Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Trwale DVD - co o tym myslicie?

Trwale DVD - co o tym myslicie?

Data: 2012-10-31 14:08:39
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Witam

"Millenniata daje aż 1000 lat gwarancji na przechowywanie danych wykutych w
granicie.

Nowa technologia wytwarzania płyt optycznych DVD M-Disc, która zapewnia
wyjątkową trwałość zapisu danych, polega na zastosowaniu nieorganicznych
materiałów odpornych na działanie światła, wysokiej i niskiej temperatury
oraz wilgotności. Podczas zapisu następuje trwała, fizyczna modyfikacja
struktury poprzez wiązkę laserową. Proces nagrywania takiego nośnika
wykorzystuje o wiele wyższe temperatury, niż w wypadku tradycyjnych płyt
optycznych.

Firma Millenniata, producent płyt optycznych DVD M-Disc, powstała ok. 5 lat
temu. Jej płyty zostały już wprowadzone na rynek USA, Francji i Niemiec, a
obecnie są również dostępne w Polsce."

http://img577.imageshack.us/img577/1822/20121031milleniata1.jpg

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-10-31 20:13:20
Autor: nadir
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Spytaj z 1000 lat. ;)

Data: 2012-11-01 02:15:24
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-10-31 14:08, R.e.m.e.K pisze:
Witam

"Millenniata daje aż 1000 lat gwarancji na przechowywanie danych wykutych w
granicie.

Co myślę? Raczej się zastanawiam – po co to przeciętnemu ściągaczowi gigabajtów, które w większości lądują w temp files?


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 06:51:53
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 02:15, $heikh el $hah pisze:

Co myślę? Raczej się zastanawiam – po co to przeciętnemu ściągaczowi
gigabajtów, które w większości lądują w temp files?

Chodzi o tę mniejszość gigabajtów. Które przedstawiają jakąś wartość.


--
MN

Data: 2012-11-01 08:56:24
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 06:51, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-01 02:15, $heikh el $hah pisze:

Co myślę? Raczej się zastanawiam – po co to przeciętnemu ściągaczowi
gigabajtów, które w większości lądują w temp files?

Chodzi o tę mniejszość gigabajtów. Które przedstawiają jakąś wartość.

No ale jaką?
Ja mam taką partycję na zewnętrznym dysku 5 GB i tam pakuję najważniejsze rzeczy, oczywiście duplikując je na drugim zewnętrznym. A jak znajdzie się ochota, to jeszcze to przefiltruje, ładnie spakuję z hasłem do *.RAR i wyślę w Internety. :)


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 11:33:00
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Thu, 01 Nov 2012 02:15:24 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Co myślę? Raczej się zastanawiam – po co to przeciętnemu ściągaczowi gigabajtów, które w większości lądują w temp files?

To, ze Ty tego nie potrzebujesz nie oznacza, ze inni nie potrzebuja.
Kopia na nosniku optycznym pozbawiona glownej wady, czyli "ulotnosci" zapisu
w czasie, bylaby duzo lepsza od 10 kopii na HDD.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-01 12:17:33
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 11:33, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 02:15:24 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Co myślę? Raczej się zastanawiam – po co to przeciętnemu ściągaczowi
gigabajtów, które w większości lądują w temp files?

To, ze Ty tego nie potrzebujesz nie oznacza, ze inni nie potrzebuja.
Kopia na nosniku optycznym pozbawiona glownej wady, czyli "ulotnosci" zapisu
w czasie, bylaby duzo lepsza od 10 kopii na HDD.

Dobrze. To teraz napisz, co masz na HDD takiego cennego, co by potrzebowało aż takiej ochrony. Zwykła płyta DVD, byle nie najtańsza z Biedronki, ma raczej wystarczającą 'żywotność'. Zdublować ją na płycie innej firmy, na jakimś flashu i możesz spać spokojnie. Ale jak rozumiem – Ty jesteś nie nieprzeciętnym ściągaczem gigabajtów i chcesz zostawić swoim pra-, pra-, pra-, [...], -wnukom swoje focie, tylko pewnie będą mieć problem, bo za 1000 lat optyczne czytniki będą co najwyżej w muzeach i może w jakichś państwowych instytucjach...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 12:34:03
Autor: qwerty
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Użytkownik "$heikh el $hah"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k6tloc$ach$1@usenet.news.interia.pl...
Dobrze. To teraz napisz, co masz na HDD takiego cennego, co by potrzebowało aż takiej ochrony.

Dane klientów kluczowych?
Ja swoje arcyważne pliki trzymam na stacjonarnym i dwóch laptopach (drugi nie jest w tym samym mieszkaniu), płycie DVD-RAM, pamięci flash i na serwerze.

Data: 2012-11-01 12:57:07
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Thu, 1 Nov 2012 12:34:03 +0100, qwerty napisał(a):

Użytkownik "$heikh el $hah"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:k6tloc$ach$1@usenet.news.interia.pl...
Dobrze. To teraz napisz, co masz na HDD takiego cennego, co by potrzebowało aż takiej ochrony.

Dane klientów kluczowych?
Ja swoje arcyważne pliki trzymam na stacjonarnym i dwóch laptopach (drugi nie jest w tym samym mieszkaniu), płycie DVD-RAM, pamięci flash i na serwerze.

Niektorzy nie kumaja, ze komputer moze sluzyc do zarabiania.
Mam podobnie do Ciebie kilka lokalizacji kopii, wlacznie z dvd-ram, ale
zainteresowal mnie ten nowy nosnik i chcialem sie dowiedziec od kogos
bardziej zorientowanego jak sie ma marketingowy belkot do realizmu, byc moze
warto by dvd-ram zamienic na ten nosnik. No ale trafilem na hatera, ktory wie lepiej ode mnie co chce archiwizowac.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-01 13:03:59
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 12:57, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 1 Nov 2012 12:34:03 +0100, qwerty napisał(a):

Użytkownik "$heikh el $hah"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k6tloc$ach$1@usenet.news.interia.pl...
Dobrze. To teraz napisz, co masz na HDD takiego cennego, co by
potrzebowało aż takiej ochrony.

Dane klientów kluczowych?
Ja swoje arcyważne pliki trzymam na stacjonarnym i dwóch laptopach (drugi
nie jest w tym samym mieszkaniu), płycie DVD-RAM, pamięci flash i na
serwerze.

Niektorzy nie kumaja, ze komputer moze sluzyc do zarabiania.
Mam podobnie do Ciebie kilka lokalizacji kopii, wlacznie z dvd-ram, ale
zainteresowal mnie ten nowy nosnik i chcialem sie dowiedziec od kogos
bardziej zorientowanego jak sie ma marketingowy belkot do realizmu, byc moze
warto by dvd-ram zamienic na ten nosnik.
No ale trafilem na hatera, ktory wie lepiej ode mnie co chce archiwizowac.

K-wa, w domyśle: nie co, a po co aż tak. Jeśli masz tyle kopii, to prawdopodobieństwo, że je wszystkie stracisz jest mniejsze od trafienia szóstki w totku.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 12:38:33
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Thu, 01 Nov 2012 12:17:33 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Dobrze. To teraz napisz, co masz na HDD takiego cennego, co by potrzebowało aż takiej ochrony. Zwykła płyta DVD, byle nie najtańsza z Biedronki, ma raczej wystarczającą 'żywotność'. Zdublować ją na płycie innej firmy, na jakimś flashu i możesz spać spokojnie. Ale jak rozumiem – Ty jesteś nie nieprzeciętnym ściągaczem gigabajtów i chcesz zostawić swoim pra-, pra-, pra-, [...], -wnukom swoje focie, tylko pewnie będą mieć problem, bo za 1000 lat optyczne czytniki będą co najwyżej w muzeach i może w jakichś państwowych instytucjach...

Nie mierz wszystkich swoja miara. Naprawde myslisz, ze wszyscy komputerow
uzywaja do zabawy i sciagania pirackich gier?
Innymi slowy rzucasz sie jak piskorz w siatce i naprawde nie wiem o ch... Ci
biega. Nie masz nic do powiedzenia w watku to zmilcz.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-01 13:11:06
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 12:38, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 12:17:33 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Dobrze. To teraz napisz, co masz na HDD takiego cennego, co by
potrzebowało aż takiej ochrony. Zwykła płyta DVD, byle nie najtańsza z
Biedronki, ma raczej wystarczającą 'żywotność'. Zdublować ją na płycie
innej firmy, na jakimś flashu i możesz spać spokojnie. Ale jak rozumiem
– Ty jesteś nie nieprzeciętnym ściągaczem gigabajtów i chcesz zostawić
swoim pra-, pra-, pra-, [...], -wnukom swoje focie, tylko pewnie będą
mieć problem, bo za 1000 lat optyczne czytniki będą co najwyżej w
muzeach i może w jakichś państwowych instytucjach...

Nie mierz wszystkich swoja miara. Naprawde myslisz, ze wszyscy komputerow
uzywaja do zabawy i sciagania pirackich gier?
Innymi slowy rzucasz sie jak piskorz w siatce i naprawde nie wiem o ch... Ci
biega. Nie masz nic do powiedzenia w watku to zmilcz.

Nie masz argumentów za potrzebą, by nośnik miał żywotność liczoną w ERACH i pierdolisz bzdury, bo pomijając Sapera, Pasjansa, Wormsy i GTA, w które grałem do końca liceum, gry mnie nie interesują, a że studiuję dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę danych, jak i trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i pliki konfiguracyjne kilku programów (choćby TotCmd), więc może sam się oddal szybkim biegiem z tego wątku.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 13:33:47
Autor: RadoslawF
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia 2012-11-01 13:11, Uytkownik $heikh el $hah napisa:

Nie masz argumentw za potrzeb, by nonik mia ywotno liczon w ERACH i pierdolisz bzdury, bo pomijajc Sapera, Pasjansa, Wormsy i GTA, w ktre graem do koca liceum, gry mnie nie interesuj, a e studiuj dziennikarstwo i ucz si fotografiki, to mam zarwno baz danych, jak i troch cennych zdj, pomijajc znowu archiwa e-mail i pliki konfiguracyjne kilku programw (choby TotCmd), wic moe sam si oddal szybkim biegiem z tego wtku.

Po bredniach jakie wypisujesz w usenecie nie wierz e cokolwiek
studiujesz, nie posdzam ci nawet o posiadanie matury. Twoje
zainteresowania ograniczaj si do mody panujc wrd dzieciakw
na po pegeerowskiej prowincji i prbach bynicia na coraz to nowej
grupie dyskusyjnej. Wszdzie dosy szybko jeste rozpoznawany.
Przepraszam e ci dekonspiruje ale prbuj byszcze na jakiej
innej grupie.


Pozdrawiam

Data: 2012-11-01 15:38:16
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 13:33, RadoslawF pisze:
Dnia 2012-11-01 13:11, Użytkownik $heikh el $hah napisał:

Nie masz argumentów za potrzebą, by nośnik miał żywotność liczoną w
ERACH i pierdolisz bzdury, bo pomijając Sapera, Pasjansa, Wormsy i
GTA, w które grałem do końca liceum, gry mnie nie interesują, a że
studiuję dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę
danych, jak i trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i
pliki konfiguracyjne kilku programów (choćby TotCmd), więc może sam
się oddal szybkim biegiem z tego wątku.

Po bredniach jakie wypisujesz w usenecie nie wierzę że cokolwiek
studiujesz, nie posądzam cię nawet o posiadanie matury. Twoje
zainteresowania ograniczają się do mody panującą wśród dzieciaków
na po pegeerowskiej prowincji i próbach błyśnięcia na coraz to nowej
grupie dyskusyjnej. Wszędzie dosyć szybko jesteś rozpoznawany.
Przepraszam że cię dekonspiruje ale próbuj błyszczeć na jakiejś
innej grupie.

Wiesz, gdzie cię mam?
No, właśnie.
Tam, gdzie nie dochodzi słońce.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-20 13:04:43
Autor: Corran
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu czwartek, 1 listopada 2012 15:40:07 UTC+1 uytkownik $heikh el $hah napisa:

Wiesz, gdzie ci mam?

No, wanie.

Tam, gdzie nie dochodzi soce.

Kolejny mody, wyksztacony, elita kraju.

Data: 2012-11-20 23:41:22
Autor: RadoslawF
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia 2012-11-20 22:04, Uytkownik Corran napisa:

Wiesz, gdzie ci mam?

No, wanie.

Tam, gdzie nie dochodzi soce.

Kolejny mody, wyksztacony, elita kraju.

Po podstawwce to ju "wyksztacony" ?


Pozdrawiam

Data: 2012-11-01 14:48:04
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Thu, 01 Nov 2012 13:11:06 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Nie masz argumentów za potrzebą, by nośnik miał żywotność liczoną w ERACH i pierdolisz bzdury, bo pomijając Sapera, Pasjansa, Wormsy i GTA,

Jak na studenta to masz spory opor w mysleniu. Czy to, ze nosnik moze
_rzekomo_ wytrzymac 1000 lat oznacza, ze uzytkownik powinien go uzyc, a
nastepnie zakopac i przekazywac informacje przez 50 pokolen, zeby w koncu go
ktos po 1000 lat odkopal? Nie wpadla, na drodze mozolnej dedukcji, do glowy
mysl, ze skoro plyty maja wytrzymac 1000 lat, to drastycznie rosnie
prawdopodobienstwo wytrzymania lat kilku? I ze dzieki temu ich przydatnosc
do archiwizacji takze drastycznie wzrasta?
w które grałem do końca liceum, gry mnie nie interesują, a że studiuję dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę danych, jak i trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i pliki konfiguracyjne kilku programów (choćby TotCmd), więc może sam się oddal szybkim biegiem z tego wątku.

Jak na przyszlego dziennikarza nie wykazujesz sie bystroscia. Trudno bym
znikal z tego watku, skoro sam go zalozylem, prawda?
Co do waznosci danych... jak widze w Twoim swiecie wazne dane to pliki
konfiguracyjne Total Commandera, rozczaruje Cie - nie sa zbyt wazne, mozna
je odtworzyc w krotkim czasie. Wiem, ze nie uwierzysz, ale wytez wyobraznie i wyobraz sobie, ze sa na
swiecie ludzie, ktorzy archiwizuja owoce swojej wieloletniej pracy, serio. I
zalezy im na jak najpewniejszych nosnikach, nawet jesli sa 10 razy drozsze
od standardowych. Dasz wiare?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-01 15:48:34
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 14:48, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 13:11:06 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Nie masz argumentów za potrzebą, by nośnik miał żywotność liczoną w
ERACH i pierdolisz bzdury, bo pomijając Sapera, Pasjansa, Wormsy i GTA,

Jak na studenta to masz spory opor w mysleniu. Czy to, ze nosnik moze
_rzekomo_ wytrzymac 1000 lat oznacza, ze uzytkownik powinien go uzyc, a
nastepnie zakopac i przekazywac informacje przez 50 pokolen, zeby w koncu go
ktos po 1000 lat odkopal? Nie wpadla, na drodze mozolnej dedukcji, do glowy
mysl, ze skoro plyty maja wytrzymac 1000 lat, to drastycznie rosnie
prawdopodobienstwo wytrzymania lat kilku? I ze dzieki temu ich przydatnosc
do archiwizacji takze drastycznie wzrasta?

w które grałem do końca liceum, gry mnie nie interesują, a że studiuję
dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę danych, jak i
trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i pliki
konfiguracyjne kilku programów (choćby TotCmd), więc może sam się oddal
szybkim biegiem z tego wątku.

Jak na przyszlego dziennikarza nie wykazujesz sie bystroscia. Trudno bym
znikal z tego watku, skoro sam go zalozylem, prawda?
Co do waznosci danych... jak widze w Twoim swiecie wazne dane to pliki
konfiguracyjne Total Commandera, rozczaruje Cie - nie sa zbyt wazne, mozna
je odtworzyc w krotkim czasie.
Wiem, ze nie uwierzysz, ale wytez wyobraznie i wyobraz sobie, ze sa na
swiecie ludzie, ktorzy archiwizuja owoce swojej wieloletniej pracy, serio. I
zalezy im na jak najpewniejszych nosnikach, nawet jesli sa 10 razy drozsze
od standardowych. Dasz wiare?

Wybacz, ale dalej unikasz odpowiedzi na antytezę, odnosisz się tylko do najmniej ważnych części moich wypowiedzi (po pliku wincmd.ini bym nie płakał, za to po jednym z *.cab bardzo), więc krótko rzecz ujmując: pierdolisz od rzeczy. Jak zrobisz kilka kopii, na kilku powszechnie dostępnych nośnikach, to nie ma szansy, by bez udziału jakiejś apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej jedna i wtedy można ponowić procedurę. Ale jak wolisz wyważać otwarte drzwi, to proszę bardzo, jednak zbyt dobrze o twojej inteligencji nie będzie to świadczyć.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 16:41:29
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:48:34 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej jedna i

No wlasnie o to chodzi, zeby ta jedna zostala, dlatego lepiej miec kilka
kopii na lepszych nosnikach niz na gorszych. Cieszy mnie, ze to w koncu
zakumales.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-01 19:29:01
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 16:41, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:48:34 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej jedna i

No wlasnie o to chodzi, zeby ta jedna zostala, dlatego lepiej miec kilka
kopii na lepszych nosnikach niz na gorszych. Cieszy mnie, ze to w koncu
zakumales.

Jak dla mnie, to możesz zlecić jakiemuś snycerzowi wykucie tych danych zerojedynkowo na granitowych płytach.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 19:56:06
Autor: m
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 01.11.2012 19:29, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-01 16:41, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:48:34 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej jedna i

No wlasnie o to chodzi, zeby ta jedna zostala, dlatego lepiej miec kilka
kopii na lepszych nosnikach niz na gorszych. Cieszy mnie, ze to w koncu
zakumales.

Jak dla mnie, to możesz zlecić jakiemuś snycerzowi wykucie tych danych
zerojedynkowo na granitowych płytach.


Akurat snycerz by się kiepsko nadawał do kucia w granicie.

p. m.

Data: 2012-11-01 20:00:28
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 19:56, m pisze:
W dniu 01.11.2012 19:29, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-01 16:41, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:48:34 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej jedna i

No wlasnie o to chodzi, zeby ta jedna zostala, dlatego lepiej miec kilka
kopii na lepszych nosnikach niz na gorszych. Cieszy mnie, ze to w koncu
zakumales.

Jak dla mnie, to możesz zlecić jakiemuś snycerzowi wykucie tych danych
zerojedynkowo na granitowych płytach.


Akurat snycerz by się kiepsko nadawał do kucia w granicie.

Czemu?
SJP PWN: snycerz – artysta lub rzemieślnik rzeźbiący w drewnie, dawniej też w kamieniu.
Ale mniejsza o to, pewnie są maszyny do pisania w granicie. Ale i tak by raczej długo trwał proces zapisu tych danych. ;)


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 20:32:06
Autor: Animka
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 19:29, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-01 16:41, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:48:34 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej jedna i

No wlasnie o to chodzi, zeby ta jedna zostala, dlatego lepiej miec kilka
kopii na lepszych nosnikach niz na gorszych. Cieszy mnie, ze to w koncu
zakumales.

Jak dla mnie, to możesz zlecić jakiemuś snycerzowi wykucie tych danych
zerojedynkowo na granitowych płytach.

LOL

Uważam, że dodatkowy dysk na USB wystarczy plus dodatkowo kiedyś zrobiona kopia na dvd.


--
animka

Data: 2012-11-01 22:40:46
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 20:32, Animka pisze:
W dniu 2012-11-01 19:29, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-01 16:41, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:48:34 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej jedna i

No wlasnie o to chodzi, zeby ta jedna zostala, dlatego lepiej miec kilka
kopii na lepszych nosnikach niz na gorszych. Cieszy mnie, ze to w koncu
zakumales.

Jak dla mnie, to możesz zlecić jakiemuś snycerzowi wykucie tych danych
zerojedynkowo na granitowych płytach.

LOL

Uważam, że dodatkowy dysk na USB wystarczy plus dodatkowo kiedyś
zrobiona kopia na dvd.

To kwestia cenności danych, ale trzeba być mocno znerwicowanym człowiekiem, by po archiwizacji na kilku powszechnie dostępnych nośnikach, rozglądać się za kolejnymi. No i najlepiej co roku robić kopie kopii, bo technologie się zmieniają i jak wcześniej pisałem – z płytami CD/DVD będzie zapewne tak, jak z dyskietkami. Jak ktoś mi znajdzie normalny sklep komputerowy, w którym można kupić stację na dyskietki 8"/80KB, to mu stawiam flaszkę dobrej whisky czy czego tam sobie zażyczy.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 13:01:15
Autor: Marek Dyjor
Trwale DVD - co o tym myslicie?
$heikh el $hah wrote:
W dniu 2012-11-01 20:32, Animka pisze:
W dniu 2012-11-01 19:29, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-01 16:41, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:48:34 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

apokalipsy wszystkie się ulotniły. ZAWSZE zostanie przynajmniej
jedna i

No wlasnie o to chodzi, zeby ta jedna zostala, dlatego lepiej miec
kilka kopii na lepszych nosnikach niz na gorszych. Cieszy mnie, ze
to w koncu zakumales.

Jak dla mnie, to możesz zlecić jakiemuś snycerzowi wykucie tych
danych zerojedynkowo na granitowych płytach.

LOL

Uważam, że dodatkowy dysk na USB wystarczy plus dodatkowo kiedyś
zrobiona kopia na dvd.

To kwestia cenności danych, ale trzeba być mocno znerwicowanym
człowiekiem, by po archiwizacji na kilku powszechnie dostępnych
nośnikach, rozglądać się za kolejnymi. No i najlepiej co roku robić
kopie kopii, bo technologie się zmieniają i jak wcześniej pisałem – z
płytami CD/DVD będzie zapewne tak, jak z dyskietkami. Jak ktoś mi
znajdzie normalny sklep komputerowy, w którym można kupić stację na
dyskietki 8"/80KB, to mu stawiam flaszkę dobrej whisky czy czego tam
sobie zażyczy.

ale nie łapiesz, że to robienie kilku kopi zajmuje w cholerę czasu?

i jest robione tylko dlatego, że te nośniki sa mało warte zaufania.

Data: 2012-11-04 13:14:12
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 13:01, Marek Dyjor pisze:
ale nie łapiesz, że to robienie kilku kopi zajmuje w cholerę czasu?

i jest robione tylko dlatego, że te nośniki sa mało warte zaufania.

Nie. Dysk wewnętrzny, dwa dyski zewnętrzne, wciskasz w TotCmd Ctrl+A i F5, następnie wychodzisz do baru się napić. Obliczenie prawdopodobieństwa padnięcia wszystkich trzech dysków naraz (jeden trzymany poza mieszkaniem, w bezpiecznym miejscu) jest chyba niemożliwe, ale wystarczy powiedzieć, że praktycznie niemożliwe.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 12:23:55
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Nie. Dysk wewnętrzny, dwa dyski zewnętrzne, wciskasz w TotCmd Ctrl+A i

W tym TotCmd, którego ukradłeś, bo jesteś biednym studentem z dwoma
dyskami zewnętrznymi?

F5, następnie wychodzisz do baru się napić. Obliczenie prawdopodobieństwa padnięcia wszystkich trzech dysków naraz (jeden trzymany poza mieszkaniem, w bezpiecznym miejscu) jest chyba niemożliwe, ale wystarczy powiedzieć, że praktycznie niemożliwe.

Na raz tzn. w tej samej chwili? To prawdopodobieństwo się łatwo
oblicza, bo wynosi zero. Zresztą padnięcie dysku w konkretnej
chwili też ma zerowe prawdopodobieństwo.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-04 13:42:09
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 13:23, PK pisze:
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Nie. Dysk wewnętrzny, dwa dyski zewnętrzne, wciskasz w TotCmd Ctrl+A i

W tym TotCmd, którego ukradłeś, bo jesteś biednym studentem z dwoma
dyskami zewnętrznymi?

Tak, mam dwa zewnętrzne dyski. Jeden z zepsutego laptopa siostry, drugi z mojego poprzedniego laptopa. Dokupiłem tylko kieszenie.
I nic nie ukradłem. Już ci próbowałem wytłumaczyć, że złodziej, bierze oryginał i nie zostaje nic, a pirat robi sobie tylko kopię oryginału.
Poza tym, jak będę pracował, to zapłacę za licencję. Christian Ghisler nic przeze mnie nie straci, a zarobi. Włącz myślenie, bo sama wiedza i zdolności, to jednak trochę mało...

Na raz tzn. w tej samej chwili? To prawdopodobieństwo się łatwo
oblicza, bo wynosi zero. Zresztą padnięcie dysku w konkretnej
chwili też ma zerowe prawdopodobieństwo.

Jak to obliczyłeś? Prawdopodobieństwo jest większe niż 0, bo w domu może wybuchnąć pożar, a dysk leżący w miejscu, którego nie sprawdzasz codziennie, może np. zniknąć x dni wcześniej. Aczkolwiek podzielam zdanie, że jest bardzo bliskie zera.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 13:11:49
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Jak to obliczyłeś? Prawdopodobieństwo jest większe niż 0, bo w domu może wybuchnąć pożar, a dysk leżący w miejscu, którego nie sprawdzasz

Tego się nie liczy. Prawdopodobieństwo, że coś wydarzy się dokładnie
w określonej chwili jest równe zero. Tak jak wylosowanie jakiejś
konkretnej liczby z przedziału [0,1] (liczby rzeczywiste) jest
równe zero.

codziennie, może np. zniknąć x dni wcześniej. Aczkolwiek podzielam zdanie, że jest bardzo bliskie zera.

To nie wiem z kim podzielasz, bo nie ze mną. W szczególności nie wiem
co to znaczy "bliskie zera".

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-04 15:09:15
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 14:11, PK pisze:
Tego się nie liczy. Prawdopodobieństwo, że coś wydarzy się dokładnie
w określonej chwili jest równe zero.

Tniesz jak chcesz i nie czytasz wszystkiego ze zrozumieniem.
Powiedz rodzinom ofiar katastrof lotniczych (nie mam na myśli tej Smoleńskiej), że pewne rzeczy nie mogą się wydarzyć naraz, bo dokładnie tak to ująłem. Zazwyczaj coś wynika w połączeniu czynnika ludzkiego i mechanicznego.

Bliskie zera w tym przypadku to: np. 0,0000001. Praktycznie niemożliwe, ale nie jest to równe 0, bo co byś powiedział na wybuch bomby elektromagnetycznej? Usmażyłaby całą elektronikę.

Ale to już dla mnie jest zupełnie jałowa dyskusja, więc z mojej strony EOT.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 14:28:44
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Tniesz jak chcesz i nie czytasz wszystkiego ze zrozumieniem.

Odpowiadam na pytanie. Poprawnie.

Powiedz rodzinom ofiar katastrof lotniczych (nie mam na myśli tej Smoleńskiej), że pewne rzeczy nie mogą się wydarzyć naraz, bo dokładnie tak to ująłem. Zazwyczaj coś wynika w połączeniu czynnika ludzkiego i mechanicznego.

Za dużo filozofujesz. Prawdopodobieństwo, że jakieś zdarzenie
w przyszłości rozpocznie się w konkretnej chwili wynosi 0. Po prostu.

Dodatnie jest prawdopodobieństwo wystąpienia jakiegoś zdarzenia
w przedziale czasu. W całym swoim filozofowaniu nie określiłeś,
jaki przedział Cię interesuje. Szansa, że 2 dyski padną w przeciągu
roku jest całkiem spora. Szansa, że padną w przeciągu jednego dnia
(czy nawet jednego tygodnia), jest już wystarczająco mała, żeby
kombinowanie z trzecim dyskiem traciło sens.

Ale porzućmy teorię prawdopodobieństwa (z którą chyba nie czujesz się
najlepiej) i przejdźmy do empirii. Ile lat używasz kompów i ile razy
w tym czasie padł Ci dysk? Chodzi mi o taką śmierć w czasie
regularnego użytkowania, a nie dyski, które wymieniłeś na większe
lub szybsze, wsadziłeś do szuflady na 3 lata i po wyjęciu okazało
się, że nie reagują na prąd.

ale nie jest to równe 0, bo co byś powiedział na wybuch bomby elektromagnetycznej? Usmażyłaby całą elektronikę.

Ale nie w jednym momencie.

Ale to już dla mnie jest zupełnie jałowa dyskusja, więc z mojej strony EOT.

A z mojej strony: trzeba było słuchać na matmie w liceum...

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-04 16:35:07
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 15:28, PK pisze:
Za dużo filozofujesz. Prawdopodobieństwo, że jakieś zdarzenie
w przyszłości rozpocznie się w konkretnej chwili wynosi 0. Po prostu.

K-wa, to już przestaje byś śmieszne, a zaczyna zamieniać się w farsę.
WSKAŻ MI, GDZIE JA NAPISAŁEM, ŻE DYSKI MAJĄ ULEC ZNISZCZENIU W OKREŚLONEJ CHWILI. Napisałem NARAZ. W dowolnej chwili, ale mniej-więcej NARAZ (nie, nie w tej samej sekundzie czy minucie, ani nawet godzinie).
Prawdopodobieństwo istnieje. Tak znikome, że pomijalne, ale nie jest to 0. I nie musisz już odpisywać. Nie będę "kopał się z koniem".


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 16:29:37
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
K-wa, to już przestaje byś śmieszne, a zaczyna zamieniać się w farsę.
WSKAŻ MI, GDZIE JA NAPISAŁEM, ŻE DYSKI MAJĄ ULEC ZNISZCZENIU W OKREŚLONEJ CHWILI. Napisałem NARAZ. W dowolnej chwili, ale mniej-więcej NARAZ (nie, nie w tej samej sekundzie czy minucie, ani nawet godzinie).

Napisałeś "naraz", a nie "mniej więcej naraz". To była jedna z niewielu
konkretnych informacji, jakie napisałeś, więc się tego trzymałem.

Trzeba było napisać, jaki okres Cię interesuje. Skąd ja mam wiedzieć,
czy dla Ciebie "naraz" to jest "naraz" czy "w tym samym miesiącu"?

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-04 18:05:21
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 17:29, PK pisze:
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
K-wa, to już przestaje byś śmieszne, a zaczyna zamieniać się w farsę.
WSKAŻ MI, GDZIE JA NAPISAŁEM, ŻE DYSKI MAJĄ ULEC ZNISZCZENIU W
OKREŚLONEJ CHWILI. Napisałem NARAZ. W dowolnej chwili, ale mniej-więcej
NARAZ (nie, nie w tej samej sekundzie czy minucie, ani nawet godzinie).

Napisałeś "naraz", a nie "mniej więcej naraz". To była jedna z niewielu
konkretnych informacji, jakie napisałeś, więc się tego trzymałem.

Trzeba było napisać, jaki okres Cię interesuje. Skąd ja mam wiedzieć,
czy dla Ciebie "naraz" to jest "naraz" czy "w tym samym miesiącu"?

Słownik języka polskiego się kłania:
naraz – szybko i nieoczekiwanie.
Powiedzmy, że dysk trzymany poza miejscem zamieszkania sprawdzasz co tydzień. Sprawdziłeś w niedzielę i był ok. W sobotę spaliła ci się hacjenda i masz po dwóch. Wracasz do tego trzeciego i go nie ma albo jest uszkodzony. Jest to TEORETYCZNIE możliwe? Jest. A w matematyce przy obliczeniach nie spotkałem się z określeniem PRAKTYCZNIE, więc bądź łaskaw nie pieprzyć, że przy takiej konfiguracji bardzo łatwo obliczyć prawdopodobieństwo i wynosi ono równe 0.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 19:58:56
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Słownik języka polskiego się kłania:
naraz – szybko i nieoczekiwanie.

Które to wyjaśnienie w ogóle nie ma związku z tą sprawą.
To co podałeś to definicja słowa "naraz" użyta np w zdaniu:
"Naraz spadł na niego fortepian". Jak na przyszłego dziennikarza
- straszna bieda z polskim chyba...

Nas interesuje drugie znaczenie (z tegoż słownika oczywiście, bo
chyba brałeś z PWN):
naraz - jednocześnie

Dla mnie (nie tylko...) "jednocześnie" oznacza "w tym samym momencie".
Jeśli masz inną definicję, to trzeba było ją podać. Może patrzysz na
ten problem dyskretnie i np. włączasz kompa co tydzień. Wtedy
rzeczywiście można by było bronić zdania "padły mi 2 dyski naraz"
(pierwszy we wtorek, a drugi w piątek).

W szczególności poprawne językowo jest zdanie:
"Naraz padły mi dwa dyski naraz."
(choć drugie "naraz" jest redundantne).

Powiedzmy, że dysk trzymany poza miejscem zamieszkania sprawdzasz co tydzień. Sprawdziłeś w niedzielę i był ok. W sobotę spaliła ci się hacjenda i masz po dwóch. Wracasz do tego trzeciego i go nie ma albo jest uszkodzony. Jest to TEORETYCZNIE możliwe? Jest. A w matematyce przy

Powiem Ci tak: statystycznie masz ponad 1% szans na śmierć w najbliższym
roku życia. To dużo więcej niż na spalenie 2 dysków, pożar domu i
kradzież (łącznie). Czy to jakoś wpływa na Twoje życie?

łaskaw nie pieprzyć, że przy takiej konfiguracji bardzo łatwo obliczyć prawdopodobieństwo i wynosi ono równe 0.

W sytuacji, o której ja pisałem, prawdopodobieństwo wynosi 0. I nie
trzeba go liczyć, bo to wynika z definicji.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-07 15:10:12
Autor: I.Tichy
Trwale DVD - co o tym myslicie?
PK <PK@nospam.com> napisa(a):

Za duo filozofujesz. Prawdopodobiestwo, e jakie zdarzenie
w przyszoci rozpocznie si w konkretnej chwili wynosi 0. Po prostu.


Nie.
O prawdopodobienstwie rownym mozemy powiedziec tylko wtedy, kiedy cos jest z natury niemozliwe; padniecie dysku  jest mozliwe, i chocby bylo
to 0,0000001 w przypadku konkretnej daty, to nadal jest to prawdopodobienstwo
niezerowe.

Data: 2012-11-07 15:11:26
Autor: I.Tichy
Trwale DVD - co o tym myslicie?
PK <PK@nospam.com> napisa(a):

Za duo filozofujesz. Prawdopodobiestwo, e jakie zdarzenie
w przyszoci rozpocznie si w konkretnej chwili wynosi 0. Po prostu.


Nie.
O prawdopodobienstwie rownym zero mozemy powiedziec tylko wtedy, kiedy cos jest z natury niemozliwe; padniecie dysku  jest mozliwe, i chocby bylo
to 0,0000001 w przypadku konkretnej daty, to nadal jest to prawdopodobienstwo
niezerowe. Ale to BTW.

Data: 2012-11-04 12:59:00
Autor: Marek Dyjor
Trwale DVD - co o tym myslicie? {OT}
R.e.m.e.K wrote:
Dnia Thu, 01 Nov 2012 13:11:06 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Nie masz argumentów za potrzebą, by nośnik miał żywotność liczoną w
ERACH i pierdolisz bzdury, bo pomijając Sapera, Pasjansa, Wormsy i
GTA,

Jak na studenta to masz spory opor w mysleniu. Czy to, ze nosnik moze
_rzekomo_ wytrzymac 1000 lat oznacza, ze uzytkownik powinien go uzyc,
a nastepnie zakopac i przekazywac informacje przez 50 pokolen, zeby w
koncu go ktos po 1000 lat odkopal? Nie wpadla, na drodze mozolnej
dedukcji, do glowy mysl, ze skoro plyty maja wytrzymac 1000 lat, to
drastycznie rosnie prawdopodobienstwo wytrzymania lat kilku? I ze
dzieki temu ich przydatnosc do archiwizacji takze drastycznie wzrasta?

w które grałem do końca liceum, gry mnie nie interesują, a że
studiuję dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę
danych, jak i trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i
pliki konfiguracyjne kilku programów (choćby TotCmd), więc może sam
się oddal szybkim biegiem z tego wątku.

Jak na przyszlego dziennikarza nie wykazujesz sie bystroscia. Trudno
bym znikal z tego watku, skoro sam go zalozylem, prawda?

ja by, powiedział ze wykazuje się wprost modelową ignorancją jak na współczesnego "dziennikarza" przystało, oczywiście myślimy o kimś kto pisze głupawe artykułu do debilnych portali oraz do tabloidów. Taki odpowiednik fizycznego po podstawówce, potrafi machać łopata ale już jaki ma być szeroki i głęboki wykop to sam nie wymyśli.

Data: 2012-11-04 09:10:58
Autor: Ghost
Trwale DVD - co o tym myslicie?

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w wiadomości news:k6tosp$f6k$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-11-01 12:38, R.e.m.e.K pisze:

studiuję dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę danych, jak i trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i pliki

O, łóhój robi "epatuje" na kolejnych grupach, zapomniales napisac cos o suczkach, jak to masz w zwyczaju.

Data: 2012-11-04 10:05:25
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 09:10, Ghost pisze:

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w
wiadomości news:k6tosp$f6k$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-11-01 12:38, R.e.m.e.K pisze:

studiuję dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę
danych, jak i trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i
pliki

O, łóhój robi "epatuje" na kolejnych grupach, zapomniales napisac cos o
suczkach, jak to masz w zwyczaju.

Weź leki i przywitaj się sam ze sobą jedynym w worze na śmieci.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 15:43:06
Autor: Ghost
Trwale DVD - co o tym myslicie?

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w wiadomości news:k75b4j$chv$2usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-11-04 09:10, Ghost pisze:

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah@geehad.com> napisał w
wiadomości news:k6tosp$f6k$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-11-01 12:38, R.e.m.e.K pisze:

studiuję dziennikarstwo i uczę się fotografiki, to mam zarówno bazę
danych, jak i trochę cennych zdjęć, pomijając znowu archiwa e-mail i
pliki

O, łóhój robi "epatuje" na kolejnych grupach, zapomniales napisac cos o
suczkach, jak to masz w zwyczaju.

Weź leki i przywitaj się sam ze sobą jedynym w worze na śmieci.

Ktory to juz raz? A moze masz na mysli tego swojego kf, ktory sie resetuje po mikrosekundzie?

Data: 2012-11-01 12:01:20
Autor: dato
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-10-31 14:08, R.e.m.e.K pisze:
Witam

"Millenniata daje aż 1000 lat gwarancji na przechowywanie danych wykutych w
granicie.

Nowa technologia wytwarzania płyt optycznych DVD M-Disc, która zapewnia
wyjątkową trwałość zapisu danych, polega na zastosowaniu nieorganicznych
materiałów odpornych na działanie światła, wysokiej i niskiej temperatury
oraz wilgotności. Podczas zapisu następuje trwała, fizyczna modyfikacja
struktury poprzez wiązkę laserową. Proces nagrywania takiego nośnika
wykorzystuje o wiele wyższe temperatury, niż w wypadku tradycyjnych płyt
optycznych.

Firma Millenniata, producent płyt optycznych DVD M-Disc, powstała ok. 5 lat
temu. Jej płyty zostały już wprowadzone na rynek USA, Francji i Niemiec, a
obecnie są również dostępne w Polsce."

http://img577.imageshack.us/img577/1822/20121031milleniata1.jpg



a do tego trzeba jakąś specjalną nagrywarę ???

drogie te dyski, 5 sztuk 80zł

Data: 2012-11-03 00:28:43
Autor: Bydl
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-01 11:01:20 +0000, dato <dato@wp.pl> said:

W dniu 2012-10-31 14:08, R.e.m.e.K pisze:
Witam

"Millenniata daje a 1000 lat gwarancji


drogie te dyski, 5 sztuk 80z

A co chcesz archiwizowaw cenie 16 z za 100 lat gwarancji i cinie sta?


--
Bydl

Data: 2012-11-01 15:12:55
Autor: aL
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-10-31 14:08, R.e.m.e.K pisze:
Witam

"Millenniata daje aż 1000 lat gwarancji na przechowywanie danych wykutych w
granicie.

Nie miałem okazji używać płyt tej firmy, ale od lat istnieją podobnej trwałości
nośniki - Archive Grade DVD - produkowane przez Verbatim, MAM-A Mitsui, Kodak (już ich nie ma na rynku) i chyba Panasonic/JVC (Nie testowałem tych ostatnich). Verbatimy A-grade DVD-R nagrane 5-6 lat temu odtwarzają się bez problemów, podobnie jak płyty Mitsui. Dla pewności trzymam jeszcze kopie na DVD-RAM. Parę najważniejszych dla mnie  płyt przechowuję w metalowych pudełkach i hermetycznie zamykanych workach zip-lock.
Pozdrawiam
aL


--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

Data: 2012-11-01 15:50:25
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 15:12, aL pisze:
W dniu 2012-10-31 14:08, R.e.m.e.K pisze:
Witam

"Millenniata daje aż 1000 lat gwarancji na przechowywanie danych
wykutych w
granicie.

Nie miałem okazji używać płyt tej firmy, ale od lat istnieją podobnej
trwałości
nośniki - Archive Grade DVD - produkowane przez Verbatim, MAM-A Mitsui,
Kodak (już ich nie ma na rynku) i chyba Panasonic/JVC (Nie testowałem
tych ostatnich). Verbatimy A-grade DVD-R nagrane 5-6 lat temu odtwarzają
się bez problemów, podobnie jak płyty Mitsui. Dla pewności trzymam
jeszcze kopie na DVD-RAM. Parę najważniejszych dla mnie  płyt
przechowuję w metalowych pudełkach i hermetycznie zamykanych workach
zip-lock.

No i to jest właśnie rozsądnie podejście.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 16:46:12
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Thu, 01 Nov 2012 15:12:55 +0100, aL napisał(a):

"Millenniata daje aż 1000 lat gwarancji na przechowywanie danych wykutych w
granicie.

Nie miałem okazji używać płyt tej firmy, ale od lat istnieją podobnej trwałości nośniki - Archive Grade DVD - produkowane przez Verbatim, MAM-A Mitsui,

Wg Verbatima wytrzymuja do 100 lat, wiec o rzad wielkosci mniej, ale dzieki
za informacje.

tych ostatnich). Verbatimy A-grade DVD-R nagrane 5-6 lat temu odtwarzają się bez problemów, podobnie jak płyty Mitsui. Dla pewności trzymam

Ile ich nagrales? Wszystkie sa odczytywalne?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-01 19:05:17
Autor: aL
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 16:46, R.e.m.e.K pisze:


Nie miałem okazji używać płyt tej firmy, ale od lat istnieją podobnej
trwałości nośniki - Archive Grade DVD - produkowane przez Verbatim, MAM-A Mitsui,

Wg Verbatima wytrzymuja do 100 lat, wiec o rzad wielkosci mniej, ale dzieki
za informacje.

Biorąc pod uwagę ile lat jest ta technologia na rynku, zapewnienia o 100 lub 1000
letniej trwałości płyty nie powinno brać się za 100% pewne. Na wszelki wypadek
lepiej dublować i robić backup na różnych nośnikach.

tych ostatnich). Verbatimy A-grade DVD-R nagrane 5-6 lat temu odtwarzają
się bez problemów, podobnie jak płyty Mitsui. Dla pewności trzymam

Ile ich nagrales? Wszystkie sa odczytywalne?

Blisko 300 z czego ponad 60 jakieś 5-6 lat temu. Mam też paręset zwykłych płyt
od Riteka, czy Verbatima, które nagrywałem w 2001-2010 roku i wciąż się odtwarzają
bez problemu. Nagrywam "+" z prędkością x2.4 i "-" max x4. Zauważyłem, że
płyty obecnie wytrzymują dłużnej niż kolejne generacje nagrywarek. Pioneer DVR-104/106 przeżył swoich następców i wciąż nagrywają.
Pozdrawiam
aL




--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

Data: 2012-11-01 19:34:55
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Thu, 01 Nov 2012 19:05:17 +0100, aL napisał(a):

Biorąc pod uwagę ile lat jest ta technologia na rynku, zapewnienia o 100 lub 1000 letniej trwałości płyty nie powinno brać się za 100% pewne.

Oczywiscie, ze nie biore za pewne. Ale przyznasz, ze jesli producent pisze o
1000 lat to jest spora szansa, ze moga byc wytrzymalsze niz te
"przewidziane" na 100 lat. Choc oczywiscie moze to wszystko, w obu
wypadkach, byc belkot i sciema, nie raz juz to przerabialismy, dlatego
spytalem co o tym myslicie. Moze ktos napisze: "to jest niemozliwe
technicznie, bo przy tym rozmiarze nosnika to ....[cos z chemii] ...i ...
[cos z fizyki] .... ".

Ile ich nagrales? Wszystkie sa odczytywalne?

Blisko 300 z czego ponad 60 jakieś 5-6 lat temu. Mam też paręset zwykłych płyt od Riteka, czy Verbatima, które nagrywałem w 2001-2010 roku i wciąż się odtwarzają bez problemu.

DVD w 2001 juz nagrywales? Ja CD-R z tamtego okresu mam, ale im latwiej
przetrwac, mniejsze upakowanie danych.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-02 00:29:58
Autor: aL
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 19:34, R.e.m.e.K pisze:

Oczywiscie, ze nie biore za pewne. Ale przyznasz, ze jesli producent pisze o
1000 lat to jest spora szansa, ze moga byc wytrzymalsze niz te
"przewidziane" na 100 lat.

Producent tych płyt to świeża firma na rynku, a opublikowane
wyniki jednego testu to trochę za mało dla mnie ,aby zagłosować
portfelem. Większym zaufaniem darzę producentów wcześniej wspomnianych
płyt, bo są na rynku od dawna i wyrobiłem sobie własne zdanie obcując
z ich produktami od lat. Nie jestem uprzedzony, ale poczekam na wyniki
testów innych portali sprzętowych.


DVD w 2001 juz nagrywales? Ja CD-R z tamtego okresu mam, ale im latwiej
przetrwac, mniejsze upakowanie danych.

Sprawdziłem, pierwsze płyty nagrywałem w 2002 roku, a więc sorry za pomyłkę.
Pozdrawiam
aL


--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

Data: 2012-11-04 18:01:19
Autor: z
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 19:05, aL pisze:
Blisko 300 z czego ponad 60 jakie 5-6 lat temu. Mam te parset
zwykych pyt
od Riteka, czy Verbatima, ktre nagrywaem w 2001-2010 roku i wci si
odtwarzaj

Kto da wicej :-)
Nie chce mi si sprawdza wszystkich. Pewnie setka by si znalaza.
CD nagrywane na taniej nagrywarce i tanich nonikach w 1999 r. odtwarzaj si bez problemu. :-)
Nie zmienia to faktu e mam ograniczone zaufanie do nonikw magnetycznych i optycznych. :-)

z

Data: 2012-11-01 19:35:51
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 16:46, R.e.m.e.K pisze:
Wg Verbatima wytrzymuja do 100 lat, wiec o rzad wielkosci mniej, ale dzieki
za informacje.

Za dekadę nośniki optyczne mogą być tak samo popularne jak obecnie dyskietki.


W kwietniu 2010 r. prasa doniosła, że firma Sony, jako jedna z ostatnich spośród producentów dyskietek magnetycznych, zakończyła produkcję tych nośników danych. W 2009 r. zaprzestały ich produkcji firmy Hitachi Maxell i Mitsubishi Kagaku Media. Przed 2010 r. sprzedaży dyskietek zaprzestano już w wielu krajach, a na początku 2011 r. dyskietki Sony zniknęły ostatecznie z rynku japońskiego. Przedstawiciele koncernu uzasadniali decyzję spadkiem opłacalności.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskietka#Zako.C5.84czenie_produkcji


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 21:57:29
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 19:35, $heikh el $hah pisze:

Za dekadę nośniki optyczne mogą być tak samo popularne jak obecnie
dyskietki.

A istniały dyskietki dla "1000-letniej trwałości danych"?
Gdyby istniały, to każdy, kto miałby ważne dane na tych dyskietkach - zachowałby sobie też czytniki.

--
MN

Data: 2012-11-01 21:09:34
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-01, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
A istniały dyskietki dla "1000-letniej trwałości danych"?
Gdyby istniały, to każdy, kto miałby ważne dane na tych dyskietkach - zachowałby sobie też czytniki.

Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić. Co zabraniałoby mu przegrać te
dane? Mogę sobie wyobrazić tylko licencję na jakiś soft, ale za to
nie mogę sobie wyobrazić płatnego programu z początku lat 90tych,
który nie zostałby zastąpiony nowszą wersją. Chyba że na dyskietkach
rozprowadzane były systemy do kas w spożywczakach :].

Dyskietki "odpadły", bo były po prostu za małe i zbyt uciążliwe
(mechaniczne elementy, hałas).

Wspominacie dyskietki, a dziś już umierają płyty CD. Trzyma je tylko
muzyka, ale to pewnie też w końcu minie.

Poza tym oczywiście płyta DVD tak czy inaczej nie jest bezpiecznym
nośnikiem (nie ważne ile ma "oczekiwanych" lat życia).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-01 22:52:25
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 22:09, PK pisze:
Wspominacie dyskietki, a dziś już umierają płyty CD. Trzyma je tylko
muzyka, ale to pewnie też w końcu minie.

Hehe, ja ostatnio odkurzyłem swojego starego, ale wysokiej klasy discmana/CDwalkmana Sony. Włożyłem baterie, płytę "Budka Suflera - Akustycznie" (oryginalną, choć też już leciwą) i doznałem szoku – jak muzyka może brzmieć ze słuchawek.
Aż chyba zacznę go nosić. :)
Jak ktoś ma, to polecam.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 22:29:18
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-01, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Hehe, ja ostatnio odkurzyłem swojego starego, ale wysokiej klasy discmana/CDwalkmana Sony. Włożyłem baterie, płytę "Budka Suflera - Akustycznie" (oryginalną, choć też już leciwą) i doznałem szoku – jak muzyka może brzmieć ze słuchawek.
Aż chyba zacznę go nosić. :)
Jak ktoś ma, to polecam.

Masz jakieś słuchawki, których nie da się podłączyć do PC/mp3/telefonu?

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-01 23:57:40
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 23:29, PK pisze:
On 2012-11-01, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Hehe, ja ostatnio odkurzyłem swojego starego, ale wysokiej klasy
discmana/CDwalkmana Sony. Włożyłem baterie, płytę "Budka Suflera -
Akustycznie" (oryginalną, choć też już leciwą) i doznałem szoku – jak
muzyka może brzmieć ze słuchawek.
Aż chyba zacznę go nosić. :)
Jak ktoś ma, to polecam.

Masz jakieś słuchawki, których nie da się podłączyć do PC/mp3/telefonu?

Chodzi mi o to, że się człowiek przyzwyczaja do jakości mp3 i radiowej, a ja różnicę między nimi a CD-Audio słyszę wyraźnie...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-01 23:05:17
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-01, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Chodzi mi o to, że się człowiek przyzwyczaja do jakości mp3 i radiowej, a ja różnicę między nimi a CD-Audio słyszę wyraźnie...

Jak się ściąga mp3 z torrenta, to się ma byle co :P. Jak ripujesz sam,
to rób 320kbps i problemu nie będzie.
Różnica jest głównie taka, że komp/dobry player generuje lepszy dźwięk
niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak jak
starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 00:22:10
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 00:05, PK pisze:
On 2012-11-01, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Chodzi mi o to, że się człowiek przyzwyczaja do jakości mp3 i radiowej,
a ja różnicę między nimi a CD-Audio słyszę wyraźnie...

Jak się ściąga mp3 z torrenta, to się ma byle co :P. Jak ripujesz sam,
to rób 320kbps i problemu nie będzie.
Różnica jest głównie taka, że komp/dobry player generuje lepszy dźwięk
niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak jak
starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

Zazwyczaj szukam albumów w plikach bezstratnych, ale że w telefonie mam ograniczoną pamięć, to tylko ulubiony album i kilka utworów mam bezstratnych, a resztę konwertuję właśnie do mp3 320kbps.
A discman? Cóż, w 1999 r. istniały już odtwarzacze mp3, a Willem Dafoe z "Świętych z Bostonu" używał discmana. ;)


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 17:12:43
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-01, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Zazwyczaj szukam albumów w plikach bezstratnych, ale że w telefonie mam ograniczoną pamięć, to tylko ulubiony album i kilka utworów mam bezstratnych, a resztę konwertuję właśnie do mp3 320kbps.

Pomijając już kwestię nielegalnego (nie mam siły na takie dyskusje), to
FLAC sobie możesz spokojnie darować, bo to jest po prostu lipa. Fajnie
być nerdem (też kiedyś ripowałem do FLAC), ale jeśli nie jesteś
niezwykle wyczulonym właścicielem głośników za 1000 zł sztuka (lub
słuchawek za połowę tej kwoty), to różnicy nie usłyszysz. No ale
przynajmniej nerdowy FLAC nie pogarsza jakości dźwięku (w
przeciwieństwie do np. pozłacanych końcówek kabli itp :]).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 19:10:17
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 18:12, PK pisze:
Pomijając już kwestię nielegalnego (nie mam siły na takie dyskusje), to
FLAC sobie możesz spokojnie darować, bo to jest po prostu lipa.

Rzucisz jakimś źródłem?
A odnośnie nielegalności: póki co, jestem studentem, który nie ma czasu, żeby jeszcze pracować (pomijam dorabianie dzięki małym zleceniom). Ale jak będzie mnie stać, to np. takiego Totala Commandera kupię sobie licencję, a i za muzykę, która NAPRAWDĘ mi się spodoba, będę skłonny zapłacić. Choć wiesz jak to jest w Polsce, jakie są zarobki, a taki Hans Zimmer raczej ma co do garnka włożyć i IMHO tacy twórcy powinni zakładać fundacje charytatywne, żeby można przelać na ich konto choćby dolara, a muzykę ściągnąć sobie za darmo/nielegalnie.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 18:37:40
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Rzucisz jakimś źródłem?

Poszukaj sobie. Dyskusje na ten temat mnożą się od lat. Oczywiście
głównie na forach komputerowych, a nie tych poświęconych muzyce :).

Przykładowe zapytania:
is flac worth it
320 mp3 vs flac
mp3 vs loseless

Ale tak naprawdę nie są ważne dyskusje nerdów o MP3 vs FLAC (trochę jak
z Windows VS OSX, Intel VS AMD). Ważna jest Twoja sytuacja. Po prostu
porównaj na swoim sprzęcie. Jeśli masz problem z obiektywną oceną (a
większość fanów FLAC ma), to poproś kogoś o pomoci zrób sobie ślepy
test.

Generalnie mało prawdopodobne jest, żebyś na swoim sprzęcie (skoro
jesteś biednym studentem i nie stać Cię na muzykę) usłyszał różnicę.
W ogóle są małe szanse, żeby usłyszysz ją na czymkolwiek.

A nawet jeśli usłyszysz, ale wymaga to od Ciebie wytężonego wsłuchiwania
we wszystkie dźwięki, to chyba też nie warto, prawda? Kiedyś kolega
próbował mi udowonić, że rozróżni. Efekt był przezabawny, bo nie trafił
nawet połowy, a po kwadransie był już wyraźnie zmęczony.

I taki mały bonus, skoro ściągasz: jaką masz pewność, że Twoje
FLAC powstały z płyty CD, a nie z mp3?

Nie mówiąc już o tym, że na AudioCD dźwięk jest już mocno skompresowany
względem nagrań pierwotnych, a dotarcie do lepszej jakości nośnika jest
generalnie niezbyt łatwe (delikatnie mówiąc).

A odnośnie nielegalności: póki co, jestem studentem, który nie ma czasu, żeby jeszcze pracować (pomijam dorabianie dzięki małym zleceniom). Ale jak będzie mnie stać, to np. takiego Totala Commandera kupię sobie licencję, a i za muzykę, która NAPRAWDĘ mi się spodoba, będę skłonny zapłacić. Choć wiesz jak to jest w Polsce, jakie są zarobki, a taki Hans Zimmer raczej ma co do garnka włożyć i IMHO tacy twórcy powinni zakładać fundacje charytatywne, żeby można przelać na ich konto choćby dolara, a muzykę ściągnąć sobie za darmo/nielegalnie.

Jak mówiłem: nie mam siły na takie dyskusje. Rób co chcesz. Przecież i
tak Ci nie zabronię.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 19:56:40
Autor: Dariusz Laskowski
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 02 Nov 2012 18:37:40 GMT, PK wrote:

Rzucisz jakimś źródłem?

Poszukaj sobie. Dyskusje na ten temat mnożą się od lat. Oczywiście
głównie na forach komputerowych, a nie tych poświęconych muzyce :).

Przykładowe zapytania:
is flac worth it
320 mp3 vs flac
mp3 vs loseless

Ale tak naprawdę nie są ważne dyskusje nerdów o MP3 vs FLAC (trochę jak
z Windows VS OSX, Intel VS AMD). Ważna jest Twoja sytuacja. Po prostu
porównaj na swoim sprzęcie. Jeśli masz problem z obiektywną oceną (a
większość fanów FLAC ma), to poproś kogoś o pomoci zrób sobie ślepy
test.

Generalnie mało prawdopodobne jest, żebyś na swoim sprzęcie (skoro
jesteś biednym studentem i nie stać Cię na muzykę) usłyszał różnicę.
W ogóle są małe szanse, żeby usłyszysz ją na czymkolwiek.

A nawet jeśli usłyszysz, ale wymaga to od Ciebie wytężonego wsłuchiwania
we wszystkie dźwięki, to chyba też nie warto, prawda? Kiedyś kolega
próbował mi udowonić, że rozróżni. Efekt był przezabawny, bo nie trafił
nawet połowy, a po kwadransie był już wyraźnie zmęczony.

I taki mały bonus, skoro ściągasz: jaką masz pewność, że Twoje
FLAC powstały z płyty CD, a nie z mp3?

A nie jest przypadkiem tak, że patrzenie w menedżerze plików
na zbiory z seksonwym rozszerzeniem *.flac jest po prostu
bardzo przyjemne? To supermiłe (godne sybaryty) uczucie,
że zrobiłem wszystko co mogłem żeby było idealnie? :-)

--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl

                                                17th of Cheshvan, 5773

Data: 2012-11-02 20:03:35
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 19:56, Dariusz Laskowski pisze:
A nie jest przypadkiem tak, że patrzenie w menedżerze plików
na zbiory z seksonwym rozszerzeniem *.flac jest po prostu
bardzo przyjemne? To supermiłe (godne sybaryty) uczucie,
że zrobiłem wszystko co mogłem żeby było idealnie?:-)

Ale *.flac nie jest jedynym bezstratnym formatem. Jest też np. *.ogg, który daje do 500 kbps. Na słabym sprzęcie różnicy na pewno nie usłyszę, ale na tym, który posiadam, między jakością CD-Audio a mp3 320kbps ją słyszę, choć znowu zaznaczę, że nie w przypadku jakiegoś electro disco, gdzie wysokich tonów próżno się dosłuchiwać...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 19:14:41
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Ale *.flac nie jest jedynym bezstratnym formatem. Jest też np. *.ogg, który daje do 500 kbps. Na słabym sprzęcie różnicy na pewno nie usłyszę, ale na tym, który posiadam, między jakością CD-Audio a mp3 320kbps ją słyszę, choć znowu zaznaczę, że nie w przypadku jakiegoś electro disco, gdzie wysokich tonów próżno się dosłuchiwać...

Po pierwsze: wątpię.
Po drugie: paradoksalnie na "electro disci" może być o różnicę łatwiej
niż w muzyce instrumentalnej.
Po trzecie: OST do Black Hawk Down jest - jak każda muzyka filmowa -
dosyć prosty, łatwy i przycięty tonalnie (żeby dobrze brzmieć w kinach).
Chyba że po prostu próbujesz takim "electro disco" zaimponować swoim
gustem muzycznym, ale szczerze mówiąc... szanse masz niewielkie. Zimmer
nie jest żadnym topowym kompozytorem (nie szukając daleko: jest taki pan
zwany "Penderecky"), a B.H.D. nie jest nawet w top5 jego największych
osiągnięć (oczywiście moim zdaniem, choć lista jego nagród zdaje się to
potwierdzać).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 20:05:37
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 20:03, $heikh el $hah pisze:
Ale *.flac nie jest jedynym bezstratnym formatem.

Errata: oczywiście chodziło mi o 'bezstratny', bo wiadomo, że taki rip z SACD nie będzie bezstratny w dosłownym tego słowa znaczeniu.

--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 20:13:56
Autor: Dariusz Laskowski
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On Fri, 02 Nov 2012 20:03:35 +0100, $heikh el $hah wrote:

A nie jest przypadkiem tak, że patrzenie w menedżerze plików
na zbiory z seksonwym rozszerzeniem *.flac jest po prostu
bardzo przyjemne? To supermiłe (godne sybaryty) uczucie,
że zrobiłem wszystko co mogłem żeby było idealnie?:-)

Ale *.flac nie jest jedynym bezstratnym formatem. Jest też np. *.ogg, który daje do 500 kbps. Na słabym sprzęcie różnicy na pewno nie usłyszę, ale na tym, który posiadam, między jakością CD-Audio a mp3 320kbps ją słyszę, choć znowu zaznaczę, że nie w przypadku jakiegoś electro disco, gdzie wysokich tonów próżno się dosłuchiwać...

Aha. Ja akurat nie słyszę różnicy (nigdy nie słyszałem).
Może dlatego redukuję to do psychologicznego efektu -- czerpania
przyjemności z po prostu posiadania plików z seksownym rozszerzeniem? :-]

--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl

                                                    17th of Cheshvan, 5773

Data: 2012-11-02 19:21:39
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, Dariusz Laskowski <darlas@post.pl> wrote:
Aha. Ja akurat nie słyszę różnicy (nigdy nie słyszałem).
Może dlatego redukuję to do psychologicznego efektu -- czerpania
przyjemności z po prostu posiadania plików z seksownym rozszerzeniem? :-]

Mi nawet żal było czasu na dokładne wsłuchiwanie się czy słyszę czy nie.
A jeszcze bardziej żal było mi miejsca na dysku (bo kilka lat temu dyski
były 10 razy mniejsze, a pliki muzyczne nie). A dziś po prostu puszczam
sobie muzykę i jest miło. A że tak naprawdę przez 90% czasu słucham jej
z telefonu lub ultrabiednych Logitech S-120, to po prostu nie ma o czym
mówić :).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 21:40:53
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 20:21, PK pisze:
A że tak naprawdę przez 90% czasu słucham jej
z telefonu lub ultrabiednych Logitech S-120, to po prostu nie ma o czym
mówić:).

No właśnie. A wyobraź sobie hi-endowe stereo Marantz i dobrze nagraną, oryginalną płytę CD-Audio (to u szwagra) albo równie hi-endowy zestaw Denona z porządnym gramofonem i nową płytą winylową (u brata). Powala. Ja mam tylko budżetową mini-wieżę Sony RXD5 (http://kut.as/rxd5) i choć stara, to pewnie 99,9% głośników komputerowych się przy tym chowa.
Oczywiście podłączana do laptopa przez zewnętrzną kartę dźwiękową via USB i karty via kabel Jack/RCA za 20 zł...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 22:28:35
Autor: Yakhub
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W liście datowanym 2 listopada 2012 (21:40:53) napisano:

No właśnie. A wyobraź sobie hi-endowe stereo Marantz i dobrze nagraną,
oryginalną płytę CD-Audio (to u szwagra) albo równie hi-endowy zestaw Denona z porządnym gramofonem i nową płytą winylową (u brata). Powala.

Niektórzy słuchają dobrego sprzętu grającego.

Inni słuchają muzyki.


--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2012-11-02 22:49:56
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 22:28, Yakhub pisze:
W liście datowanym 2 listopada 2012 (21:40:53) napisano:

No właśnie. A wyobraź sobie hi-endowe stereo Marantz i dobrze nagraną,
oryginalną płytę CD-Audio (to u szwagra) albo równie hi-endowy zestaw
Denona z porządnym gramofonem i nową płytą winylową (u brata). Powala.

Niektórzy słuchają dobrego sprzętu grającego.

Inni słuchają muzyki.

A jeszcze inni muzyki w lepszej niż mp3 jakości. Mnie do audiofila bardzo daleko. Za to brat... Granitowe płyty pod kolumny, jakieś specjalne podstawki, kable pozłacane itd. :| Ale że fajnie to gra, zaprzeczyć nie można, ale ja bym wolał sobie za to motocykl kupić...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 23:34:45
Autor: Yakhub
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W liście datowanym 2 listopada 2012 (22:49:56) napisano:

No właśnie. A wyobraź sobie hi-endowe stereo Marantz i dobrze nagraną,
oryginalną płytę CD-Audio (to u szwagra) albo równie hi-endowy zestaw
Denona z porządnym gramofonem i nową płytą winylową (u brata). Powala.

Niektórzy słuchają dobrego sprzętu grającego.

Inni słuchają muzyki.

A jeszcze inni muzyki w lepszej niż mp3 jakości.

Dobrej muzyce słaba jakość nie przeszkadza.

Mnie do audiofila
bardzo daleko. Za to brat... Granitowe płyty pod kolumny, jakieś specjalne podstawki, kable pozłacane itd. :| Ale że fajnie to gra, zaprzeczyć nie można, ale ja bym wolał sobie za to motocykl kupić...

Skoro już zeszliśmy do poziomu chwalenia się starszym bratem....

Ale zaznaczam, to Ty zacząłeś :).

Mój  brat  jest  zawodowym  muzykiem.  Skończył akademie muzyczne i ma
naprawdę znakomity słuch.

Zdarza  mu  się  słuchać  muzyki  nagranej  na  dyktafonie  (tym takim
śmiesznym wewnętrznym mikrofonikiem).


--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2012-11-02 23:41:01
Autor: Dariusz Laskowski
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On Fri, 2 Nov 2012 23:34:45 +0100, Yakhub wrote:

Mnie do audiofila
bardzo daleko. Za to brat... Granitowe płyty pod kolumny, jakieś specjalne podstawki, kable pozłacane itd. :| Ale że fajnie to gra, zaprzeczyć nie można, ale ja bym wolał sobie za to motocykl kupić...

Skoro już zeszliśmy do poziomu chwalenia się starszym bratem...

Ale zaznaczam, to Ty zacząłeś :).

Mój  brat  jest  zawodowym  muzykiem.  Skończył akademie muzyczne i ma
naprawdę znakomity słuch.

Zdarza  mu  się  słuchać  muzyki  nagranej  na  dyktafonie  (tym takim
śmiesznym wewnętrznym mikrofonikiem).

Coś w tym podobno jest. Mówi się, że wykształceni muzycy
raczej rzadko bywają tzw. audiofilami.

--
Dariusz Laskowski
darlas at post.pl

                                                17th of Cheshvan, 5773

Data: 2012-11-03 00:29:54
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, Dariusz Laskowski <darlas@post.pl> wrote:
Coś w tym podobno jest. Mówi się, że wykształceni muzycy
raczej rzadko bywają tzw. audiofilami.

Chyba bardzo. Mam dwóch w rodzinie i miałem przez jakiś czas kontakt
z większą grupą (chóry itp... śmieszne czasy to były dosyć).

Generalnie nie spotkałem jeszcze muzyka, który by się nie śmiał z tego,
co wypisują "eksperci" na różnych forach :).

Jak już ktoś napisał w tym wątku: jedni słuchają muzyki, a inni dźwięku.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 16:55:57
Autor: jerzu
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 03 Nov 2012 00:29:54 GMT, PK <PK@nospam.com> wrote:


Generalnie nie spotkaem jeszcze muzyka, ktry by si nie mia z tego,
co wypisuj "eksperci" na rnych forach :).

Nie sta ich i dorabiaj ideologi :p

PS. MSPANC :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2013-03-13 17:54:09
Autor: Marek Dyjor
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dariusz Laskowski wrote:
On Fri, 2 Nov 2012 23:34:45 +0100, Yakhub wrote:

Mnie do audiofila
bardzo daleko. Za to brat... Granitowe płyty pod kolumny, jakieś
specjalne podstawki, kable pozłacane itd. :| Ale że fajnie to gra,
zaprzeczyć nie można, ale ja bym wolał sobie za to motocykl kupić...

Skoro już zeszliśmy do poziomu chwalenia się starszym bratem...

Ale zaznaczam, to Ty zacząłeś :).

Mój  brat  jest  zawodowym  muzykiem.  Skończył akademie muzyczne i
ma naprawdę znakomity słuch.

Zdarza  mu  się  słuchać  muzyki  nagranej  na  dyktafonie  (tym
takim śmiesznym wewnętrznym mikrofonikiem).

Coś w tym podobno jest. Mówi się, że wykształceni muzycy
raczej rzadko bywają tzw. audiofilami.

bo audiofile jarają sie sprzętem, dla nich muzyka jest czymś mniej waznym.

Data: 2012-11-03 00:40:51
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 23:34, Yakhub pisze:
W liście datowanym 2 listopada 2012 (22:49:56) napisano:

No właśnie. A wyobraź sobie hi-endowe stereo Marantz i dobrze nagraną,
oryginalną płytę CD-Audio (to u szwagra) albo równie hi-endowy zestaw
Denona z porządnym gramofonem i nową płytą winylową (u brata). Powala.

Niektórzy słuchają dobrego sprzętu grającego.

Inni słuchają muzyki.

A jeszcze inni muzyki w lepszej niż mp3 jakości.

Dobrej muzyce słaba jakość nie przeszkadza.

To jest kwestia tego, jaka muzyka jest dla kogoś dobra. Jeśli jakiś łomot, to się zgodzę. Ale ja np. lubię filmową i takiej np. na głośnikach laptopowych (Onkyo, ale wiadomo, że rewelacji nie ma), nawet bym nie odpalał.

Mój  brat  jest  zawodowym  muzykiem.  Skończył akademie muzyczne i ma
naprawdę znakomity słuch.

Zdarza  mu  się  słuchać  muzyki  nagranej  na  dyktafonie  (tym takim
śmiesznym wewnętrznym mikrofonikiem).

Mhm, z racji kierunku studiów, mam całkiem przyzwoity dyktafon Olympus i nie wyobrażam sobie słuchania z niego muzyki. Za to z głośniczka w Sony Xperia – gdzieś w terenie – jak najbardziej.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-03 00:40:21
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Dobrej muzyce słaba jakość nie przeszkadza.

To jest kwestia tego, jaka muzyka jest dla kogoś dobra. Jeśli jakiś łomot, to się zgodzę. Ale ja np. lubię filmową i takiej np. na głośnikach laptopowych (Onkyo, ale wiadomo, że rewelacji nie ma), nawet bym nie odpalał.

Pozostaje mi przychylić się do opinii R.e.m.e.K-a. Chyba zacytowane
zdanie Cię trochę przerosło koncepcyjnie :D.

Ja odpalam Czajkowskiego na słuchawkach za 25 zł i - w co trudno
uwierzyć - jest muzyka! Nie bój się i spróbuj - może jednak będzie coś
słychać z tych laptopowych? :)

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-03 02:00:46
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-03 01:40, PK pisze:
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Dobrej muzyce słaba jakość nie przeszkadza.

To jest kwestia tego, jaka muzyka jest dla kogoś dobra. Jeśli jakiś
łomot, to się zgodzę. Ale ja np. lubię filmową i takiej np. na
głośnikach laptopowych (Onkyo, ale wiadomo, że rewelacji nie ma), nawet
bym nie odpalał.

Pozostaje mi przychylić się do opinii R.e.m.e.K-a. Chyba zacytowane
zdanie Cię trochę przerosło koncepcyjnie :D.

Ja odpalam Czajkowskiego na słuchawkach za 25 zł i - w co trudno
uwierzyć - jest muzyka! Nie bój się i spróbuj - może jednak będzie coś
słychać z tych laptopowych? :)

Prezerwatywy też kupujesz jakieś najtańsze w Biedronce, bo może jednak wytrzymają?


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-03 01:00:49
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Sat, 03 Nov 2012 00:40:51 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

A jeszcze inni muzyki w lepszej niż mp3 jakości.

Dobrej muzyce słaba jakość nie przeszkadza.

To jest kwestia tego, jaka muzyka jest dla kogoś dobra. Jeśli jakiś łomot, to się zgodzę. Ale ja np. lubię filmową i takiej np. na głośnikach laptopowych (Onkyo, ale wiadomo, że rewelacji nie ma), nawet bym nie odpalał.

Chyba nie zatrybiles o co chodzilo Yakhubowi. Ale czy mozna sie dziwic?
 --
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-03 01:59:13
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-03 01:00, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Sat, 03 Nov 2012 00:40:51 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

A jeszcze inni muzyki w lepszej niż mp3 jakości.

Dobrej muzyce słaba jakość nie przeszkadza.

To jest kwestia tego, jaka muzyka jest dla kogoś dobra. Jeśli jakiś
łomot, to się zgodzę. Ale ja np. lubię filmową i takiej np. na
głośnikach laptopowych (Onkyo, ale wiadomo, że rewelacji nie ma), nawet
bym nie odpalał.

Chyba nie zatrybiles o co chodzilo Yakhubowi. Ale czy mozna sie dziwic?

K-wa, weź mnie, proszę oświeć, w takim razie!


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-03 10:37:58
Autor: Piotr Rezmer
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Yakhub pisze:

Dobrej muzyce słaba jakość nie przeszkadza.

Tu się nie zdecydowanie nie zgodzę. Pamiętam że miałem kiedyś kasetę zespołu Danzig. Cały czas w nagraniu słychać było cykanie. Nerwy mi wysiadały podczas słuchania.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2012-11-03 00:26:01
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
A jeszcze inni muzyki w lepszej niż mp3 jakości. Mnie do audiofila bardzo daleko. Za to brat... Granitowe płyty pod kolumny, jakieś specjalne podstawki, kable pozłacane itd. :| Ale że fajnie to gra, zaprzeczyć nie można, ale ja bym wolał sobie za to motocykl kupić...

Pozłacane kable - klasyka gatunku po prostu.
Na Ukrainie pozłaca się zęby i oni mają z tego więcej korzyści niż
Twój brat z tych kabli.

Ogromna większość pozłacanych końcówek pogarsza, a nie poprawia jakość
dźwięku. Ten przykład podaje się nawet w podręcznikach do fizyki dla
liceum.

A te granitowe podstawki to już jest taki śmiech na sali, że szkoda
gadać.
Skocz do jakiejś filharmonii albo opery. Wiesz ile znajdziesz tam
głośników na granitowych płytach? ...

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-03 02:06:29
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-03 01:26, PK pisze:
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
A jeszcze inni muzyki w lepszej niż mp3 jakości. Mnie do audiofila
bardzo daleko. Za to brat... Granitowe płyty pod kolumny, jakieś
specjalne podstawki, kable pozłacane itd. :| Ale że fajnie to gra,
zaprzeczyć nie można, ale ja bym wolał sobie za to motocykl kupić...

Pozłacane kable - klasyka gatunku po prostu.
Na Ukrainie pozłaca się zęby i oni mają z tego więcej korzyści niż
Twój brat z tych kabli.

Ogromna większość pozłacanych końcówek pogarsza, a nie poprawia jakość
dźwięku. Ten przykład podaje się nawet w podręcznikach do fizyki dla
liceum.

A te granitowe podstawki to już jest taki śmiech na sali, że szkoda
gadać.
Skocz do jakiejś filharmonii albo opery. Wiesz ile znajdziesz tam
głośników na granitowych płytach? ...

Ale dla mnie też to jest właśnie śmieszne. Gra to dobrze, bo sprzęt i źródła są dobre, a nie dzięki tym granitowym podstawkom, czy grubemu kablowi AC pociągniętemu bezpośrednio od skrzynki specjalnie na potrzebę zasilenia zestawu.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-12-01 17:04:29
Autor: jerzu
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 03 Nov 2012 00:26:01 GMT, PK <PK@nospam.com> wrote:

Pozacane kable - klasyka gatunku po prostu.
Na Ukrainie pozaca si zby i oni maj z tego wicej korzyci ni
Twj brat z tych kabli.

Pozacane kable to jest piqu. Teraz s podstawki pod... kable. To
jest dopiero wypas -
http://www.klub.audiostereo.pl/artykuly/gregitek-aerius-aerius-graf-art332.html

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2012-12-01 16:57:01
Autor: jerzu
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On Fri, 02 Nov 2012 22:49:56 +0100, "$heikh el $hah"
<sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:

Ale e fajnie to gra, zaprzeczy nie mona, ale ja bym wola sobie za to motocykl kupi...

Na marmurowe podstawki nie da si rwa lachonw, w peni Ciebie
rozumiem.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2012-11-03 00:16:48
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
No właśnie. A wyobraź sobie hi-endowe stereo Marantz i dobrze nagraną, oryginalną płytę CD-Audio (to u szwagra) albo równie hi-endowy zestaw Denona z porządnym gramofonem i nową płytą winylową (u brata). Powala.

Nie powala. Winyle mają zazwyczaj słabą jakość. Płyty CD wyparły je
nie tylko kompaktowością. Już gdzieś w tym wątku wspominałem o ludziach
tęskniących za trzeszczącymi winylami.
Naprawdę za dużo się naczytałeś głupich opinii i za bardzo się
podniecasz takimi technikaliami. Pozłacane końcówki już kupiłeś? :)

Wyobrażam sobie PianoCrafta stojącego za ścianą. Tam też nie słyszę
istotnie dużej różnicy między oryginalną płytą, a płytą nagraną
z "topowego" mp3. Zresztą pewnie większość tej różnicy pochodzi
z wypalania, a nie ripowania (odtwarzacze wyraźnie preferują
tłoczone płyty).

Przy czym powtarzam: to są mp3, które sam ripuję, więc mam pełną
kontrolę jakości. Nie wiem skąd biorą się mp3 320kbps na torrentach.
Może ktoś pierwszy wrzuca 128kbps, a potem kolejni tworzą z tego
wszystko aż do FLAC? Wiele osób wierzy, że konwersja mp3->flac
poprawia jakość dźwięku, więc taki scenariusz jest prawdopodobny.
AFAIK różnej maści DVD- i BD-rip'y wyklepane z biednych screenerów
to norma, więc czemu nie muzyka?

Krótko w 6 słowach: może po prostu masz gówniane mp3?

Ja mam tylko budżetową mini-wieżę Sony RXD5 (http://kut.as/rxd5) i choć stara, to pewnie 99,9% głośników komputerowych się przy tym chowa.

Zadziwia mnie Twój samozachwyt...

Nie mogę znaleźć specyfikacji, ale zapewne te głośniki mają wąskie
pasmo przenoszenia (jak zwykle w takich miniwieżach). Wątpię też,
żeby grały jakoś cudownie (plastik, technologia z lat 90tych). Miałem
coś podobnego Philipsa. Pozbyłem się kilka miesięcy temu, bo nie mogłem
znieść brzmienia.
Obstawiam, że większość głośników komputerowych (na pewno jakieś
sensowne Logitechy za 100 zł) po prostu zjada te Twoje Sony.
Co gorsza: po prostu nie ma takiej możliwości, żeby elektronika
w tej wieży choć zbliżała się do sygnału, który wypluwa komp z dobrego
playera i sensownej karty dźwiękowej (nawet współczesnej zintegrowanej).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-03 02:17:10
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-03 01:16, PK pisze:
Nie mogę znaleźć specyfikacji, ale zapewne te głośniki mają wąskie
pasmo przenoszenia (jak zwykle w takich miniwieżach). Wątpię też,
żeby grały jakoś cudownie (plastik, technologia z lat 90tych).

A szkoda, bo byś się zdziwił. Właśnie technologia z lat '90 jest lepsza od tej z dzisiejszych mikro-wieży, które można właśnie porównywać z dobrymi głośnikami komputerowymi.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-03 11:21:56
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-03, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
A szkoda, bo byś się zdziwił. Właśnie technologia z lat '90 jest lepsza od tej z dzisiejszych mikro-wieży, które można właśnie porównywać z dobrymi głośnikami komputerowymi.

Och z pewnością. Procesory z lat 90tych też są lepsze niż te dzisiejsze.
W ogóle elektronika się cofa, a nie rozwija...

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-03 12:57:21
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-03 12:21, PK pisze:
On 2012-11-03, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
A szkoda, bo byś się zdziwił. Właśnie technologia z lat '90 jest lepsza
od tej z dzisiejszych mikro-wieży, które można właśnie porównywać z
dobrymi głośnikami komputerowymi.

Och z pewnością. Procesory z lat 90tych też są lepsze niż te dzisiejsze.
W ogóle elektronika się cofa, a nie rozwija...

Nie wmówisz mi, że np. takie coś (bo pisałem o mikro-wieżach) zagra lepiej od mojej:
http://www.redcoon.pl/B240641-Sony-CMT-EH15_Wie%C5%BCe-Stereo


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-03 13:28:46
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-03, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Nie wmówisz mi, że np. takie coś (bo pisałem o mikro-wieżach) zagra lepiej od mojej:
http://www.redcoon.pl/B240641-Sony-CMT-EH15_Wie%C5%BCe-Stereo

Myślę, że zagra, ale nie zamierzam Ci niczego wmawiać. Wmawianie to
długotrwały i męczący proces - za darmo tego nie robię.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-12-01 16:28:30
Autor: jerzu
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On Fri, 2 Nov 2012 20:13:56 +0100, Dariusz Laskowski <darlas@post.pl>
wrote:

Aha. Ja akurat nie sysz rnicy (nigdy nie syszaem).
Moe dlatego redukuj to do psychologicznego efektu -- czerpania
przyjemnoci z po prostu posiadania plikw z seksownym rozszerzeniem? :-]

Ja te nie sysz. Ba, muzyki sucham przewanie w aucie i tam
cakowicie jest mi obojtne czy bdzie to mp3 128kbps czy 320kbps. I
tak nie sysz rnicy pomidzy tymi mp3 (z xcarlinka) a t sam
muzyk puszczon z pyty CD na odtwarzaczu, do ktrego jest ten
xcarlink podczony.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

Data: 2012-11-04 13:23:40
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 20:03, $heikh el $hah pisze:

Na słabym sprzęcie różnicy na pewno nie usłyszę,
ale na tym, który posiadam, między jakością CD-Audio a mp3 320kbps ją
słyszę, choć znowu zaznaczę, że nie w przypadku jakiegoś electro disco,
gdzie wysokich tonów próżno się dosłuchiwać...

Nie słyszysz.
Audiofile na najdroższym sprzęcie też nie słyszą.

--
MN

Data: 2012-11-04 13:30:05
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 13:23, Marcin N pisze:
Nie słyszysz.

Jesteś laryngologiem i potrafisz badać słuch na odległość?
Szacun!...

Audiofile na najdroższym sprzęcie też nie słyszą.

Powiedz to np. niewidomemu audiofilowi, który ma bardzo wyostrzony słuch...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 16:19:23
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 13:30, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-04 13:23, Marcin N pisze:
Nie słyszysz.

Jesteś laryngologiem i potrafisz badać słuch na odległość?
Szacun!...

Jestem inżynierem dźwięku (od ponad 15 lat). Jestem też muzykiem-amatorem (10 lat gry na pianinie).  Mam mnóstwo znajomych z branży audio. Badania słuchu nie mają nic do rzeczy (wykonywałem je znajomym wiele razy). Moje prywatne opinie też nie mają nic do rzeczy.

Testów jakości MP3 wykonano mnóstwo. Nie jesteś pierwszym, któremu wydaje się, że słyszy różnicę tam, gdzie jej nie nie da się usłyszeć. Nie ma powodu do wstydu.

Tylko porządne ślepe testy są miarodajnym pomiarem tego, czy słychać różnicę. Robiłeś takie?

Na koniec dodam, że prywatnie całe to audio-woodoo to nie dla mnie. Mi wystarcza dobra jakość dźwięku, jaką daje sprzęt średniej-niskiej klasy. Miałem okazje odsłuchiwać kolumny za 10 tys zł i za 100 tys zł. Nie usłyszałem między nimi różnicy, za co od kumpla dostałem joby, ale nawet kolumn za 10 tys nie kupiłbym. W moich oczach subtelna różnica w jakości dźwięku nie jest warta takich pieniędzy.

--
MN

Data: 2012-11-04 16:18:59
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-04, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
Na koniec dodam, że prywatnie całe to audio-woodoo to nie dla mnie. Mi wystarcza dobra jakość dźwięku, jaką daje sprzęt średniej-niskiej klasy. Miałem okazje odsłuchiwać kolumny za 10 tys zł i za 100 tys zł. Nie usłyszałem między nimi różnicy, za co od kumpla dostałem joby, ale nawet kolumn za 10 tys nie kupiłbym. W moich oczach subtelna różnica w jakości dźwięku nie jest warta takich pieniędzy.

Jakbym miał 100kPLN na słuchanie muzyki, to chyba bym sobie po prostu
wykupił dożywotni abonament w Filharmonii Narodowej :D

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-04 16:41:49
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-04 16:19, Marcin N pisze:
W moich oczach subtelna różnica w jakości dźwięku nie jest warta takich
pieniędzy.

Dobrze, być może słyszę różnicę tylko pomiędzy 128/190kbps (albo źle zrobionymi 320) a AUDIO-CD. Ale chyba nie jest Ci obcy fakt, że mp3, by miało swój rozmiar, musi coś ciachnąć na tonach. Pełnej strzykawki wody, po zatkaniu końcówki, nie ściśniesz do 1/4 pierwotnej obj.
Ale ten wątek też już proponuję zakończyć. Audiofilem nie jestem, choć wolę mp3 320 puszczone na fajnym zestawie Marantz niż choćby drogich głośnikach do komputera. :)


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-04 16:26:39
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-04, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Dobrze, być może słyszę różnicę tylko pomiędzy 128/190kbps (albo źle zrobionymi 320) a AUDIO-CD. Ale chyba nie jest Ci obcy fakt, że mp3, by miało swój rozmiar, musi coś ciachnąć na tonach. Pełnej strzykawki wody, po zatkaniu końcówki, nie ściśniesz do 1/4 pierwotnej obj.

Skoro bezstratnie można ścisnąć o połowę, to nie przyszło Ci do głowy,
że ponowne przepołowienie nie obcina aż tak dużo?

A wziąłeś pod uwagę to, że w oryginalnym pliku mogą być dźwięki, które
i tak by do Ciebie nie dotarły? Po drodze jest sporo czynników, które
mogą je obciąć: elektronika, głośnik, transport w przestrzeni i ucho.
Nawet słuchając muzyki na żywo słyszysz mniej, niż emitują instrumenty
(a może to zarejestrować dobry mikrofon).

No i w ogóle dużo by można, ale po co? Jeśli jesteś taki zapalony
w tym temacie, to zawsze możesz po prostu zripować płytę do FLAC i mp3,
a potem przekonwertować oba do PCM i w czymś porównać.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 19:58:32
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 19:37, PK pisze:
Jak mówiłem: nie mam siły na takie dyskusje. Rób co chcesz. Przecież i
tak Ci nie zabronię.

Ja też nie mam zamiaru tracić czasu na jakieś jałowe dywagacje w tym temacie, ale ciekawi mnie, czy uważasz, że biedni powinni się ograniczyć do słuchania reklam z radia?
Prywatnie 'biedny' nie jestem, tylko mam ważniejsze wydatki (np. podręcznik do niemieckiego z płytą CD – po rabacie 55 zł).


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 19:04:46
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Ja też nie mam zamiaru tracić czasu na jakieś jałowe dywagacje w tym temacie, ale ciekawi mnie, czy uważasz, że biedni powinni się ograniczyć do słuchania reklam z radia?

Uważam, że nawet bezdomnym bez złamanego grosza nie wolno kraść.
Więcej ode mnie nie usłyszysz w tej kwestii.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 20:08:49
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 20:04, PK pisze:
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Ja też nie mam zamiaru tracić czasu na jakieś jałowe dywagacje w tym
temacie, ale ciekawi mnie, czy uważasz, że biedni powinni się ograniczyć
do słuchania reklam z radia?

Uważam, że nawet bezdomnym bez złamanego grosza nie wolno kraść.

http://www.gameproducer.net/images/piracyisnottheft.jpg

Więcej ode mnie nie usłyszysz w tej kwestii.

Spoko, nie potrzebuję, skoro jesteś taki uświęcony.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 19:24:20
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
http://www.gameproducer.net/images/piracyisnottheft.jpg

Cytując klasyka: "No pierwsze to jak można prostytutkę zgwałcić?"

Więcej ode mnie nie usłyszysz w tej kwestii.
Spoko, nie potrzebuję, skoro jesteś taki uświęcony.

No to wszyscy są szczęśliwi. I dobrze, bo przecież o to chodzi w życiu.
:)

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 21:40:53
Autor: Animka
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 20:04, PK pisze:
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Ja też nie mam zamiaru tracić czasu na jakieś jałowe dywagacje w tym
temacie, ale ciekawi mnie, czy uważasz, że biedni powinni się ograniczyć
do słuchania reklam z radia?

Uważam, że nawet bezdomnym bez złamanego grosza nie wolno kraść.
Więcej ode mnie nie usłyszysz w tej kwestii.

Moglam nagrywać programy radiowe, muzykę przez Rejestrator dźwięku. Teraz niby się nagrywa, ale jest potem tylko szum. Co mogłam przestawić w ustawieniach?


--
animka

Data: 2012-11-03 14:36:41
Autor: Przemysaw Ryk
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Fri, 02 Nov 2012 19:10:17 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

W dniu 2012-11-02 18:12, PK pisze:
Pomijając już kwestię nielegalnego (nie mam siły na takie dyskusje), to
FLAC sobie możesz spokojnie darować, bo to jest po prostu lipa.

Rzucisz jakimś źródłem?
A odnośnie nielegalności: póki co, jestem studentem, który nie ma czasu, żeby jeszcze pracować (pomijam dorabianie dzięki małym zleceniom).

Dżizaskurwajapierdolę…

(ciach…)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Z moim szczęściem do kobiet, prędzej znajdę chłopaka, niż dziewczynę...  ]
[                                                        (demotywatory.pl) ]

Data: 2012-11-03 14:58:36
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-03 14:36, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Fri, 02 Nov 2012 19:10:17 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

W dniu 2012-11-02 18:12, PK pisze:
Pomijając już kwestię nielegalnego (nie mam siły na takie dyskusje), to
FLAC sobie możesz spokojnie darować, bo to jest po prostu lipa.

Rzucisz jakimś źródłem?
A odnośnie nielegalności: póki co, jestem studentem, który nie ma czasu,
żeby jeszcze pracować (pomijam dorabianie dzięki małym zleceniom).

Dżizaskurwajapierdolę…

(ciach…)

Dzięki za niezwykle konstruktywną opinię i merytoryczne, wiarygodne źródło...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-05 18:16:46
Autor: Przemysaw Ryk
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Sat, 03 Nov 2012 14:58:36 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Rzucisz jakimś źródłem?
A odnośnie nielegalności: póki co, jestem studentem, który nie ma czasu,
żeby jeszcze pracować (pomijam dorabianie dzięki małym zleceniom).

Dżizaskurwajapierdolę…

(ciach…)

Dzięki za niezwykle konstruktywną opinię i merytoryczne, wiarygodne źródło...

W sumie to im większe stado studentów będzie mieć Twoje podejście, to dla
mnie lepiej - doświadczenie mi rośnie, konkurencji nie będziecie stanowić.
:)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Życie jest zbyt cięzkie, by przykładać do niego wagę.         (S.J. Lec) ]

Data: 2012-11-05 21:27:23
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 18:16, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Sat, 03 Nov 2012 14:58:36 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Rzucisz jakimś źródłem?
A odnośnie nielegalności: póki co, jestem studentem, który nie ma czasu,
żeby jeszcze pracować (pomijam dorabianie dzięki małym zleceniom).

Dżizaskurwajapierdolę…

(ciach…)

Dzięki za niezwykle konstruktywną opinię i merytoryczne, wiarygodne
źródło...

W sumie to im większe stado studentów będzie mieć Twoje podejście, to dla
mnie lepiej - doświadczenie mi rośnie, konkurencji nie będziecie stanowić.
:)

Ale my jesteśmy z zupełnie innych specjalizacji...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-05 21:43:29
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Mon, 05 Nov 2012 21:27:23 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

W sumie to im większe stado studentów będzie mieć Twoje podejście, to dla
mnie lepiej - doświadczenie mi rośnie, konkurencji nie będziecie stanowić.
:)

Ale my jesteśmy z zupełnie innych specjalizacji...

I nadal kumacja znizkuje. Przeczytaj powoli jeszcze raz, zwroc szczegolna
uwage na slowo: stado i liczbe mnoga przy: studenci. Wylacz egocentryzm i
dopusc mysl, ze jestes jednym z wielu.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-04 18:38:19
Autor: z
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 19:10, $heikh el $hah pisze:
A odnonie nielegalnoci: pki co, jestem studentem, ktry nie ma czasu,
eby jeszcze pracowa (pomijam dorabianie dziki maym zleceniom). Ale
jak bdzie mnie sta, to np. takiego Totala Commandera kupi sobie
licencj, a i za muzyk, ktra NAPRAWD mi si spodoba, bd skonny
zapaci. Cho wiesz jak to jest w Polsce, jakie s zarobki, a taki Hans
Zimmer raczej ma co do garnka woy i IMHO tacy twrcy powinni zakada
fundacje charytatywne, eby mona przela na ich konto choby dolara, a
muzyk cign sobie za darmo/nielegalnie.


Czytam i czytam i nie wytrzymaem :-)
Z biegiem czasu zmienisz swoje pogldy. Mam nadziej e nie przez kar jak zapacisz za nielegalne uywanie TC. Tak by taki przypadek.
Dam Ci rad. Jest caa masa darmowego softu wcale nie gorszego
http://x-diesel.com - Mj ulubiony legalny zamiennik TC.
A eby by w zgodzie z polskim prawem nie udostpnia (torrenty) a jedynie pobiera albo wybra sobie jakie fajne radio internetowe bez reklam. Top nie jest trudne, nie jest kosztowne czasem prostsze i nawet tasze od piracenia.
O darmowych systemach operacyjnych chyba nie pusz wspomina.

z

Data: 2013-03-13 17:50:57
Autor: Marek Dyjor
Trwale DVD - co o tym myslicie?
PK wrote:
On 2012-11-01, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Zazwyczaj szukam albumów w plikach bezstratnych, ale że w telefonie
mam ograniczoną pamięć, to tylko ulubiony album i kilka utworów mam
bezstratnych, a resztę konwertuję właśnie do mp3 320kbps.

Pomijając już kwestię nielegalnego

sciąganie muzy i filmów w RP jest legalne...  amen

Data: 2012-11-05 12:03:43
Autor: Dawid
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 00:05, PK pisze:

niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak jak
starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

pozdrawiam,
PK

Ty jednak durny jesteś.
Za trzaskami starsi ludzie, te płyty utrzymują się jeszcze tylko dzięki młodym ludziom i trzeba za niektóre wybulić masę kasy.Na dobre płyty i dobry gramofon nie każdego posiadacza empeczegoś stać.

Data: 2012-11-05 15:46:51
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 12:03, Dawid pisze:
W dniu 2012-11-02 00:05, PK pisze:

niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak jak
starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

pozdrawiam,
PK

Ty jednak durny jesteś.
Za trzaskami starsi ludzie, te płyty utrzymują się jeszcze tylko dzięki
młodym ludziom i trzeba za niektóre wybulić masę kasy.Na dobre płyty i
dobry gramofon nie każdego posiadacza empeczegoś stać.

Ale po co?
Po co kupować gramofon w dzisiejszych czasach?


--
MN

Data: 2012-11-05 16:11:37
Autor: m
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 05.11.2012 15:46, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-05 12:03, Dawid pisze:
W dniu 2012-11-02 00:05, PK pisze:

niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak jak
starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

pozdrawiam,
PK

Ty jednak durny jesteś.
Za trzaskami starsi ludzie, te płyty utrzymują się jeszcze tylko dzięki
młodym ludziom i trzeba za niektóre wybulić masę kasy.Na dobre płyty i
dobry gramofon nie każdego posiadacza empeczegoś stać.

Ale po co?
Po co kupować gramofon w dzisiejszych czasach?

Po to żeby posłuchać winylowych płyt.

p. m.

Data: 2012-11-05 16:41:48
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 16:11, m pisze:
W dniu 05.11.2012 15:46, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-05 12:03, Dawid pisze:
W dniu 2012-11-02 00:05, PK pisze:

niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak jak
starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

pozdrawiam,
PK

Ty jednak durny jesteś.
Za trzaskami starsi ludzie, te płyty utrzymują się jeszcze tylko dzięki
młodym ludziom i trzeba za niektóre wybulić masę kasy.Na dobre płyty i
dobry gramofon nie każdego posiadacza empeczegoś stać.

Ale po co?
Po co kupować gramofon w dzisiejszych czasach?

Po to żeby posłuchać winylowych płyt.

Znalazłem jakiś czas temu stare winylowe płyty. Odkurzyłem więc stary gramofon i włączyłem. Słuchać się nie dało - tak był zdarte.

Ciągle nie rozumiem, czemu miałbym słuchać starych płyt, albo nawet nowych (pewnie 10x droższych).




--
MN

Data: 2012-11-05 17:13:09
Autor: Dawid
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 16:41, Marcin N pisze:

Ciągle nie rozumiem, czemu miałbym słuchać starych płyt, albo nawet
nowych (pewnie 10x droższych).

Też nie rozumiem, ale ludziska nadal to kupują
http://www.ceneo.pl/9605651
http://www.ceneo.pl/1628608

Data: 2012-11-05 18:02:49
Autor: Tomasz Jasiski
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 05 Nov 2012 17:13:09 +0100  dosza do mnie wiadomo <5097e596$0$1210$65785112@news.neostrada.pl>
od Dawid <xxx@neostada.pl>  :
W dniu 2012-11-05 16:41, Marcin N pisze:

Cigle nie rozumiem, czemu miabym sucha starych pyt, albo nawet
nowych (pewnie 10x droszych).

Te nie rozumiem, ale ludziska nadal to kupuj
http://www.ceneo.pl/9605651
http://www.ceneo.pl/1628608


OYaYebye, w jednym z tych sklepw mona kupi kabel usb za jedyne 4090
z, kabel HDMI za jedyne 829 i RCA za 8190, wszystko to "rcznie
skadane kable przez naszych wysoko wykwalifikowanych inynierw".
Ciekawe ile kosztuje tuningowany do przechowywania plikw MP3 dysk
twardy...
--
"To, czy myli si metalem, czy kisielem, jest obojtne."
Stanisaw Lem - Altruizyna.

Data: 2012-11-05 19:30:14
Autor: Animka
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 16:41, Marcin N pisze:
Znalazłem jakiś czas temu stare winylowe płyty. Odkurzyłem więc stary
gramofon i włączyłem. Słuchać się nie dało - tak był zdarte.

Może nie płyty były zdarte tylko szpilka jest do wymiany (ta jeżdżąca po płycie).


--
animka

Data: 2013-03-13 17:57:46
Autor: Marek Dyjor
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Marcin N wrote:
W dniu 2012-11-05 16:11, m pisze:
W dniu 05.11.2012 15:46, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-05 12:03, Dawid pisze:
W dniu 2012-11-02 00:05, PK pisze:

niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak
jak starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

pozdrawiam,
PK

Ty jednak durny jesteś.
Za trzaskami starsi ludzie, te płyty utrzymują się jeszcze tylko
dzięki młodym ludziom i trzeba za niektóre wybulić masę kasy.Na
dobre płyty i dobry gramofon nie każdego posiadacza empeczegoś
stać.

Ale po co?
Po co kupować gramofon w dzisiejszych czasach?

Po to żeby posłuchać winylowych płyt.

Znalazłem jakiś czas temu stare winylowe płyty. Odkurzyłem więc stary
gramofon i włączyłem. Słuchać się nie dało - tak był zdarte.

Ciągle nie rozumiem, czemu miałbym słuchać starych płyt, albo nawet
nowych (pewnie 10x droższych).

bo za to są ekstra punkty...

Data: 2012-11-05 17:27:16
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Mon, 05 Nov 2012 12:03:43 +0100, Dawid napisał(a):

niż takie zmurszałe discmany :P. Chyba że wolisz ten gorszy (tak jak
starsi ludzie tęskniący za trzaskami gramofonu :)).

Ty jednak durny jesteś.

Po co takie epitety? Masz jakis problem?

Za trzaskami starsi ludzie, te płyty utrzymują się jeszcze tylko dzięki młodym ludziom i trzeba za niektóre wybulić masę kasy.Na dobre płyty i dobry gramofon nie każdego posiadacza empeczegoś stać.

I czy to oznacza, ze sa lepszym nosnikiem niz CD? Winyl to cos w rodzaju
urzadzen spod znaku nagryzionego jablka, czyli specyficzna metoda na lans,
czasami pomieszana z sentymentem. --
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-05 17:56:16
Autor: Dawid
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 17:27, R.e.m.e.K pisze:

Po co takie epitety?
Nauczyłem się od Ciebie.

Za trzaskami starsi ludzie, te płyty utrzymują się jeszcze tylko dzięki
młodym ludziom i trzeba za niektóre wybulić masę kasy.Na dobre płyty i
dobry gramofon nie każdego posiadacza empeczegoś stać.

I czy to oznacza, ze sa lepszym nosnikiem niz CD?
Gdzie to wyczytałeś, powiedziałem coś takiego?

Data: 2012-11-05 18:44:10
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Mon, 05 Nov 2012 17:56:16 +0100, Dawid napisał(a):

W dniu 2012-11-05 17:27, R.e.m.e.K pisze:

Po co takie epitety?
Nauczyłem się od Ciebie.

O, kolejny medrzec... skad wy sie kurna bierzecie?*

* - pytanie retoryczne

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-05 18:54:42
Autor: Dawid
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 18:44, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Mon, 05 Nov 2012 17:56:16 +0100, Dawid napisał(a):

W dniu 2012-11-05 17:27, R.e.m.e.K pisze:

Po co takie epitety?
Nauczyłem się od Ciebie.

O, kolejny medrzec... skad wy sie kurna bierzecie?*

* - pytanie retoryczne

Może mamusi zapytaj.
Chyba wie?
* pytanie retoryczne

Data: 2012-11-05 20:38:08
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-05, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
I czy to oznacza, ze sa lepszym nosnikiem niz CD? Winyl to cos w rodzaju
urzadzen spod znaku nagryzionego jablka, czyli specyficzna metoda na lans,
czasami pomieszana z sentymentem.

Dokładnie. Apple, ostre koła (jak ktoś nie kuma, to google albo
pl.rec.rowery). Mówiąc inaczej: lookbook.nu.

Winyle mają mniejszą wierność oryginalnym nagraniom niż nośniki
cyfrowe. Nawet nowe. Po prostu nie ma o czym dyskutować. Jak ktoś
lubi trzaski lub ma sentyment do staroci, to nikt mu nie broni.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-05 21:49:55
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 21:38, PK pisze:
On 2012-11-05, R.e.m.e.K <go@dev.null> wrote:
I czy to oznacza, ze sa lepszym nosnikiem niz CD? Winyl to cos w rodzaju
urzadzen spod znaku nagryzionego jablka, czyli specyficzna metoda na lans,
czasami pomieszana z sentymentem.

Dokładnie. Apple, ostre koła (jak ktoś nie kuma, to google albo
pl.rec.rowery). Mówiąc inaczej: lookbook.nu.

Winyle mają mniejszą wierność oryginalnym nagraniom niż nośniki
cyfrowe. Nawet nowe. Po prostu nie ma o czym dyskutować. Jak ktoś
lubi trzaski lub ma sentyment do staroci, to nikt mu nie broni.

Słyszałeś nowego winyla na nowym gramofonie hi-end?
Gdybyś usłyszał jakiś trzask, to bym ci córkę oddał.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-05 21:10:48
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-05, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Słyszałeś nowego winyla na nowym gramofonie hi-end?

Mam jakąśtam wiedzę o metodach zapisu i - chyba w przeciwieństwie
do Ciebie - wychowałem się w czasach kaset, więc dźwięk analogowy nie
jest dla mnie czymś, co zachwala brat lub ludzie na forum dla fanów
pozłacanych kabli.

Jeśli dobrze poszukasz, to bez problemu znajdziesz w internecie opinie,
że kasety są lepsze niż CD ("warm sound" i tego typu brednie). Czasem
mam wrażenie, że jeśli Apple odpadnie z tabletowego wyścigu, to zawsze
może zacząć sprzedawać gliniane tabliczki - na pewno znajdzie się spore
grono zwolenników.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-05 22:17:31
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 22:10, PK pisze:
Mam jakąśtam wiedzę o metodach zapisu i - chyba w przeciwieństwie
do Ciebie - wychowałem się w czasach kaset, więc dźwięk analogowy nie
jest dla mnie czymś, co zachwala brat lub ludzie na forum dla fanów
pozłacanych kabli.

Ależ ja nie twierdzę, że jest najlepszy, a jedynie, że nie odstaje od CD-Audio. I doskonale pamiętam czasy, jak nagrywałem piosenki z listy Hop-Bęc RMF na prostym kaseciaku. Zresztą do dziś mam kaseciaka Pionieera w pokoju, choć go nie używam, bo cyfrowa muzyka zadowala mnie w stu procentach. Aczkolwiek, mimo to, wolę discmana od odtwarzacza mp3.
Pewnie jakiś efekt podobny do placebo, ale działa...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-05 21:55:44
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 21:49, $heikh el $hah pisze:

Słyszałeś nowego winyla na nowym gramofonie hi-end?
Gdybyś usłyszał jakiś trzask, to bym ci córkę oddał.

(sprawdzić, czy nie ksiądz)

Jak są eliminowane trzaski w nowych płytach winylowych? Odczyt laserem jest odporny na uszkodzenia? Ale odczyt laserem wymusza cyfrowość więc pewnie odczytuje się mechanicznie.

Pytam, bo nie wiem, a zagadnienie ciekawe.

--
MN

Data: 2012-11-05 22:04:21
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 21:55, Marcin N pisze:
Odczyt laserem jest odporny na uszkodzenia? Ale odczyt laserem wymusza
cyfrowość więc pewnie odczytuje się mechanicznie.

Nie mam pojęcia, o jakich uszkodzeniach piszesz. Ale np. ten mój stary discman ma bufor pamięci i można nim sobie potrząsać, a i tak się nie zająknie. A dobrze przechowywana płyta, dobry gramofon z dobrą głowicą, nie ma prawa generować żadnych trzasków. Brat mi pokazywał/unauszniał na nowym winylu Jean Michela Jarre'a i hi-endowym gramofonie. Pewnie w blind teście nie wykryłby różnicy między oryginalną CD-Audio, ale twierdził, że oddaje więcej szczegółów...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2013-03-13 18:00:54
Autor: Marek Dyjor
Trwale DVD - co o tym myslicie?
$heikh el $hah wrote:
W dniu 2012-11-05 21:55, Marcin N pisze:
Odczyt laserem jest odporny na uszkodzenia? Ale odczyt laserem
wymusza cyfrowość więc pewnie odczytuje się mechanicznie.

Nie mam pojęcia, o jakich uszkodzeniach piszesz. Ale np. ten mój stary
discman ma bufor pamięci i można nim sobie potrząsać, a i tak się nie
zająknie. A dobrze przechowywana płyta, dobry gramofon z dobrą
głowicą, nie ma prawa generować żadnych trzasków. Brat mi
pokazywał/unauszniał na nowym winylu Jean Michela Jarre'a i
hi-endowym gramofonie. Pewnie w blind teście nie wykryłby różnicy
między oryginalną CD-Audio, ale twierdził, że oddaje więcej
szczegółów...

imho to sa bzdety :)

no i radze mu kupić kilka egzemplarzy kadej płyty bo niestety ale winyle sie od odtwarzania zużywają :)

Data: 2012-11-05 21:31:51
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 17:27, R.e.m.e.K pisze:
I czy to oznacza, ze sa lepszym nosnikiem niz CD? Winyl to cos w rodzaju
urzadzen spod znaku nagryzionego jablka, czyli specyficzna metoda na lans,
czasami pomieszana z sentymentem.

Nie wiem i nie chce mi się sprawdzać, ale brat mi mówił, że nowoczesny gramofon w połączeniu z nowym winylem daje lepszy dźwięk niż CD-Audio.
Ale to pewnie tylko audio-voodoo... Mnie wystarcza discman, którego przywiozłem sobie dzisiaj do Krakowa, a jutro rozglądnę się za fajnymi słuchawkami. :)


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-05 20:59:27
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-05, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Nie wiem i nie chce mi się sprawdzać, ale brat mi mówił, że nowoczesny gramofon w połączeniu z nowym winylem daje lepszy dźwięk niż CD-Audio.

Co to znaczy "lepszy dźwięk" według Twojego brata?

Winyl brzmi inaczej niż CD. Nie zmienia to faktu, że na wzmacniaczu
z dużymi możliwościami ustawień można dźwięk popsuć tak, że będzie
podobny do takiego z gramofonu. Na kompie to już w ogóle żaden
problem.

Gramofon nie jest powtarzalnym źródłem dźwięku (tzn. jest wrażliwy
na bardzo wiele czynników).
Winyl jest nośnikiem mniej "wiernym" niż CD. Stąd wniosek, że Twój brat
raczej nie uważa tego za istotną cechę...
Zresztą jest także gorszy pod każdym innym względem, który przychodzi
mi do głowy (jest droższy, większy, cięższy, mniej wytrzymały i wymaga
znacznie większego i droższego odtwarzacza).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-05 22:06:58
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 21:59, PK pisze:
Co to znaczy "lepszy dźwięk" według Twojego brata?

Wiem tylko tyle, że brzmiało naprawdę rewelacyjnie.
Pewnie nie lepiej niż Audio-CD, ale jak go stać...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-05 21:45:28
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Mon, 05 Nov 2012 21:31:51 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Mnie wystarcza discman, którego przywiozłem sobie dzisiaj do Krakowa, a jutro rozglądnę się za fajnymi słuchawkami. :)

Ale kupisz je czy bazujac na statusie studenta bedziesz je "organizowal" po
swojemu? MSPANC ;-)


--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-05 21:48:22
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 21:45, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Mon, 05 Nov 2012 21:31:51 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Mnie wystarcza discman, którego przywiozłem sobie dzisiaj do
Krakowa, a jutro rozglądnę się za fajnymi słuchawkami. :)

Ale kupisz je czy bazujac na statusie studenta bedziesz je "organizowal" po
swojemu?

Jeśli to miał być żart, to słabo wyszedł. Do Media Marktu się przejadę, bo na morele.net nie widzę nic sensownego, no i nie chce mi się czekać.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-05 21:53:50
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Mon, 05 Nov 2012 21:48:22 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

Jeśli to miał być żart, to słabo wyszedł. Do Media Marktu się przejadę, bo na morele.net nie widzę nic sensownego, no i nie chce mi się czekać.

E tam slabo, kwestia gustu :-)
Ale polece Ci na brak poczucia humoru dosc dobre sluchawki: KOSS Porta PRO

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-05 21:57:52
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-05 21:53, R.e.m.e.K pisze:
KOSS Porta PRO

Muszą być douszne.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 08:54:52
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-01 23:57, $heikh el $hah pisze:

Chodzi mi o to, że się człowiek przyzwyczaja do jakości mp3 i radiowej,
a ja różnicę między nimi a CD-Audio słyszę wyraźnie...

Na czym polega ta wyraźna różnica między MP3 a CD-Audio? W jakiej jakości jest to MP3?

--
MN

Data: 2012-11-02 09:03:48
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Fri, 02 Nov 2012 08:54:52 +0100, Marcin N napisał(a):

Chodzi mi o to, że się człowiek przyzwyczaja do jakości mp3 i radiowej,
a ja różnicę między nimi a CD-Audio słyszę wyraźnie...

Na czym polega ta wyraźna różnica między MP3 a CD-Audio? W jakiej jakości jest to MP3?

Napisal w innym poscie ze 320kbit, po prostu sluch doskonaly :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-02 16:19:02
Autor: Przemysaw Ryk
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Fri, 2 Nov 2012 09:03:48 +0100, R.e.m.e.K napisa(a):

Na czym polega ta wyrana rnica midzy MP3 a CD-Audio? W jakiej jakoci jest to MP3?

Napisal w innym poscie ze 320kbit, po prostu sluch doskonaly :-)

Ciekaw jestem, czy na lepy test by si zgodzi. :D

--
[ Przemysaw "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Bras: When nobody knows nothing... somebody knows something.             ]
[                                                  ("CSI 9x23 Hog Heaven") ]

Data: 2012-11-02 17:01:04
Autor: R.e.m.e.K
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Dnia Fri, 2 Nov 2012 16:19:02 +0100, Przemysław Ryk napisał(a):

Na czym polega ta wyraźna różnica między MP3 a CD-Audio? W jakiej jakości jest to MP3?

Napisal w innym poscie ze 320kbit, po prostu sluch doskonaly :-)

Ciekaw jestem, czy na ślepy test by się zgodził. :D

Juz raz sie jacys miszczowie od wygrzanych kabli zgodzili na slepy test i
okazalo sie, ze nie odrozniaja zlotych kabli za zyliony od ...drutu z
wieszaka ;-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2012-11-02 19:14:11
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 16:19, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Fri, 2 Nov 2012 09:03:48 +0100, R.e.m.e.K napisał(a):

Na czym polega ta wyraźna różnica między MP3 a CD-Audio? W jakiej
jakości jest to MP3?

Napisal w innym poscie ze 320kbit, po prostu sluch doskonaly :-)

Ciekaw jestem, czy na ślepy test by się zgodził. :D

Pewnie, tylko raczej z jakimś utworem dobrze mi znanym, a najlepiej ze ścieżką muzyczną z "Black Hawk Down" H. Zimmera. Jak nie słyszałeś, a nie jakimś badziewnym electropopem, gdzie dominują tony niskie...


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 22:24:44
Autor: Marcin N
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 19:14, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-02 16:19, Przemysław Ryk pisze:
Dnia Fri, 2 Nov 2012 09:03:48 +0100, R.e.m.e.K napisał(a):

Na czym polega ta wyraźna różnica między MP3 a CD-Audio? W jakiej
jakości jest to MP3?

Napisal w innym poscie ze 320kbit, po prostu sluch doskonaly :-)

Ciekaw jestem, czy na ślepy test by się zgodził. :D

Pewnie, tylko raczej z jakimś utworem dobrze mi znanym, a najlepiej ze
ścieżką muzyczną z "Black Hawk Down" H. Zimmera. Jak nie słyszałeś, a
nie jakimś badziewnym electropopem, gdzie dominują tony niskie...

Były już takie testy.
Grupa audiofili słuchała tego, co lubi, na sprzęcie, który zna. I guzik. MP3 320 nie od odróżnienia. MP3 128 - coś tam niektórym świtało, ale nie wszystkim. Można więc założyć, że MP3 192 jest optymalne dla większości, a 320 zadowoli w 100% każdego.


--
MN

Data: 2012-11-02 22:42:19
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 22:24, Marcin N pisze:

Były już takie testy.
Grupa audiofili słuchała tego, co lubi, na sprzęcie, który zna. I guzik.
MP3 320 nie od odróżnienia. MP3 128 - coś tam niektórym świtało, ale nie
wszystkim. Można więc założyć, że MP3 192 jest optymalne dla większości,
a 320 zadowoli w 100% każdego.

Wiem. O tym teście kabli jednokierunkowych (LOL) i drutów z wieszaków, słyszałem już dawno temu, choć kto wie, czy to nie urban legend.
Ale posłuchaj sobie tego: http://kreatur.wrzuta.pl/audio/9lavO2RzTGe
Tylko najlepiej całości, albo chociaż połowę. I powiedz, czy przy takiej muzyce jakość nagrania, przy przyzwoitym (nie hi-endowym) stereo, nie ma znaczenia.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 22:45:27
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 22:42, $heikh el $hah pisze:
W dniu 2012-11-02 22:24, Marcin N pisze:

Były już takie testy.
Grupa audiofili słuchała tego, co lubi, na sprzęcie, który zna. I guzik.
MP3 320 nie od odróżnienia. MP3 128 - coś tam niektórym świtało, ale nie
wszystkim. Można więc założyć, że MP3 192 jest optymalne dla większości,
a 320 zadowoli w 100% każdego.

Wiem. O tym teście kabli jednokierunkowych (LOL) i drutów z wieszaków,
słyszałem już dawno temu, choć kto wie, czy to nie urban legend.
Ale posłuchaj sobie tego: http://kreatur.wrzuta.pl/audio/9lavO2RzTGe
Tylko najlepiej całości, albo chociaż połowę. I powiedz, czy przy takiej
muzyce jakość nagrania, przy przyzwoitym (nie hi-endowym) stereo, nie ma
znaczenia.

Jak puszczam z wrzuty i z foobara we flac, to naprawdę słyszę różnicę. Niewielką, ale wyraźną.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-07 15:38:05
Autor: I.Tichy
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisa(a):


Byy ju takie testy.
Grupa audiofili suchaa tego, co lubi, na sprzcie, ktry zna. I guzik. MP3 320 nie od odrnienia. MP3 128 - co tam niektrym witao, ale nie wszystkim.

To slabi byli ci audiofile, 128 to juz bez przesady prosze, to moja corka antytalent muzyczny
i dwa drewniane ucha bez problemu rozroznia 128 od cd. Duzo oczywiscie zalezy
od rodzaju dzwiekow i sprzetu na ktorym sie slucha, ale w prztypadku rocka czy metalu, ktorego
slucham, 128 odroznie blisko w 100% przypadkow. To zupelnie ineaczej brzmi i nie ma mowy
o zadnym voo doo :) Wyzej - zgoda. 320 a CD nie dam rady i to sa juz czyste strzaly.

Data: 2012-12-02 15:21:20
Autor: Michal Lukasik
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 07/11/2012 14:38, I.Tichy wrote:

To slabi byli ci audiofile, 128 to juz bez przesady prosze, to moja corka antytalent muzyczny
i dwa drewniane ucha bez problemu rozroznia 128 od cd. Duzo oczywiscie zalezy
od rodzaju dzwiekow i sprzetu na ktorym sie slucha, ale w prztypadku rocka czy metalu, ktorego
slucham, 128 odroznie blisko w 100% przypadkow. To zupelnie ineaczej brzmi i nie ma mowy
o zadnym voo doo :) Wyzej - zgoda. 320 a CD nie dam rady i to sa juz czyste strzaly.

Tak sobie czytam t Wasz dyskusj i dorzuc swoje dwa grosze.
Sam kiedy rippowaem do FLAC, ale przestaem, baaa, wszystkie FLAC skonwertowaem do MP3 VBR V0-V2 w zalenoci od rodzaju muzyki.
IMO 320kbps to marnowanie przestrzeni na noniku. Co mnie do tego skonio? A no zrobiem kilka testw i Wam te polecam. Np. te
http://www.noiseaddicts.com/2009/03/mp3-sound-quality-test-128-320/
http://www.noiseaddicts.com/2009/03/can-you-hear-this-hearing-test/
Niestety, ale z wiekiem guchniemy i nikt tego nie zmieni. Wszyscy powyej 25 roku ycia bd mie wiksze lub mniejsze problemy z usyszeniem wszystkiego powyej 15kHz. Ja np. cho potrafi wychwyci rnic midzy jakoci mp3 to niestety, ale sysz gorzej ni np. moja ona, ktra rnicy w jakoci, nie wychwyci, ale za to syszy wysze czstotliwoci.
--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Data: 2012-11-01 23:33:22
Autor: Yakhub
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W liście datowanym 1 listopada 2012 (22:09:34) napisano:

A istniały dyskietki dla "1000-letniej trwałości danych"?
Gdyby istniały, to każdy, kto miałby ważne dane na tych dyskietkach - zachowałby sobie też czytniki.

Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić. Co zabraniałoby mu przegrać te
dane? Mogę sobie wyobrazić tylko licencję na jakiś soft, ale za to
nie mogę sobie wyobrazić płatnego programu z początku lat 90tych,
który nie zostałby zastąpiony nowszą wersją. Chyba że na dyskietkach
rozprowadzane były systemy do kas w spożywczakach :].

Dyskietki  wciąż  można  spotkać w maszynach przemysłowych - 10-letnia
obrabiarka to jeszcze całkiem nowoczesny sprzęt.


--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2012-11-01 22:46:03
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-01, Yakhub <yakhub@gazeta.pl> wrote:
Dyskietki  wciąż  można  spotkać w maszynach przemysłowych - 10-letnia
obrabiarka to jeszcze całkiem nowoczesny sprzęt.

10 lat to ona może miała dekadę temu (albo i ze dwie).
Widziałem w życiu kilka 10-letnich obrabiarek. Miały USB albo dedykowane
terminale :).
10 lat temu nawet domowe drukarki miewały złącza do CompactFlash.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 09:41:40
Autor: Yakhub
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W liście datowanym 1 listopada 2012 (23:46:03) napisano:

On 2012-11-01, Yakhub <yakhub@gazeta.pl> wrote:
Dyskietki  wciąż  można  spotkać w maszynach przemysłowych - 10-letnia
obrabiarka to jeszcze całkiem nowoczesny sprzęt.

10 lat to ona może miała dekadę temu (albo i ze dwie).
Widziałem w życiu kilka 10-letnich obrabiarek. Miały USB albo dedykowane
terminale :).
10 lat temu nawet domowe drukarki miewały złącza do CompactFlash.

OK,  z tymi 10-cioma latami to trochę przesadziłem. Ale taki sprzęt, o
ile  tylko jest sprawny, nie wyrzuca się i nie wymienia tylko dlatego,
że przestał być "nowoczesny".

--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2012-11-02 17:26:49
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, Yakhub <yakhub@gazeta.pl> wrote:
OK,  z tymi 10-cioma latami to trochę przesadziłem. Ale taki sprzęt, o
ile  tylko jest sprawny, nie wyrzuca się i nie wymienia tylko dlatego,
że przestał być "nowoczesny".

To już zależy od firmy. Są takie, gdzie trzyma się urządzenia kilka
dekad, a w innych wymienia się co kilka lat (szybka amortyzacja -
porównywalna z np. samochodami flotowymi)). Co by nie mówić - to są
jednak średniej wielkości obrabiarki, a nie dzwigi stoczniowe czy
samoloty :).

No ale przyznaję. 10 lat temu istniały tokarki z FDD. Co więcej: chyba
udałoby się taką kupić nawet dziś (między dziesiątkami modeli z WiFi,
SDcard czy USB). Nie bardzo wiem czemu (wsteczna zgodność?), ale jednak
nie doceniłem bezwładności małego przemysłu :P.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 00:59:54
Autor: Gotfryd Smolik news
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On Thu, 1 Nov 2012, PK wrote:

On 2012-11-01, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
A istniay dyskietki dla "1000-letniej trwaoci danych"?
Gdyby istniay, to kady, kto miaby wane dane na tych dyskietkach -
zachowaby sobie te czytniki.

Jako trudno mi to sobie wyobrazi. Co zabraniaoby mu przegra te
dane?

  Nie chodzi o jakis "zakaz".
  Go kupuje sobie dyskietk o 1000-letniej trwaoci (o tym
mowa), to po co ma j kopiowa?
  ;)
  Jeli mowa o kopiowaniu, to w sumie wystarczy kopiowa wraz
ze zmian dostpnych nonikw. Jak na razie zmieniaj si
dostatecznie czsto :]

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-11-02 17:19:47
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-01, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
  Nie chodzi o jakis "zakaz".
  Gość kupuje sobie dyskietkę o 1000-letniej trwałości (o tym
mowa), to po co ma ją kopiować?
  ;)
  Jeśli mowa o kopiowaniu, to w sumie wystarczy kopiować wraz
ze zmianą dostępnych nośników. Jak na razie zmieniają się
dostatecznie często :]

Przede wszystkim doszliśmy już do takich czasów (tanie HDD, tania
a nawet darmowa "chmura"), że backup na płytach CD trochę traci sens.
Ja ważne duże pliki (jakieś wyniki symulacji, RAWy z lustrzanki)
trzymam na 3 dyskach (jeden odłączony). Bezpieczniejsza jest tylko
chmura, a tam trzymam wszystkie ważne "małe" pliki (w tej chwili 6GB).

A płyty? W ostatnim roku nagrałem tylko 4 sztuki. 3 Windowsy i Linuxa.
Mam w domu jeszcze z 50 płyt CD i kilkanaście DVD (kupiłem kiedyś
wypasione - jakto nerd :)). Pewnie będą leżeć do końca życia (mojego
lub ich).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 19:19:37
Autor: Animka
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 18:19, PK pisze:
A płyty? W ostatnim roku nagrałem tylko 4 sztuki. 3 Windowsy i Linuxa.
Mam w domu jeszcze z 50 płyt CD i kilkanaście DVD (kupiłem kiedyś
wypasione - jakto nerd :)). Pewnie będą leżeć do końca życia (mojego
lub ich).

I jaka oszczędność jest, prawda? Obrazy systemu Windows 7 robię teraz na partycji 1 dysku Toshiba na usb. Najważniejsze pliki i zdjęcia, filmy trzymam na 2 partycji. Kopie.
No i dysk malutki chowam do szafy jak mi nie jest potrzebny.
Muszę sie pozbyć masy dyskietek (sformatowane) i pudełka zamykanego na kluczyk, bo mi tylko zawala miejsce. Mam co prawda fajną stację dyskietek na USB, ale też sobie leży schowana.

--
animka

Data: 2012-11-02 19:37:01
Autor: $heikh el $hah
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-02 18:19, PK pisze:
Ja ważne duże pliki (jakieś wyniki symulacji, RAWy z lustrzanki)
trzymam na 3 dyskach (jeden odłączony).
                        ^^^^^^^^^^^^^^^^
Ale na tym odłączanym masz duplikaty? Bo ponoć lepiej mieć jednak podłączony, by w razie czego szybko zareagować, choć nie przychodzi mi na myśl zagrożenie dla odłączonego leżącego w szafie (z wyjątkiem zalania/pożaru bądź jeszcze mniej prawdopodobnego włamania z kradzieżą).


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Data: 2012-11-02 18:47:34
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-02, $heikh el $hah <sheikh.el.shah@geehad.com> wrote:
Ale na tym odłączanym masz duplikaty? Bo ponoć lepiej mieć jednak podłączony, by w razie czego szybko zareagować, choć nie przychodzi mi

To chyba "podobno" z takich źródłem jak z tą wielką korzyścią z FLACa.:D

na myśl zagrożenie dla odłączonego leżącego w szafie (z wyjątkiem zalania/pożaru bądź jeszcze mniej prawdopodobnego włamania z kradzieżą).

I co Ci da ta możliwość zareagowania, jak po instalacji pójdzie kilka
tysięcy voltów? :)

Poza tym tu chodzi o prawdopodobieństwo, a nie pesymistyczne warianty.
Backup na ten zewnętrzny dysk robię co tydzień. Prawdopodobieństwo, że
w ciągu tygodnia padną mi 2 prawie niezależne dyski jest tak małe, że
zapewne zdarzeniem statystycznie istotnym jest EMP z bomby nuklearnej
wypuszczonej w trakcie Trzeciej WŚ.
Do tego dochodzi drugi dysk w obudowie (ale tu jest już spora
zależność).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-02 22:33:16
Autor: Yakhub
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W liście datowanym 2 listopada 2012 (19:37:01) napisano:

Ja ważne duże pliki (jakieś wyniki symulacji, RAWy z lustrzanki)
trzymam na 3 dyskach (jeden odłączony).
                        ^^^^^^^^^^^^^^^^
Ale na tym odłączanym masz duplikaty? Bo ponoć lepiej mieć jednak podłączony, by w razie czego szybko zareagować, choć nie przychodzi mi
na myśl zagrożenie dla odłączonego leżącego w szafie (z wyjątkiem zalania/pożaru bądź jeszcze mniej prawdopodobnego włamania z kradzieżą).

Zawsze może Ci po prostu upaść na podłogę.

Albo możesz upuścić młotek na dysk.

--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2012-11-03 22:48:30
Autor: Michoo
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 02.11.2012 18:19, PK wrote:
Ja ważne duże pliki (jakieś wyniki symulacji, RAWy z lustrzanki)
trzymam na 3 dyskach (jeden odłączony).

A przypadkiem nie w jednym miejscu? Bo wiesz, jakiś pożar/włamanie i można być w dupie...


Bezpieczniejsza jest tylko
chmura,

Chyba i amazon i microsoft mieli jakieś fackupy z data loss.

--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2012-11-04 09:47:14
Autor: PK
Trwale DVD - co o tym myslicie?
On 2012-11-03, Michoo <michoo_news@vp.pl> wrote:
A przypadkiem nie w jednym miejscu? Bo wiesz, jakiś pożar/włamanie i można być w dupie...

I jakie jest prawdopodobieństwo tego pożaru czy włamania? :)

Nie popadajmy w paranoję. Od trzymania dysków w dwóch miejscach
na wypadek pożaru już niedaleka droga do strachu przed wyjściem
z domu :).
Jak pisałem wcześniej: najważniejsze pliki (dokumenty, rozliczenia
itp - takie, od których zależy moje życie jakoś) odkładam w chmurze.
Jeśli spali mi się mieszkanie, to jakoś przeboleję fotki z wakacji.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-11-07 15:43:06
Autor: I.Tichy
Trwale DVD - co o tym myslicie?
PK <PK@nospam.com> napisa(a):

Przede wszystkim doszlimy ju do takich czasw (tanie HDD, tania
a nawet darmowa "chmura"), e backup na pytach CD troch traci sens.\

Moze troche.... Nadal jednak jest taniej na plytkach. Co do bezpieczenstwa
mozna dyskutowac, sa za i przeciw. Nie widze konkretnego zwyciezcy.

Data: 2013-03-13 17:48:54
Autor: Marek Dyjor
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Marcin N wrote:
W dniu 2012-11-01 19:35, $heikh el $hah pisze:

Za dekadę nośniki optyczne mogą być tak samo popularne jak obecnie
dyskietki.

A istniały dyskietki dla "1000-letniej trwałości danych"?
Gdyby istniały, to każdy, kto miałby ważne dane na tych dyskietkach -
zachowałby sobie też czytniki.

z tego co pamiętam były produkowan ejakies super dyskietki o przedłużonej trwałości danych.

Data: 2012-11-20 18:55:38
Autor: Borneq
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Użytkownik "aL" <bigalex@wp.pl> napisał w wiadomości news:50928366$0$1213$65785112news.neostrada.pl...
nośniki - Archive Grade DVD - produkowane przez Verbatim, MAM-A Mitsui,

Interesujące. Mają podobno 300 lat gwarancji, nieźle. Czy w odróżnieniu od granitowych nie wymagają specjalnej nagrywarki? Jakie ceny, bo na Allegro jest 5 sztuk za 40 zł jak i 10 za 30. Z tego co widzę plusy są tańsze a minusy drogie.
http://allegro.pl/listing.php/search?category=10839&sg=0&string=archival+grade
http://allegro.pl/listing.php/search?category=4526&sg=0&string=archival+grade

Data: 2012-11-20 19:07:13
Autor: aL
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-20 18:55, Borneq pisze:

Interesujące. Mają podobno 300 lat gwarancji, nieźle. Czy w odróżnieniu
od granitowych nie wymagają specjalnej nagrywarki?

Nie wymagają.
aL



--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

Data: 2012-11-22 09:23:28
Autor: Borneq
Trwale DVD - co o tym myslicie?
Użytkownik "aL" <bigalex@wp.pl> napisał w wiadomości news:50abc6cf$0$1308$65785112news.neostrada.pl...
Interesujące. Mają podobno 300 lat gwarancji, nieźle. Czy w odróżnieniu
od granitowych nie wymagają specjalnej nagrywarki?

Nie wymagają.

To nieźle, może sie skuszę. A czy istnieją trwałe odpowiedniki Blue Raya? Wtedy rónica ceny miedzy trwałym a zwykłym nośnikiem nie była by duża.

Data: 2012-11-22 16:46:44
Autor: aL
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 2012-11-22 09:23, Borneq pisze:

To nieźle, może sie skuszę. A czy istnieją trwałe odpowiedniki Blue
Raya? Wtedy rónica ceny miedzy trwałym a zwykłym nośnikiem nie była by
duża.

Taiyo Yuden robi takie płtyty dla JVC i chyba Pansonica, ale nie mam napędu
BR i nie znam nikogo, kto uzywałby tych płyt. Pewnie na forum videohelp.com
znajdziesz ludzi, którzy mają coś konkretnego do powiedzenia w tym temacie.
aL

--
There’s no normal life, Wyatt. There’s just life.

Data: 2012-11-01 21:15:40
Autor: Jaskiniowiec
Trwale DVD - co o tym myslicie?
W dniu 31.10.2012 o 14:08 R.e.m.e.K <go@dev.null> pisze:
Witam

"Millenniata daje a 1000 lat gwarancji na przechowywanie danych  wykutych w
granicie.

....

Mysle, ze archeolodzy beda miec ulatwione zadanie i niezla polewke z nas,  obecnie zyjacych ;)

--
Wadza wie co mwi. Jak mwi e zabierze, to zabierze. A jak mwi e da,  to mwi.

Data: 2012-11-02 09:25:23
Autor: Piotr Rezmer
Trwale DVD - co o tym myslicie?
R.e.m.e.K pisze:

Nowa technologia wytwarzania płyt optycznych DVD M-Disc, która zapewnia
wyjątkową trwałość zapisu danych, polega na zastosowaniu nieorganicznych
materiałów odpornych na działanie światła, wysokiej i niskiej temperatury
oraz wilgotności.

Myślę, że nie znajdą dużego zainteresowania na rynku komercyjnym. To gdzie obecnie potrzebna jest archiwizacja długoterminowa to np.dokumentacja transakcji, archiwizacja rozmów, video surveillance. Pojemność oferowana przez DVD jest zbyt mała by dało się z niej wygodnie korzystać. Sądzę, że storage typu Centera EMC i biblioteki LTO wygrywają z DVD.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Trwale DVD - co o tym myslicie?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona