Data: 2011-05-25 15:27:33 | |
Autor: #:-) gps | |
TrwaĹa impregnacja sakw z Cordury | |
Mam juĹź doĹÄ wysĹuĹźone sakwy Crosso Expert. PowĹoka w nich jest z Cordury. SÄ
mimo przerytych trudĂłw ciÄ
gle funkcjonalne i w zasadzie szczelne. Co mnie jednak dobija to fakt, Ĺźe Ĺatwo siÄ brudzÄ
i czyszczenie ich po wyprawach (szczegĂłlnie tych z udziaĹem najpierw deszczu a potem kurzu albo na odwrĂłt, kiedy to kurz wbija siÄ gĹÄboko w strukturÄ materiaĹu) to mordÄga i marnacja czasu.
Czy znacie Ĺrodki, ktĂłre na trwaĹe zaimpregnowaĹyby te sakwy i sprawiĹyby, Ĺźe moĹźna by je polaÄ ze szlaucha i po prostu spĹukaÄ (coĹ w stylu sakw Crosso Dry). ZastanawiaĹem siÄ nad kupieniem farby lub jakiegoĹ lakieru w spray'u (inna sprawa Ĺźe rzeczywiĹcie wyblakĹy juĹź od sĹoĹca i kolor w kilku miejscach siÄ znacznie spraĹ wiÄc pokolorowanie ich na nowo nie byĹo by zĹe), ale wtedy bÄdÄ mi ĹmierdzieÄ dĹuĹźszy czas jakimĹ chemolakiem. A moĹźe jest jakiĹ celafon/plastik w spray'u albo coĹ w tym guĹcie, ktĂłry po natryĹniÄciu i zaschniÄciu zachowuje siÄ elastycznie i nie kruszy? A moĹźe folia termokurczliwa do nakĹadania Ĺźelazkiem wtapiajÄ ca siÄ w strukturÄ materiaĹu? Nowych nie chce kupowaÄ, bo nie znalazĹem modelu, Ĺźeby 1. byĹ zrobiony z materiaĹu typu Ortlieb/Vaude/Crosso-Dry (Ĺatwo zmywalny i wodoszczelny) 2. posiadaĹ klapÄ jak Crosso Expert 3. miaĹ kieszenie zewnÄtrzne typu Crosso Expert. 4. miaĹ wygodne zaczepy w stylu Ortlieb/Vaude #:-)gps |
|
Data: 2011-05-25 06:38:28 | |
Autor: Michał Wolff | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
On 25 Maj, 15:27, "#:-) gps" <gpsgps...@poczta.onet.pl> wrote:
Nowych nie chce kupować, bo nie znalazłem modelu, żeby Jest taki model Ortlieb Bike-Packer Plus: http://ortlieb.de/index_black.php Plus to model droższy, ale ma od razu kieszeń w zestawie; model klasyczny Bike-Packer ma natomiast możliwość dokupienia zewnętrznych kieszeni. W impregnację starych sakw nie ma sensu się bawić, będzie to skuteczne bardzo krótko (lub wcale), jeśli już - to kupić duży dry-bag do środka (waży niecałe 100g) -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-05-25 06:40:17 | |
Autor: Michał Wolff | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
On 25 Maj, 15:38, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
http://ortlieb.de/index_black.php Link nie działa, trzeba sobie samemu wyszukać tą sakwę na stronie Ortlieba -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-05-25 16:10:47 | |
Autor: #:-) gps | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
W dniu 2011-05-25 15:40, Michał Wolff pisze:
On 25 Maj, 15:38, Michał Wolff<m-wo...@wp.pl> wrote: Tak, Michale, znam ten model, ale on ma kieszeń z boku, a nie z tyłu. Można by kupić model Ortlieb Bike-Packer Classic i dokupić kieszenie zewnętrzne (2 x 3,5 litry pojemności), ale jakoś nie mogę się przekonać do dziurawienia sakw (nawet jeśli jest to metoda opracowana przez Ortlieba). No i Crosso Expert to jednak pojemność 60 litrów (kontra 40 Ortlieba). #:-) gps |
|
Data: 2011-05-25 09:42:01 | |
Autor: Michał Wolff | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
On 25 Maj, 16:10, "#:-) gps" <gpsgps...@poczta.onet.pl> wrote:
Tak, Michale, znam ten model, ale on ma kiesze z boku, a nie z ty u. No to powiedz wprost, że tylko Experty Cię interesują, a nie marudzisz, że nie ma innych sakw - bo inne są. Co to za różnica czy kieszenie są z boku czy z tyłu? W nowej serii Crosso - kieszenie są rozwiązane tragiczne, patent Ortlieba jest sprawdzony. Ja używam kieszeni zewnętrznych Ortlieba od długich lat - i nie ma żadnych minusów. Sakwy dziurawisz jeden raz, śrubę niejako wkręcasz w "gwint" z materiału sakwy, nic się dalej nie rozdziera, ani nie przecieka. No i Crosso Expert to jednak pojemno 60 litr w (kontra 40 Ortlieba). To są parametry katalogowe, rzeczywistą różnicę trzeba by zmierzyć, bo każdy producent inaczej to liczy (różna ilość rolowań itd.). Ostatnio porównywaliśmy z kolegą Crosso Dry i Ortlieba i wcale to nie wyglądało jak 2/3 do 1. A poza tym mniejsze sakwy się przydają, niejako zmuszają do ograniczenia ekwipunku, jak tak spojrzę ile niepotrzebnych rzeczy woziłem jeszcze parę lat temu - to aż mi się wierzyć nie chce. A Ty i tak jeździsz z przednimi sakwami i jeszcze worem, to jest przestrzeń ładunkowa ogromna. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2011-05-26 10:13:26 | |
Autor: #:-) gps | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
No to powiedz wprost, że tylko Experty Cię interesują, a nie[...] z materiału sakwy, nic się dalej nie rozdziera, ani nie przecieka. No więc wprost: Corsso Expert mają mz niezaprzeczalne zalety - pakowność; moja krzywa przyswajania wiedzy o tym, jak się zapakować na lekko jest baaardzo płaska :-D - klapa - szybkie i bardzo wygodne pakowanie na podorędziu np. kurtki, wody itp.; jest to dla mnie _bardzo_ istotny element sakwy, te u Ortlieba to bardziej przykrywki zabezpieczające przed wodą niż, dodatkowo, element pakowności - pakowne kieszenie - to że są z tyłu i nadszyte na sakwy jest mz znacznie lepszą koncepcją (nie wiem, jak się spisują te przyczepiane na paski, czy aby się np. nie merdają) - 1. wypchanie sakw nie zmniejsza ich objętości, 2. te boczne u Ortlieba Bike-Packer Plus sprawiają wrażenie jakby po wypchaniu sakw robiły się ciasnymi kieszeniami, no i sądzę, że cokolwiek odstaje na bok to gorzej, bo łatwiej zaczepić w trakcie jazdy i przeciąć/odpruć; te naszyte/naczepione/przyśrubowane dają komfortowy dostęp do niezbędników np. naprawczych, toaletowych lub oświetlenia Na dodatek moje Experty nie mają stalowych haków tylko plastikowe blokowane zaczepy Rixen&Kaul twist (miałem szczęście, w Polsce jest chyba tylko kilka sztuk takich Crosso), zalety tego systemu są oczywiste: możliwość wygodnej regulacji rozstawu, no i blokada zaczepów u góry poprzez przekręcenie dinksa (czyli są w tym względzie ortliebo-podobne). Dla mnie zasadnicze wady Crosso to: - chłonięcie brudu i wody przez Cordurę [i to główna przyczyna mojego postu], żeby je odczyścić muszę zapieprzyć całą łazienkę po sufit piorąc materiał szczotami i gąbkami, a i w dłuższej trasie po czasie brzydzę się ich dotykać tak lepkie od brudu się robią - mam jeszcze starą wersję z nieprzemakalnymi wkładami na rzepy, zdarza się, że czymś je przekłuję, ale też nietrudno je jakąś taśmą i klejem uszczelnić (każdą sakwę da się przebić niedokładnie zabezpieczonymi kluczami lub t.p.), jednak takie wkłady to nie był najlepszy pomysł Pytałem w Crosso czy uszyliby mi wersję Dry (materiał) tak jak Experty (krój, klapa, kieszenie). Odpowiedź nie była negatywna, tylko trudno było dogadać się co do terminu (zrobiliby, ale po sezonie) i ceny (bo zamówienie indywidualne), a i cena pewnie wtedy stałaby się ortliebowska, więc nie drążyłem kwestii. To są parametry katalogowe, rzeczywistą różnicę trzeba by zmierzyć, bo[...] woziłem jeszcze parę lat temu - to aż mi się wierzyć nie chce. A Ty i No właśnie, jakże by się przydało zrobić solidne porównanie dajmy na to: - Ortliebów - Vaude - Crosso - inne popularne pod kątem pojemności/wodoodporności/wagi/ceny/icotmajeszcze. Może istotnie pewne mity i przeświadczenia by 'pękły'. Nie mam raczej złudzeń, że pod kątem trwałości i systemu nośnego Ortlieb wszystkie kasuje. #:-) gps |
|
Data: 2011-05-25 15:47:21 | |
Autor: geos | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
#:-) gps wrote:
Czy znacie środki, które na trwałe zaimpregnowałyby te sakwy i sprawiłyby, że można by je polać ze szlaucha i po prostu spłukać (coś w stylu sakw Crosso Dry). nie do końca to, ale zerknij tutaj, może Cię zainspiruje, u mnie torba trzyma się dzielnie: http://forum.speleo.pl/read.php?4,10420,13734#msg-13734 pozdrawiam, geos |
|
Data: 2011-05-25 23:12:57 | |
Autor: #:-) gps | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
W dniu 2011-05-25 15:47, geos pisze:
#:-) gps wrote: Jaka jest wydajność roztworu? Jak sądzisz, na jedną sakwę, ile trzeba tubek silikonu (po 310 ml)? Jak bardzo i jak długo śmierdzi ta mikstura zanim wywietrzeje? Jaki jest materiał po nałożeniu, czy ma tę dziwną lepkość silikonu? Czy materiał jest sztywniejszy, cięższy? #:-) gps |
|
Data: 2011-05-25 23:38:39 | |
Autor: geos | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
#:-) gps wrote:
Jaka jest wydajność roztworu? IMHO niezła. zużyłem 1/3 tuby silikonu + benzyna i jeszcze zostało. szacuję objętość jednorazowo impregnowanego materiału na równoważną 1/2..2/3 dużej sakwy. nakładałem pędzlem kilka warstw z zewnątrz, nie pamiętam czy dwie czy trzy. ważne, aby roztwór dobrze penetrował włókna, aby nie był zbyt gęsty ale też niezbyt rzadki. wchłanialność badałem na próbce materiału, rozcieńczałem "na oko". lepiej powtórzyć zabieg niż mieć "gluty" lub zacieki silikonu. sądzę, że spokojnie jedną tubą za cirka 11PLN oblecisz komplet sakw. Jak bardzo i jak długo śmierdzi ta mikstura zanim wywietrzeje? nie wąchałem specjalnie, może kilka godzin. ważne, aby silikon był bezzapachowy, neutralny i benzyna ekstrakcyjna (nie lakowa). użyłem tego wymienionego przez autora soudala ale teraz użyłbym pod kolor (rownież neutralnego). Jaki jest materiał po nałożeniu, czy ma tę dziwną lepkość silikonu? nie. materiał u mnie ładnie nasiąkł miksturą, zwietrzał a później to już tak jak z silikonem: wilgoć z powietrza załatwiała sprawę. chyba poczekałem dobę zanim przeprowadziłem próbę pod prysznicem, ale prawdopodobnie trzeba poczekać trochę dłużej aby było zgodnie ze sztuką. Czy materiał jest sztywniejszy, cięższy? w moim przypadku nie. materiał to cordura lub coś podobnego. stał się tylko śliski w dotyku. na zdjęciu wygląda jakby błyszczał, ale jest to efekt od lampy błyskowej, chociaż pod światło widać delikatną powłokę na włóknach. pozdrawiam, geos |
|
Data: 2011-05-25 23:46:11 | |
Autor: geos | |
Trwała impregnacja sakw z Cordury | |
i jeszcze jedno: wyczyściłem/wysuszyłem materiał przed nałożeniem tej mikstury.
pozdrawiam, geos |
|