Data: 2010-12-10 23:43:26 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Co to za filozofia, że dubbinguje się zajawki, a potem do kin wprowadza się
tylko wersję z napisami? http://www.filmweb.pl/news/%22Tron+Dziedzictwo%22+w+Polsce+z+napisami+i+w+Imaksie-65792 Kurcze... i wypad z dziećmi odpada... :( -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2010-12-11 00:55:24 | |
Autor: Feromon | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Użytkownik "Habeck Colibretto" <habeck@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:oecnwc12zgkb$.dlghabeck.pl... Co to za filozofia, że dubbinguje się zajawki, a potem do kin wprowadza się To chyba nie jest film dla dzieci nie umiejących czytać... Feromon |
|
Data: 2010-12-11 16:02:12 | |
Autor: Atlantis | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
W dniu 2010-12-11 00:55, Feromon pisze:
To chyba nie jest film dla dzieci nie umiejących czytać... A co to ma do rzeczy? To nie jest zagadnienie, które można przedstawić za pomocą prostej logiki "tak albo nie". Dzieci w tym samym wieku czytają różnie. Jedno potrzebuje minuty na poskładanie w całość literek składających się na jakieś zdanie. Inne bez problemu wyłapują cała słowa za jednym spojrzeniem, jak dorośli. Pamiętam jak w podstawówce (gdzieś koło piątej klasy) wybraliśmy się z klasą na "Facetów w Czerni". Większość nie miała problemów z odbiorem filmu z napisami. Byli jednak i tacy, dla których film był zbiorem ruchomych obrazków o facetach w czarnych garniturach ścigających kosmitów. ;) Bo oczywiście wtedy jeszcze mało kto rozumiał angielski odbierany "na żywo". |
|
Data: 2010-12-11 17:11:25 | |
Autor: frank drebin | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Atlantis wrote:
W dniu 2010-12-11 00:55, Feromon pisze: Przypuszczam, że Feromonowi chodziło bardziej o treść filmu niż o umiejętność czytania. -- Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy. |
|
Data: 2010-12-11 17:53:52 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Dnia 11.12.2010, o godzinie 17.11.25, na pl.rec.film, frank drebin
napisał(a): Przypuszczam, że Feromonowi chodziło bardziej o treść filmu niż o umiejętność czytania. Jeżeli nie widział, to raczej nie powinien się wypowiadać. Jeżeli nie wie jakie filmy oglądam z dziećmi - tym bardziej. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2010-12-11 22:07:50 | |
Autor: PB | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
On 11 Gru, 17:53, Habeck Colibretto <hab...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
Je eli nie wie jakie filmy ogl dam z dzie mi - tym bardziej. możesz oglądać nawet "Ostatnie tango w Paryżu", decyzja indywidualna, ale dystrybutor kieruje się nieco bardziej ogólnymi kwalifikacjami.:) Natomiast zgadzam się z Tobą - nie powinni robić zajawek z dubbingiem. |
|
Data: 2010-12-12 10:26:24 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Dnia 12.12.2010, o godzinie 07.07.50, na pl.rec.film, PB napisał(a):
Je eli nie wie jakie filmy ogl dam z dzie mi - tym bardziej.możesz oglądać nawet "Ostatnie tango w Paryżu", Na to jeszcze przyjdzie pora. :) decyzja indywidualna, Co dziwi, to że amerykańskie kryteria są inne, niż polskiego dystrybutora. W Ameryce ten film jest PG, a nie PG-13. Natomiast zgadzam się z Tobą - nie powinni robić zajawek z dubbingiem. No jedyne co mogę to ponarzekać... Ten film na pewno nie jest mocniejszy od Piratów z Karaibów. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2010-12-11 19:25:52 | |
Autor: Atlantis | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
W dniu 2010-12-11 17:11, frank drebin pisze:
Przypuszczam, że Feromonowi chodziło bardziej o treść filmu niż o A mi chodziło o to, że nie wiemy w jakim wieku są dzieci. Ba! Ja znam pojedyncze przypadki dorosłych, którzy jak ognia unikają filmów z napisami, których nie są w stanie przeczytać na czas. ;) |
|
Data: 2010-12-11 22:04:42 | |
Autor: PB | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
On 11 Gru, 16:02, Atlantis <nos...@nospam.pl> wrote:
W dniu 2010-12-11 00:55, Feromon pisze: no ok, ale założmy, że jendak nie wcześniej niż w wieku 6-8 lat - i co, uważasz, że TRON to film dla ośmiolatka? |
|
Data: 2010-12-12 10:27:26 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Dnia 12.12.2010, o godzinie 07.04.42, na pl.rec.film, PB napisał(a):
no ok, ale założmy, że jendak nie wcześniej niż w wieku 6-8 lat - iTo chyba nie jest film dla dzieci nie umiej cych czyta ...A co to ma do rzeczy? To nie jest zagadnienie, kt re mo na przedstawi A Harry Potter? Nie ma na to jakiś szczegółowych klasyfikacji - są ogólne, ale one nie biorą pod uwagę pojedynczych przypadków. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2010-12-14 11:44:47 | |
Autor: Seoman | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Atlantis wrote:
Pamiętam jak w podstawówce (gdzieś koło piątej klasy) wybraliśmy się z Trzynastolatek, nie radzący sobie z czytaniem napisów w kinie? Wada wzroku, czy analfabetyzm wtórny? Pozdrawiam, Seoman |
|
Data: 2010-12-11 17:52:33 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Dnia 11.12.2010, o godzinie 00.55.24, na pl.rec.film, Feromon napisał(a):
Co to za filozofia, że dubbinguje się zajawki, a potem do kin wprowadza sięTo chyba nie jest film dla dzieci nie umiejących czytać... Film jest PG więc nie widzę przeciwwskazań żeby obejrzeć go z dzieciakami. To, że dystrybutor robi z filmu film od 12 lat jest chyba tylko i wyłącznie spowodowane tym, że film jest z napisami. Harry Potter jest PG-13 a miał dubbing. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2010-12-11 00:56:53 | |
Autor: Street Fighter | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Użytkownik Habeck Colibretto napisał:
Co to za filozofia, że dubbinguje się zajawki, a potem do kin wprowadza się Kupisz na DVD za kilka miesiecy. A na teraz kup cos, co 3-4 miesiace temu bylo w kinach bez dubbingu ;) |
|
Data: 2010-12-11 17:56:34 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Tron dziedzictwo - dubbing | |
Dnia 11.12.2010, o godzinie 00.56.53, na pl.rec.film, Street Fighter
napisał(a): Kupisz na DVD za kilka miesiecy. To nie rozwiązanie. Zajawka była z dubbingiem i po prostu czuję się oszukany bo przez pół roku nastawiałem się z synem na "męski" wypad. :) A film wypożyczę. Jeżeli będzie dobry, to kupię. A na teraz kup cos, co 3-4 miesiace temu bylo w kinach bez dubbingu ;) Raczej wypożyczę... :) Nie lubię kotów w worku. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|