Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tu budują tylko kościoły.

Tu budują tylko kościoły.

Data: 2011-05-26 20:14:36
Autor: J-23
Tu budują tylko kościoły.
On 26 Maj, 22:33, PrzemysĹ aw W <Brońmy RP przed pisem@...pl> wrote:
Młodzi mieszkańcy osiedla Habenda na gdańskich Łostowicach są załamani. Ich
okolica przypomina pustynię. W pobliżu nie ma obiecanych żłobków,
przedszkoli, sklepów, punktów usługowych ani przychodni zdrowia. Jest za to
aż sześć kościołów, a wkrótce powstanie kolejny. Ma to być gigantyczna
replika rzymskiej bazyliki św. Piotra. Mieszkańcy są oburzeni, bo miasto
sprzedało działkę Kościołowi "po cichu" i za bezcen.

- Chcą postawić 50-metrowy kościół, replikę bazyliki św. Piotra z Rzymu. To
ze sobą wiąże pielgrzymki, tłumy odwiedzających ludzi! Nie tego
oczekiwaliśmy - mówi Daniel Fodorowski, mieszkaniec osiedla Habenda na
gdańskich Łostowicach.

O tym, że 50 metrów od najbliższego bloku na ich osiedlu ma stanąć wielki
kościół mieszkańcy Łostowic dowiedzieli się pocztą pantoflową. Nie było
oficjalnej informacji. Mieszkańcy sporządzili transparenty, naprędce
napisali protest do prezydenta miasta. Niczego to nie zmieniło. Kilka dni
później w ziemię sprzedaną gdańskiej archidiecezji wkopano krzyż.

- To będzie uświęcone świątynią pod wezwaniem błogosławionego Jana Pawła II.
Jest to ofiara serc wiernych, serc, które chcą wyrazić wdzięczność panu Bogu
za przynależność do Kościoła. Wstydźcie się, Wy, którzy tego nie rozumiecie,
czas na opamiętanie - mówił ksiądz podczas uroczystości.

Ziemia warta około 3 miliony złotych została sprzedana za 28 tysięcy
złotych. Prezydent miasta sprzedał ją sam. Wszyscy radni dowiedzieli się o
sprzedaży ziemi na cele sakralne po fakcie, kiedy to prezydent złożył
wniosek o zmianę planów zagospodarowania przestrzennego. Plan ten nie
uwzględnia w tej części Gdańska budynków wyższych niż 14 metrów, a świątynia
miała mieć wstępnie, bagatela - 50 metrów wysokości.

- Nam potrzeba wiele innych rzeczy. Stawiać kościół nr 7 w okolicy? Jesteśmy
rozczarowani tym, co się stało - mówi Katarzyna Kotarska-Grzenia, mieszkanka
osiedla Habenda.

Ludzie, którzy kupili mieszkania na gdańskich Łostowicach to w większości
młode małżeństwa. Osiedle Habenda to pustynia, do najbliższego sklepu idzie
się około 20 minut. Miejski autobus do centrum Gdańska jeździ co godzinę, a
żłobek czy przedszkole nie istnieje.

- Potrzebne nam jest jakieś zaplecze: szkoła, żłobek, przedszkole.. Niech
dadzą nam działkę na 1 procent wartości, to my wybudujemy - mówi mieszkanka
osiedla na gdańskich Łostowicach.

Sprawdziliśmy. Rzeczywiście w promieniu trzech kilometrów stoi już kilka
kościołów, a dwa kilometry od poświęconego krzyża natknęliśmy się na kościół
w trakcie budowy. Stoi tak od ponad roku. Absurd polega na tym, że i w tym
przypadku prezydent oddał ziemię proboszczowi za bezcen, bo za dwa procent
jej wartości. A proboszcz sprzedał część swojej działki po cenie
komercyjnej, pod duży market.

- Na moje pytanie dotyczące sprzedaży tej ziemi na wolnym rynku i uzyskania
w ten sposób pieniędzy na budowę szkół, czy przedszkoli urząd miasta
odpowiedział, że tak duża jest podaż ziemi w Gdańsku, że niekoniecznie
znajdą się chętni, aby ją kupić. Uważam, że to nieprawda. Przecież parafia,
która nabyła ziemię na preferencyjnych zasadach, sprzedała jej część w
celach komercyjnych - mówi Jolanta Banach, radna Gdańska.

- Nie można z tego wyciągać żadnych wniosków. Zaufanie jest rzeczą kluczową.
Tutaj zawiódł nas konkretny proboszcz, dlatego miasto bezwzględnie będzie
egzekwować od parafii tych pieniędzy, z całymi tego konsekwencjami.
Będziecie mogli to śledzić na bieżąco. Natomiast w przypadku przyszłego
kościoła w południowej części Łostowic, naszym partnerem jest ksiądz
arcybiskup - tłumaczy Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Jednak parafia na Ujeścisku od 2003 roku nie zapłaciła miastu ani złotówki
za ziemię, którą dostała. Egzekucja więc idzie dość opornie.. Tymczasem
mieszkańcy osiedla Habenda nie wiedzą, czego mają się spodziewać: czy
okazałej 50-metrowej bazyliki, czy zwykłego kościoła. Nikt ich nie
informuje, nie dopuszcza do głosu, lekceważąc protesty. Myśleliśmy, że w
archidiecezji gdańskiej dowiemy się więcej. Niestety, nikt z duchownych nie
chciał z nami rozmawiać.

- Chciałem zaapelować do prezydenta Adamowicza, by i mi oddał kawałek ziemi
za bezcen. Postawiłbym nieduży sklep spożywczy i wszyscy byliby zadowoleni -
podsumowuje Daniel Fodorowski, mieszkaniec osiedla Habenda.*

http://interwencja.interia.pl/news?inf=1644887

Przemek

--

"Wyjście jest tylko jedno. Radiu Maryja należy odebrać status nadawcy
społecznego, z którym od początku ma wspólnego tyle, co Jarosław Kaczyński
ze znajomością Śląska. Od Rydzyka usłyszymy znów świadectwa męczeństwa jego
rozgłośni, ale przecież: "Alleluja i do przodu".

przerobi sie na garaze, albo na tancbudy

Tu budują tylko kościoły.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona