Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Trzeci pilot jest potrzebny.

Trzeci pilot jest potrzebny.

Data: 2015-03-28 12:36:56
Autor: Tomek
Trzeci pilot jest potrzebny.

U偶ytkownik "Anteczko" <fr3s@ten.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:55165f28$0$15666$65785112news.neostrada.pl...
呕aden steward/stewardessa, siedz膮c w kokpicie, nie by艂by w stanie zapobiec
morderstwu, tak jak zdarzy艂o to si臋 w A320 Germanwings.
Tylko drugi pilot w kokpicie mia艂by szans臋 zapobiec morderstwu.
Wniosek : powinno by膰 trzech pilot贸w w lec膮cym samolocie.

Je艣li kt贸ry艣 z pilot贸w ma nier贸wno pod czach膮 to nie ma na to rady, nie b臋dzie on do powstrzymania.
Tak samo jak z terrorystami samob贸jcami, wysadzaj膮cymi si臋 w艣r贸d t艂umu ludzi- nie ma na to rady.

Mo偶naby pomy艣le膰 odno艣nie blokowania drzwi przed osobami (pilotami) znaj膮cymi kod wej艣cia- blokada "na amen" by艂aby np. mo偶liwa do w艂膮czenia, po jednoczesnym wcisni臋ciu przycisk贸w pilot贸w przez dwie osoby w kokpicie. Czyli- jedna osoba nie mia艂aby takiej mo偶liwo艣ci. Umo偶liwi艂oby to powr贸t pilota do kabiny, jednak takie wej艣cie by艂oby mo偶liwe te偶 z terroryst膮 trzymaj膮cym pistolet przy skroni pilota wchodz膮cego do kabiny. Albo aby blokowanie "na amen" by艂o sygnalizowane w transponderze jako porwanie.

Czasem rozwi膮偶ania po katastrofach powoduj膮 "przedobrzenie" - np. katastrofa B-767 Lauda Air (w艂膮czenie rewersu na przelocie) spowodwa艂a takie parametry oprogramowania A-320 (nacisk goleni podwozia g艂贸wnego), 偶e rewersy si臋 nie w艂膮czy艂y a ten A-320 si臋 rozbi艂 w 1993 r na Ok臋ciu w W-wie.

Obecne blokowanie kabiny "na amen" bez mo偶liwosci powrotu pilota w jakikolwiek spos贸b do kabiny to w艂a艣nie takie "przedobrzenie".

Tomek.

Data: 2015-03-28 15:10:04
Autor: Jaros艂aw Soko艂owski
Trzeci pilot jest potrzebny.
Pan Tomek napisa:

Je秎i kt髍y z pilot體 ma nier體no pod czach to nie ma na to rady,
nie b阣zie on do powstrzymania.
Tak samo jak z terrorystami samob骿cami, wysadzaj眂ymi si w秗骴
t硊mu ludzi- nie ma na to rady.

Najsmutniejsze, 縠 nie ma rady na takich, kt髍zy wierz w to, 縠 mamy nad
wszystkim kontrol, a je秎i nie mamy, to wynika to tylko z niedoskona硂禼i
przepis體. Breivik體 i Lubitz體 zawsze b阣ziemy mieli w秗骴 nas, mo縩a
si stara, by by硂 ich mniej i mniej byli aktywni, ale nie zrobi si tego
zabiegami, kt髍e przypominaj leczenie syfa pudrem.

Czasem rozwi笨ania po katastrofach powoduj "przedobrzenie" - np. katastrofa B-767 Lauda Air (w潮czenie rewersu na przelocie) spowodwa砤 takie parametry oprogramowania A-320 (nacisk goleni podwozia g丑wnego),
縠 rewersy si nie w潮czy硑 a ten A-320 si rozbi w 1993 r na Ok阠iu
w W-wie.

Mo縠 *czasem* przedobrzenie, ale mam wra縠nie, 縠 *zawsze* po takich
incydentach patrzy si *wy潮cznie* na jeden aspekt sprawy. W潮czy si
rewers, cho nie powinen? No to zr骲cie towarzysze tak, 縠by si skubany
tak 砤two nie w潮cza. Nie wyhamowa rewersem i przyr縩背 w wa砤? No to
szybko r骲cie tak, 縠by dzia砤. To zawsze w ko馽u prowadzi do powstania
sprzeczno禼i. Teraz gryzia maj te liczne zespo硑, kt髍e od lat pracuj
nad udoskonaleniem zasuwki do drzwi (pokrewnej przecie haczykowi w
s砤wojce).

Obecne blokowanie kabiny "na amen" bez mo縧iwosci powrotu pilota
w jakikolwiek spos骲 do kabiny to w砤秐ie takie "przedobrzenie".

To mo縠 by co jeszcze innego. Przy powypadkowych modyfikacjach system體,
kt髍e maj *relane* znaczenie dla bezpiecze駍twa lotu, kto jednak patrzy
na to, by nie spieprzy dokumentnie tego, co ma dzia砤 w tzw. warunkach
normalnych. Zmany dotycz przewa縩ie tylko stan體 kra馽owych, sytuacji
ekstraordynaryjnych. W przypadkach wzmo縠nia publicznego po zamachach
chodzi o co innego -- trzeba dzia砤 spektakularnych, kt髍e lud doceni,
bo dobrze je wida. Wzmocnione drzwi dobrze spe硁iaj ten warunek. System
cyber-od紈iernego 砤two sprzeda medialnie. Podobnie odbieranie wody
sodowej -- dokuczliwe, ale nie nadmiernie, ka縟y to widzi, ka縟y zauwa縴,
wi阠 uwierzy, 縠 cierpi dla Dobra Sprawy.

Jarek

--
Lecz on zwa si R阞aj硂, a o jego herbach
Nie wiadomo. Klucznikiem siebie tytu硂wa,
I ten urz眃 na zamku przed laty piastowa.
I dot眃 nosi wielki p阫 klucz體 za pasem,
Uwi眤any na ta秏ie ze srebrnym kutasem.

Data: 2015-03-28 17:00:21
Autor: Pawe Kasztelan
Trzeci pilot jest potrzebny.
W dniu 2015-03-28 o 12:36, Tomek pisze:

Je秎i kt髍y z pilot體 ma nier體no pod czach to nie ma na to rady,
nie b阣zie on do powstrzymania.
Tak samo jak z terrorystami samob骿cami, wysadzaj眂ymi si w秗骴 t硊mu
ludzi- nie ma na to rady.

Mo縩aby pomy秎e odno秐ie blokowania drzwi przed osobami (pilotami)
znaj眂ymi kod wej禼ia- blokada "na amen" by砤by np. mo縧iwa do
w潮czenia, po jednoczesnym wcisni阠iu przycisk體 pilot體 przez dwie
osoby w kokpicie. Czyli- jedna osoba nie mia砤by takiej mo縧iwo禼i.

Przecie wystarczy 縠 jeden pilot p骿dzie sobie za potrzeb albo
pogada z pasa縠rami i to wystarczy 縠by przewr骳i samolot na plecy i pobawi si tak 縠by nie da rady wr骳i nim odpadn skrzyd砤.
Jak naprawd pilot by chcia to znajdzie tysi眂 sposob體 縠by trafi w ziemi.

Pozdr.PK.

Data: 2015-03-31 05:38:12
Autor: Dariusz K. 艁adziak
Trzeci pilot jest potrzebny.
Pawe Kasztelan pisze:
W dniu 2015-03-28 o 12:36, Tomek pisze:

Je秎i kt髍y z pilot體 ma nier體no pod czach to nie ma na to rady,
nie b阣zie on do powstrzymania.
Tak samo jak z terrorystami samob骿cami, wysadzaj眂ymi si w秗骴 t硊mu
ludzi- nie ma na to rady.

Mo縩aby pomy秎e odno秐ie blokowania drzwi przed osobami (pilotami)
znaj眂ymi kod wej禼ia- blokada "na amen" by砤by np. mo縧iwa do
w潮czenia, po jednoczesnym wcisni阠iu przycisk體 pilot體 przez dwie
osoby w kokpicie. Czyli- jedna osoba nie mia砤by takiej mo縧iwo禼i.

Przecie wystarczy 縠 jeden pilot p骿dzie sobie za potrzeb albo
pogada z pasa縠rami i to wystarczy 縠by przewr骳i samolot na plecy i
pobawi si tak 縠by nie da rady wr骳i nim odpadn skrzyd砤.
Jak naprawd pilot by chcia to znajdzie tysi眂 sposob體 縠by trafi w
ziemi.

Ale to nie wymaga 縜dnego czekania - kop nog w stery (jak s zabezpieczenia ze strony komputera - to wy潮czy) i pozamiatane - albo korkoci眊 (z kt髍ego liner w ca硂禼i raczej nie wyjdzie, to nie Extra 400), albo ster kierunku odmaszeruje.

--
Darek

Data: 2015-03-31 12:10:52
Autor: J.F.
Trzeci pilot jest potrzebny.
U縴tkownik "Dariusz K. dziak"  napisa w wiadomo禼i
Ale to nie wymaga 縜dnego czekania - kop nog w stery (jak s zabezpieczenia ze strony komputera - to wy潮czy) i pozamiatane - albo korkoci眊 (z kt髍ego liner w ca硂禼i raczej nie wyjdzie, to nie Extra 400), albo ster kierunku odmaszeruje.

Myslisz ?
Mocowanie i sterowanie sa chyba tak dobrane, aby sie nie urwal.
A po urwaniu ... samolot w zasadzie malo go potrzebuje.

Korkociag moze byc ciekawy.

Tudziez np pionowe nurkowanie, obrocenie na plecy, zrzut paliwa ... albo kopniak w orczyk przed ladowaniem.



J.

Data: 2015-03-31 08:19:13
Autor: myszek
Trzeci pilot jest potrzebny.
Pawe Kasztelan wrote:

Przecie wystarczy 縠 jeden pilot p骿dzie sobie za potrzeb albo
pogada z pasa縠rami i to wystarczy 縠by przewr骳i samolot na plecy i
pobawi si tak 縠by nie da rady wr骳i nim odpadn skrzyd砤.
Jak naprawd pilot by chcia to znajdzie tysi眂 sposob體 縠by trafi w
ziemi.

No wlasnie - mnie sie to wszystko wydaje nieprawdopodobne.
Postawmy sie w sytuacji tego pilota: chce ze soba skonczyc, siedze w kabinie samolotu, mam pod reka drazek, pod nogami orczyk...

Czy ktokolwiek wpadlby na pomysl, zeby zablokowac drzwi do kabiny,
ustawic autopilota na znizanie i spokojnie sluchac, jak dobijaja sie
do nich - a nuz im sie uda?... To tak jakby majac pistolet budowac "incredible machine" zeby nacisnela
spust celem strzelenia sobie w leb.

Wydaje mi sie to psychologicznie niemozliwe. Moge sie mylic.

pozdrowienia

krzys

--
_^..^_)_
\      /
 \____/

Data: 2015-03-31 12:03:12
Autor: J.F.
Trzeci pilot jest potrzebny.
U縴tkownik "myszek"  napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:551A3C61.B6010B1E@lodz.tpsa.pl...
No wlasnie - mnie sie to wszystko wydaje nieprawdopodobne.
Postawmy sie w sytuacji tego pilota: chce ze soba skonczyc, siedze w
kabinie samolotu, mam pod reka drazek, pod nogami orczyk...
Czy ktokolwiek wpadlby na pomysl, zeby zablokowac drzwi do kabiny,
ustawic autopilota na znizanie i spokojnie sluchac, jak dobijaja sie
do nich - a nuz im sie uda?...
To tak jakby majac pistolet budowac "incredible machine" zeby nacisnela
spust celem strzelenia sobie w leb.
Wydaje mi sie to psychologicznie niemozliwe. Moge sie mylic.

Chyba sie mylisz - trzeba miec wiare w antyterrorystyczne drzwi :-)

Taki np killdozer
http://en.wikipedia.org/wiki/Marvin_Heemeyer

Jedzie sobie i wie ze do niego strzelaja ...

J.

Data: 2015-04-01 02:49:41
Autor: Smok Eustachy
Trzeci pilot jest potrzebny.
W dniu 31.03.2015 o 12:03, J.F. pisze:
/.../
Taki np killdozer
http://en.wikipedia.org/wiki/Marvin_Heemeyer

Jedzie sobie i wie ze do niego strzelaja ...

Facet ma gest.

Data: 2015-04-01 08:28:10
Autor: myszek
Trzeci pilot jest potrzebny.
"J.F." wrote:

Taki np killdozer
http://en.wikipedia.org/wiki/Marvin_Heemeyer

Jedzie sobie i wie ze do niego strzelaja ...

Tez nie pasuje - tutaj jakby chcial zrobic powazniejsza demolke,
to przejalby stery i wyrznal w jakies miasteczko.

Generalnie, jak najbardziej wyobrazam sobie samobojstwo przy uzyciu samolotu - ale zwyczajnie, trzymajac stery do konca, zeby dac sobie
te ostatnia przyjemnosc... (zreszta, takie rzeczy sie zdarzaly, co najmniej raz w samolocie pasazerskim). Zrobic to za pomoca autopilota, wydaje mi sie trudne do wyobrazenia.

W dodatku ustawil go na 3000m bodajze, wiec przy odrobinie szczescia
mogl nie trafic w zadna gore. W rosyjska ruletke sobie zagral?

Hipotezy mam jeszcze trzy.
1. chcial zeby jeszcze bylo bezbolesnie, wiec ustawil autopilota
 i polknal jakas konska dawke srodkow odurzajacych. 2. decyzja o samobojstwie tak go rozstroila emocjonalnie, ze  starczylo mu determinacji tylko na autopilota.

Jedno i drugie nadal malo prawdopodobne.

3. to nie bylo samobojstwo tylko dostal np. udaru mozgu, akurat
 jak robil cos przy autopilocie. W ostatnim pzeblysku swiadomosci
 pozajaczkowaly mu sie metry ze stopami, albo cos... a drzwi do  kokpitu zablokowal po prostu rutynowo, po wyjsciu pierwszego pilota.

Niby malo prawdopodobny zbiego okolicznosci, ale - nawet jezeli
nie zdarzyl sie tym razem - moze sie zdarzyc predzej czy pozniej.

pozdrowienia

krzys

--
_^..^_)_
\      /
 \____/

Data: 2015-04-01 10:18:49
Autor: Rafal 'RAV' Miszczak
Trzeci pilot jest potrzebny.
myszek pisze:

W dodatku ustawil go na 3000m bodajze, wiec przy odrobinie szczescia
mogl nie trafic w zadna gore. W rosyjska ruletke sobie zagral?

Skr臋ci艂 na maxa w d贸艂, do FL001 (100 st贸p, 30 m).

Hipotezy mam jeszcze trzy.
1. chcial zeby jeszcze bylo bezbolesnie, wiec ustawil autopilota
  i polknal jakas konska dawke srodkow odurzajacych.

2. decyzja o samobojstwie tak go rozstroila emocjonalnie, ze
  starczylo mu determinacji tylko na autopilota.

A mo偶e po prostu ustawi艂 maszyn臋, kt贸ra mia艂a go szybko i bezbole艣nie zabi膰, po czym rozsiad艂 si臋 wygodnie w fotelu i zaj膮艂 si臋 podziwianiem widok贸w.

3. to nie bylo samobojstwo tylko dostal np. udaru mozgu, akurat
  jak robil cos przy autopilocie. W ostatnim pzeblysku swiadomosci
  pozajaczkowaly mu sie metry ze stopami, albo cos... a drzwi do
  kokpitu zablokowal po prostu rutynowo, po wyjsciu pierwszego pilota.

Nawet gdyby zablokowa艂 drzwi i dosta艂 udaru przy kr臋ceniu ga艂k膮 autopilota (po co mia艂by j膮 w og贸le rusza膰?), to po 5 minutach drzwi odblokowa艂yby si臋 automatycznie. Pozosta艂yby 3 minuty na uratowanie samolotu - nawet je艣li 30 sekund z tego zaj臋艂oby otwarcie drzwi kodem, powinno wystarczy膰.

--
Pozdrawiam

Rafal "RAV" Miszczak      www.e-rav.pl
Skype: rav_wroc_pl_2          GG: 9783

Data: 2015-04-01 07:55:24
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Wednesday, April 1, 2015 at 4:18:50 AM UTC-4, Rafal 'RAV' Miszczak wrote:
myszek pisze:
>
> W dodatku ustawil go na 3000m bodajze, wiec przy odrobinie szczescia
> mogl nie trafic w zadna gore. W rosyjska ruletke sobie zagral?

Skr阠i na maxa w d蟪, do FL001 (100 st髉, 30 m).

Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil AP?
FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane na CVR?

> 3. to nie bylo samobojstwo tylko dostal np. udaru mozgu, akurat
>   jak robil cos przy autopilocie. W ostatnim pzeblysku swiadomosci
>   pozajaczkowaly mu sie metry ze stopami, albo cos... a drzwi do
>   kokpitu zablokowal po prostu rutynowo, po wyjsciu pierwszego pilota.

Nawet gdyby zablokowa drzwi i dosta udaru przy kr阠eniu ga砶 autopilota (po co mia砨y j w og髄e rusza?), to po 5 minutach drzwi odblokowa硑by si automatycznie. Pozosta硑by 3 minuty na uratowanie samolotu - nawet je秎i 30 sekund z tego zaj瓿oby otwarcie drzwi kodem, powinno wystarczy.


Czas i synchronizacja wydarzen jest w tym wypadku krytyczna. Wg. twojego opisu wszystko wydarzylo sie praktycznie w jednym momencie; wyjescie
i powrot kapitana, przekrecenie AP i zablokowanie drzwi. A to wcale nie musi
byc prawda; Kapitan raczej nie odlewal sie z predkoscia swiatla. Dojscie
do sawojki tez zajmuje troche czasu. Sprawa udaru mozgu wcale nie jest
taka niemozliwa (malo prawdopodobna, ale mozliwa): Kapitan wychodzi.
Lubitz sprawdza checkliste, traci koordynacje, przekreca AP do FL01,
po paru minutach kapitan wraca, Lubitz zamiast odblokowac drzwi je blokuje
z powodu postepujacego niedowladu... Booom.

cheers

Data: 2015-04-01 17:11:52
Autor: Tomek
Trzeci pilot jest potrzebny.

U縴tkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisa w wiadomo禼i news:0c258382-c4d3-45f5-b11a-b96af9e1802bgooglegroups.com...
On Wednesday, April 1, 2015 at 4:18:50 AM UTC-4, Rafal 'RAV' Miszczak wrote:

Czas i synchronizacja wydarzen jest w tym wypadku krytyczna. (...).
Lubitz sprawdza checkliste, traci koordynacje, przekreca AP do FL01,
po paru minutach kapitan wraca, Lubitz zamiast odblokowac drzwi je blokuje
z powodu postepujacego niedowladu... Booom.

Blokuje z powodu post阷uj眂egfo niedow砤du. Dobre!!.
Ile to teorii mo縩a wymy秎e, aby odrzuci realia.
Co, jak dorabianie "fachowych" teorii do katastrofy w Smole駍ku.

Jak kto chce pope硁i rozszerzone samob骿stwo to tego dokona.
Ma to jaki czas w g硂wie, a okazja powoduje finalizacj.
Tomek.

Data: 2015-04-01 14:19:41
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Wednesday, April 1, 2015 at 11:11:57 AM UTC-4, Tomek wrote:
U縴tkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisa w wiadomo禼i
 
>Czas i synchronizacja wydarzen jest w tym wypadku krytyczna. (...).
>Lubitz sprawdza checkliste, traci koordynacje, przekreca AP do FL01,
>po paru minutach kapitan wraca, Lubitz zamiast odblokowac drzwi je blokuje
>z powodu postepujacego niedowladu... Booom.

Blokuje z powodu post阷uj眂egfo niedow砤du. Dobre!!.

Byles tam, zeby w 100% temu zaprzeczyc? Masz doswiadczenie z osobami
przechodzacymi wylew? W tej fazie sledztwa wersja ze zeswirowanym
pilotem jest rownie prawdopodobna co wersja z jego fizyczna niedyspozycji.
To co napisale to czyste gdybanie i wcale sie przy tej wersji nie upieram.

Ile to teorii mo縩a wymy秎e, aby odrzuci realia.
Co, jak dorabianie "fachowych" teorii do katastrofy w Smole駍ku.

Please, po ch. mi tu ze Smolenskiem wyskakujesz? To co jest podawane
w mediach to wlasnie smolenszczyzna; Faktow niewiele, a buduje sie teorie
na podstwie potarganego zwolnienia lekarskiego i odleglego w czasie
epizodu z depresja. Jakos sie nie mowi, ze np. antydepresanty (np. Prozac
czy Zoloft) sa dopuszczone przez FAA. Stres jest niedlaczna czescia zawodu
pilota, a ludzi w 100% zdrowych po prostu nie ma. 
Jak kto chce pope硁i rozszerzone samob骿stwo to tego dokona.
Ma to jaki czas w g硂wie, a okazja powoduje finalizacj.


Czemu tak czesto mowi sie o "rozszerzonym samobojstwie", gdy to co sie wydarzylo nie ma z tym nic wspolnego? Samobojstwo rozszerzone to rodzaj grupowego samobojstwa, na ktore zgadzaja sie popelniajace
je osoby. Lub "samobojstwo milosierdzia", czyli gdy w obliczu jakiegos
zagrozenia rodzic morduje wlasne dzieci by uchronic je przed jeszcze wiekszym
cierpieniem, po czym sam sie zabija. Ktora z tych wersji miala miejsce w samolocie Germanwings?

cheers

Data: 2015-04-02 00:42:11
Autor: grzech
Trzeci pilot jest potrzebny.


Czemu tak czesto mowi sie o "rozszerzonym samobojstwie", gdy to co
sie wydarzylo nie ma z tym nic wspolnego? Samobojstwo rozszerzone
to rodzaj grupowego samobojstwa, na ktore zgadzaja sie popelniajace
je osoby. Lub "samobojstwo milosierdzia", czyli gdy w obliczu jakiegos
zagrozenia rodzic morduje wlasne dzieci by uchronic je przed jeszcze wiekszym
cierpieniem, po czym sam sie zabija.



S硑sza砮, 縠 gdzie dzwoni tylko nie bardzo wiesz w jakim ko禼iele. Samob骿stwo grupowe i samob骿stwo rozszerzone to dwa ro縩e poj阠ia chocia maj cechy wsp髄ne, kt髍 jest wielo舵 ofiar. Jest jeszcze samob骿stwo po秗ednie, ale to ju inna bajka. Jak na razie wszystko wskazuje jednak w przypadku tej katastrofy na samob骿stwo rozszerzone. Jak na razie jest to teoria kt髍a si potwierdzi lub nie.

Data: 2015-04-01 15:53:56
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Wednesday, April 1, 2015 at 6:42:15 PM UTC-4, grzech wrote:
>
> Czemu tak czesto mowi sie o "rozszerzonym samobojstwie", gdy to co
> sie wydarzylo nie ma z tym nic wspolnego? Samobojstwo rozszerzone
> to rodzaj grupowego samobojstwa, na ktore zgadzaja sie popelniajace
> je osoby. Lub "samobojstwo milosierdzia", czyli gdy w obliczu jakiegos
> zagrozenia rodzic morduje wlasne dzieci by uchronic je przed jeszcze wiekszym
> cierpieniem, po czym sam sie zabija.



S硑sza砮, 縠 gdzie dzwoni tylko nie bardzo wiesz w jakim ko禼iele. Samob骿stwo grupowe i samob骿stwo rozszerzone to dwa ro縩e poj阠ia chocia maj cechy wsp髄ne, kt髍 jest wielo舵 ofiar. Jest jeszcze samob骿stwo po秗ednie, ale to ju inna bajka. Jak na razie wszystko wskazuje jednak w przypadku tej katastrofy na samob骿stwo rozszerzone. Jak na razie jest to teoria kt髍a si potwierdzi lub nie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Samob%C3%B3jstwo_rozszerzone

Czyli pasazerowie byli czlonkami rodziny Lubitza....?

http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=182

"Samob骿stwo poagresyjne, dotychczas okre秎ane w literaturze przedmiotu jako
samob骿stwo rozszerzone o czym ni縠j, skupia w swej istocie 潮cznie cechy
samob骿stwa oraz zab骿stwa i polega na tym, 縠 sprawca jeszcze przed zdarzeniem
decyduje si na poszerzenie grona os骲, co do kt髍ych 秏ier wydaje mu si
konieczno禼i. Dotyczy to zwykle os骲 najbli縮zych w znaczeniu emocjonalnym,
najcz甓ciej dzieci, wsp蟪ma晨onka lub konkubenta (8)."


cheers

Data: 2015-04-02 10:22:23
Autor: grzech
Trzeci pilot jest potrzebny.
W dniu 2015-04-02 o 00:53, TJ_Blues pisze:
On Wednesday, April 1, 2015 at 6:42:15 PM UTC-4, grzech wrote:

Czemu tak czesto mowi sie o "rozszerzonym samobojstwie", gdy to co
sie wydarzylo nie ma z tym nic wspolnego? Samobojstwo rozszerzone
to rodzaj grupowego samobojstwa, na ktore zgadzaja sie popelniajace
je osoby. Lub "samobojstwo milosierdzia", czyli gdy w obliczu jakiegos
zagrozenia rodzic morduje wlasne dzieci by uchronic je przed jeszcze wiekszym
cierpieniem, po czym sam sie zabija.



S硑sza砮, 縠 gdzie dzwoni tylko nie bardzo wiesz w jakim ko禼iele.
Samob骿stwo grupowe i samob骿stwo rozszerzone to dwa ro縩e poj阠ia
chocia maj cechy wsp髄ne, kt髍 jest wielo舵 ofiar. Jest jeszcze
samob骿stwo po秗ednie, ale to ju inna bajka. Jak na razie wszystko
wskazuje jednak w przypadku tej katastrofy na samob骿stwo rozszerzone.
Jak na razie jest to teoria kt髍a si potwierdzi lub nie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Samob%C3%B3jstwo_rozszerzone

Czyli pasazerowie byli czlonkami rodziny Lubitza....?

http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=182

"Samob骿stwo poagresyjne, dotychczas okre秎ane w literaturze przedmiotu jako
samob骿stwo rozszerzone o czym ni縠j, skupia w swej istocie 潮cznie cechy
samob骿stwa oraz zab骿stwa i polega na tym, 縠 sprawca jeszcze przed zdarzeniem
decyduje si na poszerzenie grona os骲, co do kt髍ych 秏ier wydaje mu si
konieczno禼i. Dotyczy to zwykle os骲 najbli縮zych w znaczeniu emocjonalnym,
najcz甓ciej dzieci, wsp蟪ma晨onka lub konkubenta (8)."


cheers



Podkre秎 grub kresk s丑wko "ZWYKLE"  i b阣ziesz mia poprawn odpowied.

Data: 2015-04-02 07:04:04
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Thursday, April 2, 2015 at 4:22:26 AM UTC-4, grzech wrote:
W dniu 2015-04-02 o 00:53, TJ_Blues pisze:
> On Wednesday, April 1, 2015 at 6:42:15 PM UTC-4, grzech wrote:
>>>
>>> Czemu tak czesto mowi sie o "rozszerzonym samobojstwie", gdy to co
>>> sie wydarzylo nie ma z tym nic wspolnego? Samobojstwo rozszerzone
>>> to rodzaj grupowego samobojstwa, na ktore zgadzaja sie popelniajace
>>> je osoby. Lub "samobojstwo milosierdzia", czyli gdy w obliczu jakiegos
>>> zagrozenia rodzic morduje wlasne dzieci by uchronic je przed jeszcze wiekszym
>>> cierpieniem, po czym sam sie zabija.
>>
>>
>>
>> S硑sza砮, 縠 gdzie dzwoni tylko nie bardzo wiesz w jakim ko禼iele.
>> Samob骿stwo grupowe i samob骿stwo rozszerzone to dwa ro縩e poj阠ia
>> chocia maj cechy wsp髄ne, kt髍 jest wielo舵 ofiar. Jest jeszcze
>> samob骿stwo po秗ednie, ale to ju inna bajka. Jak na razie wszystko
>> wskazuje jednak w przypadku tej katastrofy na samob骿stwo rozszerzone.
>> Jak na razie jest to teoria kt髍a si potwierdzi lub nie.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Samob%C3%B3jstwo_rozszerzone
>
> Czyli pasazerowie byli czlonkami rodziny Lubitza....?
>
> http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=182
>
> "Samob骿stwo poagresyjne, dotychczas okre秎ane w literaturze przedmiotu jako
> samob骿stwo rozszerzone o czym ni縠j, skupia w swej istocie 潮cznie cechy
> samob骿stwa oraz zab骿stwa i polega na tym, 縠 sprawca jeszcze przed zdarzeniem
> decyduje si na poszerzenie grona os骲, co do kt髍ych 秏ier wydaje mu si
> konieczno禼i. Dotyczy to zwykle os骲 najbli縮zych w znaczeniu emocjonalnym,
> najcz甓ciej dzieci, wsp蟪ma晨onka lub konkubenta (8)."
>
>
> cheers
>


Podkre秎 grub kresk s丑wko "ZWYKLE"  i b阣ziesz mia poprawn odpowied.

A Ty skup sie nad CALYM kontekstem. Czy zadales sobie to ogromne "cierpienie"
i przeczytales cala prace? "I tak, nieadekwatne b阣zie okre秎enie sposobu dotarcia sprawcy na miejsce
zdarzenia z uwagi na fakt, 縠 sprawcy najcz甓ciej dokonuj zab骿stw w miejscach
zamieszkania lub czasowego przebywania. Jest to nast阷stwem tego, 縠 z
wiktymologicznego punktu widzenia ofiarami s z regu硑 osoby najbli縮ze b眃
te najbardziej zwi眤ane emocjonalnie ze sprawc. Szczeg髄nie predystynowane do
bycia ofiar w samob骿cy poagresyjnego s dzieci (noworodki, niemowl阾a,
nieletni).W秗骴 sprawc體 brak jest uwarunkowa p砪i tzn. kobiety s
sprawczyniami r體nie cz阺to jak m昕czy糿i, cz甓ciej natomiast ofiarami kobiet
s dzieci."
(...)
"Jak wykazuj wyniki bada nad zagadnieniem, motywy samob骿stwa poagresyjnego
wi笨 si z d笨eniem do uchronienia najbli縮zych przed nieszcz甓ciem,
cierpieniem i sytuacj bez wyj禼ia, w kt髍ej w ocenie sprawcy osoby te si
znalaz硑."
(...)

"I tak o tzw. "samob骿stwie poagresyjnym" mo縩a m體i gdy:

    istnieje zwi眤ek przyczynowo - skutkowy pomi阣zy samob骿stwem sprawcy
    uprzednio dokonanego zab骿stwa,
        w chwili powzi阠ia zamiaru pope硁ienia samob骿stwa istnieje zamiar
    dokonania zab骿stwa,


    zamiar ukierunkowany jest na samob骿stwo jako zamiar g丑wny,

    istnieje zwi眤ek emocjonalny pomi阣zy ofiar i sprawc dokonanego zab骿stwa

    zwi眤ek ten ma charakter 禼i秎e personalny i okre秎ony jest co do osoby,

    brak jest zgody po stronie ofiar na dokonanie na ich osobach aktu przemocy
    (brak zgody na bycie ofiar)."



http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=181&lang=english

"Przyk砤dem mo縠 by praca Janicy z roku 1990 (6) w tytule kt髍ej zastosowano
uznany ju w體czas termin angielski "postagressional suicides", w j陑yku
polskim u縴waj眂 natomiast sformu硂wania "samob骿stwa rozszerzone".
Dotychczasowa terminologia "samob骿stwo rozszerzone" odnosi si powinna do
innego nieco zjawiska, a mianowicie do samob骿stw wsp髄nych, grupowych i
masowych, w kt髍ych nie wyst阷uje w og髄e element zab骿stwa. Do sytuacji gdzie
mamy do czynienia z grupowym przyzwoleniem na jednoczesne pozbawienie si
縴cia, bez udzia硊 jakiegokolwiek elementu wykonawczego. Termin ten ewentualnie
mo縩a by odnie舵 r體nie do przypadk體 z grupy "dyadic death" gdzie zab骿stwo
dokonane zostaje za zgod ofiary i dochodzi do czego na kszta硉 roz硂縪nego w
czasie samob骿stwa wsp髄nego. "


Jak widzisz, pomimo pewnych rozbierznosc wsrod specjalistow zajmujacych
sie tymi sprawami, to czyn Lubitza nie kwalifikuje sie do zadnej z
ww. definicji.

cheers

Data: 2015-04-02 23:17:20
Autor: grzech
Trzeci pilot jest potrzebny.
W dniu 2015-04-02 o 16:04, TJ_Blues pisze:
On Thursday, April 2, 2015 at 4:22:26 AM UTC-4, grzech wrote:
W dniu 2015-04-02 o 00:53, TJ_Blues pisze:
On Wednesday, April 1, 2015 at 6:42:15 PM UTC-4, grzech wrote:

Czemu tak czesto mowi sie o "rozszerzonym samobojstwie", gdy to co
sie wydarzylo nie ma z tym nic wspolnego? Samobojstwo rozszerzone
to rodzaj grupowego samobojstwa, na ktore zgadzaja sie popelniajace
je osoby. Lub "samobojstwo milosierdzia", czyli gdy w obliczu jakiegos
zagrozenia rodzic morduje wlasne dzieci by uchronic je przed jeszcze wiekszym
cierpieniem, po czym sam sie zabija.



S硑sza砮, 縠 gdzie dzwoni tylko nie bardzo wiesz w jakim ko禼iele.
Samob骿stwo grupowe i samob骿stwo rozszerzone to dwa ro縩e poj阠ia
chocia maj cechy wsp髄ne, kt髍 jest wielo舵 ofiar. Jest jeszcze
samob骿stwo po秗ednie, ale to ju inna bajka. Jak na razie wszystko
wskazuje jednak w przypadku tej katastrofy na samob骿stwo rozszerzone.
Jak na razie jest to teoria kt髍a si potwierdzi lub nie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Samob%C3%B3jstwo_rozszerzone

Czyli pasazerowie byli czlonkami rodziny Lubitza....?

http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=182

"Samob骿stwo poagresyjne, dotychczas okre秎ane w literaturze przedmiotu jako
samob骿stwo rozszerzone o czym ni縠j, skupia w swej istocie 潮cznie cechy
samob骿stwa oraz zab骿stwa i polega na tym, 縠 sprawca jeszcze przed zdarzeniem
decyduje si na poszerzenie grona os骲, co do kt髍ych 秏ier wydaje mu si
konieczno禼i. Dotyczy to zwykle os骲 najbli縮zych w znaczeniu emocjonalnym,
najcz甓ciej dzieci, wsp蟪ma晨onka lub konkubenta (8)."


cheers



Podkre秎 grub kresk s丑wko "ZWYKLE"  i b阣ziesz mia poprawn odpowied.

A Ty skup sie nad CALYM kontekstem. Czy zadales sobie to ogromne "cierpienie"
i przeczytales cala prace?


Cierpienia z czytaniem tego typu prac prze縴wa砮m w czasach kiedy nie by硂 specjalist體 od wszystkiego, bo nikomu nikomu nawet nie 秐i硂 si, 縠 kiedy powstanie co takiego jak Wikipedia. Ju w tych przedpotopowych czasach istnia硑 poj阠ia samob骿stwa zbiorowego, rozszerzonego, eutanazji (kt髍e to pojecie r罂ni si nieco w prawie karnym i medycynie) i innych. Wiadomo 秝iat idzie z post阷em. Naukowcy maj r罂ne pogl眃y i s r罂ne szko硑. Ja jednak preferuj trzymanie si polskiej nomenklatury. Je秎i wi阠 us硑sz o samob骿stwie rozszerzonym to wiem o co chodzi i wiem, 縠 jest wiele odmian tego typu zdarze. Po tej katastrofie pewnie powstanie kilka nast阷nych doktorat體 i kilka nowych klasyfikacji. P髃i co trzymajmy si tego co jest.

Data: 2015-04-02 15:37:05
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Thursday, April 2, 2015 at 5:17:24 PM UTC-4, grzech wrote:

P髃i co trzymajmy si tego co jest.

No to prosze sie trzymaj dostepnych definicji. A te, ktore "obowiazuja",
nie wliczaja takiego przypadku jak Lubitza, jako samobojstwa rozszerzonego.
Mozna by sugerowac sie angielskim "murder-suicide", ale w j polskim po prostu
nie ma odpowiednika.
http://en.wikipedia.org/wiki/Murder%E2%80%93suicide

cheers

Data: 2015-04-02 16:20:55
Autor: Tomek
Trzeci pilot jest potrzebny.

U縴tkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisa w wiadomo禼i news:e5d8b815-ed58-4058-a2fa-85debfb1f11dgooglegroups.com...
On Wednesday, April 1, 2015 at 11:11:57 AM UTC-4, Tomek wrote:
U縴tkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisa w wiadomo禼i

Please, po ch. mi tu ze Smolenskiem wyskakujesz? To co jest podawane
w mediach to wlasnie smolenszczyzna; Faktow niewiele


Fakt體 jest niewiele, ale s to fakty wiele m體i眂e.
Naturalnie niekt髍e domys硑 wymagaj potwierdzenia odno秐ie roli (trzyma stery czy nie, kiedy przestawi ustawienia na zni縜nie).
A ze Smole駍kiem wyskoczy砮m celowo- te niek髍ym nie mie禼i硂 si w g硂wie, aby za硂ga mog砤 pope硁i tak seri b酬d體. Tu te nie mie禼i si g硂wach dzia砤nie pilota w kabinie.
Jest w tym co z krzyku desperata: "A ja wam udowodni!".

Tomek,.

Data: 2015-04-02 15:19:48
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Thursday, April 2, 2015 at 10:21:06 AM UTC-4, Tomek wrote:


Fakt體 jest niewiele, ale s to fakty wiele m體i眂e.
Naturalnie niekt髍e domys硑 wymagaj potwierdzenia odno秐ie roli (trzyma

No to poczekajmy na te potwierdzenia. Zwlaszcza, ze oficjalne sledztwa
nimi sie zajmuja.

A ze Smole駍kiem wyskoczy砮m celowo- te niek髍ym nie mie禼i硂 si w g硂wie, aby za硂ga mog砤 pope硁i tak seri b酬d體. Tu te nie mie禼i si g硂wach dzia砤nie pilota w kabinie.

Wypaliles ze Smolenskiem jak Fililp z konopii. Ja to nie Enriu czy Smok
Eustachy, czy inny Kolina. Po drugie wypadki klasy CFIT sa niestety dosc
powrzechne, a samobojstwa pilotow i zamachy nie. Np. NTSB mowi o ok 2700
wypadkach, w ktorych zgineli ludzie na przestrzeni ostatnich 10 lat. Tylko
8 z nich _moglo_ byc przyczyna samobojstwa. Z czego 7 to wypadki, w ktorych
pilot byl _jedyna_ _osoba_ na _pokladzie_ _samolotu_.
Ciagniecie analogii miedzy Alpami a Smolenskiem jest wiec naciaganiem prezerwatywy na globus.


Jest w tym co z krzyku desperata: "A ja wam udowodni!".

Nic nie mam zamiaru udowadniac. Wskazuje jedynie na nieciaglosci logiczne.


cheers

Data: 2015-04-03 17:18:39
Autor: Tomek
Trzeci pilot jest potrzebny.

U縴tkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisa w wiadomo禼i news:c154fc54-12f6-4210-bfdf-af041ba735d7googlegroups.com...
On Thursday, April 2, 2015 at 10:21:06 AM UTC-4, Tomek wrote:

Jest w tym co z krzyku desperata: "A ja wam udowodni!".

Nic nie mam zamiaru udowadniac. Wskazuje jedynie na nieciaglosci logiczne.

S硂wa podane w cudzys硂wie dotycz desperata za sterami- czytaj Lubitza.
Chcia on udowodni - mo縠 np. 縠 nikt nie odbierze mu licencji pilota.
Kto to z reszt wie, co si dzia硂 w jego pomieszanej g硂wie.

Tomek.

Data: 2015-04-01 17:27:39
Autor: twistedme
Trzeci pilot jest potrzebny.
W dniu 2015-04-01 o 17:11, Tomek pisze:


Jak kto chce pope硁i rozszerzone samob骿stwo to tego dokona.
Ma to jaki czas w g硂wie, a okazja powoduje finalizacj.
Tomek.

Swoj drog to do舵 przera縜j眂e, co mo縠 roi si w ludzkim umy秎e... Nie chc mi si wierzy, 縠 osoba bez 縜dnych zewn阾rznych objaw體 szale駍twa mo縠 co takiego uknu.

Jak chcia koniecznie samolotem, to m骻 go przecie uprowadzi bez pasa縠r體. Kto jak kto, ale on nie mia砨y pewnie z tym problemu. Albo by si rozwali albo by go zestrzelili. Te by m體i o nim ca硑 秝iat, ale oszcz阣zi砨y dramatu setkom ludzi.

Data: 2015-04-01 17:38:14
Autor: Tomek
Trzeci pilot jest potrzebny.

U縴tkownik "twistedme" <twistedme@o2.pl> napisa w wiadomo禼i news:551c0e69$0$8387$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-04-01 o 17:11, Tomek pisze:


Jak kto chce pope硁i rozszerzone samob骿stwo to tego dokona.
Ma to jaki czas w g硂wie, a okazja powoduje finalizacj.
Tomek.

Swoj drog to do舵 przera縜j眂e, co mo縠 roi si w ludzkim umy秎e... Nie chc mi si wierzy, 縠 osoba bez 縜dnych zewn阾rznych objaw體 szale駍twa mo縠 co takiego uknu.

Jak chcia koniecznie samolotem, to m骻 go przecie uprowadzi bez pasa縠r體. Kto jak kto, ale on nie mia砨y pewnie z tym problemu. Albo by si rozwali albo by go zestrzelili. Te by m體i o nim ca硑 秝iat, ale oszcz阣zi砨y dramatu setkom ludzi.

M骻 si rozbi szybowcem z Aeroklubu- by jego cz硂nkiem.
Tylko kto by wtenczas go zapami阾a?
I to nie jest kwestia depresji, to kwestia psychopatii.
Cz硂wiek w depresji je扯i ju to pozbawia zycia tylko siebie.
Nawet w psychozach schizofrenicznych wyj眛kowe s samobojstwa rozszerzone.

Tomek.

Data: 2015-04-01 18:50:13
Autor: Rafal 'RAV' Miszczak
Trzeci pilot jest potrzebny.
Tomek pisze:

On Wednesday, April 1, 2015 at 4:18:50 AM UTC-4, Rafal 'RAV' Miszczak
wrote:

Czas i synchronizacja wydarzen jest w tym wypadku krytyczna. (...).
Lubitz sprawdza checkliste, traci koordynacje, przekreca AP do FL01,
po paru minutach kapitan wraca, Lubitz zamiast odblokowac drzwi je
blokuje
z powodu postepujacego niedowladu... Booom.

Blokuje z powodu post臋puj膮cegfo niedow艂adu. Dobre!!.

B膮d藕 艂askaw przypisywa膰 cytaty w艂a艣ciwym autorom. Ja powy偶szego nie napisa艂em.

--
Pozdrawiam

Rafal "RAV" Miszczak      www.e-rav.pl
Skype: rav_wroc_pl_2          GG: 9783

Data: 2015-04-01 19:03:34
Autor: Krzysztof Rudnik
Trzeci pilot jest potrzebny.
TJ_Blues wrote:

On Wednesday, April 1, 2015 at 4:18:50 AM UTC-4, Rafal 'RAV' Miszczak
wrote:
myszek pisze:
>
> W dodatku ustawil go na 3000m bodajze, wiec przy odrobinie szczescia
> mogl nie trafic w zadna gore. W rosyjska ruletke sobie zagral?

Skr臋ci艂 na maxa w d贸艂, do FL001 (100 st贸p, 30 m).

Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil AP?
FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane na CVR?


Ta informacja jest nadawana w sygnale transpondera i m.in. sie膰 odbiornik贸w portalu flightradar24 to zarejestrowa艂a.

Data: 2015-04-01 13:42:40
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Wednesday, April 1, 2015 at 1:03:35 PM UTC-4, Krzysiek wrote:

>> Skr阠i na maxa w d蟪, do FL001 (100 st髉, 30 m).
> > Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil AP?
> FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane na CVR?
> Ta informacja jest nadawana w sygnale transpondera i m.in. sie odbiornik體 portalu flightradar24 to zarejestrowa砤.

Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o aktualnym
polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa, kurs, koordynaty GNSS)
Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?

cheers

Data: 2015-04-01 21:46:20
Autor: Krzysztof Gajdemski
Trzeci pilot jest potrzebny.
Jest Wed, 1 Apr 2015 13:42:40 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
On Wednesday, April 1, 2015 at 1:03:35 PM UTC-4, Krzysiek wrote:
>> Skr阠i na maxa w d蟪, do FL001 (100 st髉, 30 m).
> Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil AP?
> FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane na CVR?
Ta informacja jest nadawana w sygnale transpondera i m.in. sie odbiornik體 portalu flightradar24 to zarejestrowa砤.
Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o aktualnym
polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa, kurs, koordynaty GNSS)
Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?

Normalnie nie, jednak te informacje mog by wysy砤ne przez transponder
Mode S na 勘danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).

      k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
Szanuj was wszystkich, kt髍zy pozostajecie w cieniu - Snerg

Data: 2015-04-01 18:35:38
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Wednesday, April 1, 2015 at 5:46:22 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:

>> portalu flightradar24 to zarejestrowa艂a.
> Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o aktualnym
> polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa, kurs, koordynaty GNSS)
> Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?

Normalnie nie, jednak te informacje mog膮 by膰 wysy艂ane przez transponder
Mode S na 偶膮danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).


OK, roger that. Ale dalej to jest cieniutki szlak. Podobne do moich pytan zadaja rowniez redaktorzy z flying magazine:

http://www.flyingmag.com/technique/accidents/prosecutor-germanwings-a320-crash-was-deliberate

"Robin later said the copilot "manually" commanded the descent by entering it
into the "flight monitoring computer." *It wasn't clear* whether this information was being based on anything gleaned from the flight data recorder
or whether the data recorder's memory has even been recovered. *Also unclear*
is whether the copilot changed the A320's power setting. *Preliminary radar
data* shows the airplane slowed slightly during the descent, and
Mode S transponder inerrogations appear to show the flight control computer
changing from 38,000 feet to essentially zero feet within seconds of the
initiation of the descent.

The prosecutor said the copilot can be heard on the cockpit voice recorder
breathing all the way to moment of impact, suggesting that he was "conscious"
and that the crash was premeditated. Again, *the prosecutor offered no
additional information about how investigators reached these conclusions*.


(...)
In the event of pilot incapacitation, there is an emergency override procedure
that involves inputting a code into a keypad in the forward galley. This
procedure can be overridden from the cockpit by moving the control panel switch
to the locked position.

*The prosecutor did not say* whether the captain attempted *to enter the cockpit
using the emergency procedure*. (...)"



Czyli 1) Mamy tylko wstepne dane z flightradar24 i nie mamy pewnosci co do ich
poprawnosci. Dane te nie pochodza z FDR. 2) Nie mamy informacji co do zmian ciagu silnikow, choc wyglada, ze
A320 zwolnil podczas schodzenia.

3) Prokurator opiera swoja teze, ze Lubitz byl przytomny wylacznie na
podstawie zarejestrowanego na CVR jego oddechu.

4) Nie posiadamy zadnej wiedzy nt. tego czy dowodca statku w ogole
probowal wprowdzic kod odblokowujacy drzwi. A jesli go nie pamietal
podczas gdy Lubitz stracil przytomnosc?

Wg. mnie to co wiemy, pozwala _przypuszczac_, ze Lubitz celowo rozbil
samolot. Jednak wciaz istnieje wiele watpliwosci. Gdybym byl lawnikiem
to nie moglbym powiedziec, ze Lubitz jest winny ponad wszelka watpliwosc.
Ergo, nie jest winny w oczach obowiazujacego prawa.


cheers

Data: 2015-04-02 20:51:01
Autor: Krzysztof Gajdemski
Trzeci pilot jest potrzebny.
Jest Wed, 1 Apr 2015 18:35:38 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
On Wednesday, April 1, 2015 at 5:46:22 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
>> portalu flightradar24 to zarejestrowa砤.
> Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o aktualnym
> polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa, kurs, koordynaty GNSS)
> Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?
Normalnie nie, jednak te informacje mog by wysy砤ne przez transponder
Mode S na 勘danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).
OK, roger that. Ale dalej to jest cieniutki szlak.

Powiedzia砨ym, 縠 w po潮czeniu z innymi poszlakami stanowi jednak mocn
przes砤nk.
Wg. mnie to co wiemy, pozwala _przypuszczac_, ze Lubitz celowo rozbil
samolot. Jednak wciaz istnieje wiele watpliwosci. Gdybym byl lawnikiem
to nie moglbym powiedziec, ze Lubitz jest winny ponad wszelka watpliwosc.
Ergo, nie jest winny w oczach obowiazujacego prawa.

Mo縧iwe, 縠 w sensie prawnym tak by by硂. S眃z jednak, 縠 w takiej
sytuacji raport ko馽owy zawiera砨y i tak jednoznaczne wnioski.

To s teoretyczne rozwa縜nia, bo znaleziono FDR. Obawiam si, 縠 s
nik砮 szanse, 縠by dane z tego rejestratora by硑 znacz眂o rozbie縩e z
tymi pozyskanymi z transpondera.

     k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
Szanuj was wszystkich, kt髍zy pozostajecie w cieniu - Snerg

Data: 2015-04-02 15:29:13
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Thursday, April 2, 2015 at 4:51:42 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
Jest Wed, 1 Apr 2015 18:35:38 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
> On Wednesday, April 1, 2015 at 5:46:22 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:


>> > Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?
>> Normalnie nie, jednak te informacje mog by wysy砤ne przez transponder
>> Mode S na 勘danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).
> OK, roger that. Ale dalej to jest cieniutki szlak. Powiedzia砨ym, 縠 w po潮czeniu z innymi poszlakami stanowi jednak mocn
przes砤nk.

Poszlaki i przeslanki to nie dowody. Moga byc pomocne i stanowic potwierdzenie
materialu dowodowego. Same z siebie nie moga byc podstawa do budowy oskarzen.



> Wg. mnie to co wiemy, pozwala _przypuszczac_, ze Lubitz celowo rozbil
(...)
> Ergo, nie jest winny w oczach obowiazujacego prawa.

Mo縧iwe, 縠 w sensie prawnym tak by by硂. S眃z jednak, 縠 w takiej
sytuacji raport ko馽owy zawiera砨y i tak jednoznaczne wnioski.

Wiele raportow koncowych nie zawiera jednoznacznej konkluzji. Czesto
tez wskazuje na wiecej niz na jedna przyczyne katastrofy. W tym konktretnym
przypadku mozliwe jest, ze dowodca statku powietrznego nie znal / nie pamietal
awaryjnego kodu odblokowujacego drzwi do kokpitu. Ergo, byl "wspolwinny"
katastrofy.


To s teoretyczne rozwa縜nia, bo znaleziono FDR. Obawiam si, 縠 s
nik砮 szanse, 縠by dane z tego rejestratora by硑 znacz眂o rozbie縩e z
tymi pozyskanymi z transpondera.


Mozliwe. Nie upieram sie. Jednak odczyt zapisu transpondera moze byc
obarczony bledami. Choc jest to malo prawdopodobne, poniewaz te same
dane zostaly odebrane wielokrotnie z tym samym rezultatem.

cheers

Data: 2015-04-03 07:45:18
Autor: Krzysztof Gajdemski
Trzeci pilot jest potrzebny.
Jest Thu, 2 Apr 2015 15:29:13 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
On Thursday, April 2, 2015 at 4:51:42 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
Jest Wed, 1 Apr 2015 18:35:38 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
> On Wednesday, April 1, 2015 at 5:46:22 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
>> Normalnie nie, jednak te informacje mog by wysy砤ne przez transponder
>> Mode S na 勘danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).
> OK, roger that. Ale dalej to jest cieniutki szlak. Powiedzia砨ym, 縠 w po潮czeniu z innymi poszlakami stanowi jednak mocn
przes砤nk.
Poszlaki i przeslanki to nie dowody. Moga byc pomocne i stanowic potwierdzenie
materialu dowodowego. Same z siebie nie moga byc podstawa do budowy oskarzen.

Dlatego nie u縴砮m s硂wa ,,dowody''. Podstaw do oskar縠nia by nie
mo縠, ale przyczynkiem do ustalenia _prawdopodobnej_ (g丑wnej) przyczyny
wypadku ju tak.

To s teoretyczne rozwa縜nia, bo znaleziono FDR. Obawiam si, 縠 s
nik砮 szanse, 縠by dane z tego rejestratora by硑 znacz眂o rozbie縩e z
tymi pozyskanymi z transpondera.
Mozliwe. Nie upieram sie. Jednak odczyt zapisu transpondera moze byc
obarczony bledami. Choc jest to malo prawdopodobne, poniewaz te same
dane zostaly odebrane wielokrotnie z tym samym rezultatem.

Powiedzia砨ym, 縠 to na tyle ma硂 prawdopodobne, 縠 taka ewentualno舵
nie by砤by brana pod uwag przy sporz眃zaniu raportu (秎edztwo
prokuratorskie to inna sprawa).

      k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
Szanuj was wszystkich, kt髍zy pozostajecie w cieniu - Snerg

Data: 2015-04-03 06:58:49
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Friday, April 3, 2015 at 3:45:20 AM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
Jest Thu, 2 Apr 2015 15:29:13 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
> On Thursday, April 2, 2015 at 4:51:42 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
>> Jest Wed, 1 Apr 2015 18:35:38 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
>> > On Wednesday, April 1, 2015 at 5:46:22 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
>> >> Normalnie nie, jednak te informacje mog by wysy砤ne przez transponder
>> >> Mode S na 勘danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).
>> > OK, roger that. Ale dalej to jest cieniutki szlak. >> Powiedzia砨ym, 縠 w po潮czeniu z innymi poszlakami stanowi jednak mocn
>> przes砤nk. > Poszlaki i przeslanki to nie dowody. Moga byc pomocne i stanowic potwierdzenie
> materialu dowodowego. Same z siebie nie moga byc podstawa do budowy oskarzen.

Dlatego nie u縴砮m s硂wa ,,dowody''. Podstaw do oskar縠nia by nie
mo縠, ale przyczynkiem do ustalenia _prawdopodobnej_ (g丑wnej) przyczyny
wypadku ju tak.

>> To s teoretyczne rozwa縜nia, bo znaleziono FDR. Obawiam si, 縠 s
>> nik砮 szanse, 縠by dane z tego rejestratora by硑 znacz眂o rozbie縩e z
>> tymi pozyskanymi z transpondera.
> Mozliwe. Nie upieram sie. Jednak odczyt zapisu transpondera moze byc
> obarczony bledami. Choc jest to malo prawdopodobne, poniewaz te same
> dane zostaly odebrane wielokrotnie z tym samym rezultatem.

Powiedzia砨ym, 縠 to na tyle ma硂 prawdopodobne, 縠 taka ewentualno舵
nie by砤by brana pod uwag przy sporz眃zaniu raportu (秎edztwo
prokuratorskie to inna sprawa).

      k.
-- Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
Szanuj was wszystkich, kt髍zy pozostajecie w cieniu - Snerg

FDR zostal odnaleziony, a dane wstepnie odczytane. Wynika z nich,
ze Lubitz zmienial wielokrotnie ustawienienia AP. W zasadzie sprawa
jest zamknieta:

http://www.msn.com/en-ca/news/other/second-black-box-confirms-co-pilot-deliberately-crashed-germanwings-plane/ar-AAaozXz

"A first reading shows that the pilot in the cockpit used the automatic pilot
to descend the plane toward an altitude of 100 feet (30 meters). Then, several
times during the descent, the pilot changed the automatic pilot settings to
increase the aircraft's speed," the BEA crash investigator office said in a
statement.

Mamy wiec potwierdzenie odczytow z transpondera odczytanego przez
Flightradar24:

https://twitter.com/flightradar24/status/581073962274328576/photo/1

"Flightradar24
@flightradar24 26 mar

@AirlineFlyer ADS-B data can contain a LOT more that we show. The problem is to
decode the data. This took us 2 days."

Case closed...

cheers

Data: 2015-04-03 19:59:05
Autor: Krzysztof Gajdemski
Trzeci pilot jest potrzebny.
Jest Fri, 3 Apr 2015 06:58:49 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
On Friday, April 3, 2015 at 3:45:20 AM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
Jest Thu, 2 Apr 2015 15:29:13 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
> On Thursday, April 2, 2015 at 4:51:42 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
>> Jest Wed, 1 Apr 2015 18:35:38 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
>> > On Wednesday, April 1, 2015 at 5:46:22 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
>> >> Normalnie nie, jednak te informacje mog by wysy砤ne przez transponder
>> >> Mode S na 勘danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).
>> > OK, roger that. Ale dalej to jest cieniutki szlak. >> Powiedzia砨ym, 縠 w po潮czeniu z innymi poszlakami stanowi jednak mocn
>> przes砤nk. > Poszlaki i przeslanki to nie dowody. Moga byc pomocne i stanowic potwierdzenie
> materialu dowodowego. Same z siebie nie moga byc podstawa do budowy oskarzen.
Dlatego nie u縴砮m s硂wa ,,dowody''. Podstaw do oskar縠nia by nie
mo縠, ale przyczynkiem do ustalenia _prawdopodobnej_ (g丑wnej) przyczyny
wypadku ju tak.
>> To s teoretyczne rozwa縜nia, bo znaleziono FDR. Obawiam si, 縠 s
>> nik砮 szanse, 縠by dane z tego rejestratora by硑 znacz眂o rozbie縩e z
>> tymi pozyskanymi z transpondera.
> Mozliwe. Nie upieram sie. Jednak odczyt zapisu transpondera moze byc
> obarczony bledami. Choc jest to malo prawdopodobne, poniewaz te same
> dane zostaly odebrane wielokrotnie z tym samym rezultatem.
FDR zostal odnaleziony, a dane wstepnie odczytane. Wynika z nich,
ze Lubitz zmienial wielokrotnie ustawienienia AP. W zasadzie sprawa
jest zamknieta:
"A first reading shows that the pilot in the cockpit used the automatic pilot
to descend the plane toward an altitude of 100 feet (30 meters). Then, several
times during the descent, the pilot changed the automatic pilot settings to
increase the aircraft's speed," the BEA crash investigator office said in a
statement.

[ ... ]

Case closed...

Niestety...

Przy okazji. Zdj阠ia CVR i FDR opublikowane przez BEA:

http://www.bea.aero/fr/enquetes/vol.gwi18g/mediatheque.php

      k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
Szanuj was wszystkich, kt髍zy pozostajecie w cieniu - Snerg

Data: 2015-04-04 09:16:24
Autor: Tomek
Trzeci pilot jest potrzebny.

U縴tkownik "Krzysztof Gajdemski" <songo@root.org.pl> napisa w wiadomo禼i news:slrnmhts89.ans.songofugazi.debian.org.pl...

Przy okazji. Zdj阠ia CVR i FDR opublikowane przez BEA:

http://www.bea.aero/fr/enquetes/vol.gwi18g/mediatheque.php

Wiecie mo縠 na czym (w jakiej formie) by硑 zapisane dane w tym FDR??
S tam jakie ko禼i pami阠i czy inny no秐ik do zapisu?
Swoj drog budzi szacunek sama konstrukcja rejestratora,
skoro w takim stanie (stanie szcz眛k體 maszyny te!) uda硂
si bez problemu odczyta dane. A maszyna mia砤 24 lata
wi阠 rejestrator te niem硂dy (w sensie konstrukcji).

Tomek.

Data: 2015-04-04 11:41:09
Autor: Krzysztof Gajdemski
Trzeci pilot jest potrzebny.
Jest Sat, 4 Apr 2015 09:16:24 +0200, Tomek pisze:

U縴tkownik "Krzysztof Gajdemski" <songo@root.org.pl> napisa w wiadomo禼i news:slrnmhts89.ans.songofugazi.debian.org.pl...

Przy okazji. Zdj阠ia CVR i FDR opublikowane przez BEA:

http://www.bea.aero/fr/enquetes/vol.gwi18g/mediatheque.php
Wiecie mo縠 na czym (w jakiej formie) by硑 zapisane dane w tym FDR??
S tam jakie ko禼i pami阠i

Tak, w tym przypadku by to DFDR (D od digital) i dane zapisane by硑 w
pami阠i. Na stronie BEA jest nawet pokazane jak to mniej wi阠ej wygl眃a:

http://www.bea.aero/en/bea/la-technique/enregistreurs.php

czy inny no秐ik do zapisu?

Alternatyw by砤by ta秏a magnetyczna, kt髍a we wsp蟪czesnych
rejestratorach nie jest ju u縴wana.

Swoj drog budzi szacunek sama konstrukcja rejestratora,
skoro w takim stanie (stanie szcz眛k體 maszyny te!) uda硂
si bez problemu odczyta dane. A maszyna mia砤 24 lata
wi阠 rejestrator te niem硂dy (w sensie konstrukcji).

Oj, z wieku samolotu nie wynika, 縠 rejestrator by r體nie stary.
Samoloty przechodz cz阺to g酬bok modernizacj, podczas kt髍ej
instalowane jest nowsze wyposa縠nie.

      k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
Szanuj was wszystkich, kt髍zy pozostajecie w cieniu - Snerg

Data: 2015-04-04 20:27:33
Autor: J.F.
Trzeci pilot jest potrzebny.
Dnia Sat, 4 Apr 2015 09:16:24 +0200, Tomek napisa(a):
http://www.bea.aero/fr/enquetes/vol.gwi18g/mediatheque.php
Wiecie mo縠 na czym (w jakiej formie) by硑 zapisane dane w tym FDR??
S tam jakie ko禼i pami阠i czy inny no秐ik do zapisu?

Od lat kosci pamieci. Wczesniej tasma.

Swoj drog budzi szacunek sama konstrukcja rejestratora,
skoro w takim stanie (stanie szcz眛k體 maszyny te!) uda硂
si bez problemu odczyta dane.

Spoko, odpowiednio solidna obudowa i nie tak latwo uszkodzic ...
nosnik w srodku.



J.

Data: 2015-04-05 02:21:14
Autor: Dariusz K. 艁adziak
Trzeci pilot jest potrzebny.
J.F. pisze:
Dnia Sat, 4 Apr 2015 09:16:24 +0200, Tomek napisa(a):
http://www.bea.aero/fr/enquetes/vol.gwi18g/mediatheque.php
Wiecie mo縠 na czym (w jakiej formie) by硑 zapisane dane w tym FDR??
S tam jakie ko禼i pami阠i czy inny no秐ik do zapisu?

Od lat kosci pamieci. Wczesniej tasma.

A bardzo wcze秐iej to ta秏a blaszana...

--
Darek

Data: 2015-04-03 13:30:22
Autor: grzech
Trzeci pilot jest potrzebny.
W dniu 2015-04-03 o 00:29, TJ_Blues pisze:
On Thursday, April 2, 2015 at 4:51:42 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:
Jest Wed, 1 Apr 2015 18:35:38 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
On Wednesday, April 1, 2015 at 5:46:22 PM UTC-4, Krzysztof Gajdemski wrote:


Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?
Normalnie nie, jednak te informacje mog by wysy砤ne przez transponder
Mode S na 勘danie ATC (GICB - Ground-Initiated Comm. B).
OK, roger that. Ale dalej to jest cieniutki szlak.

Powiedzia砨ym, 縠 w po潮czeniu z innymi poszlakami stanowi jednak mocn
przes砤nk.

Poszlaki i przeslanki to nie dowody. Moga byc pomocne i stanowic potwierdzenie
materialu dowodowego. Same z siebie nie moga byc podstawa do budowy oskarzen.

A o procesie poszlakowym s硑sza砮?
Zajrzyj do Wikipedii

Data: 2015-04-03 06:24:38
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Friday, April 3, 2015 at 7:30:26 AM UTC-4, grzech wrote:

A o procesie poszlakowym s硑sza砮?
Zajrzyj do Wikipedii

Hmm. W Wiki nie ma wpisu mowiacego explicite o postepowaniu poszlakowym.
Dlatego twierdze, oczywiscie poszlakowo, ze nie za bardzo wiesz co piszesz,
a to co "wiesz" - nie sprawdzasz. Sa za inne zrodla. Np.
http://www.infor.pl/prawo/prawo-karne/ciekawostki/87797,Czym-jest-proces-poszlakowy.html

Poszlakami s np.:

    zabezpieczone na miejscu przest阷stwa 秎ady linii papilarnych,
    秎ady but體, st髉,
    秎ady zapachowe,
    natomiast faktami g丑wnymi zeznania naocznego 秝iadka zdarzenia.

"Podsumowuj眂 : Prawid硂we orzekanie w procesie poszlakowym ma miejsce w體czas
gdy ka縟a z rozpatrywanych poszlak zosta砤 udowodniona w spos骲 niebudz眂y
w眛pliwo禼i a w sprawie nie znajduj si dowody pozwalaj眂e podwa縴
niekorzystn dla oskar縪nego wersj wydarze oraz gdy poszlaki te zaz阞iaj
si, tworz 砤馽uch poszlak kt髍ych ocena nie pozwala na przyj阠ie innej wersji
wydarze, wykluczaj眂ej sprawstwo danej osoby odno秐ie pope硁ionego
przest阷stwa."


Czyli znaczenie pojecia procesu poszlakowego / poszlak jest rozumianie
inaczej w sensie potocznym i w sensie prawnym. Wypadaloby rowniez zauwazyc,
ze procesow poszlakowych przeprowadza sie nie wiele. A jeszcze mniej
konczy sie wyrokiem skazujacym.

cheers

Data: 2015-04-01 23:18:28
Autor: Krzysztof Rudnik
Trzeci pilot jest potrzebny.
TJ_Blues wrote:

On Wednesday, April 1, 2015 at 1:03:35 PM UTC-4, Krzysiek wrote:

>> Skr臋ci艂 na maxa w d贸艂, do FL001 (100 st贸p, 30 m).
> > Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil AP?
> FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane na CVR?
> Ta informacja jest nadawana w sygnale transpondera i m.in. sie膰
odbiornik贸w portalu flightradar24 to zarejestrowa艂a.

Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o aktualnym
polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa, kurs, koordynaty
GNSS) Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?

Tak, te dane zosta艂y opublikowane.

Data: 2015-04-01 14:21:07
Autor: TJ_Blues
Trzeci pilot jest potrzebny.
On Wednesday, April 1, 2015 at 5:18:29 PM UTC-4, Krzysiek wrote:
TJ_Blues wrote:

> On Wednesday, April 1, 2015 at 1:03:35 PM UTC-4, Krzysiek wrote:
> >> >> Skr阠i na maxa w d蟪, do FL001 (100 st髉, 30 m).
>> > >> > Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil AP?
>> > FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane na CVR?
>> > >> >> Ta informacja jest nadawana w sygnale transpondera i m.in. sie
>> odbiornik體 portalu flightradar24 to zarejestrowa砤.
> > Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o aktualnym
> polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa, kurs, koordynaty
> GNSS) Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?

Tak, te dane zosta硑 opublikowane.

Bylbys tak mily i podal zrodla?

Data: 2015-04-01 21:36:34
Autor: Krzysztof Gajdemski
Trzeci pilot jest potrzebny.
Jest Wed, 1 Apr 2015 14:21:07 -0700 (PDT), TJ_Blues pisze:
On Wednesday, April 1, 2015 at 5:18:29 PM UTC-4, Krzysiek wrote:
TJ_Blues wrote:

> On Wednesday, April 1, 2015 at 1:03:35 PM UTC-4, Krzysiek wrote:
> >> >> Skr阠i na maxa w d蟪, do FL001 (100 st髉, 30 m).
>> > >> > Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil AP?
>> > FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane na CVR?
>> > >> >> Ta informacja jest nadawana w sygnale transpondera i m.in. sie
>> odbiornik體 portalu flightradar24 to zarejestrowa砤.
> > Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o aktualnym
> polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa, kurs, koordynaty
> GNSS) Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?
Tak, te dane zosta硑 opublikowane.
Bylbys tak mily i podal zrodla?

Prosz:
http://u.42.pl/8eGj_fr24trdata

lub

http://forum.flightradar24.com/threads/8650-We-have-analysed-the-raw-data-from-the-transponder-of-4U9525-and-found-some-more-dat

      k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
Szanuj was wszystkich, kt髍zy pozostajecie w cieniu - Snerg

Data: 2015-04-01 23:38:56
Autor: Krzysztof Rudnik
Trzeci pilot jest potrzebny.
TJ_Blues wrote:

On Wednesday, April 1, 2015 at 5:18:29 PM UTC-4, Krzysiek wrote:
TJ_Blues wrote:

> On Wednesday, April 1, 2015 at 1:03:35 PM UTC-4, Krzysiek wrote:
> >> >> Skr臋ci艂 na maxa w d贸艂, do FL001 (100 st贸p, 30 m).
>> > >> > Tak sie zastanawiam; skad to wiadomo do jakiego FL Lubitz ustawil
>> > AP? FDR jeszcze nie odnaleziono, wiec... liczono pikniecia nagrane
>> > na CVR?
>> > >> >> Ta informacja jest nadawana w sygnale transpondera i m.in. sie膰
>> odbiornik贸w portalu flightradar24 to zarejestrowa艂a.
> > Jestes tego pewny? Z tego co wiem, to transponder wysyla dane o
> aktualnym polozeniu samolotu (wysokosc, predkosc, predkosc pionowa,
> kurs, koordynaty GNSS) Nie wysyla danych z FMS i AP. Bo i po co?

Tak, te dane zosta艂y opublikowane.

Bylbys tak mily i podal zrodla?

http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogolne/15-wypadki_i_incydenty_lotnicze/69091-2015_03_24_germanwings_a320_rozbil_sie_w_alpach-11.html#post1093215

Data: 2015-04-01 19:49:07
Autor: myszek
Trzeci pilot jest potrzebny.
Rafal 'RAV' Miszczak wrote:

myszek pisze:
>
> W dodatku ustawil go na 3000m bodajze, wiec przy odrobinie szczescia
> mogl nie trafic w zadna gore. W rosyjska ruletke sobie zagral?

Skr阠i硞 na maxa w d蟪, do FL001 (100 st髉, 30 m).

A. To znaczy, 縠 co si komu przek砤ma硂. To ju bardziej sensowne.

Niemniej, przedziwne to :|

pozdrowienia

krzys

--
_^..^_)_
\      /
 \____/

Data: 2015-04-01 15:17:39
Autor: J.F.
Trzeci pilot jest potrzebny.
U縴tkownik "myszek"  napisa
"J.F." wrote:
Taki np killdozer
http://en.wikipedia.org/wiki/Marvin_Heemeyer
Jedzie sobie i wie ze do niego strzelaja ...

Tez nie pasuje - tutaj jakby chcial zrobic powazniejsza demolke,
to przejalby stery i wyrznal w jakies miasteczko.

Ale ja o tym ze godzi sie na strzelanie do siebie.

Generalnie, jak najbardziej wyobrazam sobie samobojstwo przy uzyciu
samolotu - ale zwyczajnie, trzymajac stery do konca, zeby dac sobie
te ostatnia przyjemnosc... (zreszta, takie rzeczy sie zdarzaly,
co najmniej raz w samolocie pasazerskim). Zrobic to za pomoca
autopilota, wydaje mi sie trudne do wyobrazenia.

No fakt ... ale moze kwestia wyszkolenia - nie uzywa sie juz sterow :-)

Fakt, ze jakbym chcial sie zabic, to bym sprawdzil mozliwosci manewrowe :-)
Ale moze wtedy komputer zabezpieczy ?

W dodatku ustawil go na 3000m bodajze, wiec przy odrobinie szczescia
mogl nie trafic w zadna gore. W rosyjska ruletke sobie zagral?

kto wie ... ale Alpy wysokie, mogl wiedziec ze to wystarczy.
Ewentualnie ponizej 3000m trzeba cos w samolocie zmieniac.

Hipotezy mam jeszcze trzy.
3. to nie bylo samobojstwo tylko dostal np. udaru mozgu, akurat
jak robil cos przy autopilocie. W ostatnim pzeblysku swiadomosci
pozajaczkowaly mu sie metry ze stopami, albo cos... a drzwi do
kokpitu zablokowal po prostu rutynowo, po wyjsciu pierwszego pilota.

Mlody, po badaniach lotniczych - udar malo prawdopodobny.
A te drzwi na taki wypadek daja sie otworzyc z zewnatrz - musial tam aktywnie przeszkadzac.

J.

Data: 2015-04-01 19:52:48
Autor: myszek
Trzeci pilot jest potrzebny.
"J.F." wrote:

No fakt ... ale moze kwestia wyszkolenia - nie uzywa sie juz sterow
:-)

To tez mi przyszlo do glowy.
Pamietam, ze po jakims wypadku kategorycznie nakazali rosyjskim
pilotom korzystac z AP i nie bawic sie knyplem w czasie lotu, bo chlopcy (w przeciwienstwie do tych zachodnich) za bardzo lubili latac
;)

A te drzwi na taki wypadek daja sie otworzyc z zewnatrz - musial tam
aktywnie przeszkadzac.

A jak to technicznie zrobil - szczotke podstawil pod klamke? ;)
czy jest na wszelki wypadek od wszelkiego wypadku jakas dodatkowa
blokada przeciw odblokowaniu?

pozdrawiam

krzys


--
_^..^_)_
\      /
 \____/

Data: 2015-04-01 19:59:33
Autor: Rafal 'RAV' Miszczak
Trzeci pilot jest potrzebny.
myszek pisze:

A te drzwi na taki wypadek daja sie otworzyc z zewnatrz - musial tam
aktywnie przeszkadzac.

A jak to technicznie zrobil - szczotke podstawil pod klamke? ;)
czy jest na wszelki wypadek od wszelkiego wypadku jakas dodatkowa
blokada przeciw odblokowaniu?

W艂a艣nie tak. Mo偶na wpisa膰 tajny kod na klawiaturze przy wej艣ciu, od strony pasa偶er贸w. Potem przez 30 s drzwi nadal s膮 zablokowane, a w kokpicie jest alarm. Za艂oga mo偶e wtedy odrzuci膰 pr贸b臋 otwarcia drzwi i w takim przypadku przez 5 minut nie da si臋 ich otworzy膰 z zewn膮trz. Je艣li za艂oga nic nie zrobi, to po tych 30 sekundach zamek puszcza na 3 sekundy.

--
Pozdrawiam

Rafal "RAV" Miszczak      www.e-rav.pl
Skype: rav_wroc_pl_2          GG: 9783

Trzeci pilot jest potrzebny.

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona