Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Tu 143 - co to za wynalazek?

Tu 143 - co to za wynalazek?

Data: 2014-08-02 12:01:02
Autor: /dev/SU45
Tu 143 - co to za wynalazek?
Zafascynował mnie, to lepsze niż wszystkie "RC jet" na youtube!

http://rusvesna.su/news/1406935390

Jak jest zrobiona nawigacja jeśli to wymyślono w latach 70-tych, raczej nie satelitarnie? Na radiolatarnie? Żyroskopowo? Jak się wprowadza waypointy? Pewnie jakąś niesamowitą konsolą z ekranem jak w oscyloskopie?

Z jednej strony jestem pod wrażeniem tego że drony z HobbyKinga za kilkaset złotych są 1000 razy nawigacyjnie bardziej zaawansowane niż taki, jak by nie patrzeć, będący na wyposażeniu regularnej armii staroć. Z drugiej strony, 900 km/h na 100 metrach - to nie jest byle co!

No i jak go niby zestrzelono z Buka, skoro praktycznie nie ma uszkodzeń? Ponoć on ląduje tak że robi świecę do góry, wyłącza silnik, odpala spadochron, i wysuwa teleskopowe czujniki gruntu by odpalić silnik hamujący 2 metry nad ziemią.

Data: 2014-08-02 06:56:21
Autor: TJ_Blues
Tu 143 - co to za wynalazek?
On Saturday, August 2, 2014 6:01:02 AM UTC-4, /dev/SU45 wrote:

Jak jest zrobiona nawigacja je¶li to wymy¶lono w latach 70-tych, raczej nie satelitarnie? Na radiolatarnie? ¯yroskopowo? Jak siê wprowadza waypointy?

Faktycznie ciekawe urzadzenie. Nawigacji w pelnym znaczeniu ten dron dron
nie mial. Opis mowi, ze byl zdalenie sterowany a w innym miejscu, ze trase byla z gory zaprogramowana. Zdalne sterowanie typu FVP odpada. Wowczas jednak nie byla do tego technologii.
Chociaz niewielki zasieg operacyjny 60 -70km pozwala na takie rozwiazanie. Radiolatanie? Skad pomysl na ich uzycie latajac nad terenem wroga? Wyobrazmy
sobie sytuacje jak Syryjczycy prosza Zydkow o ich nie wylaczanie bo rekonesans
musza zrobic :-) Na moj gust, nawigacja byla oparta na busoli magnetycznej. Znane sa podstawowe
dane: odchylka magnetyczna danej lokalizacji, namiar, predkosc, kierunek i sila
wiatru. Adept lotnictwa z "komputerem" E6B i stoperem powinien sobie poradzic.

cheers

Data: 2014-08-03 00:15:01
Autor: Robert Tomasik
Tu 143 - co to za wynalazek?
U¿ytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:906d9c51-447a-4444-9264-fc6e118c5494googlegroups.com...

Jak jest zrobiona nawigacja je¶li to wymy¶lono w latach 70-tych, raczej
nie satelitarnie? Na radiolatarnie? ¯yroskopowo? Jak siê wprowadza
waypointy?
Faktycznie ciekawe urzadzenie. Nawigacji w pelnym znaczeniu ten dron dron
nie mial. Opis mowi, ze byl zdalenie sterowany a w innym miejscu, ze trase byla
z gory zaprogramowana.

Zdalne sterowanie typu FVP odpada. Wowczas jednak nie byla do tego technologii.
Chociaz niewielki zasieg operacyjny 60 -70km pozwala na takie rozwiazanie.
(...)
Na moj gust, nawigacja byla oparta na busoli magnetycznej. Znane sa podstawowe
dane: odchylka magnetyczna danej lokalizacji, namiar, predkosc, kierunek i sila
wiatru. Adept lotnictwa z "komputerem" E6B i stoperem powinien sobie poradzic.

Na mój gust bezw³adno¶ciowo.

Data: 2014-08-02 16:35:25
Autor: TJ_Blues
Tu 143 - co to za wynalazek?
On Saturday, August 2, 2014 6:15:01 PM UTC-4, Robert Tomasik wrote:

> dane: odchylka magnetyczna danej lokalizacji, namiar, predkosc, kierunek > i sila
> wiatru. Adept lotnictwa z "komputerem" E6B i stoperem powinien sobie > poradzic.



Na moj gust bezwladnosciowo.

Jedno drugiego nie wyklucza. Ale nawigacja bezwladnosciowa w dzisiejszym
znaczeniu wowczas raczej nie istniala.

Data: 2014-08-03 01:46:02
Autor: Robert Tomasik
Tu 143 - co to za wynalazek?
Uzytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisal w wiadomosci news:91423ab8-a543-4a57-bdcc-918b9b4f56e4googlegroups.com...

> dane: odchylka magnetyczna danej lokalizacji, namiar, predkosc, > kierunek
> i sila
> wiatru. Adept lotnictwa z "komputerem" E6B i stoperem powinien sobie
> poradzic.
Na moj gust bezwladnosciowo.
Jedno drugiego nie wyklucza. Ale nawigacja bezwladnosciowa w dzisiejszym
znaczeniu wowczas raczej nie istniala.

SU-22 mialy taka nawigacje, a to technologia z konca lat 60-tych. Na pewno takie mozliwosci dawal system nawigacyjny KN-23 stosowany w rosyjskich samolotach tamtych czasów, a to pozwala mi sadzic, ze i dron mógl to miec.

Data: 2014-08-02 17:06:02
Autor: TJ_Blues
Tu 143 - co to za wynalazek?
On Saturday, August 2, 2014 7:46:02 PM UTC-4, Robert Tomasik wrote:

SU-22 mialy taka nawigacje, a to technologia z konca lat 60-tych. Na pewno takie mozliwosci dawal system nawigacyjny KN-23 stosowany w rosyjskich samolotach tamtych czas�w, a to pozwala mi sadzic, ze i dron m�gl to miec.

Byc moze. nie upieram sie :-)

Wg mnie istnieje dosc duza roznica miedzy nawigacja
stosowana w samolocie zalogowym, gdzie pilot moze korygowac kurs po osiagnieciu
celu lub wlasnej bazy. A czym innym jest autonomiczne naprowadzenie latajacego
aparatu fotograficznego tak, by cel znalazl sie w polu widzenia obiektywu. Inaczej tez to wyglada w pociskach manewrujacych, ktorych obszar razenia jest
wiekszy niz precyzja nawigacji.

Data: 2014-08-03 01:17:46
Autor: /dev/SU45
Tu 143 - co to za wynalazek?

Zdalne sterowanie typu FVP odpada. Wowczas jednak nie byla do tego technologii.
Chociaz niewielki zasieg operacyjny 60 -70km pozwala na takie rozwiazanie.
Radiolatanie? Skad pomysl na ich uzycie latajac nad terenem wroga? Wyobrazmy
sobie sytuacje jak Syryjczycy prosza Zydkow o ich nie wylaczanie bo rekonesans
musza zrobic :-)

Przecież nie musi być pełnego pokrycia, chodzi o względnie precyzyjny dolot do zaplanowanego miejsca lądowania. W ogóle to całość jest pewnie całkowicie analogowa - na lampach albo prymitywnych tranzystorach. W komentarzach ktoś napisał że to się programuje na tasmie perforowanej - aż się dziwię że nie włożyli tam autopilota RC, 32-bitowego za 50 euro :)

Na moj gust, nawigacja byla oparta na busoli magnetycznej.

A nie na żyroskopach głównie?

Data: 2014-08-02 16:56:35
Autor: TJ_Blues
Tu 143 - co to za wynalazek?
On Saturday, August 2, 2014 7:17:46 PM UTC-4, /dev/SU45 wrote:

> Radiolatanie? Skad pomysl na ich uzycie latajac nad terenem wroga? Wyobrazmy


 
Przecie¿ nie musi byæ pe³nego pokrycia, chodzi o wzglêdnie precyzyjny dolot do zaplanowanego miejsca l±dowania. W ogóle to ca³o¶æ jest pewnie

Namiar na VOR daje precyzje ok. 4 - 5 stopni. Co przy 70km daje ok. 6km rozrzutu.
Mamy tez problem zasiegiem stacji. W normalnych warunkach VOR ma zasieg do
jakis 200 mil. Ale wynika to z wysokosci przelotowej cywilnych samolotow.
W przypadku tego drona chodzi raczej o kilkaset metrow AGL. Taki dron
musi leciec nisko by uniknac wykrycia przez stacje radarowe n-pla. A to znaczy,
ze lecac na 1000m AGL wypadnie z zasiegu radiolatani juz w odleglosci 120km..
Zasuwajac na 500m osiagnie horyzont w odl. 80km. A to bez uwzglednienia
nierownosci terenu. Ty zas mowisz, ze moze on zapierniczac na wys 100m -
horyzont w odl. 35km. Mozna powiedziec, ze mamy tu konflikt
interesow :-)

ca³kowicie analogowa - na lampach albo prymitywnych tranzystorach. W

To sa lata 70, czyli juz raczej tranzystory :-)

 
> Na moj gust, nawigacja byla oparta na busoli magnetycznej.

 
A nie na ¿yroskopach g³ównie?

Tez prawda :-) Nie mniej busola musi byc chocby do kalibracji zyroskopu
przed startem. Mnie chodzilo bardziej o zasade a nie o dokladne rozgryzienie
uzytej techniki. Zyroskop zdaje sie jednak bardziej dokladny i niezawodny.

cheers

Data: 2014-08-03 11:14:18
Autor: /dev/SU45
Tu 143 - co to za wynalazek?
Taki dron
musi leciec nisko by uniknac wykrycia przez stacje radarowe n-pla.

Nie sądzę by się nimi przejmował, jest za szybki i leci zbyt nisko, jego misją jest fotografowanie, no i może to współczesna wersja "Nervenzerstoera" czyli kukuruźnika, czyli niekorzystny wpływ na morale. Przeleci gdzieś, zobaczy działo, czołg czy gniazdo km i można się spodziewać ostrzału.

Do czego służy ta komora nad silnikiem odrzutowym? Silnik rakietowy do startu?

CHCĘTO, a już na pewno jego autopilota. To musi być genialne, wszystkie te pętle PID zrobione na analogu. Zamiast zmieniać współczynniki na telefonie, jak to jest teraz powszechne w modelarstwie, pewnie się kręci jakimiś potencjometrami...

Data: 2014-08-03 14:10:03
Autor: KiloSierra
Tu 143 - co to za wynalazek?
W dniu 2014-08-03 11:14, /dev/SU45 pisze:
Taki dron
musi leciec nisko by uniknac wykrycia przez stacje radarowe n-pla.

Nie sądzę by się nimi przejmował, jest za szybki i leci zbyt nisko, jego
misją jest fotografowanie, no i może to współczesna wersja
"Nervenzerstoera" czyli kukuruźnika, czyli niekorzystny wpływ na morale.
Przeleci gdzieś, zobaczy działo, czołg czy gniazdo km i można się
spodziewać ostrzału.

Do czego służy ta komora nad silnikiem odrzutowym? Silnik rakietowy do
startu?

na spadochron do ladowania

silnik startowy jest pod kadlubem, odrzucany
http://www.dogswar.ru/images/stories/samolet2/tu-143-3.jpg

swoja droga dziennikarze twierdza ze zostal zestrzelony bukiem ;)
na nim sladow tego zestrzelenia nie ma ;>  teraz wszystko buki beda stracac

Data: 2014-08-03 07:18:05
Autor: TJ_Blues
Tu 143 - co to za wynalazek?
On Sunday, August 3, 2014 8:10:03 AM UTC-4, KiloSierra wrote:

swoja droga dziennikarze twierdza ze zostal zestrzelony bukiem ;)
na nim sladow tego zestrzelenia nie ma ;>  teraz wszystko buki beda stracac

Bukiem czy jesionem, wazne ze jest na ziemi. Zreszta w broni p-lot liczy sie
zasieg a nie wysokosc lotu celu. Znaczy to, ze ten dron mogl leciec niska, byc
w zasiegu stacji radarowej BUKa  i w zasiegu rakiety. Samo zas zestrzelenie
wcale nie musialo polegac na bezposrednim trafieniu. Podczas Bitwy o Anglie
piloci unieszkodliwiali szwabskie V-2 wytracajac je z rownowagi wlasnym skrzydlem. Przelot samolotu przez gazy wylotowe poprzedajacego samolotu z
napedem turbinowym (fany, jet, shafty) moze spowodowac flameout / zgaszenie
silnika. Odpalenie ladunku TNT, lub podobnego rowniez znaczaco zmniejsza
ilosc tlenu. Mozliwe wiec, ze silniczek tu-143 sobie zgasl.

OK, to co wyzej sam uwazam za naciaganie gumowej rzeczywistosci:-)
Najprawdopodobniej to byl niezly "fluke" po usterce nawigacji badz napedu a
bajki o zestrzeleniu to tylko dal podkrecenia atmosfery :-)

cheers


cheers

Data: 2014-08-03 17:35:43
Autor: Shrek
Tu 143 - co to za wynalazek?
On 2014-08-03 16:18, TJ_Blues wrote:

Podczas Bitwy o Anglie
piloci unieszkodliwiali szwabskie V-2 wytracajac je z rownowagi wlasnym
skrzydlem.

Na pewno V2? Chyba jeśli już to v1;)

Shrek

Data: 2014-08-03 17:29:18
Autor: TJ_Blues
Tu 143 - co to za wynalazek?
On Sunday, August 3, 2014 11:35:43 AM UTC-4, Shrek wrote:
On 2014-08-03 16:18, TJ_Blues wrote:



> Podczas Bitwy o Anglie

> piloci unieszkodliwiali szwabskie V-2 wytracajac je z rownowagi wlasnym

> skrzydlem.



Na pewno V2? Chyba je¶li ju¿ to v1;)



Shrek

Racja.

Data: 2014-08-03 18:05:30
Autor: /dev/SU45
Tu 143 - co to za wynalazek?


Bukiem czy jesionem, wazne ze jest na ziemi. Zreszta w broni p-lot liczy sie
zasieg a nie wysokosc lotu celu.

Mi się wydaje że po prostu nie odpalił silnik odrzutowy, skończyło się paliwo w rakietowym i wehikuł spadł. Nie ma nawet śladu wypalonego zboża. Ciekawe ile takich zabytków jeszcze mają, z nowszych to dziś stracili Su-25.

Tu 143 - co to za wynalazek?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona