ekipa
objeżdżała Afrykę Drag Starem albo innym czopkiem.
Podobno dali radę, chociaż zaiste dziwnie to wyglądało.
*** Yamaha Venture XVZ 1300,
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/Podroz_dookola_swiata_2002_cz_5


--
+-- "Mari@" & "BrownSugar" - GSX 1100F -- +
+  Slow Rider & Road Lamer MC President  +
+  "cos byc musi do cholery za zakretem" +
+-- -- -- -  mariarider[malpa]op.pl -- -- -- -- +

Data: 2011-06-03 10:04:21
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 17:09:43 +0200, AZ <artur.zabronski@gmail.com> said:

Doskonały plan (naprawdę). Czas się brać za realizację ;-)
A serio - nie ogarniesz tego wszystkiego w jednym motórze, ale jeśli
chcesz latać po szutrach, to Tiger spokojnie da radę (ja jeździłem
golasem i też dawał), jeśli chesz jechać gdzieś na wschód czy południe,
to też da radę (ludzie tam jeżdżą Fazerami, Fujarami i innszymi
szosówkami). A przez "da radę" rozumiem: przejedziesz. Może nie tak
szybko i bez takiego banana, jak na EXC, ale z punktu A do punktu B
dotrzesz. BTW, gdzieś w necie czytałem relację gościa, który całą
Afrykę wzdłuż przejechał Tigerem, poszukaj.

Eeee tam pierdolisz ;-)

A dziękuje, nawet często.


 http://www.youtube.com/watch?v=yjBrpN9nmZQ

No przecież wyraźnie chyba napisałem, że i szosówką da radę, nie? :-P

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-02 17:14:21
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 17:06, de Fresz pisze:
szosówkami). A przez "da radę" rozumiem: przejedziesz. Może nie tak
szybko i bez takiego banana, jak na EXC, ale z punktu A do punktu B
dotrzesz. BTW, gdzieś w necie czytałem relację gościa, który całą Afrykę
wzdłuż przejechał Tigerem, poszukaj.

Nie no spoko, ja wiem, ze sie da wszystkim i wszedzie - to zawsze kwestia korelacji czasu-kosztow-planu. Przeciez byl typ co maluchem pojechal do Chin itd. itp.

Jak masz duzo i kasy i czasu - wlasciwie nic cie nie powstrzyma, mozna i Harleyem po Korei Polnocnej jezdzic, a jak cos padnie - to sie sprowadzi helikopterem czy co tam ;)

Jak sie ma malo kasy i wyliczony czas - to sie robia schody, bo np. nie pozwolisz sobie na jakies tam sciaganie czesci np. DHLem do jakiegos tam miejsca w Himalajach - gdzie i trwa to wieki i kosztuje krocie...

Takze, niestety - szukando idealu, ktorego nie ma ;(

Data: 2011-06-03 10:06:55
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 17:14:21 +0200, Piotr <zx040040@gmail.com> said:

Jak sie ma malo kasy i wyliczony czas - to sie robia schody, bo np. nie pozwolisz sobie na jakies tam sciaganie czesci np. DHLem do jakiegos tam miejsca w Himalajach - gdzie i trwa to wieki i kosztuje krocie...

Takze, niestety - szukando idealu, ktorego nie ma ;(

Jeśli naprawdę poważnie myślisz o hardkorowych podróżach w dzicz i ma to szansę realizacji, to musisz wybrać sprzęta dokładnie do tego celu, nie ma mowy o żadnych kompromisach. Ale jeśli to tylko jakieś odległe, niesprecyzowane plany, to kup coś, na czym w międzyczasie polatasz.


--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-03 11:53:39
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i


W dniu 2011-06-03 10:06, de Fresz pisze:
Jeśli naprawdę poważnie myślisz o hardkorowych podróżach w dzicz i ma to
szansę realizacji, to musisz wybrać sprzęta dokładnie do tego celu, nie
ma mowy o żadnych kompromisach. Ale jeśli to tylko jakieś odległe,
niesprecyzowane plany, to kup coś, na czym w międzyczasie polatasz.

Hardcore to jest to:

http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110602/USTKA/848216614

;))))

Data: 2011-06-02 17:16:51
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 02-06-2011 17:00, Piotr pisze:

No ja bym wlasciwie potrzebowal ze 3:

- ca 250 ccm enduro - typowo lesne
Do endurzenia za male i za wsciekle ale na tor jak znalazl.

- ca 600 ccm endurowo-szosowy - na wyprawy na wschod
Byle nie singiel chociaz, chlopaki z Mondo Enduro zrobili kolko na DR350...

- ca 1000 ccm szosowo-endurowy - na wyprawy na zachod
Na zachod? Enduro? po co? Tam >1000cm3 i zapierdalanie +200 inaczej autostrady wieja nuda a lokalnymi drogami.. czasu braknie ;)

- no i moze jeszcze ca 800 cm - typowo do miasta jakis classic
Skuter.. i to max 125
albo wzorem wiekszosci co najmniej R1/Gixer1000/CBR1000RR ;P

I to tak chyba by wygladalo...
ano ;)
i jeszcze pare sprzetow na inne okazje ;)

--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-03 10:09:16
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 17:16:51 +0200, Grzegorz Rogala <alagor@vp.pl> said:

- ca 250 ccm enduro - typowo lesne
Do endurzenia za male i za wsciekle ale na tor jak znalazl.

Hę? Bez jaj, 250 4T daje radę w każdym terenie, trzeba tylko trochę więcej biegami powachlować niż na 450. A do wściekłości to tym sprzętom zdecydowanie dużo brakuje.


I to tak chyba by wygladalo...
ano ;)
i jeszcze pare sprzetow na inne okazje ;)

Powyższe to był jak mniemam program minumum ;-)

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-03 11:31:00
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 03-06-2011 10:09, de Fresz pisze:

Hę? Bez jaj, 250 4T daje radę w każdym terenie, trzeba tylko trochę
więcej biegami powachlować niż na 450.
Ja rozumiem endurzenie przez taplanie sie w bagnie w lesie i tam 4T 250 nie daje funu bo musisz takie 250 non stop krecic a takie 380-450 taś taś i przejezdza przez wszystko.

A do wściekłości to tym sprzętom
zdecydowanie dużo brakuje.
Ja tam sie nie znam, ale 250 to raczej cross a im sie wscieklosci nie da odmowic ;)

Powyższe to był jak mniemam program minumum ;-)
Ano ;)



--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-03 12:05:23
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-03 11:31:00 +0200, Grzegorz Rogala <alagor@vp.pl> said:

Hę? Bez jaj, 250 4T daje radę w każdym terenie, trzeba tylko trochę
więcej biegami powachlować niż na 450.

Ja rozumiem endurzenie przez taplanie sie w bagnie w lesie i tam 4T 250 nie daje funu bo musisz takie 250 non stop krecic a takie 380-450 taś taś i przejezdza przez wszystko.

Osobiście też wolę 450, ale miałem okazję w nielekkim terenie przelecieć się troszku współczesnymi 250 i absolutnie się nie zgodzę, że nie daje rady. Daje i to dobrze. Zresztą obecnie jest nawet taki trynd wśród doświadczony ędurzystów do przesiadania się na ćwiartki - w kopnym piachu i na krętych odcinkach różnica do 450 jest naprawdę kolosalna in plus, a jak się umie zsynchronizować biegi z gazem, to i na prostych wielkich różnic nie ma.


A do wściekłości to tym sprzętom
zdecydowanie dużo brakuje.

Ja tam sie nie znam, ale 250 to raczej cross a im sie wscieklosci nie da odmowic ;)

Hę? WR250, TE250, 250EXC-F, CRF250X to krossy? No weź...


--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-03 12:17:51
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 03-06-2011 12:05, de Fresz pisze:

Osobiście też wolę 450, ale miałem okazję w nielekkim terenie przelecieć
się troszku współczesnymi 250 i absolutnie się nie zgodzę, że nie daje
rady. Daje i to dobrze.
Hm, jakos mnie nie przekonuje brak momentu obrotowego w ciezkim terenie. Mimo, ze moja 400 zamiatala mna po ziemi niejednokrotnie to nie raz wlasnie duuuzo momentu z niskich obrotow dawalo rade ;)

Zresztą obecnie jest nawet taki trynd wśród
doświadczony ędurzystów do przesiadania się na ćwiartki - w kopnym
piachu i na krętych odcinkach różnica do 450 jest naprawdę kolosalna in
plus, a jak się umie zsynchronizować biegi z gazem, to i na prostych
wielkich różnic nie ma.

Sie zgadza ale tylko troche, cwiartki sa poreczniejsze i lzejsze i latwiej je mimo wszystko ogarnac ale z racji specyfiki ich budowy i pracy silnika imo do endurzenia po lesie/bagnie lepiej wychodza 380-450. Tym bardziej na dluzsze dystanse. A i jeszcze te cwiartki z tytanowymi zaworami nie trawia jezdzenia na wolnych obrotach..

Hę? WR250, TE250, 250EXC-F, CRF250X to krossy? No weź...
Dla mnie to sa crossy z lampkami, prawdziwych motocykli enduro nie ma juz ;)
Poza tym w rajdach enduro _raczej_ cwiartek sie nie spotyka.. :)


--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-03 13:10:50
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-03 12:17:51 +0200, Grzegorz Rogala <alagor@vp.pl> said:

Osobiście też wolę 450, ale miałem okazję w nielekkim terenie przelecieć
się troszku współczesnymi 250 i absolutnie się nie zgodzę, że nie daje
rady. Daje i to dobrze.
Hm, jakos mnie nie przekonuje brak momentu obrotowego w ciezkim terenie. Mimo, ze moja 400 zamiatala mna po ziemi niejednokrotnie to nie raz wlasnie duuuzo momentu z niskich obrotow dawalo rade ;)

Mam niejakie wrażenie, że współczesne ćwiartki nie mają tego momentu specjalnie mniej niż DRZta. Zresztą jeżdżę czasem z gościami na takich - dają radę wszędzie, jak się trafi dobry zawodnik, to ja za nim nie daję rady na 450. Osobiście wolę jeździć  bardziej dołem i środkiem i nie do końca mi odpowiada konieczność częstszego wahlowania biegami oraz kręcenia do odcięcia, ale wyniki pomiarów czasu na różnych zawodach dowodzą jasno, że jak się umie jeździć, to ćwiartką da się skopać tyłki całej kupie gości na 450 czy 530.


Zresztą obecnie jest nawet taki trynd wśród
doświadczony ędurzystów do przesiadania się na ćwiartki - w kopnym
piachu i na krętych odcinkach różnica do 450 jest naprawdę kolosalna in
plus, a jak się umie zsynchronizować biegi z gazem, to i na prostych
wielkich różnic nie ma.

Sie zgadza ale tylko troche, cwiartki sa poreczniejsze i lzejsze i latwiej je mimo wszystko ogarnac ale z racji specyfiki ich budowy i pracy silnika imo do endurzenia po lesie/bagnie lepiej wychodza 380-450. Tym bardziej na dluzsze dystanse.

IMHO to wszystko zależ - co się umie, ile się waży, jakie się ma styl jazdy


A i jeszcze te cwiartki z tytanowymi zaworami nie trawia jezdzenia na wolnych obrotach..

Też słyszałem takie legendy, ale nikt mi w realu tego nie potwierdził w praktyce.


Hę? WR250, TE250, 250EXC-F, CRF250X to krossy? No weź...
Dla mnie to sa crossy z lampkami, prawdziwych motocykli enduro nie ma juz ;)

A to trzeba było pisać, że masz własną klasyfikację ;-)


Poza tym w rajdach enduro _raczej_ cwiartek sie nie spotyka.. :)

Bo tam jest inna specyfika jazdy, tam się zapierdziela przez pustynie 150 obładowanym motocyklem w paliwo i wodę. Zresztą nawet 450 jako klasa są AFAIR od całkiem niedawna. Skoro była mowa o ciężkim terenie, to popatrz na Erzberg, Hells Gate itp. imprezy, tam ćwiartek jak psów.

