W dniu 2012-08-05 19:57, abc pisze:
Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego z roku na rok uświadamia nam z
coraz to większa ostrością, że nie ma już jednego narodu polskiego.
O jednym narodzie można bowiem mówić tylko wtedy, gdy ma wspólny ideał.
Ale jaki wspólny ideał może mieć spadkobierca tradycji niepodległościowej z
PPR-owcami, czy ubekami, którzy w naszym nieszczęśliwym kraju nie tylko
dochowali się licznego potomstwa, ale "szczują swe szczenięta" przeciwko
wszystkiemu, co polskie?
Cóż wspólnego może mieć z "młodym, wykształconym", którego największym
marzeniem jest, by go uważano za cudzoziemca?
Naród polski jest dzisiaj już tylko częścią polskiego społeczeństwa, być
może nawet - jego mniejszością, coraz bardziej zdominowaną przez
moskiewskie
psiaki i wychowanych przez michnikowszczynę europejsów.
Więcej http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2572
Chcesz budzić świadomość cytując Żyda (Tuwim)? Nie mam nic przeciwko bo to był wielki polski poeta, jeśli nie największy...
Ich też trzeba zaakceptować.
|