Data: 2016-11-14 13:41:16 | |
Autor: J.F. | |
Turbo czy nie turbo. | |
Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:82ce6e09-1814-4763-b03c-5c729d5bc0cb@googlegroups.com...
Dalszy ciąg moich wywodów na temat spalania :) IMO to do d* taki rachunek. Turbina wcale nie musi sie zepsuc. Ani tylko raz zepsuc. Ani tylko turbina. Porownujesz jakiegos starego strucla z nowoczesnym silnikiem. Ktory juz przy zakupie znacznie drozej kosztuje. To raczej policz ile kosztuje taka jedna Octavia, a ile trzy stare seaty. Bo zakladam, ze 50 tys to nich przejedziesz, a potem roznie moze byc. kwestie przyjemności z jazdy odstawiam na bok Mnie sie tam bardziej oplaca miec 140 KM pod pedalem ... aczkolwiek juz pare razy wybralem oszczedniejszy silnik :-) Malucha sobie kup. Choc prawde mowiac, to ciekaw jestem czy dzis to nadal oplacalne auto - za czesto trzeba bylo naprawiac :-) J. |
|
Data: 2016-11-14 23:04:00 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Turbo czy nie turbo. | |
W dniu 2016-11-14 o 13:41, J.F. pisze:
Malucha sobie kup. Przy zamiłowaniu do dłubania, to już lepiej Granadę. :P Tam można wiele rzeczy zrobić na poboczu. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2016-11-15 10:30:06 | |
Autor: J.F. | |
Turbo czy nie turbo. | |
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o0dcch$n46$1@mx1.internetia.pl...
W dniu 2016-11-14 o 13:41, J.F. pisze: Malucha sobie kup. Przy zamiłowaniu do dłubania, to już lepiej Granadę. :P W maluchu nawet wiecej. Tylko ze ... granada nie jest oszczednym autem, a maluch tak :-) A w ramach dlubania mozna mission impossible zrobic, czyli zagazowac malucha :-) J. |
|
Data: 2016-11-15 19:40:59 | |
Autor: LEPEK | |
Turbo czy nie turbo. | |
W dniu 15.11.2016 o 10:30, J.F. pisze:
Tylko ze ... granada nie jest oszczednym autem, a maluch tak :-) Zależy, jak na to spojrzeć. Bo spalanie 6-7 l/100 km z pojemności 652 ccm i w nadwoziu o wymiarach, wadze i wygodzie lata świetlne mniejszych od Granady nie jest żadnym dobrym wynikiem. Części tanie, ale chyba coraz trudniej dostępne. Remont silnika co 70-100 kkm. Padające drobiazgi, korozja... A w ramach dlubania mozna mission impossible zrobic, czyli zagazowac Da się, da. Tak samo, jak do Garbusów - parownik ogrzewany olejem, butla na kanapie. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03 |
|
Data: 2016-11-15 00:49:35 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Turbo czy nie turbo. | |
-- Turbina wcale nie musi sie zepsuc. Ani tylko raz zepsuc. Ani tylko turbina.
jak przy 60KM wyciaga 9L/100km to zalozenie ze wykonczy turbinke w sporo ciezszym aucie wcale nie musi byc bledne ... i prawda moze ja wykonczyc wiecej niz raz :-) P. |