On 28.01.2017 22:16, Sebastian Biały wrote:
Taka *hipotetyczna* sytuacja:
a) kogoś nie lubie a ma telefon na kartę w orange
b) idę do salonu i proszę o wymiane karty na nano sima
c) mily pracownik prosi o numer telefonu i pobiera 25zł
d) po kilkunastu minutach sim ofiary przestaje działać
Fajne nie? Nigdzie nie ma weryfikacji czegokolwiek. Co prawda nie wiem
czy to reguła, ale kto wie. Mi się to trafiło dzisiaj, tylko że
wymieniłem własny numer. Ale już w trakcie procedury zastanawiałem się
czy ktoś nie powinien wywinąc numeru np. prezesowi. W końcu nie jednemu
psu Burek.
Brawo Orange.
W Playu chcieli dowod.