Data: 2017-01-29 13:40:29 | |
Autor: the_foe | |
Trolowanie w cenie 25zł | |
W dniu 2017-01-28 o 22:16, Sebastian Biały pisze:
Taka *hipotetyczna* sytuacja: W Orange mają postkomunistyczny burdel w genach. Rejestrowałem numer w salonie, jakiś tydzien temu. Wczesniej zarajestrowałem dane na ich stronie. Dostałem jakis kod który miałem podać w Salonie + dowód = żadnych wklepywań. Pokazuje fona z smsem od ORANGE a ta panie robi wielkie oczy, ze ona nie wie o co chodzi i pierwszy raz coś takiego widzi. Zarejstrowała mnie normalnie (wklepywanie danych). -- @foe_pl |
|
Data: 2017-01-29 13:46:00 | |
Autor: the_foe | |
Trolowanie w cenie 25zł | |
W dniu 2017-01-29 o 13:40, the_foe pisze:
W dniu 2017-01-28 o 22:16, Sebastian Biały pisze: aaa zapomniałem dodać, ze pani nie weryfikowała karty SIM, to ja podawałem numer telefonu - mogłem podać jakikolwiek jeszcze nie zarejstrowany i go "przejąć". -- @foe_pl |
|