Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [gazownia] Turyści zagubieni na asfaltowym szlaku z Morskiego Oka

[gazownia] Turyści zagubieni na asfaltowym szlaku z Morskiego Oka

Data: 2016-10-18 15:18:24
Autor: Olin
[gazownia] Turyści zagubieni na asfaltowym szlaku z Morskiego Oka
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,20852427,turysci-zagubieni-na-asfaltowym-szlaku-z-morskiego-oka.html#BoxLokKrakLink

Zaskakujące zgłoszenie otrzymali ratownicy TOPR, pełniący dyżur
telefoniczny w sobotę wieczorem. O pomoc poprosili turyści, którzy zagubili
się na asfaltowym szlaku z Morskiego Oka.

- O godz. 20.50 do centrali TOPR zadzwonił turysta. Powiedział, że schodząc
z 60-letnią mamą z Morskiego Oka w kierunku Palenicy Białczańskiej zgubili
szlak. Z centrali wyjechało dwóch ratowników, którzy odnaleźli turystów w
okolicach Wodogrzmotów i zwieźli ich na parking na Palenicy - opowiada Adam
Marasek, ratownik TOPR. Jak dodaje, zagubieni turyści nie byli całkowicie przygotowani do
wycieczki. - Nie mieli ze sobą odpowiedniego ubrania i światła. Jest to o
tyle dziwne, że ze schroniska musieli wyjść około godziny 19.30 - 20, czyli
już po zmroku - dodaje.

Przecenili swoje siły?

Zabłądzenia i zagubienia szlaków w górach zdarzają się często, jednak w tym
wypadku turyści poruszali się po jedynym całkowicie wyasfaltowanym szlaku w
Tatrach Polskich. - Można przypuszczać, że turyści przecenili swoje siły, a
do parkingu na Palenicy Białczańskiej było jeszcze dość daleko. I stąd ten
telefon - domyśla się ratownik TOPR. Ratownicy górscy często otrzymują wezwania, dotyczące zejścia z wytyczonej
ścieżki. - Najczęściej zgłoszenia o zagubieniu szlaków otrzymujemy w
okresie pierwszych śniegów, kiedy szlaki nie są jeszcze przetarte. Wtedy
najłatwiej zejść ze szlaku i utknąć. Ale zdarza się to nawet przy dobrej
pogodzie, bez śniegu, przez nieuwagę - opowiada Marasek. Niebezpieczne tatrzańskie szlaki

- Najczęściej do wypadków dochodzi na szlaku na Rysy i Orlej Perci, tam
częstą przyczyną jest zejście ze szlaku. W Żlebie Kulczyńskiego jest jedno
takie miejsce, w którym mimo dobrego oznakowania turyści schodzą ze szlaku
i trafiają w Rysę Zaruskiego, wkraczając w teren niebezpieczny. Kilka razy
w roku ratownicy udzielają pomocy turystom, którzy tam weszli i utknęli.
Niestety są tacy, którzy mimo trudności idą dalej, a ich wycieczka kończy
się upadkiem z dużej wysokości - podkreśla ratownik. Innym takim miejscem jest szlak zejściowy z Krzyżnego do Doliny Pięciu
Stawów Polskich. - Zwłaszcza moment, gdzie szlak skręca pod kątem 90 stopni
w dolnej części żlebu w kierunku Dolinki Buczynowej. Jak tam się nie
skręci, wchodzi się w bardzo trudne i eksponowane miejsce - wskazuje
ratownik TOPR.


Cały tekst:
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,20852427,turysci-zagubieni-na-asfaltowym-szlaku-z-morskiego-oka.html#ixzz4NRUlaZjx

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

https://get.google.com/albumarchive/115622087514474757554

[gazownia] Turyści zagubieni na asfaltowym szlaku z Morskiego Oka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona