Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tusk chce zastraszyć Polaków

Tusk chce zastraszyć Polaków

Data: 2014-03-24 06:22:28
Autor: u2
Tusk chce zastraszyć Polaków

Cel Tuska jest jasny: zastraszenie Polaków wizją wojny i tym samym obniżenie oczekiwań wobec władzy. Zauważmy, że histerię urządza wyłącznie w kraju :

http://wpolityce.pl/artykuly/77160-cel-tuska-jest-jasny-zastraszenie-polakow-wizja-wojny-i-tym-samym-obnizenie-oczekiwac-wobec-wladzy-zauwazmy-ze-histerie-urzadza-wylacznie-w-kraju


Cynizm premiera Tuska, suflującego opinii publicznej skojarzenia z 1939 rokiem ("Te wybory europejskie być może są o tym, czy dzieci w Polsce 1 września w ogóle pójdą do szkoły") może tylko, jak to się mówi, porażać. Szef rządu doskonale wie, że po pierwsze, wybory europejskie nie mają tu wiele do rzeczy, a po drugie, że do powtórki z "1 września" jest więcej niż daleko. Grozi nam raczej życie w cieniu agresywnej Rosji przez długie lata wraz z postępującą demobilizacją Zachodu. Dziś nie ma żadnego powodu, by Polaków oblewać wiadrami aż tak lodowatej wody, zwłaszcza gdy nie ma się żadnego pomysłu na realne wzmocnienie Rzeczypospolitej (gdyby plan był, alarmowanie miałoby sens jednoczenia Narodu wokół dobrego celu).
Tusk eskaluje zagrożenie, zauważmy, wyłącznie w polityce wewnętrznej. Na unijnym szczycie nie wykonał ani jednego gestu, który zmusiłby przywódców Zachodu do jakiegoś wysiłku, który miałby im uświadomić skalę zagrożenia. Tam "business as usual", tu histeria posunięta do granic absurdu, coraz bardziej komiczna. Nie widać też żadnych, ale to żadnych działań w regionie, jakiejś próby zbudowania sojuszu zagrożonych, co przecież jest JEDYNĄ długoterminową odpowiedzią na rosyjskie zagrożenie. Tu Tusk pozostaje wierny naczelnej zasadzie Berlina: kraje na wschód od Odry nie mogą szukać podmiotowości, a już na pewno nie wspólnie.
Pozostaje też pytanie zasadnicze: skoro Tusk dziś przywołuje 1 września 1939 roku, to co powie Polakom, gdy zagrożenie pojawi się naprawdę?
No i symbolika: to "1 września" 2009 roku premier spacerował z Putinem po sopockim molo, jak możemy sądzić, po niemiecku szkicując coś, co przejdzie do historii jako gra z Rosją przeciwko własnemu prezydentowi.
Tusk gra oczywiście o sukces wyborczy w maju, w wyborach do PE. Cel jest jasny: zastraszenie Polaków wizją wojny i tym samym obniżenie oczekiwać wobec władzy. Mamy się cieszyć, że nie ma wojny, i mamy już nie pytać o służbę zdrowia, zarobki, edukację, świadczenia społeczne, DEMOGRAFIĘ. Premier wstawia więc nam kozę - wizję wojny - i gdy wojny nie będzie, powinniśmy skakać do góry.
W tym wszystkim najsmutniejszy jest fakt, że gdy zagrożenie wojenne naprawdę nadejdzie, Tusk będzie najgorszym możliwym przywódcą. Nie będzie powtórki z 1 września 1939 roku. Rozkaz stawiania oporu nie padnie.
Dzisiejsza histeria Tuska - cynicznie oparta na uzasadnionej obawie Polaków przed wojną - jest tym samym, czym żenująca deklaracja sprzed paru lat, iż troszczył się będzie wyłącznie o Polaków żyjących "tu i teraz", a nie o przyszłe pokolenia. To wszystko hucpa, możliwa wyłącznie dzięki szczelnej osłonie medialnej.
PS. Gdzie jest prezydent? Od ładnych paru dni milczy. Coś nie tak na Wschodzie?
PS2. Wrzutka Żyrinowskiego o "rozbiorze Ukrainy" arcygroźna. Ludzi niemądrych i w Polsce nie brakuje. Cel oczywisty: rozbić solidarność z Kijowem.



--
http://www.tv-trwam.pl/na-zywo
http://www.radiomaryja.pl/live/

Data: 2014-03-24 18:42:52
Autor: MarkWoydak
Tusk chce zastraszyć Polaków
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:532fc114$0$2376$65785112news.neostrada.pl...

Cel Tuska jest jasny: zastraszenie Polaków wizją wojny i tym samym
obniżenie oczekiwań wobec władzy.

Niby na czym ma polegać to "obniżenie oczekiwań wobec władzy"? Pokombinuj zanim znów zaczniesz pyszczyć: Sejm, prezes Rady Ministrów, władza wykonawcza, władza ustawodawcza. Wybory powszechne.

MW

Data: 2014-03-24 19:04:04
Autor: u2
Tusk chce zastraszyć Polaków
W dniu 2014-03-24 18:42, MarkWoydak pisze:

Cel Tuska jest jasny: zastraszenie Polaków wizją wojny i tym samym
obniżenie oczekiwań wobec władzy.

Niby na czym ma polegać to "obniżenie oczekiwań wobec władzy"?
Pokombinuj zanim znów zaczniesz pyszczyć: Sejm, prezes Rady Ministrów,
władza wykonawcza, władza ustawodawcza. Wybory powszechne.

Tusk nie kombinuje, on dziala strategicznie. nie powiem, aby mnie ta nagla przemiana Tuska w antyputina specjalnie martwila, wrecz przeciwnie lubiem i rozumiem te wojenna retoryke. wiadomo, ze to wszystko z niemieckiego prikazu :-)


--
http://www.tv-trwam.pl/na-zywo
http://www.radiomaryja.pl/live/

Data: 2014-03-25 06:40:29
Autor: stevep
Tusk chce zastraszyć Polaków
W dniu .03.2014 o 19:04 u2 <u_2@o2.pl> pisze:

W dniu 2014-03-24 18:42, MarkWoydak pisze:

Cel Tuska jest jasny: zastraszenie Polaków wizją wojny i tym samym
obniżenie oczekiwań wobec władzy.

Niby na czym ma polegać to "obniżenie oczekiwań wobec władzy"?
Pokombinuj zanim znów zaczniesz pyszczyć: Sejm, prezes Rady Ministrów,
władza wykonawcza, władza ustawodawcza. Wybory powszechne.

Tusk nie kombinuje, on dziala strategicznie. nie powiem, aby mnie ta  nagla przemiana Tuska w antyputina specjalnie martwila, wrecz przeciwnie  lubiem i rozumiem te wojenna retoryke. wiadomo, ze to wszystko z  niemieckiego prikazu :-)



Z niemieckiego, czy z rosyjskiego?
--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Tusk chce zastraszyć Polaków

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona