Data: 2013-01-21 14:29:31 | |
Autor: Iksiński | |
Trwałość słuchawek | |
Użytkownik "BAREK" <barek@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:50fa5a7a$1news.home.net.pl... Dzień Dobry, Kwestia szanowania sprzętu. U mnie telefon 3 letni na pierwszy rzut oka wygląda jak nowy. Do serwisu nosiłem pierwsze SE (T65/T39). Z kolejnymi problemów już nie miałem (SE K700i, D750i, K800i, W995), podobnie jak z Samsungami (OmniaII, SGSII) i różnymi innymi wynalazkami, których już nie pamiętam. Jakoś tak jest, że ostatnio kupowane telefony; w tym Blackberry, różne Nokie i SE z trudem wytrzymują około roku. Znajomi najczęście psioczą na BB i Nokie. Spora część firmowych BB zaliczyła serwis. Ktoś powie gwarancja, tylko, że telefony są intensywnie używane i się zużywają mocno. J.w. Chyba czas zmienić producenta... X |
|
Data: 2013-01-21 16:04:39 | |
Autor: Trybun | |
Trwałość słuchawek | |
W dniu 2013-01-21 14:29, Iksiński pisze:
Co to znaczy szanować sprzęt, kupić i postawić w gablocie za szkłem? A i czy to pomoże że po dwu latach w Motoroli dźwięk nie będzie samoistnie falował od najniższego do najwyższego natężenia, w SE sms-y nie będą docierały z kilkugodzinnym opóźnieniem? Co tu dużo dywagować - sprzęt elektroniczny (nie tylko telefony) jest produkowany w coraz gorszej jakości, i tyle. |
|
Data: 2013-01-21 17:08:34 | |
Autor: J.F | |
Trwałość słuchawek | |
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup
Co to znaczy szanować sprzęt, kupić i postawić w gablocie za szkłem? A i A np wsadzic w pokrowiec, aby zlagodzic upadki, utrudnic dostep wilgoci, nie topic w wodzie, nie zginac w kieszeni w czasie jazdy rowerem itp. czy to pomoże że po dwu latach w Motoroli dźwięk nie będzie samoistnie falował od najniższego do najwyższego natężenia, Nie obiecuje, ale w innych telefonach jakos nie mam takich efektow. A tatko ciagle uzywa ME45, no ale to byl telefon "odporny" :-) w SE sms-y nie będą docierały z kilkugodzinnym opóźnieniem? Watpie czy to sprawa sprzetu. Co tu dużo dywagować - sprzęt elektroniczny (nie tylko telefony) jest produkowany w coraz gorszej jakości, i tyle. No coz, moje sprzety maja juz swoje lata wiec sie nie wypowiem w kwestii nowego ... natomiast ekologiczne lutowanie bezolowiowe na pewno nie pomoze zachowac dlugiego okresu sprawnosci. J. |
|
Data: 2013-01-22 12:49:10 | |
Autor: Trybun | |
Trwałość słuchawek | |
W dniu 2013-01-21 17:08, J.F pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup Gdzieś wyczytałem że pokrowiec więcej może zaszkodzić niż pomóc.
U mnie jedna Nokia ma chyba z 8 lat, i naprawdę trudno jej coś zarzucić.. Nawet wydajność baterii lepsza niż w niejednym nowym aparacie. Ale sporadyczne przypadki nie stanowią reguły. Oczywistą regułą jest tylko to że firmy wytwarzają coraz mniej trwałe urządzenia.
A jednak - kilka prób z innymi telefonami jednak potwierdziło że chodzi o SE a nie o operatora.
Może właśnie ta pseudoekologia wymusza na producentach ograniczenia w trwałości ich wyrobów.. Jednak tak naprawdę to chyba idzie im o zyski. Tylko jakiś sabotażysta byłby zainteresowany wytwarzaniem sprzętu który wytrzymuje kilkadziesiąt lat. |
|
Data: 2013-01-22 13:17:00 | |
Autor: J.F | |
Trwałość słuchawek | |
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
W dniu 2013-01-21 17:08, J.F pisze: Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup Gdzieś wyczytałem że pokrowiec więcej może zaszkodzić niż pomóc. jak telefon pelny wilgoci a ty go opakujesz w szczelna folie, to owszem, moze. A tatko ciagle uzywa ME45, no ale to byl telefon "odporny" :-) U mnie jedna Nokia ma chyba z 8 lat, i naprawdę trudno jej coś zarzucić.. Nawet wydajność baterii lepsza niż w niejednym nowym aparacie. Ale sporadyczne przypadki nie stanowią reguły. Nie wiem czy to jest "sporadyczny przypadek". W zasadzie to mi tylko dwa telefony padly - i to jest "sporadyczny przypadek". Oczywistą regułą jest tylko to że firmy wytwarzają coraz mniej trwałe urządzenia. No coz, z drugiej strony malo kto chce ten sam telefon, komputer itp przez 3, 5 czy 10 lat .. w SE sms-y nie będą docierały z kilkugodzinnym opóźnieniem?Watpie czy to sprawa sprzetu. A jednak - kilka prób z innymi telefonami jednak potwierdziło że chodzi o SE a nie o operatora. SE byc moze, ale watpie czy ze starosci. Co tu dużo dywagować - sprzęt elektroniczny (nie tylko telefony) jest produkowany w coraz gorszej jakości, i tyle.No coz, moje sprzety maja juz swoje lata wiec sie nie wypowiem w kwestii nowego ... natomiast ekologiczne lutowanie bezolowiowe na pewno nie pomoze zachowac dlugiego okresu sprawnosci. Może właśnie ta pseudoekologia wymusza na producentach ograniczenia w trwałości ich wyrobów.. Jednak tak naprawdę to chyba idzie im o zyski. Tylko jakiś sabotażysta byłby zainteresowany wytwarzaniem sprzętu który wytrzymuje kilkadziesiąt lat. Niby tak, a z drugiej strony - akurat telefony kupowalem znacznie czesciej niz sie psuly .. J. |
|
Data: 2013-01-22 14:39:27 | |
Autor: Filip | |
Trwałość słuchawek | |
On 22-01-2013 13:17, J.F wrote:
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości Wszystko przez dyrektywę Unii o ołowiu. -- -- -- -- -- –-- -- -- -- -- -–—–—–——— Twoje źródło informacji na temat serii Grand Theft Auto! http://swiatgta.pl Filip454 = Filip dla nieuświadomionych |
|
Data: 2013-01-22 17:37:33 | |
Autor: John Kołalsky | |
Trwałość słuchawek | |
Użytkownik "Trybun" <ilih@yachuoo.com>
Spiskowa teoria. Producent nie może zrobić trwałego sprzętu bo będzie za drogi by go sprzedać na rynku. Jest jednak tak, że drogie telefony są trwałe. |
|
Data: 2013-01-22 18:19:21 | |
Autor: Tomek | |
Trwałość słuchawek | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał:
Jest jednak tak, że drogie telefony są trwałe. Coś w tym musi być. N95 nosiłem aż wstyd się przyznać - 5 lat. Wyglądała całkiem nieźle. N8 zaraz będzie 2 lata. Zero śladów. Dosłownie. No ale może ja coś źle używam. Nie otwieram piwa, nie rzucam do jeziora. |
|
Data: 2013-01-21 17:39:15 | |
Autor: Iksiński | |
Trwałość słuchawek | |
Użytkownik "Trybun" <ilih@yachuoo.com> napisał w wiadomości news:kdjldh$890$1node1.news.atman.pl... Co to znaczy szanować sprzęt, kupić i postawić w gablocie za szkłem? Np. nie rzucać nim o ziemię, nie używać w deszczu, na plaży nie rzucać go w piasek, nie nosić w brudnej (zakurzonej) torebce/plecaku, nie siadać na nim... Ot, takie proste zasady... A i czy to pomoże że po dwu latach w Motoroli dźwięk nie będzie samoistnie falował od najniższego do najwyższego natężenia, w SE sms-y nie będą docierały z kilkugodzinnym opóźnieniem? Motoroli od wielu lat nie używałem, w SE smsy dochodziły i dochodzą normalnie. Jak wcześniej napisałem, akurat przegląd modeli tego producenta miałem całkiem spory i problemów z nimi nie było. Opóźnione smsy to najczęściej problem operatorów. Co tu dużo dywagować - sprzęt elektroniczny (nie tylko telefony) jest produkowany w coraz gorszej jakości, i tyle. Pewnie tak, co nie zmienia faktu, że u mnie telefony wytrzymują bez problemu 2-3 lata, a potem przekazuję je dalej i nadal działają. Znam też ludzi, którzy telefon muszą zmieniać co pół roku, albo latają z nimi regularnie do serwisu, bo się ciągle "coś psuje". Wiem też jak te osoby traktują te telefony i zupełnie mnie nie dziwi, że te telefony nie dają rady... X |
|
Data: 2013-01-21 17:51:18 | |
Autor: BAREK | |
Trwałość słuchawek | |
Pewnie tak, co nie zmienia faktu, że u mnie telefony wytrzymują bez Sprzęt jest robiony co raz słabszy, możliwe, że z rozmysłem; bo jak się już fabrykę postawiło, to musi coś ona i w kolejnych latach w niej montować i komuś to wciskać. Może faktycznie większe upakowanie/ co raz większa uniwersalność sprzętu ma duży wpływ na trwałość? Co do użytkowania; -telefon to nie biżuteria, ma służyć; do pracy, do zabawy, do kontaktu. Jeśli idzie o moją osobę, to raczej obchodzę się z nowszymi tel. lepiej niż parę lat temu, bo; gadam co raz mniej, może więcej pisze, ale mniej jestem w "terenie", więcej w domu i biurze. Obecne telefony są już zbyt duże, aby nosić je w jednej kieszeni z portfelem lub kluczykami, teraz to raczej leżą w kieszeni marynarki lub kurtki, lub są przenoszone w ręce. Tymczasem służą co raz krócej i częściej wymagają kontaktu z serwisem. Bartek -- Barek barek[]plusnet pl |
|
Data: 2013-01-22 12:48:01 | |
Autor: Trybun | |
Trwałość słuchawek | |
W dniu 2013-01-21 17:39, Iksiński pisze:
Czyli normalne użytkowanie, zresztą wymuszone przez jakość towaru - czasy gdy telefonem Nokia można było łupać orzechy, już dawno minęły.
To że Ciebie coś takiego nie spotkało, to zaraz nia znaczy że i u mnie tego nie było.. A mimo tego że ja na ogół dbam o telefon to takie zachowanie w nich zaistniało. I niestety opóźnienia w przesyle sms-ów to wina SE a nie operatora, - bez kilku prób w przełożeniu karty do innych telefonów i upewnieniu się że jednak to SE jest winien, to aparat ten nie trafiłby do kartonu z nieużywanymi telefonami.
I właśnie od tego czasu (2-3 lata) zaczynają się problemy ze sprzętem, i nie jest to raczej uzależnione od tego jak się użytkownik z sprzętem obchodził. Na tym SE nie mam nawet ryski, a telefon przedstawia wartość złomową. To samo z Motorolą.. |