Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tusk promuje Bieruta

Tusk promuje Bieruta

Data: 2013-05-17 09:22:05
Autor: Przemysaw M.
Tusk promuje Bieruta

​Tusk promuje Bieruta

Na oficjalnych stronach internetowych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
znajdują się biogramy komunistycznych premierów, m.in. Bieruta,
Cyrankiewicza, Jaruzelskiego i Kiszczaka. W notkach biograficznych trudno
się doszukać informacji o zbrodniach przez nich popełnionych.

Umieszczenie na oficjalnych stronach Kancelarii Premiera sylwetek osób
sprawujących władzę w czasach komunizmu świadczy o tym, że Donald Tusk
traktuje ich działalność jako swoje dziedzictwo. Gratuluję premierowi oraz
wszystkim Polakom, jeżeli chce on czerpać z doświadczeń i dorobku Bolesława
Bieruta – ironizuje historyk prof. Jan Żaryn.

Wchodząc na stronę internetową Premier.gov.pl, bez trudu znajdziemy
zakładkę „Ludzie”, na której prezentuje się cały rząd. Przechodząc dalej
trafiamy na „poprzednich premierów”. A tam na drugim miejscu znajdują się
szefowie rządów z czasów PRL‑u. Wielu z nich to zbrodniarze odpowiedzialni
za śmierć i prześladowania milionów osób. Ich biogramy na stronie rządowej
jednak o tym milczą. Czytając je, można wręcz odnieść wrażenie, że byli
prawdziwymi mężami stanu.

Bolesław Bierut przedstawiony jest niemal jak bohater, zasłużona postać
ruchu komunistycznego, za przekonania więziony w II RP. Autor biogramu
pisze, że został skazany w 1933 r. na 7 lat więzienia, nie wspomina jednak,
iż trafił za kraty za szpiegostwo na rzecz Sowietów.

Następnie można się dowiedzieć, że towarzysz Bierut w czasie wojny był
„pracownikiem NKWD”. Jest to tak sformułowane, jakby jego praca polegała na
parzeniu herbaty, a nie prześladowaniu ludzi. Czytamy również, że popierał
stanowisko Stalina w sprawie granic Polski. Można by sądzić, że chodzi np.
o granice na Odrze i Nysie. Tymczasem już w 1944 r. zapewnił
generalissimusa: „Jesteśmy tu, by w imieniu Polski żądać, by Lwów należał
do Rosji”.

Bierut bezpośrednio nadzorował prześladowania działaczy
niepodległościowych, śledztwa przeciw żołnierzom AK i Wojska Polskiego, a
nawet proponował wyroki i zatwierdzał je. Za jego rządów stracono kilka
tysięcy osób. A notatka na stronie premiera RP kwituje to jedynie
stwierdzeniem: „Odpowiedzialny za zbrodnie Ministerstwa Bezpieczeństwa
Publicznego”.

Jeszcze łagodniej został potraktowany Józef Cyrankiewicz, który przeszedł
do historii dzięki powiedzeniu: „który odważy się podnieść rękę przeciw
władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie”. A
nie było to tylko czcze gadanie. Podczas powstania w Poznaniu 1956 r. od
kul milicji i wojska zginęło prawie 60 osób. W Grudniu 1970 r. śmierć
poniosło prawie 50 osób, a ponad 1000 zostało rannych. Notatka na stronie
Premier.gov.pl nie wspomina o tym ani słowem. Można jedynie przeczytać
lakoniczne zdanie: „W 1956 i 1970 r. opowiadał się za siłową pacyfikacją
manifestacji robotniczych”.

Następca Cyrankiewicza, Piotr Jaroszewicz, jest przedstawiony jako
reformator. Czytamy: „W efekcie wprowadzonych przez niego reform doszło do
protestu robotników”. Przypomnijmy, te reformy to drastyczne podwyżki cen
żywności. Zupełnie jak reformy Tuska.

O Wojciechu Jaruzelskim można się dowiedzieć, że pochodził z rodziny
ziemiańskiej. Ale już nic nie ma o tym, że był współpracownikiem Informacji
Wojskowej i donosił na kolegów; że jako członek ścisłego kierownictwa MON‑u
brał udział w latach 1967–1968 w czystkach antysemickich; podległe mu
jednostki LWP tłumiły „praską wiosnę”; że był współodpowiedzialny za
masakry na Wybrzeżu w 1970 r.; że podczas stanu wojennego, który
wprowadził, zostało zamordowanych ponad 100 osób. Jego biogram, podobnie
jak Czesława Kiszczaka, nie wspomina o licznych oskarżeniach o zbrodnie
komunistyczne. W notatce o Kiszczaku zabrakło również informacji o skazaniu
go na cztery lata (łagodząc wyrok do dwóch lat) za udział w zorganizowanej
grupie przestępczej, która nielegalnie wprowadziła stan wojenny.

„Codzienna” zapytała Centrum Informacyjne Rządu, dlaczego na oficjalnej
stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów umieszczono zbrodniarzy
kierujących komunistycznym państwem. W odpowiedzi usłyszeliśmy: – Taką
mieliśmy historię. Trudno z nią dyskutować.

To prawda, ale np. Niemcy miały w swojej historii kanclerza Adolfa Hitlera.
Na stronie urzędu kanclerskiego nie ma jednak jego biogramu. Ich historia
zaczyna się w 1949 r. od Konrada Adenauera.

Wojciech Kamiński

Data: 2013-05-18 00:27:35
Autor: jr
Tusk promuje Bieruta

Użytkownik "Przemysław M." <BronimyPiSprzedPO@gaztea.pl> napisał w wiadomości news:1n0r92iq61fby$.fu977k6d9te7$.dlg40tude.net...
|
| ​Tusk promuje Bieruta
|
| Na oficjalnych stronach internetowych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
| znajdują się biogramy komunistycznych premierów, m.in. Bieruta,
| Cyrankiewicza, Jaruzelskiego i Kiszczaka. W notkach biograficznych trudno
| się doszukać informacji o zbrodniach przez nich popełnionych.
|
| Umieszczenie na oficjalnych stronach Kancelarii Premiera sylwetek osób
| sprawujących władzę w czasach komunizmu świadczy o tym, że Donald Tusk
| traktuje ich działalność jako swoje dziedzictwo. Gratuluję premierowi oraz
| wszystkim Polakom, jeżeli chce on czerpać z doświadczeń i dorobku Bolesława
| Bieruta – ironizuje historyk prof. Jan Żaryn.
|
| Wchodząc na stronę internetową Premier.gov.pl, bez trudu znajdziemy
| zakładkę „Ludzie”, na której prezentuje się cały rząd. Przechodząc dalej
| trafiamy na „poprzednich premierów”. A tam na drugim miejscu znajdują się
| szefowie rządów z czasów PRL‑u. Wielu z nich to zbrodniarze odpowiedzialni
| za śmierć i prześladowania milionów osób. Ich biogramy na stronie rządowej
| jednak o tym milczą. Czytając je, można wręcz odnieść wrażenie, że byli
| prawdziwymi mężami stanu.
|
| Bolesław Bierut przedstawiony jest niemal jak bohater, zasłużona postać
| ruchu komunistycznego, za przekonania więziony w II RP. Autor biogramu
| pisze, że został skazany w 1933 r. na 7 lat więzienia, nie wspomina jednak,
| iż trafił za kraty za szpiegostwo na rzecz Sowietów.
|
| Następnie można się dowiedzieć, że towarzysz Bierut w czasie wojny był
| „pracownikiem NKWD”. Jest to tak sformułowane, jakby jego praca polegała na
| parzeniu herbaty, a nie prześladowaniu ludzi. Czytamy również, że popierał
| stanowisko Stalina w sprawie granic Polski. Można by sądzić, że chodzi np.
| o granice na Odrze i Nysie. Tymczasem już w 1944 r. zapewnił
| generalissimusa: „Jesteśmy tu, by w imieniu Polski żądać, by Lwów należał
| do Rosji”.
|
| Bierut bezpośrednio nadzorował prześladowania działaczy
| niepodległościowych, śledztwa przeciw żołnierzom AK i Wojska Polskiego, a
| nawet proponował wyroki i zatwierdzał je. Za jego rządów stracono kilka
| tysięcy osób. A notatka na stronie premiera RP kwituje to jedynie
| stwierdzeniem: „Odpowiedzialny za zbrodnie Ministerstwa Bezpieczeństwa
| Publicznego”.
|
| Jeszcze łagodniej został potraktowany Józef Cyrankiewicz, który przeszedł
| do historii dzięki powiedzeniu: „który odważy się podnieść rękę przeciw
| władzy ludowej, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie”. A
| nie było to tylko czcze gadanie. Podczas powstania w Poznaniu 1956 r. od
| kul milicji i wojska zginęło prawie 60 osób. W Grudniu 1970 r. śmierć
| poniosło prawie 50 osób, a ponad 1000 zostało rannych. Notatka na stronie
| Premier.gov.pl nie wspomina o tym ani słowem. Można jedynie przeczytać
| lakoniczne zdanie: „W 1956 i 1970 r. opowiadał się za siłową pacyfikacją
| manifestacji robotniczych”.
|
| Następca Cyrankiewicza, Piotr Jaroszewicz, jest przedstawiony jako
| reformator. Czytamy: „W efekcie wprowadzonych przez niego reform doszło do
| protestu robotników”. Przypomnijmy, te reformy to drastyczne podwyżki cen
| żywności. Zupełnie jak reformy Tuska.
|
| O Wojciechu Jaruzelskim można się dowiedzieć, że pochodził z rodziny
| ziemiańskiej. Ale już nic nie ma o tym, że był współpracownikiem Informacji
| Wojskowej i donosił na kolegów; że jako członek ścisłego kierownictwa MON‑u
| brał udział w latach 1967–1968 w czystkach antysemickich; podległe mu
| jednostki LWP tłumiły „praską wiosnę”; że był współodpowiedzialny za
| masakry na Wybrzeżu w 1970 r.; że podczas stanu wojennego, który
| wprowadził, zostało zamordowanych ponad 100 osób. Jego biogram, podobnie
| jak Czesława Kiszczaka, nie wspomina o licznych oskarżeniach o zbrodnie
| komunistyczne. W notatce o Kiszczaku zabrakło również informacji o skazaniu
| go na cztery lata (łagodząc wyrok do dwóch lat) za udział w zorganizowanej
| grupie przestępczej, która nielegalnie wprowadziła stan wojenny.
|
| „Codzienna” zapytała Centrum Informacyjne Rządu, dlaczego na oficjalnej
| stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów umieszczono zbrodniarzy
| kierujących komunistycznym państwem. W odpowiedzi usłyszeliśmy: – Taką
| mieliśmy historię. Trudno z nią dyskutować.
|
| To prawda, ale np. Niemcy miały w swojej historii kanclerza Adolfa Hitlera.
| Na stronie urzędu kanclerskiego nie ma jednak jego biogramu.

Nic nie szkodzi. Nasz rzad na swoich stronach moglby zamiescic notke na temat Hansa Franka - w koncu on tez tutaj rzadzil przed Tuskiem.
j






 Ich historia
| zaczyna się w 1949 r. od Konrada Adenauera.
|
| Wojciech Kamiński
|

Tusk promuje Bieruta

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona