Data: 2015-05-25 08:17:13 | |
Autor: bans | |
[foto] [film] TrochÄ zalegĹoĹci. | |
TydzieĹ temu:
https://picasaweb.google.com/112192868802371066543/2015_05_17WielkaRaczaHalaRycerzowa#slideshow/6150091121321979122 https://www.youtube.com/watch?v=9qG8XR8Prxg i wczoraj: https://picasaweb.google.com/112192868802371066543/2015_05_24PasmoPewelskoSlemienskie?feat=comment_notification#slideshow/6152453763270040466 https://www.youtube.com/watch?v=uh_1ohglKGU -- bans |
|
Data: 2015-06-23 01:55:47 | |
Autor: Marek | |
[foto] [film] Trochę zaległości. | |
bans napisał:
Tydzień temu: Tytuł wątku uniwersalny, więc się przyłączę, choć mój materiał dłużej kurzem zarastał. Od wydłużonego weekendu Corpus Christi W czwartek cisnęliśmy na bicyklach z Żywca do Wisły, przez Skrzyczne i Baranią Górę. Ale zablokowany amortyzator i niedopracowana samoróbka trzymająca kamerkę na klacie dały mocno roztrzęsiony obraz, więc sprężu do dłubania przy filmie nie było. Piątek w robocie. W sobotę, niedzielę i kawałek poniedziałku przemierzaliśmy rowerowy wariant zachodniej części MSzB (do przeł. Jaworzyce), a potem ruszyliśmy na północ. Trasa wiodła z Bielska-Białej do Niepołomic i Krakowa, przez Chrobaczą Łąkę, Żar, Leskowiec i Lubomir. Zlepiłem właśnie filmik z pierwszej części drugiej wycieczki. Od startu, do biwaku pod Starowidzem (rzut kaskiem za Zembrzycami). https://youtu.be/4EXlHbJF4cE -- Marek |
|
Data: 2015-06-23 11:13:47 | |
Autor: bans | |
[foto] [film] Trochę zaległości. | |
W dniu 2015-06-23 o 10:55, Marek pisze:
https://youtu.be/4EXlHbJF4cE I na tych zjazdach wom te tasze nie poodpadały? ;) -- bans |
|
Data: 2015-06-23 09:47:10 | |
Autor: Marek | |
[foto] [film] Trochę zaległości. | |
bans napisał:
I na tych zjazdach wom te tasze nie poodpadały? ;) I co Ty, kwa, wiesz o taszach na zjazdach? Na filmie tobołki inne niż plecaki to aśkowa sakwa Crosso Classic Small (fajna nazwa dla polskiego produktu) i mój dziesięciolitrowy worek dawno-nie-wodoszczelny, w którym zwykle wożę karimat. Asia jeździ ostro na podjazdach, ale na zjazdach nie kozaczy, więc patent bagażnik - sakwa dobrze się sprawdza (mimo wkurzającego tła dźwiękowego, jakim uzupełnia świst powietrza pod kaskiem). Choć "prosty i funkcjonalny" system Crosso, czyli dwa haczyki kontrowane haczykiem na gumie, daje ciała przy większym ładunku: https://www.youtube.com/watch?v=1-wjL5RPTB0 A mój worek tylko na tej wycieczce rozstał się z pianką i trafił na kierownicę. I dopóki tam wisiał - nie było problemu. Ale od knajpy nad Przełęczą Kocierską trafił na sztycę i tam bywało różnie. Jak trok dobrze złapał twardy kawałek ładunku, to nie było kłopotu. Ale na zjeździe pod Kudłaczami tobół zsunął się na oponę i bieżnik zwiększył jego brak wodoszczelności. Jeszcze parę takich przypadków i będzie przypominał siatkę na zakupy. Lecz to doświadczenie było bardzo inspirujące. Właśnie kombinuję przy rękodzielniczych torbach (podsiodłowej i na przód ramy), które powinny odciążyć plecak na weekendowych wypadach ze sprzętem biwakowym, a bagażniki (pełny i mocowany na sztycy) wysłać na emeryturę lub zostawić na długie wyrypy. Bo w formule enduro idealna opcja to lekki plecak na szosie i lekki rower w terenie. W obu wypadkach - jak najmniej wagi tara. -- Marek |
|
Data: 2015-06-24 07:56:23 | |
Autor: bans | |
[foto] [film] Trochę zaległości. | |
W dniu 2015-06-23 o 18:47, Marek pisze:
Na filmie tobołki inne niż plecaki to aśkowa sakwa Crosso Classic Small Jakby co - mam dwa małe Experty do sprzedania. Chyba 10 letnie, ale jedna w ogóle nieużywana, a druga - sporadycznie (trochę skopana pietą ;) W tej chwili żaden z moich rowerów nie ma bagażnika, więc po co maja leżeć... -- bans |
|