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-04 10:37:18
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 03-06-2011 13:10, de Fresz pisze:

Mam niejakie wrażenie, że współczesne ćwiartki nie mają tego momentu
specjalnie mniej niż DRZta. Zresztą jeżdżę czasem z gościami na takich -
dają radę wszędzie, jak się trafi dobry zawodnik, to ja za nim nie daję
rady na 450. Osobiście wolę jeździć bardziej dołem i środkiem i nie do
końca mi odpowiada konieczność częstszego wahlowania biegami oraz
kręcenia do odcięcia, ale wyniki pomiarów czasu na różnych zawodach
dowodzą jasno, że jak się umie jeździć, to ćwiartką da się skopać tyłki
całej kupie gości na 450 czy 530.
To co zgadzamy sie ze soba czy nie? ;) bo tak jak napisalem , wole nizsze obroty, Ty tez tak napisales :) Zgadzam sie ze pod dobrym zawodnikiem cwiartka zamiecie 380-530 pod dywan. Chyba , ze jakis dluugi podjazd sie trafi ;)

IMHO to wszystko zależ - co się umie, ile się waży, jakie się ma styl jazdy
I cala dyskusja w pizdu :)

A i jeszcze te cwiartki z tytanowymi zaworami nie trawia jezdzenia na
wolnych obrotach..

Też słyszałem takie legendy, ale nikt mi w realu tego nie potwierdził w
praktyce.
Hm, raz jeden przyklad znam, zawory siadly w YZ.


Hę? WR250, TE250, 250EXC-F, CRF250X to krossy? No weź...
Dla mnie to sa crossy z lampkami, prawdziwych motocykli enduro nie ma
juz ;)

A to trzeba było pisać, że masz własną klasyfikację ;-)
Ale naprawde to juz nie sa motocykle enduro. W mojej definicji enduro to motocykl o nie wysilonym silniku, malo skomplikowanej budowie, z tlokiem wyzszym niz 3x sworzen tlokowy a nie nalesniczki takie jak sa teraz, wygodny, niezawodny. Ze jak se wsiade rano i zsiade wieczorem po calym dniu jazdy to nie bedzie wymagal remontu polowy silnika ;)


Skoro była mowa o ciężkim terenie, to
popatrz na Erzberg, Hells Gate itp. imprezy, tam ćwiartek jak psów.
az se poszukam klasyfikacji, wydawalo mi sie, ze w Erzbergu to wiekszosc pozycji punktowanych to +/- 400cm3..


--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-06 11:42:52
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-04 10:37:18 +0200, Grzegorz Rogala <alagor@vp.pl> said:

Mam niejakie wrażenie, że współczesne ćwiartki nie mają tego momentu
specjalnie mniej niż DRZta. Zresztą jeżdżę czasem z gościami na takich -
dają radę wszędzie, jak się trafi dobry zawodnik, to ja za nim nie daję
rady na 450. Osobiście wolę jeździć bardziej dołem i środkiem i nie do
końca mi odpowiada konieczność częstszego wahlowania biegami oraz
kręcenia do odcięcia, ale wyniki pomiarów czasu na różnych zawodach
dowodzą jasno, że jak się umie jeździć, to ćwiartką da się skopać tyłki
całej kupie gości na 450 czy 530.

To co zgadzamy sie ze soba czy nie? ;) bo tak jak napisalem , wole nizsze obroty, Ty tez tak napisales :) Zgadzam sie ze pod dobrym zawodnikiem cwiartka zamiecie 380-530 pod dywan. Chyba , ze jakis dluugi podjazd sie trafi ;)

Zgadzamy się co do osobniczych preferencji, ale nie zgadzam się z Twoją tezą, że ćwiartka się nie nada. Co do podjazdów,  pooglądaj sobie filmiki z Kielcbergu, niektóre tam były że ojajebie i ćwiary szły jak po maśle.


Hę? WR250, TE250, 250EXC-F, CRF250X to krossy? No weź...
Dla mnie to sa crossy z lampkami, prawdziwych motocykli enduro nie ma
juz ;)

A to trzeba było pisać, że masz własną klasyfikację ;-)
Ale naprawde to juz nie sa motocykle enduro.

Są są, tylko ten sport jakby trochę się zmienił. To są wyczynówki i producentów najwyraźniej wali serdecznie, że amatorzy nierzadko nie potrzebują aż takiej ekstremy (grunt, żeby regularnie kasę w serwisach zostawiali). Ale za to da się nowymi sprzętami zapierdzielać znacznie szybciej i latać znacznie wyżej, niż było to możliwe te naście lat temu, gdy na rynku były motóry zgodne z Twoją definicją.


W mojej definicji enduro to motocykl o nie wysilonym silniku, malo skomplikowanej budowie, z tlokiem wyzszym niz 3x sworzen tlokowy a nie nalesniczki takie jak sa teraz, wygodny, niezawodny.

Poza niezawodnością, to obecnie najbliżej będą jakieś chińczyki ;-)


Ze jak se wsiade rano i zsiade wieczorem po calym dniu jazdy to nie bedzie wymagal remontu polowy silnika ;)

Bez przesady, moja Husqa po ponad 300 km offem w 2 i pół dnia siakoś się nie rozpadła. Gorzej było z moją dupą ;-)


--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-02 16:57:04
Autor: duddits
Triumph Tiger 995i
On 02.06.2011 16:53, Piotr wrote:
Czyli powinienem zostac przy XT600/DR600 jednocylindrowka, kop i tyle.

No, poczytaj jeszcze trochę tych porad to w ogóle motocykl sprzedasz :)

--
[GoMoto.TV]
Faceci na kanapach

Data: 2011-06-02 17:19:05
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 02-06-2011 16:34, de Fresz pisze:

Podobnie można powiedzieć o KTMach Adventure (i małym i dużym) - nie
kojarzę relacji z wyprawy na tych sprzętach, w czasie której coś by
się nie zjebało ;-)
Znowu kwadratura kola, niechze ktos wyprodukuje motocykl na wschod..
100KM, stalowa rama, malo elektroniki, wiecej niz 2 garnki, proste i nie do zajebania.

Ps. Afryka odpada chyba, ze w zestawie z kijem od szczotki do odpychania ;)
Ps2. Kocyk Twoje Moto Morini tez nie jest rozwiazaniem.





--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-02 17:51:55
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 17:19, Grzegorz Rogala pisze:
Znowu kwadratura kola, niechze ktos wyprodukuje motocykl na wschod..
100KM, stalowa rama, malo elektroniki, wiecej niz 2 garnki, proste i nie
do zajebania.

http://www.ural.cc/index.php?solo ? ;)

Data: 2011-06-02 17:55:12
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 02-06-2011 17:51, Piotr pisze:

http://www.ural.cc/index.php?solo ? ;)

W sumie na upartego.. obsluga wymaga mlotka, przecinaka i klucza 13 :)

--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-02 23:15:29
Autor: doomin13
Triumph Tiger 995i
Ta pewnie :)
Na rusku to i 400 km trasa w cywilizowanym kraju to wyzwanie dla "nie mientkich" :)

Użytkownik "Grzegorz Rogala" <alagor@vp.pl> napisał w wiadomości news:is8bo0$eoc$1news.onet.pl...
W dniu 02-06-2011 17:51, Piotr pisze:

http://www.ural.cc/index.php?solo ? ;)

W sumie na upartego.. obsluga wymaga mlotka, przecinaka i klucza 13 :)

-- pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-02 17:53:23
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i

W dniu 2011-06-02 17:19, Grzegorz Rogala pisze:
Znowu kwadratura kola, niechze ktos wyprodukuje motocykl na wschod..
100KM, stalowa rama, malo elektroniki, wiecej niz 2 garnki, proste i nie
do zajebania.

A jak nie tamto - to na pewno to: http://www.ural.cc/index.php?cross ;)))

Enduro z koszem? A jakze!

Data: 2011-06-10 22:00:59
Autor: Monster
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 17:53, Piotr pisze:

W dniu 2011-06-02 17:19, Grzegorz Rogala pisze:
Znowu kwadratura kola, niechze ktos wyprodukuje motocykl na wschod..
100KM, stalowa rama, malo elektroniki, wiecej niz 2 garnki, proste i nie
do zajebania.

A jak nie tamto - to na pewno to: http://www.ural.cc/index.php?cross ;)))

Enduro z koszem? A jakze!


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2011-06-02 20:23:31
Autor: kocyk
Triumph Tiger 995i
Grzegorz Rogala wrote:
W dniu 02-06-2011 16:34, de Fresz pisze:

Podobnie można powiedzieć o KTMach Adventure (i małym i dużym) - nie
kojarzę relacji z wyprawy na tych sprzętach, w czasie której coś by
się nie zjebało ;-)
Znowu kwadratura kola, niechze ktos wyprodukuje motocykl na wschod..
100KM, stalowa rama, malo elektroniki, wiecej niz 2 garnki, proste i nie do zajebania.

Ps. Afryka odpada chyba, ze w zestawie z kijem od szczotki do odpychania ;)
Ps2. Kocyk Twoje Moto Morini tez nie jest rozwiazaniem.

Tiger xc jest. Moto morini tu powiela wady ktma adv.
K.

Data: 2011-06-02 23:03:47
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 20:23, kocyk pisze:

Tiger xc jest. Moto morini tu powiela wady ktma adv.

Tiger XC jest czesciowo na CAN, ale chociaz ma stalowa rame i >2 garnki. Moze jak go dopracuja?
Bo obejrzalem dosyc dokladnie, pare dynksow mi sie nie do konca podoba.
Kwiatek! Kupiles? masz? opowiadaj!


--
pozdr!
Rogal
Tiger1050
KQ750AXi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-02 14:39:38
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
On Jun 2, 11:03 pm, Grzegorz Rogala <ala...@vp.pl> wrote:
W dniu 2011-06-02 20:23, kocyk pisze:

> Tiger xc jest. Moto morini tu powiela wady ktma adv.

Tiger XC jest czesciowo na CAN, ale chociaz ma stalowa rame i >2 garnki.
Moze jak go dopracuja?
Bo obejrzalem dosyc dokladnie, pare dynksow mi sie nie do konca podoba.
Kwiatek! Kupiles? masz? opowiadaj!

Kupil, pewnie wlasnie gania i zalatwia papiery. Ja zas ogladam jego
miejsce parkingowe ;) Ja trujfiarzom nie wierze, nikomu juz zreszta z
producentow. Chca urwac kawalek torta BMW, napewno nie oferujac cos
lepszego w kazdym wymiarze a tanszego i barddziec "cool". Do tego
piecyk bez watpienia lepszy.
Odwrocmy sytuacje: jak gleboki bylby rynek na "prawdziwe" wyprawowki,
zgodne z Twymi zalozeniami i spelniajace norme spalin Ojro
fifdziesiat"?
Czy nie oplacalniej jest nakrecic kampanie marketingowa, zrobic
maszyne ktora dobrze udaje solidnosci, sprzedawac do tego mnostwo
akcesoriow, z blotem w spay'u wlacznie. I tak w prawdziwe klopoty
wpierniczy sie 1-3% uzyszkodnikow - kto ich usyszy? A jak koza bedzie
elitarnie droga to, stac bedzie leszczyka wziac terenowke jako
obstawe.

Pawel Ace chetnie polaczylby reame Viadra z napedem 955. Pomimo ze
tytulem padu ECU po kapieli, zrobila pare kkm na holu.Po namysle
zrobilbym podobnie. Albo DR600 ;)

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955

Data: 2011-06-02 23:57:15
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 23:39, Kefir pisze:
Pawel Ace chetnie polaczylby reame Viadra z napedem 955. Pomimo ze
tytulem padu ECU po kapieli, zrobila pare kkm na holu.Po namysle
zrobilbym podobnie. Albo DR600;)

Pozostaje DR600, kopac i plakac ;))

Data: 2011-06-03 08:28:19
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 23:39, Kefir pisze:

Kupil, pewnie wlasnie gania i zalatwia papiery. Ja zas ogladam jego
miejsce parkingowe ;)
To niech szybko robi ~12kkm wtedy wiekszosc rzeczy wyjdzie ;)

Ja trujfiarzom nie wierze, nikomu juz zreszta z
producentow. Chca urwac kawalek torta BMW, napewno nie oferujac cos
lepszego w kazdym wymiarze a tanszego i barddziec "cool". Do tego
piecyk bez watpienia lepszy.
A ja sobie mysle, ze tym XC to akurat dobrze trafili, zrobili troszke mniej skomplikowany i bardziej toporny motocykl ktory odpowiada zalozeniom motocykla na dalsze wyjazdy nie koniecznie po asfalcie.

Odwrocmy sytuacje: jak gleboki bylby rynek na "prawdziwe" wyprawowki,
zgodne z Twymi zalozeniami i spelniajace norme spalin Ojro
fifdziesiat"?
Co znaczy "prawdziwa wyprawowka" i "prawdziwa wyprawa"
dla jednego to bedzie topienie sie po pachy w blocie >10kkm od domu
a dla drugiego gwarancja powrotu na kolach z wakacji >8kkm od domu.
Tak se mysle, ze gdyby ktos wypuscil motocykl po prostu dopracowany i z minimalna albo malo skomplikowana elektronika to znalazlby sie na to klient np. Nasz Podroznik Kocyk ;)

Czy nie oplacalniej jest nakrecic kampanie marketingowa, zrobic
maszyne ktora dobrze udaje solidnosci, sprzedawac do tego mnostwo
akcesoriow, z blotem w spay'u wlacznie. I tak w prawdziwe klopoty
wpierniczy sie 1-3% uzyszkodnikow - kto ich usyszy?
Uslyszy, uslyszy pamietaj jaka potega jest internet. Pamietasz sprawe pekajacych subframe'ow w Buzach pierwszych? Suzuki chcialo to pod dywan zamiesc ale sie nie udalo i na zachodzie byl na to recall.

A jak koza bedzie
elitarnie droga to, stac bedzie leszczyka wziac terenowke jako
obstawe.
Kocyk kupi ;) i pojedzie bez obstawy :)

Pawel Ace chetnie polaczylby reame Viadra z napedem 955. Pomimo ze
tytulem padu ECU po kapieli, zrobila pare kkm na holu.Po namysle
zrobilbym podobnie.
Wszelkiego rodzaju wydumki budowane samemu to nie jest dla mnie dobre rozwiazanie.

Albo DR600 ;)
Walki rozrzadu lozyskowane bez panewek bezposrednio w glowicy
wystarczy slaby olej, nie dopilnowanie na czas zmiany, pech i mozesz miec duze kuku. Mialem takie DR600 szykowane na Zacmienie w 2008, rozebralem do srubki i chyba dobrze, ze sprzedalem :)

--
pozdr!
Rogal
Tiger1050
KQ750AXi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-03 07:50:27
Autor: kocyk
Triumph Tiger 995i
Grzegorz Rogala wrote:
W dniu 2011-06-02 20:23, kocyk pisze:

Tiger xc jest. Moto morini tu powiela wady ktma adv.

Tiger XC jest czesciowo na CAN, ale chociaz ma stalowa rame i >2 garnki. Moze jak go dopracuja?
Bo obejrzalem dosyc dokladnie, pare dynksow mi sie nie do konca podoba.
Kwiatek! Kupiles? masz? opowiadaj!

Co ci sie nie podoba? Mnie subrframe. A, no i jak mozna byc czesciowo na can?
K.

Data: 2011-06-03 08:16:39
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-03 07:50, kocyk pisze:

Co ci sie nie podoba? Mnie subrframe.
subframe, sety, zawias przedni, plasticzki pizdryczki,
slaba sprezyna z tylu (czas zrzucic chyba z 20kg) itp
i za niska kierownica.
Detale niby ale w nowym motocyklu od razu pare rzeczy mi nie lezy,
co wiecej juz sie na forach na zachodzie pojawily pierwsze choroby wieku dzieciecego a to uszczelka pod miska a to problemy z elektryka po postoju w wilgoci (1050 tez ma z tym problemy)

  A, no i jak mozna byc czesciowo na
can?
Ano normalnie,
tak jak w 1050, silnik jest na CAN, migaczyki, oswietlenie, duperele nie.
Ba! KTM Adventure 990 R tez ma takie rozwiazanie.
--
pozdr!
Rogal
Tiger1050
KQ750AXi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-03 10:33:02
Autor: kocyk
Triumph Tiger 995i
Grzegorz Rogala wrote:
W dniu 2011-06-03 07:50, kocyk pisze:

Co ci sie nie podoba? Mnie subrframe.
subframe, sety, zawias przedni, plasticzki pizdryczki,
slaba sprezyna z tylu (czas zrzucic chyba z 20kg) itp
i za niska kierownica.
Detale niby ale w nowym motocyklu od razu pare rzeczy mi nie lezy,

Mnie w kazdym nowym cos nie lezy.

co wiecej juz sie na forach na zachodzie pojawily pierwsze choroby wieku dzieciecego a to uszczelka pod miska a to problemy z elektryka po postoju w wilgoci (1050 tez ma z tym problemy)

Hmm.

 A, no i jak mozna byc czesciowo na
can?
Ano normalnie,
tak jak w 1050, silnik jest na CAN, migaczyki, oswietlenie, duperele nie.
Ba! KTM Adventure 990 R tez ma takie rozwiazanie.

Kocham moj motocykl. Kazdy.
K.

Data: 2011-06-03 11:29:41
Autor: Grzegorz Rogala
Triumph Tiger 995i
W dniu 03-06-2011 10:33, kocyk pisze:

Mnie w kazdym nowym cos nie lezy.
To, ze Tobie nie lezy to ja rozumiem ale, ze mi nie to juz troche gorzej.

Kocham moj motocykl. Kazdy.
Kobiety Ci trzeba ;P


--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Data: 2011-06-02 22:36:15
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 17:19, Grzegorz Rogala pisze:

100KM, stalowa rama, malo elektroniki, wiecej niz 2 garnki, proste i nie
do zajebania.

A gdzie tu zysk ?
Lepiej sprzedac takiese moto, reszte kasy pocisnac do marketoidow, wypromuje sie i lemingi kupia :)

pozdr
newrom

Data: 2011-06-02 22:55:11
Autor: Tytus z domQ
Triumph Tiger 995i
Siemka

*** "Roman Niewiarowski"
reszte kasy pocisnac do marketoidow,
 wypromuje sie i lemingi kupia :)

I Ty tak do kolegofff???

--
         Tytus
żółta motorynka
  i malagutek

Data: 2011-06-02 22:57:27
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 22:55, Tytus z domQ pisze:

I Ty tak do kolegofff???

Ojtam, ojtam. Lemingi to milunie futrzaki.
Takie kiuaji czy jakos tak.

pozdr
newrom

Data: 2011-06-01 22:49:36
Autor: AZ
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-01, Roman Niewiarowski <newrom@poczta.onet.pl> wrote:

Alu lepsze ? Jak jebniesz w dziure to po wygieciu alu/uszczerbieniu jestes w czarnej dupie jesli powietrze zejdzie. Latanie detek jest prostsze, ale trza zdjac opone (co moze sprawiac problemy za pierwszym-drugim razem) :)

Wyglem felgi ze 4 razy, raz mocno po najechaniu na wysepke ze prostowacz
powiedzial ze moze peknac przy prostowaniu, ani razu nie uszlo z nich
powietrze.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2011-06-02 01:43:51
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 00:49, AZ pisze:

Wyglem felgi ze 4 razy, raz mocno po najechaniu na wysepke ze prostowacz
powiedzial ze moze peknac przy prostowaniu, ani razu nie uszlo z nich
powietrze.

Kumpel wygial raz. Uszlo :)
A ja za krotko jezdzilem na odlewanych kolach zeby miec okazje przetestowac, szprychowanymi czasami przywale az swiat jeczy, ale dalej sie trzymaja :)

pozdr
newrom
PS. Kefiru to ja Cie zrozumialem zupelnie wbok!

Data: 2011-06-01 23:28:55
Autor: Kefir
Triumph Tiger 995i
On Jun 2, 1:43 am, Roman Niewiarowski <new...@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2011-06-02 00:49, AZ pisze:

> Wyglem felgi ze 4 razy, raz mocno po najechaniu na wysepke ze prostowacz
> powiedzial ze moze peknac przy prostowaniu, ani razu nie uszlo z nich
> powietrze.

Kumpel wygial raz. Uszlo :)

Ten wlasnie raz bez watpienia czyni Twe doswiadczenie pelnym i
kompletnym.

A ja za krotko jezdzilem na odlewanych kolach zeby miec okazje
przetestowac, szprychowanymi czasami przywale az swiat jeczy, ale dalej
sie trzymaja :)

Moge Ci nawet od dzis nazywac: "Spoke-wheels-Romek". Wal se na zdrowie
jak lubisz, zwaz jednak, ze spisac calej historii motocyklizmu, o
odlewanych mowilem wylacznie w kontekscie kupowania Tygrysa 955, ktory
w teren sie nie nadaje bedac delikatnym "udawaczem ęduro".

PS. Kefiru to ja Cie zrozumialem zupelnie wbok!

Moze jadasz za duzo warzyw. Dogadalismy. Dobrze ze sie nie obraziles
za nie wstawianie emotow.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & ST955, XT660X, Tiger 955
i ze jest stanem naturalnym kefiru  <-to dla Kristosa

Data: 2011-06-02 08:37:54
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 08:28, Kefir pisze:

Ten wlasnie raz bez watpienia czyni Twe doswiadczenie pelnym i
kompletnym.

Raczy nie, ale po co mam ryzykowac, zwlaszcza ze kola szprychowane sa ladniejsze :)

Moge Ci nawet od dzis nazywac: "Spoke-wheels-Romek".

Spoke ? Ten ze startreka ?

Wal se na zdrowie

Bede! inszalah.

Moze jadasz za duzo warzyw.

Coz zhobic, dieta :(

Dobrze ze sie nie obraziles za nie wstawianie emotow.

A bo mam skleroze!

Foch, foch.

pozdr
newrom

Data: 2011-06-02 00:40:26
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
Widzialem ktm adv w terenie, daje rade (640 i duzego). Tygrysek im do
piet nie dorasta. Znaczy porownywalny jest z wisztromem albo wiaderkiem :)

Czyli raczej polskie drogi, troche szutrow, moze troche po lesie - ale bez wypadow do Mongolii i przepraw przez rzeki...styka ;)

No bo znow - jezdzic jednocylindrowcem po autostradzie to masakra...

Data: 2011-06-02 07:58:11
Autor: kristos
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 00:04, Kefir pisze:
Elou!
(...)
a jednak ten egzemparz jest moim motocyklem docelowym i wiem ze bedzie
jezdzil jeszcze w tym roku.

ile to człowiek tych docelowych już przeszedł :) niemniej: sto lat !

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir&  ST955, XT660X, Tiger 955

i że jest naturalnym stanem Kefiru - zapomniałeś.
--
kristos
885 & 998

Data: 2011-06-01 22:35:54
Autor: Kuczu
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-01 22:27, Piotr pisze:
- czy ktos z kolegow moglby go jakos zrugac i zbesztac? ;)

Typowy wypastowany angol.

haha ale piekny ;) i ten silnik - 3 cyl...


Nie mowie o modelu tylko o egzemplarzu. R3 Triumpha zawsze bylo fajne. Zwlaszcza 955.


No a tak powaznie - to czego sie mozna spodziewac w takim moto przy
przebiegu 63 kkm? Jakis remont kapitalka itd itp?

63 kkm ? No to akurat porzadnie dotarty.

serio? no nie wiem...a cos wiecej powie kolega/?

a ten - http://bikemaster.pl/?mod=sm&mid=2431 - troche starszy, troche
tanszy...

czarny. Tyle mozna powiedziec na podstawie zdjec. Bez ogledzin i przejazdzki nikt Ci nic konkretnego nie powie.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2011-06-01 22:43:19
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
Nie mowie o modelu tylko o egzemplarzu. R3 Triumpha zawsze bylo fajne.
Zwlaszcza 955.

Ahh no ;)

czarny. Tyle mozna powiedziec na podstawie zdjec. Bez ogledzin i
przejazdzki nikt Ci nic konkretnego nie powie.

Wiadomo...chodzilo mi raczej o taka dyskusje w stylu - 'w tym roczniku hamulce to padaka' albo 'w tym przebiegu to juz sobie odpusc, bo te cylindry po 63 siadaja'...

Data: 2011-06-01 22:53:17
Autor: Kuczu
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-01 22:43, Piotr pisze:
Nie mowie o modelu tylko o egzemplarzu. R3 Triumpha zawsze bylo fajne.
Zwlaszcza 955.

Ahh no ;)

czarny. Tyle mozna powiedziec na podstawie zdjec. Bez ogledzin i
przejazdzki nikt Ci nic konkretnego nie powie.

Wiadomo...chodzilo mi raczej o taka dyskusje w stylu - 'w tym roczniku
hamulce to padaka' albo 'w tym przebiegu to juz sobie odpusc, bo te
cylindry po 63 siadaja'...

Znalem jednego 955i ktoremu wylazlo kopytko. Ale czy to cos zmieni ? Tigery to dobre motocykle, chociaz ich estetyka nie musi kazdemu przypasc do gustu.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2011-06-01 23:24:36
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
Znalem jednego 955i ktoremu wylazlo kopytko. Ale czy to cos zmieni ?
Tigery to dobre motocykle, chociaz ich estetyka nie musi kazdemu
przypasc do gustu.

No to sie zgadza, calkowicie. Raczej myslalem, zeby sie wypowiedzial ktos kto jezdzil / zna blizej - kazde moto (oprocz DR600;) ma jakies mankamenty, slabe punkty, jakies czesci konstrukcji ktore w ktorejs tam wersji szwankowaly a w innej poprawiono itd. itp.

Data: 2011-06-01 23:36:13
Autor: Roman Niewiarowski
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-01 23:24, Piotr pisze:

No to sie zgadza, calkowicie. Raczej myslalem, zeby sie wypowiedzial
ktos kto jezdzil / zna blizej

Znajdz w archiwum i napisz se do Pawla ACE i do Lisciastego. Obydwaj mieli tajgery i nawet czasami nimi jezdzili ;)

pozdr
newrom

Data: 2011-06-01 22:27:14
Autor: J_K_K
Triumph Tiger 995i
Użytkownik "Piotr" <zx040040@gmail.com> napisał w wiadomości news:4de69ce6news.home.net.pl...
http://bikemaster.pl/?mod=sm&mid=2668

- czy ktos z kolegow moglby go jakos zrugac i zbesztac? ;)

Poszukaj ew. o firmie sprzedającej - coś było ostatnio ...

Pzdr

JKK

Data: 2011-06-01 23:22:19
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
Poszukaj ew. o firmie sprzedającej - coś było ostatnio ...


Hmm tu na grupie? a pozytywnie czy negatywnie raczej?

Data: 2011-06-02 09:15:43
Autor: J_K_K
Triumph Tiger 995i
Użytkownik "Piotr" <zx040040@gmail.com> napisał w wiadomości news:4de6ad89$1news.home.net.pl...
Hmm tu na grupie? a pozytywnie czy negatywnie raczej?

Na grupie, Gdańsk, coś tam pordzewiałe, etc.

Pzdr

JKK

Data: 2011-06-02 11:07:46
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i


W dniu 2011-06-02 09:15, J_K_K pisze:
Na grupie, Gdańsk, coś tam pordzewiałe, etc.

Wiem, czytalem - no staraja sie chlopaki sprzedac + tu jest Polska - ja odnioslem w sumie dobre wrazenie (tzn. jestem odporny na pic sprzedawcow w sumie chyba).

No rzekome (nie wiem, nie sprawdzilem) cofanie licznikow to jakas dziecinada, ale moze klienci tak wola. Ja nie rozumiem po co sie to robi, przeciez moze byc pieknie utrzymany, serwisowany itd. z przebiegiem 100 kkm i zajezdzone dranstwo z przebiegiem 50 kkm - chyba, ze kazdy zaklada, ze nikt nie dba, olewa, nie serwisuje i zajezdza - wtedy im mniejszy przebieg tym po prostu lepszy stan...

jedyne co mnie zdziwilo to to, ze jazda probna po wplacie calosci wartosci motocykla...troche bez sensu...

Data: 2011-06-02 07:13:58
Autor: kocyk
Triumph Tiger 995i
Piotr wrote:
Cześć kolegom,

Przymierzam się do zakupu takiego motorka -

http://bikemaster.pl/?mod=sm&mid=2668

- czy ktos z kolegow moglby go jakos zrugac i zbesztac? ;)

No a tak powaznie - to czego sie mozna spodziewac w takim moto przy przebiegu 63 kkm? Jakis remont kapitalka itd itp?
Pozdr.P.

Na powaznie to sie nalezy spodziewac, ze motocykl ma inny przebieg. Ogladales ty tam kiedys cos w tym gdansku?
K.

Data: 2011-06-02 10:16:59
Autor: PanAdol
Triumph Tiger 995i

No a tak powaznie - to czego sie mozna spodziewac w takim moto przy przebiegu 63 kkm? Jakis remont kapitalka itd itp?
Pozdr.P.

Na powaznie to sie nalezy spodziewac, ze motocykl ma inny przebieg. Ogladales ty tam kiedys cos w tym gdansku?
K.
jak sprowadzony i w milach przebieg i w dodatku Triumph to raczej uk.
popros o vin i numerki  z v5c. raczej napewno CI nie dadza :) Wtedy juz wiesz dlaczego odpuscic :)

jak juz dadza mozesz sprawdzic przeglady w anglii igdzie wpisuja przebiegi przy kazdym przegladzie

http://www.direct.go...Mot/DG_10020539

ps Tigera ujezdzam 3ci sezon t709 dokladnie - tzn w tej "buedzie" tylko z silnikiem 885 ale na wtrysku.

Napisze cos wiecej moze wieczorej ale problemow nie mialem jeszcze zadnych poza eksploatacyjnymi rzeczami.

Pzdr
PanAdol

Data: 2011-06-02 11:10:10
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i


W dniu 2011-06-02 10:16, PanAdol pisze:
ps Tigera ujezdzam 3ci sezon t709 dokladnie - tzn w tej "buedzie" tylko z
silnikiem 885 ale na wtrysku.

Napisze cos wiecej moze wieczorej ale problemow nie mialem jeszcze zadnych
poza eksploatacyjnymi rzeczami.

Ah no wlasnie - tam tez dosc czesto sie 'z modelu na model' zmienialy silniczki chyba, prawda?

Moze cios wiecej na ten temat? Bo widze, ze na niemieckich stronach sa zawsze oznaczenia przy ogloszeniach - T400 i jakies inne...

Data: 2011-06-02 11:10:54
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i


W dniu 2011-06-02 10:16, PanAdol pisze:
jak juz dadza mozesz sprawdzic przeglady w anglii igdzie wpisuja przebiegi
przy kazdym przegladzie

http://www.direct.go...Mot/DG_10020539

A moglby kolega dac prawidlowy link, ewentualnie jakos naprowadzic mnie na to czego i gdzie szukam? Dzieki ;)

Data: 2011-06-02 14:56:23
Autor: Yorick
Triumph Tiger 995i
Dnia 02 - 06 - 2011 (czwartek) o godzinie 11:10, Piotr napisał(a):

A moglby kolega dac prawidlowy link, ewentualnie jakos naprowadzic mnie na to czego i gdzie szukam? Dzieki ;)

http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/OwningAVehicle/Mot/DG_10020539

--
Yorick
LS 650

Data: 2011-06-02 11:08:27
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i


W dniu 2011-06-02 07:13, kocyk pisze:
Na powaznie to sie nalezy spodziewac, ze motocykl ma inny przebieg.
Ogladales ty tam kiedys cos w tym gdansku?
K.

Tak, wlasnie tego Tigera - tak na powaznie, to na moje (niedoswiadczone, skromne!) oko - on wyglada na duzo mniej niz 63 kkm...

Data: 2011-06-02 13:15:07
Autor: de Fresz
Triumph Tiger 995i
On 2011-06-02 11:08:27 +0200, Piotr <zx040040@gmail.com> said:

Na powaznie to sie nalezy spodziewac, ze motocykl ma inny przebieg.
Ogladales ty tam kiedys cos w tym gdansku?
K.

Tak, wlasnie tego Tigera - tak na powaznie, to na moje (niedoswiadczone, skromne!) oko - on wyglada na duzo mniej niz 63 kkm...

Jeśli jest z Jukeja, to nawet przy oryginalnym przebiegu może wyglądać źle. Angole generalnie jakoś szczególnie nie dbają o motóry, jeżdżą przez większą część roku, często w deszczu, w dodatku zdaje się tam dość dużo solą ancfalty. A biorąc pod uwagę, że na handel do Polski raczej nie bierze się zadbanych sztuk (z natury wystawianych drogo), to ja osobiście wszelkie angliki zlewam i nawet się nie fatyguję na oględziny.

--

Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2011-06-02 18:20:05
Autor: kocyk
Triumph Tiger 995i
Piotr wrote:


W dniu 2011-06-02 07:13, kocyk pisze:
Na powaznie to sie nalezy spodziewac, ze motocykl ma inny przebieg.
Ogladales ty tam kiedys cos w tym gdansku?
K.

Tak, wlasnie tego Tigera - tak na powaznie, to na moje (niedoswiadczone, skromne!) oko - on wyglada na duzo mniej niz 63 kkm...

Hehe, sie im wiertarka w druga strone podlaczyla.
A na powaznie, mniej nie ma na pewno, ale byc moze masz szczescie i ma wlasnie tyle. Choc sadzac po 800gs ktory tam ogladalem...
K.

Data: 2011-06-02 23:27:47
Autor: Piotr
Triumph Tiger 995i
W dniu 2011-06-02 18:20, kocyk pisze:
Hehe, sie im wiertarka w druga strone podlaczyla.
A na powaznie, mniej nie ma na pewno, ale byc moze masz szczescie i ma
wlasnie tyle. Choc sadzac po 800gs ktory tam ogladalem...
K.

Hmm a co z 800GS nie bylo w porzadku...?

Data: 2011-06-03 07:49:15
Autor: kocyk
Triumph Tiger 995i
Piotr wrote:
W dniu 2011-06-02 18:20, kocyk pisze:
Hehe, sie im wiertarka w druga strone podlaczyla.
A na powaznie, mniej nie ma na pewno, ale byc moze masz szczescie i ma
wlasnie tyle. Choc sadzac po 800gs ktory tam ogladalem...
K.

Hmm a co z 800GS nie bylo w porzadku...?

Przebieg, braki, malowanie, poskrecanie na srubki z castoramy w dodatku przypadkowo dopasowywane, ogolnie szkoda bylo czasu.
Wiekszosc innych drynd wygladala podobnie. Predzej daloby sie cos wybrac ze starszych, ale sie nie przygladalem.
K.

Triumph Tiger 995i

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona