Od 5:20...

http://tinyurl.com/mekfz49

https://www.youtube.com/watch?v=JCL5H90v2uk&feature=player_detailpage&list=UUdmHpCDmMIe_otKKvgzf4jw#t=321

--
AWa.

W dniu 2014-12-10 08:52, Andrzej W. pisze:

Od 5:20...

http://tinyurl.com/mekfz49

https://www.youtube.com/watch?v=JCL5H90v2uk&feature=player_detailpage&list=UUdmHpCDmMIe_otKKvgzf4jw#t=321

Ciekawe czy na imprezie sportowej było by to potraktowane przez sędziów jako *niedozwolony* doping :>



--
P.Jankisz

Dnia Wed, 10 Dec 2014 08:52:04 +0100, Andrzej W. napisał(a):

Od 5:20...

http://tinyurl.com/mekfz49

https://www.youtube.com/watch?

v=JCL5H90v2uk&feature=player_detailpage&list=UUdmHpCDmMIe_otKKvgzf4jw#t=321

Kiedyś się zastanawiałem czy da się uciec przed niedźwiedziem. A potem się dowiedziałem że niedźwiedzie dość szybko biegają. Do tego wchodzą na drzewa. Więc jak się spręży to dogoni ale i tak raczej warto uciekać.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu środa, 10 grudnia 2014 18:20:59 UTC+1 użytkownik piecia aka dracorp napisał:

Dnia Wed, 10 Dec 2014 08:52:04 +0100, Andrzej W. napisał(a):

> Od 5:20...
> > http://tinyurl.com/mekfz49
> > https://www.youtube.com/watch?
v=JCL5H90v2uk&feature=player_detailpage&list=UUdmHpCDmMIe_otKKvgzf4jw#t=321

Kiedyś się zastanawiałem czy da się uciec przed niedźwiedziem. A potem się dowiedziałem że niedźwiedzie dość szybko biegają. Do tego wchodzą na drzewa. Więc jak się spręży to dogoni ale i tak raczej warto uciekać.

Podobno w górach należy wiać w dół, bo miś ma środek ciężkości
w okolicy ogonka, co powoduje, że w dół mu się biega kiepsko.
Na szczęście nie miałem okazji testować.

Dnia Wed, 10 Dec 2014 10:15:55 -0800 (PST), rmikke napisał(a):

W dniu środa, 10 grudnia 2014 18:20:59 UTC+1 użytkownik piecia aka dracorp napisał:

Dnia Wed, 10 Dec 2014 08:52:04 +0100, Andrzej W. napisał(a):

Od 5:20...

http://tinyurl.com/mekfz49

https://www.youtube.com/watch?

v=JCL5H90v2uk&feature=player_detailpage&list=UUdmHpCDmMIe_otKKvgzf4jw#t=321

Kiedyś się zastanawiałem czy da się uciec przed niedźwiedziem. A potem się dowiedziałem że niedźwiedzie dość szybko biegają. Do tego wchodzą na drzewa. Więc jak się spręży to dogoni ale i tak raczej warto uciekać.

Podobno w górach należy wiać w dół, bo miś ma środek ciężkości
w okolicy ogonka, co powoduje, że w dół mu się biega kiepsko.
Na szczęście nie miałem okazji testować.

ponoć też ma wąskie pole widzenia i warto uciekać na boki

W dniu środa, 10 grudnia 2014 19:15:56 UTC+1 użytkownik rmikke napisał:

Podobno w górach należy wiać w dół, bo miś ma środek ciężkości
w okolicy ogonka, co powoduje, że w dół mu się biega kiepsko.

Teoretycznie powinno mu to pomagać. Rowerzysta na stromym zjeździe celowo przesuwa środek ciężkości układu "w okolicę ogonka".
Dla polującego niedźwiedzia człowiek jest bardzo łatwą zdobyczą, bez względu na kierunek ucieczki. Możemy się cieszyć, że obecnie karpackie niedźwiedzie nie mają nas w menu. Bo populacja azjatycka tego samego gatunku nie jest tak wybredna i ludziną nie gardzi.

--
Marek

W dniu 2014-12-10 o 19:15, rmikke pisze:

Podobno w górach należy wiać w dół, bo miś ma środek ciężkości
w okolicy ogonka, co powoduje, że w dół mu się biega kiepsko.

I po co powtarzać ten mit?

--
bans

W dniu poniedziałek, 15 grudnia 2014 08:03:15 UTC+1 użytkownik bans napisał:

W dniu 2014-12-10 o 19:15, rmikke pisze:

> Podobno w górach należy wiać w dół, bo miś ma środek ciężkości
> w okolicy ogonka, co powoduje, że w dół mu się biega kiepsko.

I po co powtarzać ten mit?

Ale masz jakieś badania, że to mit?
Bo chętnie się zapoznam i przestanę powtarzać, tylko... nie wiem.
Stąd "podobno" i zastrzeżenie, że nie testowałem.

W dniu poniedziałek, 15 grudnia 2014 10:20:37 UTC+1 użytkownik rmikke napisał:

W dniu poniedziałek, 15 grudnia 2014 08:03:15 UTC+1 użytkownik bans napisał:

W dniu 2014-12-10 o 19:15, rmikke pisze:

Podobno w górach należy wiać w dół, bo miś ma środek ciężkości
w okolicy ogonka, co powoduje, że w dół mu się biega kiepsko.

I po co powtarzać ten mit?

Ale masz jakieś badania, że to mit?
Bo chętnie się zapoznam i przestanę powtarzać, tylko... nie wiem.
Stąd "podobno" i zastrzeżenie, że nie testowałem.

Inna "legenda" mówi, że najlepiej się położyć i udawać nieżywego, bo misiu padliny nie je. Teraz możesz powtarzać obie teorie, bo ich wartość praktyczna jest taka sama. :) --
Piotr Ratyński

Dnia Mon, 15 Dec 2014 01:41:10 -0800, Piotr Ratyński napisał(a):

Inna "legenda" mówi, że najlepiej się położyć i udawać nieżywego, bo
misiu padliny nie je. Teraz możesz powtarzać obie teorie, bo ich wartość
praktyczna jest taka sama. :)

Tzn. ta z leżeniem jest uzależniona od miśka. Ale to się tyczyło Stanów a tam mają trochę więcej miśków. Przynajmniej tak było na Discovery.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu poniedziałek, 15 grudnia 2014 19:34:56 UTC+1 użytkownik piecia aka dracorp napisał:

Dnia Mon, 15 Dec 2014 01:41:10 -0800, Piotr Ratyński napisał(a):

> Inna "legenda" mówi, że najlepiej się położyć i udawać nieżywego, bo
> misiu padliny nie je. Teraz możesz powtarzać obie teorie, bo ich wartość
> praktyczna jest taka sama. :)
Tzn. ta z leżeniem jest uzależniona od miśka. Ale to się tyczyło Stanów a tam mają trochę więcej miśków. Przynajmniej tak było na Discovery.

Tylko nie podali, że misiu ma dobry węch i w celu zmylenia takowego należy się dodatkowo ze**ać w gacie, inaczej misiu natychmiast wyczuje że robimy go w konia. W tym przypadku przychodzi to łatwiej niż niejeden by przypuszczał, ale przerobienie misia na konia i tak nie jest proste, a gdy misiu postanowi że nas zje, to w przypadku braku wystarczającej kryjówki nie ma zmiłuj się. Całe szczęście, że nie często tak postanawia bo potrafi biec z prędkością 60km/h (ile z górki to nie wiem) i wdrapywać się na drzewa lepiej niż człowiek.
--
Piotr Ratyński

W dniu 2014-12-15 10:41, Piotr Ratyński napisał(a)::

Podobno w górach należy wiać w dół, bo miś ma środek ciężkości
w okolicy ogonka, co powoduje, że w dół mu się biega kiepsko.

Inna "legenda" mówi, że najlepiej się położyć i udawać nieżywego, bo
 misiu padliny nie je. Teraz możesz powtarzać obie teorie, bo ich
wartość praktyczna jest taka sama. :)

Znajoma spotkała parę lat temu niedźwiedzia w górach Słowacji. Była w
towarzystwie jeszcze jednej koleżanki. Próbowały obejść go bokiem, ale
miś nie chciał zejść z drogi, utrzymywał dystans, ale i tak nie wyglądało to ciekawie. W końcu zdesperowana znajoma wrzasnęła "sp..." i miś sobie poszedł :) Może to był polski miś, a nie słowacki, skoro zrozumiał ;)
Ja też kiedyś spotkałem misia w Bieszczadach podchodząc pod Otryt.
Byłem sam, ale ponieważ on był w odległości jakieś 100 m powyżej mnie i
chyba mnie nie widział, więc spokojnie odwróciłem się i zszedłem w dolinę.
--
Jacek G.

W dniu poniedziałek, 15 grudnia 2014 10:41:12 UTC+1 użytkownik Piotr Ratyński napisał:

Inna "legenda" mówi, że najlepiej się położyć i udawać nieżywego, bo misiu padliny nie je. Teraz możesz powtarzać obie teorie, bo ich wartość praktyczna jest taka sama. :)

Ale ta dotyczy tylko niedźwiedzia Litwina i jedynie według Mickiewicza :).
W praktyce niedźwiedź żywi się także padliną.
Filmik to tylko zręczny montaż z trickiem: http://tiny.pl/qb4jw
Lecz na YT można znaleźć i takie filmy, w których niedźwiedź skutecznie dogania zwierzynę znacznie szybszą niż człowiek. Na przykład jelenia: http://tiny.pl/qb4j9

--
Marek