Data: 2013-05-23 23:31:08 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Trudne zycie rowerzystow | |
W dniu 2013-05-22 22:45, J.F pisze:
Z jednej strony dobrze, gdyby policja się wzięła za rowerowych piratów pędzących po chodnikach między pieszymi czy przelatujących po pasach z dużą prędkością. Ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że szczególnie straż miejska będzie łapać rowerzystów na przykład w Al. Sikorskiego w Warszawie. Tutaj jest film nagrany przez pewnego rowerzystę. http://www.youtube.com/watch?v=74HmaXRsjyg Niby racja, mandat za jadę po pasach się należy. Ale przy okazji może by wypadało wywalić z roboty w ratuszu paru bezmózgów, którzy pozwalają aby taki stan w Al. Sikorskiego (mimo monitów rowerzystów) trwał ponad 10 lat. ZTCP sam ze 3 razy w mediach o tym mówiłem. Albo zrobić przejazdy dla rowerów albo zlikwidować drogę dla rowerów i rowerzystów puścić po jezdni. Przynajmniej będzie można odcinek przejechać legalnie bez zsiadania z roweru. Podobnych miejsc w Warszawie jest masa. Ciekawe co sie stalo ... wladza uderza do glowy, nowy komendant czy Przesadzają rowerzyści, piesi, kierowcy samochodów. A władze co jakiś czas robią medialną akcję wlepiania mandatów. |
|
Data: 2013-05-24 19:18:05 | |
Autor: Cavallino | |
Trudne zycie rowerzystow | |
Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: mandat za jadę po pasach się należy. Ale przy okazji A to jakiś dyshonor jest, że lepiej przeszkadzać na jezdni? |
|
Data: 2013-05-25 19:45:31 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Trudne zycie rowerzystow | |
W dniu 2013-05-24 19:18, Cavallino pisze:
Lepiej przejechać drogą dla rowerów bez zsiadania z roweru. lepiej dla rowerzystów i kierowców. Seco |
|
Data: 2013-05-25 22:58:48 | |
Autor: Cavallino | |
Trudne zycie rowerzystow | |
Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:51a0f8c4$0$1230$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2013-05-24 19:18, Cavallino pisze: Nie tego dotyczyło pytanie. |
|
Data: 2013-05-27 14:30:44 | |
Autor: Michoo | |
Trudne zycie rowerzystow | |
On 24.05.2013 19:18, Cavallino wrote:
Wyobrażasz sobie, że przed każdym przejściem dla pieszych miałbyś znak STOP? To jest mniej więcej odpowiednik konieczności zsiadania z roweru dla rowerzysty - wpływa na prędkość, wpływa na płynność, wpływa na wygodę. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2013-05-27 13:50:11 | |
Autor: AZ | |
Trudne zycie rowerzystow | |
On 2013-05-27, Michoo <michoo_news@vp.pl> wrote:
STOP to malo, mialby STOP a samochod musialby przepychac przez przejscie :-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-05-27 16:02:50 | |
Autor: Michoo | |
Trudne zycie rowerzystow | |
On 27.05.2013 15:50, AZ wrote:
On 2013-05-27, Michoo<michoo_news@vp.pl> wrote:Nie przesadzajmy. DojeĹźdĹźasz do przejĹcia zwalniajÄ c, zeskakujesz, przechodzisz, wsiadasz i jedziesz dalej. Najbardziej boli to, Ĺźe trzeba siÄ zatrzymaÄ i zsiadaÄ. MoĹźe stop z koniecznoĹciÄ zgaszenia silnika? ;) -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2013-05-27 13:59:19 | |
Autor: SW3 | |
Trudne zycie rowerzystow | |
W dniu 23.05.2013 o 23:31 Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> pisze:
Albo zrobić przejazdy dla rowerów albo zlikwidować drogę dla rowerów i rowerzystów puścić po jezdni. Przynajmniej będzie można odcinek przejechać legalnie bez zsiadania z roweru. Albo zmienić prawo i dopuścić przejazd rowerem po przejściu "na zasadach pieszego" czyli z ograniczoną prędkością i bez "wtargiwania" bezpośrednio przed samochód. Niestety aktualne prawo przewiduje właściwie tylko 2 skrajne rozwiązania: - albo jest przejazd rowerowy i rowery mają pierwszeństwo co jest niebezpieczne - albo jest przejście i trzeba rower przeprowadzać. A najbardziej naturalne i logiczne rozwiązanie czyli możliwość przejechania po ustąpieniu pierwszeństwa nie istnieje. Przy obecnie obowiązującym prawie może dało by się to zrobić za pomocą tricku. Czy takie coś byłoby zgodne z prawem: - znaki końca i początku DDR zostawić tak jak są ale przejścia zwęzić tak, żeby można było przejechać obok przejścia. Czy przejechanie kilka centymetrów obok przejścia już byłoby dozwolone? - zrobić przejazdy rowerowe ale przed każdym przejazdem postawić A-7 dla rowerów? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2013-05-27 14:26:28 | |
Autor: Michoo | |
Trudne zycie rowerzystow | |
On 27.05.2013 13:59, SW3 wrote:
W dniu 23.05.2013 o 23:31 Bartosz 'Seco' Suchecki Dlaczego niebezpieczne? Niebezpieczne to by było jakby rowerzysta musiał mieć oczy w d. Tak każdy rozsądny rowerzysta i tak będzie miał[*], ale przynajmniej kierowcy nie będą "jadę bo musi mi ustąpić". [*] Zresztą PORD tego poniekąd wymaga - na skrzyżowaniu nie możesz jechać nie patrząc na nic. W tym jak na skrzyżowaniu jest już ktoś kto powinien tobie ustąpić pierwszeństwa a ty dopiero wjeżdżasz to go przepuszczasz. - zrobić przejazdy rowerowe ale przed każdym przejazdem postawić A-7 dla Zadbać o sensowną widoczność przejazdów rowerowych (bo w obie strony jest często problem - rowerzysta wypada z krzaków i ani nie widzi co jest na drodze ani kierowcy go nie widzą. Jak nie wyhamuje to grozi mu wpakowanie się pod koła - i tyle ma z pierwszeństwa.) Wprowadzić ograniczenie prędkości na DDRiP oraz na przejazdach rowerowych. Dopuścić ruch rowerowy na drogach niezależnie od ścieżek. W ten sposób ci którzy jadą rekreacyjnie czy się boją będą mogli podróżować w sposób w miarę bezpieczny. Ci którzy jeżdżą szybko również - rower na ulicy jest naprawdę dobrze widoczny a przy tym znajduje się tam gdzie kierowcy i tak patrzą a nie 10 metrów dalej. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2013-05-27 20:00:46 | |
Autor: Cavallino | |
Trudne zycie rowerzystow | |
Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.wxqrk5t8ctg864@hopeit.linksys... W dniu 23.05.2013 o 23:31 Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> pisze: To skrzyżowanie z drogą rowerową BEZ pierwszeństwa rowerzysty. Wilk syty i owca cała, bezpieczniej się nie da, niż w przypadku gdy każdy ma obowiązek w pierwszej kolejności uważać na siebie. |
|
Data: 2013-05-27 20:08:00 | |
Autor: J.F | |
Trudne zycie rowerzystow | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Albo zmienić prawo i dopuścić przejazd rowerem po przejściu "na zasadach pieszego" czyli z ograniczoną prędkością i bez "wtargiwania" bezpośrednio przed samochód. To skrzyżowanie z drogą rowerową BEZ pierwszeństwa rowerzysty. Niestety, ale co ma robic rowerzysta na ruchliwej ulicy ? Czekac na srodku az ci z drugiego pasa przejada ? To jednak musi byc zorganizowane podobnie do pieszych - wtargnac nie moze, ale na przejezdzie ma juz pierwszenstwo. Tylko rower jest za szybki i moze nie zostawic czasu na hamowanie, wiec wracamy do pierwszego pomyslu - na zasadach i z predkoscia pieszego ... J. |
|
Data: 2013-05-27 20:16:39 | |
Autor: Cavallino | |
Trudne zycie rowerzystow | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:51a3a103$0$26697$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Dokładnie. Tak jak samochód czeka przed przejazdem kolejowym. To jednak musi byc zorganizowane podobnie do pieszych - wtargnac nie moze, ale na przejezdzie ma juz pierwszenstwo. Jasne, bo za mało problemu z udowadnianiem, że pieszy wtargnął..... Tylko rower jest za szybki i moze nie zostawic czasu na hamowanie, wiec wracamy do pierwszego pomyslu - na zasadach i z predkoscia pieszego ... Nie. Czekać na swoją kolej. |
|