Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Trwa spis powszechny

Trwa spis powszechny

Data: 2011-05-06 01:29:48
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
To raczej dla mało kogo jest tajemnicą.
Osobiście po raz kolejny nie wezmę w nim udziału.
Natomiast (mimo lektury ustawy) nasunęły mi się pewne kwestie.
Oczywistym jest, że nie mamy obowiązku reagować na dobijanie się do naszych drzwi (antyterroryści, policja, komornik itp. poradzą sobie ;)).
Rachmistrz może jedynie cmoknąć klamkę i spadać, choćby słyszał ponad wszelką wątpliwość, że w lokalu ktoś się znajduje.
Ale załóżmy, że w chwilę po jego cmoknięciu i odejściu spod drzwi lokalu ktoś z niego wyjdzie i on to zobaczy. Czy miałby jakiekolwiek prawo (w sensie legislacyjnym) nagabywać taką osobę na korytarzu, chodniku, ulicy?
A jeśli rachmistrzyna odchodząc od drzwi zobaczy jak ktoś do lokalu wraca (otwiera drzwi, furtkę) i zostanie zignorowany/spławiony? Gdzie te obrzydliwe idnywidua mogą nagabywać ludzi?

--
Jotte

Data: 2011-05-06 03:02:29
Autor: animka
Trwa spis powszechny
W dniu 2011-05-06 01:29, Jotte pisze:
To raczej dla mało kogo jest tajemnicą.
Osobiście po raz kolejny nie wezmę w nim udziału.
Natomiast (mimo lektury ustawy) nasunęły mi się pewne kwestie.
Oczywistym jest, że nie mamy obowiązku reagować na dobijanie się do naszych
drzwi (antyterroryści, policja, komornik itp. poradzą sobie ;)).
Rachmistrz może jedynie cmoknąć klamkę i spadać, choćby słyszał ponad
wszelką wątpliwość, że w lokalu ktoś się znajduje.
Ale załóżmy, że w chwilę po jego cmoknięciu i odejściu spod drzwi lokalu
ktoś z niego wyjdzie i on to zobaczy. Czy miałby jakiekolwiek prawo (w
sensie legislacyjnym) nagabywać taką osobę na korytarzu, chodniku, ulicy?
A jeśli rachmistrzyna odchodząc od drzwi zobaczy jak ktoś do lokalu wraca
(otwiera drzwi, furtkę) i zostanie zignorowany/spławiony? Gdzie te
obrzydliwe idnywidua mogą nagabywać ludzi?

Co Ty chcesz od rachmistrza. Rachmistrz się umawia z ludźmi na konkretną godzinę, jak ktoś będzie miał czas. Do mnie zadzwonila sama pani E Zapendowska, żeby się umówić (a ona przecież jest zapracowana). Super, fajna babka. Oczywiście to było w poprzednim spisie. Fajnych ludzi poznałam, pogadałam, nawet super zespół muzyczny w jednym z mieszkań w tym bloku mieszkał. Miło się wspomina dobrych, miłych ludzi. Żałuję, że teraz się nie załapałam na ten spis, ale za późno sobie przypomniałam.
Jeszcze dodam, że rachmistrz ma identyfikator i dowód osobisty, więc nie bój się.


--
animka

Data: 2011-05-06 16:44:46
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:ipvhg1$cki$1node2.news.atman.pl...

Co Ty chcesz od rachmistrza.

Nic.
I żądam wzajemności.


Rachmistrz się umawia z ludźmi na konkretną
godzinę, jak ktoś będzie miał czas.

Ale ja się z byle kim nie umawiam, nawet jak mam czas.


Jeszcze dodam, Ĺźe rachmistrz ma identyfikator i dowĂłd osobisty

Doprawdy? To niezwykłe.


więc nie bój się.

Nie boję się, tylko brzydzę.


--
Jotte

Data: 2011-05-06 17:35:30
Autor: animka
Trwa spis powszechny
W dniu 2011-05-06 16:44, Jotte pisze:
UĹźytkownik "animka"<animka@to.nie.ja.wp.pl>  napisał w wiadomości
news:ipvhg1$cki$1node2.news.atman.pl...

Co Ty chcesz od rachmistrza.

Nic.
I żądam wzajemności.


Rachmistrz się umawia z ludźmi na konkretną
godzinę, jak ktoś będzie miał czas.

Ale ja się z byle kim nie umawiam, nawet jak mam czas.


Jeszcze dodam, Ĺźe rachmistrz ma identyfikator i dowĂłd osobisty

Doprawdy? To niezwykłe.


więc nie bój się.

Nie boję się, tylko brzydzę.

A kto by cię chciał tknąć :D

--
animka

Data: 2011-05-06 18:15:59
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:iq14gd$t3u$1node2.news.atman.pl...

więc nie bój się.
Nie boję się, tylko brzydzę.
A kto by cię chciał tknąć :D

Nie sądź, że wszystkich traktują jak ciebie.
Moją natomiast jest sprawą jest obrzydzenie dla łajzy biorącej robotę nagabywacza nękającego ludzi w ich domach i zadającej chamskie pytania.

--
animka

Data: 2011-05-07 10:21:15
Autor: animka
Trwa spis powszechny
W dniu 2011-05-06 18:15, Jotte pisze:
UĹźytkownik "animka"<animka@to.nie.ja.wp.pl>  napisał w wiadomości
news:iq14gd$t3u$1node2.news.atman.pl...

więc nie bój się.
Nie boję się, tylko brzydzę.
A kto by cię chciał tknąć :D

Nie sądź, że wszystkich traktują jak ciebie.
Moją natomiast jest sprawą jest obrzydzenie dla łajzy biorącej robotę
nagabywacza nękającego ludzi w ich domach i zadającej chamskie pytania.

Wejdź na stronę Spisu i sam się spisz, przez internet. W tej ankiecie nic nie ma co by uwłaczało Twojej godności osobistej. 2 minuty roboty!
Poza tym czy Ty chyba nie uczyłeś się statystyki, nie przeglądałeś nawet roczników statystycznych, więc nie wiesz do czego ten spis służy.


--
animka

Data: 2011-05-07 14:19:05
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:iq2vg1$lrc$1node2.news.atman.pl...

Wejdź na stronę Spisu i sam się spisz, przez internet. W tej ankiecie
nic nie ma co by uwłaczało Twojej godności osobistej.

To jest kwestia indywidualnych odczuć, nie cudzej oceny.
Zresztą uważam to przede wszystkim za bezczelną i niedopuszczalną ingerencję w prywatność.


Poza tym czy Ty chyba nie uczyłeś się statystyki, nie przeglądałeś nawet
roczników statystycznych, więc nie wiesz do czego ten spis służy.

Jestem jednym z większości szczęśliwców, którzy nie uczyli się statystyki.
I bardzo dobrze - nie trzeba być kucharzem abym wiedział czy mi potrawa smakuje.

--
Jotte

Data: 2011-05-07 18:56:17
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Sat, 7 May 2011 14:19:05 +0200, Jotte napisał(a):

Jestem jednym z większości szczęśliwców, którzy nie uczyli się statystyki.
I bardzo dobrze - nie trzeba być kucharzem abym wiedział czy mi potrawa smakuje.

Ale musisz być dietetykiem żeby ocenić czy jest zdrowa.

Henry

Data: 2011-05-07 19:15:03
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w wiadomości news:cxwr0t9zaso8.14itxnqbmzhqz$.dlg40tude.net...

nie trzeba być kucharzem abym wiedział czy mi potrawa
smakuje.
Ale musisz być dietetykiem żeby ocenić czy jest zdrowa.
Nie muszę się tym w ogóle interesować (do czasu, być może ale to moja rzecz). Pisałem zresztą o smaku, nie o zdrowiu.
Notabene co zdrowe dla jednego może być szkodliwe dla innego, a ilu "specjalistów" od diet tyle opinii.
Nie muszę być także szewcem aby ocenić czy mi się buty podobają i czy jest mi w nich wygodnie - jeśli taki przykład bardziej ci pasuje, a można podobne mnożyć do woli.

PS. Ciekawe czy ktoś napisze cokolwiek nie OT?

--
Jotte

Data: 2011-05-08 17:54:32
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Sat, 7 May 2011 19:15:03 +0200, Jotte napisał(a):

Nie muszę się tym w ogóle interesować (do czasu, być może ale to moja rzecz). Pisałem zresztą o smaku, nie o zdrowiu.

A to przepraszam - myślałem że spis uważasz za bezsensowny.

PS. Ciekawe czy ktoś napisze cokolwiek nie OT?

A co tu pisać - spisywacz nawet w mieszkaniu nie ma dużych praw, a co
dopiero poza nim. Pozdrawiam,
  Henry

Data: 2011-05-08 18:41:16
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w wiadomości news:bpea1wccty74.oinzjjdyplwz$.dlg40tude.net...

myślałem że spis uważasz za bezsensowny.
Sensowność tego potwornie drogiego przedsięwzięcia zależy od punktu patrzenia.

PS. Ciekawe czy ktoś napisze cokolwiek nie OT?
A co tu pisać - spisywacz nawet w mieszkaniu nie ma dużych praw, a co
dopiero poza nim.
Po co nachała wpuszczać do mieszkania? A niech sterczy na korytarzu czy przed furtką w deszczu, zapraszał go ktoś do domu?

Ale podczas poprzedniego spisu po niezareagowaniu na dzwonek do drzwi wychodząc chwilę potem zostałem zaczepiony na klatce schodowej przez brzydką kobietę w mocno średnim wieku, że ona jest rachmistrzem i czy ja tu mieszkam i pod jakim numerem. Odparłem, że nie interesują mnie kobiety zaczepiające mężczyzn gdzie się tylko da, bo to obrzydliwe.
Tymczasem odmowa udzielenia informacji zawartych w pytaniach spisowych jest karana grzywną.
Wiem, że nie muszę sprawdzać kto mi do drzwi stuka, a tym bardziej otwierać. Co jednak poza lokalem? Stąd treść mojego pytania.

--
Jotte

Data: 2011-05-09 13:55:56
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Sun, 8 May 2011 18:41:16 +0200, Jotte napisał(a):

Tymczasem odmowa udzielenia informacji zawartych w pytaniach spisowych jest karana grzywną.

Dokładnie - za odmowę udzielenia informacji, a nie odmowę wpuszczenia do
domu. Miejsce nic nie zmienia.

Henry

Data: 2011-05-09 22:42:40
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w wiadomości news:vmoqlvdeb5pf$.1ghe9uys3uqal.dlg40tude.net...

Tymczasem odmowa udzielenia informacji zawartych w pytaniach spisowych jest
karana grzywną.
Dokładnie - za odmowę udzielenia informacji, a nie odmowę wpuszczenia do
domu. Miejsce nic nie zmienia.
Czy masz na myśli, że rachmistrz może zaczepiać ludzi gdzie zechce (o to pytałem w poście inicjującym wątek)?
Jaki akt prawny określa szczegółowo uprawnienia "operacyjne" nachała?
A jak stwierdzi kto ja naprawdę jestem (legitymować przecież nie może)?
Jeżeli będąc w 4 oczy ktoś mu odmówi zeznań to jak on to udowodni?

Sorry, ale ja nie jestem samotną staruszką, która niecierpliwie czeka na tzw. rachmistrza aby choć przez kilka minut z kimś pogadać i się pozwierzać, bo lekarze w przychodni i sąsiadka już i tak wszystko wiedzą.

--
Jotte

Data: 2011-05-10 08:33:27
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Mon, 9 May 2011 22:42:40 +0200, Jotte napisał(a):

Czy masz na myśli, że rachmistrz może zaczepiać ludzi gdzie zechce (o to pytałem w poście inicjującym wątek)?
Jaki akt prawny określa szczegółowo uprawnienia "operacyjne" nachała?

Nie widziałem - dostaje tylko trochę lepszą ochronę, ale nie dostaje
dodatkowych praw. Ustawa jest napisana dość lekko z wiarą w dobrą wolę
obywateli ;-)

A jak stwierdzi kto ja naprawdę jestem (legitymować przecież nie może)?

No przecież byś nie skłamał ;-)

Jeżeli będąc w 4 oczy ktoś mu odmówi zeznań to jak on to udowodni?

A jak czyta psp i zgodnie z popularną radą ma w kieszeni dyktafon ;-)

Henry

Data: 2011-05-09 11:30:05
Autor: krys
Trwa spis powszechny
Henry(k) wrote:

Dnia Sat, 7 May 2011 19:15:03 +0200, Jotte napisał(a):

Nie muszę się tym w ogóle interesować (do czasu, być może ale to moja
rzecz). Pisałem zresztą o smaku, nie o zdrowiu.

A to przepraszam - myślałem że spis uważasz za bezsensowny.

PS. Ciekawe czy ktoś napisze cokolwiek nie OT?

A co tu pisać - spisywacz nawet w mieszkaniu nie ma dużych praw, a co
dopiero poza nim.

W związku z tym wpuściłbyś jakiegoś obcego popaprańca do domu? On się rozejrzy, doniesie, że masz TV (a może abo nie płacisz), stać Cię na 50-
calową plazmę i masz takie to a takie zamki w drzwiach;-P. a potem przyjdą jego kolesie i ta plazme wyniosą;-)
J.

Uprzedzam wypadki - spis przez internet.

Data: 2011-05-09 13:54:28
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Mon, 09 May 2011 11:30:05 +0200, krys napisał(a):

W związku z tym wpuściłbyś jakiegoś obcego popaprańca do domu? On się rozejrzy, doniesie, że masz TV (a może abo nie płacisz), stać Cię na 50-
calową plazmę i masz takie to a takie zamki w drzwiach;-P. a potem przyjdą jego kolesie i ta plazme wyniosą;-)

A kto każe go wpuszczać? Mają uprawnienia tylko do zbierania informacji od
osoby ankietowanej a nie do przeprowadzania rewizji. W ustawie nie ma ani
słowa o tym, że to zbieranie ma być w lokalu zamieszkałym przez spisywanego
- możesz się z ankieterem umówić na ławce przed domem - odpowiadasz tylko
za udzielanie informacji.

Henry

Data: 2011-05-09 22:03:30
Autor: Alek
Trwa spis powszechny
Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał

Uprzedzam wypadki - spis przez internet.

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym udziału wcale.

Data: 2011-05-09 22:23:35
Autor: Andrzej Lawa
Trwa spis powszechny
W dniu 09.05.2011 22:03, Alek pisze:
Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał

Uprzedzam wypadki - spis przez internet.

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym
udziału wcale.

Ale jak? Może mój pomysł się przyda? ;->

Data: 2011-05-09 22:34:43
Autor: Alek
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał

Uprzedzam wypadki - spis przez internet.

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym
udziału wcale.

Ale jak? Może mój pomysł się przyda? ;->

O, nie. Za duże koszty. Wątroba jest tylko jedna.

Data: 2011-05-10 07:46:08
Autor: Andrzej Ława
Trwa spis powszechny
W dniu 09.05.2011 22:34, Alek pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał

Uprzedzam wypadki - spis przez internet.

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym
udziału wcale.

Ale jak? Może mój pomysł się przyda? ;->

O, nie. Za duże koszty. Wątroba jest tylko jedna.


Nie musisz ich ponosić - rachmistrz z alkomatem nie chodzi ;->
(hint-hint ;) )

Data: 2011-05-09 22:42:05
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4dc84d47$1news.home.net.pl...

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym
udziału wcale.
Ale jak?
Zwyczajnie. Owszem, trudno 3 miechy nie otwierać drzwi nikomu niezapowiedzianemu, choć da się.
Ale jak przylezie, to mu powiedzieć, że się ma zamiar spisać przez internet. Czas jest do połowy czerwca.
Pozostałe dwa tygodnie to już nie 3 miechy (będzie nachodzić na pewno) - da się przecierpieć. Można też na ten czas wyjechać na wczasy, przenieść się do dziewczyny/chłopaka/ktokolwiek się zgodzi, kto już był spisany.

Może mój pomysł się przyda? ;->
Raczej nie. Uchlewanie się codziennie w trupa przez 3 miesiące może być nie tylko uciążliwe, ale i porównywalne z kosztami grzywny (która nie jest wcale pewna).

--
Jotte

Data: 2011-05-10 07:45:23
Autor: Andrzej Ława
Trwa spis powszechny
W dniu 09.05.2011 22:42, Jotte pisze:

Może mój pomysł się przyda? ;->
Raczej nie. Uchlewanie się codziennie w trupa przez 3 miesiące może być
nie tylko uciążliwe, ale i porównywalne z kosztami grzywny (która nie
jest wcale pewna).


Wiesz, rachmistrz alkomatem nie chodzi - więc musi polegać na wrażeniu i
ewentualnie węchu. A wrażenie oraz "perfuma" nie wymagają obciążania
wątroby ;->

Data: 2011-05-10 08:35:04
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Mon, 9 May 2011 22:03:30 +0200, Alek napisał(a):

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym udziału wcale.

Znaczy ZUS nie wie o Twoim istnieniu i nie składałeś w tym roku PIT'a do
US? ;-)

Henry

Data: 2011-05-10 08:55:00
Autor: Alek
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym
udziału wcale.

Znaczy ZUS nie wie o Twoim istnieniu i nie składałeś w tym roku PIT'a do
US? ;-)

O moim istnieniu wie mnóstwo instytucji i mają na mój temat dużo informacji. I wystarczy. Nie mam życzenia spotykać się z jakimś wścibskim babsztylem i tłumaczyć mu się ze swojego życia.

Data: 2011-05-10 23:57:43
Autor: animka
Trwa spis powszechny
W dniu 2011-05-10 08:55, Alek pisze:
UĹźytkownik "Henry(k)"<moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
napisał

Ja uprzedzam jeszcze bardziej - w miarę możliwości nie biorę w tym
udziału wcale.

Znaczy ZUS nie wie o Twoim istnieniu i nie składałeś w tym roku
PIT'a do
US? ;-)

O moim istnieniu wie mnóstwo instytucji i mają na mój temat dużo
informacji. I wystarczy. Nie mam życzenia spotykać się z jakimś
wścibskim babsztylem i tłumaczyć mu się ze swojego życia.

TO GUS jest wścibski. Zresztą co kogo i ten cały GUS obchodzi Twoje życie.
Ty naprawdę nie wiesz co to jest ten spis i czego on dotyczy.


--
animka

Data: 2011-05-06 17:39:47
Autor: Nostradamus
Trwa spis powszechny
UĹźytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iq11gu$1im$1@news.dialog.net.pl...



Nie boję się, tylko brzydzę.



Tylko nie próbuj przekonywać innych, że jesteś zdrowy psychicznie.

Data: 2011-05-06 22:00:37
Autor: Robert Jaroszuk
Trwa spis powszechny
On 05/06/2011 05:39 PM, Nostradamus wrote:
Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iq11gu$1im$1@news.dialog.net.pl...



Nie boję się, tylko brzydzę.



Tylko nie próbuj przekonywać innych, że jesteś zdrowy psychicznie.

Spoko, Jotte jest jaki jest, ale i tak bardzo mi go żal.
Ja mam go dosyć jak przeczytam jeden jego post a on musi wytrzymywać sam
ze sobą przez całe życie...
To dopiero życiowy epic fail.

--
Robert Jaroszuk
We do not see things as they are, we see them as we are.

GCS/IT/O d- s: a- C ULB++++$ P+ L++++$ E- W++ K- N++ DI+
V- M- PS+ PE++ Y(+) PGP++ t 5? X R !tv b+>++++ D- y+ G++
GPG key id:0x5D9659C3   |   pgp encrypted mail preferred
GPG fp:E1A9 C793 FCF2 8EBD 89E9 39D5 DED4 03D1 5D96 59C3

Data: 2011-05-07 13:26:28
Autor: Jawi
Trwa spis powszechny
W dniu 2011-05-06 16:44, Jotte pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:ipvhg1$cki$1node2.news.atman.pl...

Co Ty chcesz od rachmistrza.

Nic.
I żądam wzajemności.


Rachmistrz się umawia z ludźmi na konkretną
godzinę, jak ktoś będzie miał czas.

Ale ja się z byle kim nie umawiam, nawet jak mam czas.


Jeszcze dodam, Ĺźe rachmistrz ma identyfikator i dowĂłd osobisty

Doprawdy? To niezwykłe.


więc nie bój się.

Nie boję się, tylko brzydzę.
  A brzydzić to bardziej powinno się tymi tu na grupach co czytnika skonfigurować nie potrafią i odpowiadać na posty moĹźe?

--

Data: 2011-05-07 14:18:08
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Jawi" <tajny@poufny.pl> napisał w wiadomości news:4dc52c5f$0$2439$65785112news.neostrada.pl...

Nie boję się, tylko brzydzę.
 A brzydzić to bardziej powinno się tymi tu na grupach co czytnika skonfigurować nie potrafią i odpowiadać na posty moĹźe?
A niech cię brzydzą nawet do wyrzygu.
Mnie oni jedynie irytują.

--
Jotte

Data: 2011-05-06 22:22:24
Autor: cef
Trwa spis powszechny
Jotte wrote:

Osobiście po raz kolejny nie wezmę w nim udziału.

I tak mają wszystkie Twoje dane. W zasadzie Twój "udział"
jest zbędny statystycznie.

Data: 2011-05-06 22:47:52
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:4dc4587e$0$2485$65785112news.neostrada.pl...

Osobiście po raz kolejny nie wezmę w nim udziału.
I tak mają wszystkie Twoje dane. W zasadzie Twój "udział"
jest zbędny statystycznie.
Być może tak, być może nie, ale to kwestia zasad, którym hołduję.
Wystarczy zatem, że z moich podatków opłacam zatrudnionych do tej zbędnej statystycznie czynności.

--
Jotte

Data: 2011-05-07 08:02:53
Autor: Alek
Trwa spis powszechny
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał

I tak mają wszystkie Twoje dane. W zasadzie Twój "udział"
jest zbędny statystycznie.

Otóż to, skoro mają te dane to niech nie zawracają dupy obywatelom.
Irytujące jest też to, że spis nie ma większego sensu a kosztuje kupę kasy.

Data: 2011-05-07 09:41:56
Autor: SQLwiel
Trwa spis powszechny
Alek pisze:
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał

I tak mają wszystkie Twoje dane. W zasadzie Twój "udział"
jest zbędny statystycznie.

Otóż to, skoro mają te dane to niech nie zawracają dupy obywatelom.
Irytujące jest też to, że spis nie ma większego sensu a kosztuje kupę kasy.


Policz ile prowizji i łapówek się zgarnie przy tej okazji, to wszystko
stanie się jasne.



--

Dziękuję.
    Pozdrawiam.
        SQL-wiel.

Data: 2011-05-08 23:41:20
Autor: niusy.pl
Trwa spis powszechny

Użytkownik "SQLwiel" <nulla@com.pl>

I tak mają wszystkie Twoje dane. W zasadzie Twój "udział"
jest zbędny statystycznie.

Otóż to, skoro mają te dane to niech nie zawracają dupy obywatelom.
Irytujące jest też to, że spis nie ma większego sensu a kosztuje kupę kasy.


Policz ile prowizji i łapówek się zgarnie przy tej okazji, to wszystko
stanie się jasne.
--
Może przy okazji. Generalnie to zwykłe podporządkowywanie społeczeństwa.

Data: 2011-05-09 10:29:30
Autor: Bydlę
Trwa spis powszechny
On 2011-05-06 22:22:24 +0200, "cef" <cezfar@interia.pl> said:

Jotte wrote:

Osobiście po raz kolejny nie wezmę w nim udziału.

I tak mają wszystkie Twoje dane. W zasadzie Twój "udział"
jest zbędny statystycznie.

Ciekawsze jest to, że weźmie udział w spisie nieosobiście.


--
Bydlę

Data: 2011-05-09 14:04:20
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Mon, 9 May 2011 10:29:30 +0200, Bydlę napisał(a):

Ciekawsze jest to, że weźmie udział w spisie nieosobiście.

Masz na myśli to, że dane zbierane prze ankieterów to tylko wisienka na
torcie? Myślę że większość narzekających na nękanie nawet nie wie co GUS
już dawno o nich dostał z innych źródeł (aczkolwiek wszystko jest w
ustawie) ;-)

Henry

Data: 2011-05-09 18:27:30
Autor: Bydlę
Trwa spis powszechny
On 2011-05-09 14:04:20 +0200, "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> said:

Dnia Mon, 9 May 2011 10:29:30 +0200, Bydlę napisał(a):

Ciekawsze jest to, że weźmie udział w spisie nieosobiście.

Masz na myśli to, że dane zbierane prze ankieterów to tylko wisienka na
torcie?


Nie, mam na myśli to, że ciekawe jest, jakoby miał brać udział w spisie nieosobiście.
Bo napisał, że osobiście nie weźmie.



--
Bydlę

Data: 2011-05-09 20:14:29
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Mon, 9 May 2011 18:27:30 +0200, Bydlę napisał(a):

Nie, mam na myśli to, że ciekawe jest, jakoby miał brać udział w spisie nieosobiście.

Bo tak jest - jeśli ktokolwiek składał wniosek o NIP, składał deklaracje
podatkowe, jeśli się gdzieś meldował, zaczynał pracę, rejestrował się jako
bezrobotny lub zakładał firmę, ubezpieczał kogo z rodziny w zusie, pobierał
jakieś zasiłki czy renty, ma własny dom, działkę,  ba - nawet jeśli
rachunek za prąd jest na niego - to już uczestniczy "nieosobiście" w
spisie, bo GUS dostał o nim informacje. To o co ankieter zapyta to tylko
informacje dodatkowe, których nie ma od kogo wyciągnąć.

Henry

Data: 2011-05-09 22:01:49
Autor: Alek
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał

To o co ankieter zapyta to tylko
informacje dodatkowe, których nie ma od kogo wyciągnąć.

Zarazem są to informacje do niczego władzom niepotrzebne,
co stanowi dowód na zbędność całej tej spisowej hecy.

Data: 2011-05-10 08:41:20
Autor: Henry(k)
Trwa spis powszechny
Dnia Mon, 9 May 2011 22:01:49 +0200, Alek napisał(a):

Zarazem są to informacje do niczego władzom niepotrzebne,
co stanowi dowód na zbędność całej tej spisowej hecy.

Ale może są potrzebne UE bo te dane tam trafią (dokładniej do Eurostatu) -
to nie jest tylko spis na potrzeby polskiego GUSu.

Henry

Data: 2011-05-10 08:58:04
Autor: Alek
Trwa spis powszechny
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał

Zarazem są to informacje do niczego władzom niepotrzebne,
co stanowi dowód na zbędność całej tej spisowej hecy.

Ale może są potrzebne UE

Nie, nie są im do niczego potrzebne. Niech ograniczą swój apetyt na wpieprzanie się we wszystko i regulowanie wszystkiego. Przy okazji mogliby ograniczyć też rozmiar i koszty funkcjonowania tej biurokratycznej czapy.

Data: 2011-05-10 11:24:11
Autor: Bydlę
Trwa spis powszechny
On 2011-05-09 20:14:29 +0200, "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> said:

Dnia Mon, 9 May 2011 18:27:30 +0200, Bydlę napisał(a):

Nie, mam na myśli to, że ciekawe jest, jakoby miał brać udział w spisie
nieosobiście.

Bo tak jest...
(ciach o tym, co wiedzą o nas urzędy, a co spisem nie jest !)...

Ale z treści wypowiedzi i deklaracji nie wynika, jakoby chciał to zrobić drogą elektroniczną.
Więc skoro nie osobiście i nie przez internet, to ciekawe jak...
;>



--
Bydlę

Data: 2011-05-09 15:19:48
Autor: S P 1 Q X L
Trwa spis powszechny
W dniu 2011-05-06 01:29, Jotte pisze:
To raczej dla mało kogo jest tajemnicą.
Osobiście po raz kolejny nie wezmę w nim udziału.
Natomiast (mimo lektury ustawy) nasunęły mi się pewne kwestie.
Oczywistym jest, że nie mamy obowiązku reagować na dobijanie się do
naszych drzwi (antyterroryści, policja, komornik itp. poradzą sobie ;)).
Rachmistrz może jedynie cmoknąć klamkę i spadać, choćby słyszał ponad
wszelką wątpliwość, że w lokalu ktoś się znajduje.
Ale załóżmy, że w chwilę po jego cmoknięciu i odejściu spod drzwi lokalu
ktoś z niego wyjdzie i on to zobaczy. Czy miałby jakiekolwiek prawo (w
sensie legislacyjnym) nagabywać taką osobę na korytarzu, chodniku, ulicy?
A jeśli rachmistrzyna odchodząc od drzwi zobaczy jak ktoś do lokalu
wraca (otwiera drzwi, furtkę) i zostanie zignorowany/spławiony? Gdzie te
obrzydliwe idnywidua mogą nagabywać ludzi?



Zastanawiam sie skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje obowiązki. To mi przypomina trochę nagonkę na kanarów, którą wszczynają prawie zawsze gapowicze.

Trochę szacunku dla drugiego człowieka, a to ze ma takie a nie inne zadanie powierzone, to przecież nie jego wina!


TL

Data: 2011-05-09 15:25:41
Autor: Andrzej Ława
Trwa spis powszechny
W dniu 09.05.2011 15:19, S P 1 Q X L pisze:

Zastanawiam sie skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje
obowiązki. To mi przypomina trochę nagonkę na kanarów, którą wszczynają
prawie zawsze gapowicze.

Trochę szacunku dla drugiego człowieka, a to ze ma takie a nie inne
zadanie powierzone, to przecieĹź nie jego wina!

ROTFL

Abstrahując od oceny takiej pracy... Powierzone???

Na rachmistrzów była łapanka - i nikt nikogo do tej pracy nie
przymuszał. Podobnie jak w przypadku kanarów.

Data: 2011-05-09 15:33:53
Autor: Maruda
Trwa spis powszechny
W dniu 2011-05-09 15:19, S P 1 Q X L pisze:

Zastanawiam sie skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje
obowiązki. To mi przypomina trochę nagonkę na kanarów, którą wszczynają
prawie zawsze gapowicze.

Trochę szacunku dla drugiego człowieka, a to ze ma takie a nie inne
zadanie powierzone, to przecieĹź nie jego wina!

Wiesz...
Mam więcej szacunku dla przydrożnych pań prostytutek, niż np. dla telefonicznych naciągaczy, którzy dzwonią po ludziach z "atrakcyjnymi ofertami". To praca i to praca.
Bezpieka też "powierzała zadania".



--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-05-09 17:08:35
Autor: Zbynek Ltd.
Trwa spis powszechny
Elo

S P 1 Q X L napisał(a) :
Zastanawiam sie skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje obowiązki. To mi przypomina trochę nagonkę na kanarów, którą wszczynają prawie zawsze gapowicze.

Kanary nigdy nie są nieuprzejmi, nigdy nie poturbują pasażera, nigdy
nie dokonują przestępczego uprowadzenia pasażera, nigdy go nie
wywloką na przystanek i nie pobiją tam, zawsze przestrzegają prawa.*

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

* - chyba oczywiste, że żartowałem :-D

Data: 2011-05-09 19:25:29
Autor: niusy.pl
Trwa spis powszechny

UĹźytkownik "S P 1 Q X L" <SP1QXL@PL>

To raczej dla mało kogo jest tajemnicą.
Osobiście po raz kolejny nie wezmę w nim udziału.
Natomiast (mimo lektury ustawy) nasunęły mi się pewne kwestie.
Oczywistym jest, że nie mamy obowiązku reagować na dobijanie się do
naszych drzwi (antyterroryści, policja, komornik itp. poradzą sobie ;)).
Rachmistrz może jedynie cmoknąć klamkę i spadać, choćby słyszał ponad
wszelką wątpliwość, że w lokalu ktoś się znajduje.
Ale załóżmy, że w chwilę po jego cmoknięciu i odejściu spod drzwi lokalu
ktoś z niego wyjdzie i on to zobaczy. Czy miałby jakiekolwiek prawo (w
sensie legislacyjnym) nagabywać taką osobę na korytarzu, chodniku, ulicy?
A jeśli rachmistrzyna odchodząc od drzwi zobaczy jak ktoś do lokalu
wraca (otwiera drzwi, furtkę) i zostanie zignorowany/spławiony? Gdzie te
obrzydliwe idnywidua mogą nagabywać ludzi?

Zastanawiam sie skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje obowiązki.

Rachmistrz nie ma obowiązku w stosunku do spisywanego. Nie działa też za jego przyzwoleniem tylko samowolnie.

To mi przypomina trochę nagonkę na kanarów, którą wszczynają prawie zawsze gapowicze.

Mnie te grupy przypominają przedszkole


Trochę szacunku dla drugiego człowieka, a to ze ma takie a nie inne zadanie powierzone, to przecież nie jego wina!

A czyja ? Dobrowolnie najał się do takiej pracy to taką pracę wykonuje. Jakby się nie najął to by nie wykonywał.

Data: 2011-05-09 20:20:55
Autor: Jotte
Trwa spis powszechny
Użytkownik "S P 1 Q X L" <SP1QXL@PL> napisał w wiadomości news:4dc7e9fd$0$2453$65785112news.neostrada.pl...

Zastanawiam sie
To już coś...

skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje obowiązki.
A jednak coś nie tak z tym zastanawianiem. Nie ma mowy o nienawiści, raczej głębokiej niechęci.

Trochę szacunku dla drugiego człowieka, a to ze ma takie a nie inne zadanie powierzone, to przecież nie jego wina!
Na szacunek trzeba zasłużyć. Powierzono mu nękanie i wypytywanie innych, bo tego chciał, wiedział jaki proceder będzie uprawiał. I to ci jeszcze powiem, że on wie iż nie można go spławić, a jak mu nikt nie otworzy to będzie powracał kilka razy niczym insekt.
Być może prawdą jest, że żadna praca nie hańbi, ale i nie każda zaszczyt przynosi.

--
Jotte

Data: 2011-05-09 23:31:47
Autor: Alek
Trwa spis powszechny
Użytkownik "S P 1 Q X L" <SP1QXL@PL> napisał

Zastanawiam sie skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje obowiązki.

Za okupacji łby się takim goliło.

Data: 2011-05-14 17:51:06
Autor: Bydlę
Trwa spis powszechny
On 2011-05-09 23:31:47 +0200, "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> said:

Użytkownik "S P 1 Q X L" <SP1QXL@PL> napisał

Zastanawiam sie skąd ta nienawiść do ludzi, którzy wykonują swoje obowiązki.

Za okupacji łby się takim goliło.

Np. granatowym policjantom?
A nie prostytuującym się z Niemcami?


--
Bydlę

Trwa spis powszechny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona