Data: 2010-08-07 01:15:00 | |
Autor: Jwitos | |
Tunezja jest be | |
Witam!
wróciłem po tygodniu z Tunezji i - tak jak mówiliście - nurkowanie/ snorkelling odpada. Widoczność przy nawet malutkim falowaniu spada do 2-3 metrów, gdy morze jest spokojne to 5-7 ale i tak mało. Nawet jeśli już możemy pooglądać to.. nie ma co. Trochę jakichś glonów się wala, pojedyncze rybki, chyba z dwa razy była malutka ławica ryb. Nie wiem jak jest z wrakami ( >podobno< są) ani z fauną i florą na głębokościach, wolałem nie próbować. Za to spotykałem często takie stworzonka: http://tinyurl.com/345j3w8 Wie ktoś co to to jest i jak z tego agresywnością? pozdrawiam |
|
Data: 2010-08-07 07:05:01 | |
Autor: Pszemol | |
Tunezja jest be | |
"Jwitos" <jwitos@gmail.com> wrote in message news:f6a3ce78-86d0-4684-b108-2e2bf893c5e9g19g2000yqc.googlegroups.com...
wróciłem po tygodniu z Tunezji i - tak jak mówiliście - nurkowanie/ W którym miejscu konkretnie byłeś? Nurkowałeś z brzegu czy z łódki? Za to spotykałem często takie stworzonka: http://tinyurl.com/345j3w8 Fotka raczej kiepska ale wygląda to na jakąś meduzę. Wszystkie meduzy mają parzydełka paraliżujące ryby/plankton bo to ich pokarm. W dużych ilościach mogą poparzyć i Twoją skórę. |
|