Data: 2012-12-13 17:27:28 | |
Autor: u2 | |
Tusk nie był internowany | |
.... ba, nawet mial paszport do krajow spoza kdl w latach 80-tych :
http://niezalezna.pl/35953-tusk-nie-byl-internowany Donald Tusk trzynastego grudnia 1981 roku nie był internowany i nie był na liście osób, które Służba Bezpieczeństwa planowała wówczas zatrzymać. W Instytucie Pamięci Narodowej znajdują się zapiski dotyczące Donalda Tuska, który incydentalnie przewija się w sprawach „Prymus” (rozpracowanie Antoniego Mężydły), „Solidarności, SOR „Krokus” oraz Gdańskiego Klubu Politycznego im. Lecha Bądkowskiego. Nazwisko Donalda Tuska widnieje w „Książce kontroli osób zatrzymanych w areszcie KW MO Gdańsk 1982-1983” jako zatrzymany na polecenie Naczelnika Wydz. Śledczego KWMO Gdańsk w dn. 22.07.1983 i osadzony w areszcie KWMO Gdańsk, z którego został zwolniony na drugi dzień - 23.07.1983. W czasach PRL Donald Tusk był posiadaczem paszportu uprawniającym do wyjazdu do krajów kapitalistycznych – w latach 80. był m.in. w Norwegii i Niemczech. Służba Bezpieczeństwa nie prowadziła wobec Donalda Tuska żadnego rozpracowania operacyjnego - nie miał założonej teczki, którą mieli inni opozycjoniści m.in Bogdan Borusewicz, Aleksander Hall, Lech Kaczyński. Portal blogpress.pl przytoczył wczoraj wypowiedź Donalda Tuska o tym, co robił 13 grudnia 1981 r. „Kiedy tylko dowiedziałem się, że jest stan wojenny, pojechałem do MKZ. Zebrałem kolegów i wieczorem poszliśmy do stoczni. Jeszcze nie była obstawiona. W nocy, pamiętam, pojechaliśmy do kolegi, o którym wiedzieliśmy, że ma bilet do wojska. Ponieważ w pierwszych komunikatach podawano, że kto ma bilet i nie zgłosi się natychmiast do służby, zostanie rozstrzelany, kazaliśmy mu jechać do jednostki. I upiliśmy się na pożegnanie. W poniedziałek rano znowu poszliśmy do stoczni - z pełnym przekonaniem, że przyjdzie nam zginąć - i siedzieliśmy aż do jej pacyfikacji. Kilkudziesięciu osobom, w tym mnie, udało się uciec tuż przez szturmem i w ten sposób uniknąłem aresztowania. Gospodarz domku, w którym wynajmowaliśmy z żoną pokój, powie¬dział mi, że podczas mojej nieobecności przyszło trzech facetów i dopytywali się o mnie.”. W zachowanych w IPN dokumentach Służby Bezpieczeństwa nie ma na ten temat żadnej wzmianki, Donalda Tuska nie zapamiętali także znani gdańscy opozycjoniści. - Być może pojawiał się z grupa chłopaków do roznoszenia ulotek, ale jego nie kojarzę a zapamiętałym go chociażby z powodu charakterystycznego imienia. Na pewno nie był w żadnej komisji, nie był delegatem. Później dowiedziałem się, że pracował w spółdzielni Świetlik, gdzie się chciałem zatrudnić, jak mnie wyrzucili z pracy. Usłyszałem jednak, ze nie mogę u nich pracować, bo będą mieli na głowie bezpiekę – mówi nam legendarny opozycjonista Wybrzeża Andrzej Gwiazda. Więcej na ten temat w jutrzejszym wydaniu „Gazety Polskiej Codziennie” Autor: Dorota Kania Żródło: niezalezna.pl |
|
Data: 2012-12-14 18:30:34 | |
Autor: pluton_ | |
Tusk nie by internowany | |
Donald Tusk trzynastego grudnia 1981 roku nie by internowany No to powinien zaraz napisac artykul go gazet i zorganizowac masz a na nim walnac [przemowienie, jaki to wielki z neigo opozycjonista byl i jak niekomfortowo sie czul w powodu nieinternowania. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2012-12-15 08:13:04 | |
Autor: Przemysaw M. | |
Tusk nie by internowany | |
Dnia Fri, 14 Dec 2012 18:30:34 +0100, pluton_ napisa(a):
Donald Tusk trzynastego grudnia 1981 roku nie by internowany Powienie te dogorywajcego Jaruzelskiego wzi za krawat i zapyta: "ty sk...synu! Dlaczego mnie nie internowae!?!!" -- Musimy pamita, e aby zwyciy, trzeba pamita o maksymie Jzefa Pisudskiego zwyciy i spocz na laurach to klska, by zwycionym, a nie ulec to zwycistwo - powiedzia Jarosaw Kaczyski. |
|