Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tusk kontra Schetyna: cicha wojna w Platformie

Tusk kontra Schetyna: cicha wojna w Platformie

Data: 2009-12-22 02:31:38
Autor: muto2100
Tusk kontra Schetyna: cicha wojna w Platformie
Oto plan premiera wobec Schetyny: zwasalizować, ale nie zniszczyć. By
dalej był ktoś, kto przycina ambicje przywódcze innych polityków PO

Jeśli zastosować powiedzenie o walce buldogów pod dywanem do obecnej
sytuacji na szczytach władzy Platformy Obywatelskiej, trzeba dodać, że
bój toczy się pod grubą warstwą kilku dywanów. I nawet najbardziej
pogryzione buldogi udają, że nic im się nie stało.

Politycy PO są dyskretni w kwestii konfliktu między Donaldem Tuskiem i
Grzegorzem Schetyną. Ten jednak trwa. Raz słabnie, raz się nasila,
więc dziś trudno stwierdzić, czy skończy się pojednaniem czy
politycznym mordem. Tusk ciężko zranił Schetynę i dotkliwie upokorzył,
ale ciągle go potrzebuje. Bo przycinany przez Tuska Schetyna sam ma
przycinać rosnące ambicje przywódcze Bronisława Komorowskiego, Janusza
Palikota i Jarosława Gowina. (...)
Niewtajemniczeni grę między Tuskiem a Schetyną próbują rozszyfrować,
obserwując zachowanie obu liderów na oficjalnych spotkaniach. Po
opłatku PO w warszawskim Teatrze Wielkim (w środę, 16 grudnia)
szeregowi posłowie byli uradowani, że Tusk, Schetyna i Komorowski
zgodnie stali obok siebie i gawędzili w przyjaznej atmosferze.
Przemówienie premiera było wysłuchane najuważniej i najdłużej
oklaskiwane. Schetyna ograniczył się do kilku zdawkowych zdań.
Wykorzystał to Komorowski, wygłaszając przemowę uznaną przez słuchaczy
za dobrą.

To zdarzenie - mimo że wiadomo, że Schetyna nie umie i nie lubi
przemawiać - posłużyło do doszukiwania się odpowiedzi, kto się wznosi,
a kto spada w partyjnej hierarchii. Nie umknęło też niczyjej uwadze,
że resztę wieczoru Schetyna spędził nie w towarzystwie Tuska, lecz
Mirosława Drzewieckiego i Zbigniewa Chlebowskiego. Rzec by można - w
grupie wsparcia dla skrzywdzonych (we własnym mniemaniu) przez Tuska.

Tak pilnie relacje między premierem i szefem klubu są obserwowane na
każdym spotkaniu. Gdy kilka tygodni temu na zebraniu zarządu partii
Tusk odnosił się z ostentacyjną serdecznością do Schetyny, ze strony
tego drugiego spotkał się z chłodną obojętnością. (...)

Stosunki między obu politykami zaczęły psuć się już kilka miesięcy po
wygranych wyborach. Znana jest historia awantury, jaką urządziła
Schetynie żona premiera. Po powrocie z "wyprawy życia" do Peru
Małgorzata Tusk nakrzyczała na wicepremiera Schetynę za to, że nie
bronił jej męża przed dziennikarzami wyśmiewającymi Słońce Peru.
Krótko potem w prasie ukazało się kilka dużych artykułów, które Tusk
uznał za prowokację ze strony Schetyny lub przynajmniej jego
otoczenia. (...)

Konflikt nasilił się w tym roku. Bardzo ostrym zwarciem między Tuskiem
a Schetyną był moment, kiedy ówczesny szef Klubu Parlamentarnego PO
Zbigniew Chlebowski oraz przedstawiciel SLD Jerzy Szmajdziński
zapowiedzieli rychłe przegłosowanie nowej ustawy medialnej. W ostatnim
momencie Tusk stwierdził, że nie godzi się na jakąkolwiek formę
abonamentu, czym wywrócił długo wypracowywane porozumienie. (...)

Wojna między Tuskiem i Schetyną ma też innych uczestników - osoby,
które najczęściej komunikują wolę swych protektorów. Janusz Palikot to
numer trzy w tej rozgrywce. Wraz ze swym bliskim przyjacielem
Bronisławem Komorowskim. Według wielu opinii w ścisłym porozumieniu z
otoczeniem premiera powoli, lecz skutecznie podcina pozycję Schetyny.

Kolejny gracz to Jarosław Gowin. Ten lawiruje między antagonistami. Na
razie nie musiał opowiadać się po żadnej ze stron. Korzysta jednak z
tego, że ci na górze zajęci są swoimi sprawami, a on ma spokój w
tworzeniu frakcji konserwatywnej.

Dalej są dworzanie. Po stronie Schetyny m.in. Rafał Grupiński i
Andrzej Halicki. (...)

Schetyna świetnie zarządza strukturami partyjnymi, jednak nie ma
szans, by stać się twarzą jakiejkolwiek kampanii wyborczej. To też
opinia powszechna w partii. Dzięki niej Tusk może cały czas przycinać
wpływy Schetyny. Nie może jednak przesadzić - bo Schetyna, upokorzony,
ale nie unieszkodliwiony, ma dość siły, by się boleśnie zemścić

Data: 2009-12-22 17:26:24
Autor: u2
Tusk kontra Schetyna: cicha wojna w Platformie
W dniu 2009-12-22 11:31, muto2100 pisze:

Schetyna świetnie zarządza strukturami partyjnymi, jednak nie ma
szans, by stać się twarzą jakiejkolwiek kampanii wyborczej. To też
opinia powszechna w partii. Dzięki niej Tusk może cały czas przycinać
wpływy Schetyny. Nie może jednak przesadzić - bo Schetyna, upokorzony,
ale nie unieszkodliwiony, ma dość siły, by się boleśnie zemścić


Ani Schetyna, ani Tusk nie wygląda obecnie za dobrze. Najgorszy rząd po
1989, afera goni aferę. Dziura budżetowa rekordowa. Nawet policjanci
krzyczeli niedawno pod URM-em "złodzieje, złodzieje" a policjanci dobrze
wiedzą kto kradnie.

Data: 2009-12-23 15:34:06
Autor: cirrus
Tusk kontra Schetyna: cicha wojna w Platformie
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:hgqsk4$g3v$1nemesis.news.neostrada.pl...
W dniu 2009-12-22 11:31, muto2100 pisze:
Schetyna świetnie zarządza strukturami partyjnymi, jednak nie ma
szans, by stać się twarzą jakiejkolwiek kampanii wyborczej. To też
opinia powszechna w partii. Dzięki niej Tusk może cały czas przycinać
wpływy Schetyny. Nie może jednak przesadzić - bo Schetyna, upokorzony,
ale nie unieszkodliwiony, ma dość siły, by się boleśnie zemścić
Ani Schetyna, ani Tusk nie wygląda obecnie za dobrze. Najgorszy rząd po
1989, afera goni aferę. Dziura budżetowa rekordowa. Nawet policjanci
krzyczeli niedawno pod URM-em "złodzieje, złodzieje" a policjanci dobrze
wiedzą kto kradnie.

I jeszcze doprowadzą do końca świata.

--
stevep

Tusk kontra Schetyna: cicha wojna w Platformie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona