Donald Tusk wciąż się waha, czy wystartować na prezydenta. Dziś może liczyć na 35 proc. Polaków, prawie dwa razy więcej niż drugi w naszym sondażu Lech Kaczyński.

 - Premier utrzymuje dużą przewagę nad resztą stawki, ale decyzję o starcie powinien podjąć w oparciu o dobro państwa, nie o sondaże - mówi "Gazecie" wiceszef klubu PO Rafał Grupiński.

Przewiduje, że niespodziankę może sprawić Jerzy Szmajdziński: - Jeśli będzie na niego pracował cały SLD, to ma szansę powalczyć o II turę. Oczywiście z Kaczyńskim.

Inaczej widzi to rzecznik PiS Adam Bielan: - Kandydat PO i Lech Kaczyński między sobą rozegrają II turę. Chyba że Tusk nie wystartuje, a rezerwowy Platformy będzie tak słaby, że przegra z Olechowskim.

Obraz prezydenckich sondaży zakłócał zwykle najpopularniejszy polityk lewicy Włodzimierz Cimoszewicz, który - choć powtarza, że nie startuje - i tak zgarniał po kilkanaście procent. Tym razem "Gazeta" nie wstawiła go do badania. Najwięcej skorzystał na tym kandydat SLD Jerzy Szmajdziński, który w innych, wcześniejszych sondażach miewał notowania rzędu 1 proc.

- Na początek przyzwoicie, ale ten wynik pokazuje też, że jeszcze dużo pracy przed nami - mówi "Gazecie" Szmajdziński.

Takie samo poparcie ma Andrzej Olechowski wspierany przez Stronnictwo Demokratyczne, który przedstawia się jako kandydat obywatelski. - Jeśli 10 proc. Polaków poważnie traktuje to, co mówię, i poważnie traktuje moją wizję prezydentury, to jest to już bardzo dobra podstawa. Do września jeszcze sporo czasu - komentuje Olechowski.

Nie wiadomo jeszcze, kto będzie kandydatem PSL - jego lider, wicepremier Waldemar Pawlak może liczyć na 5 proc. Polaków. Billboardy z Barackiem Obamą dały Tomaszowi Nałęczowi (kandydat SdPl i PD) 3 proc., a lider Prawicy RP Marek Jurek bez billboardów ma tyle samo.


PO - 46 proc., PiS - 26 proc. - to najnowszy sondaż "Gazety", przeprowadzony w ostatni weekend. SLD ma 13 proc., najwięcej od wyborów 2007 r. Niemal identyczne wyniki uzyskał sondaż GfK Polonia przeprowadzony dla "Rzeczpospolitej". Wczorajszy sondaż dla "Faktów" mówił o spadku Platformy w wysokości 9 punktów procentowych. Dzisiejsze temu przeczą.
Sondaż "Gazety" był przeprowadzony w ostatni weekend, już po przegranym przez Platformę głosowaniu w sprawie powrotu dwójki posłów PiS do komisji hazardowej. - Dostaliśmy w zęby - komentował wówczas Jarosław Gowin. Równolegle wybuchł skandal z chemioterapią - nieprzemyślana decyzja szefa NFZ o ograniczeniu liczby szpitali wykonujących chemioterapię przestraszyła pacjentów i skończyła się polityczną awanturą.

Spadek słupków PO nie byłby więc niespodzianką. Zwłaszcza, że w poniedziałek "Fakty" TVN pokazały telefoniczny sondaż SMG KRC, w którym PO miała 37 proc., a PiS - 28 proc. Od listopada Platforma straciła 9 punktów proc., a PiS zyskał 4 punkty.


Ale w sondażu "Gazety" i "Rz" nic nie drgnęło - poza notowaniami SLD. Jak to tłumaczyć? "Gazeta" zrobiła poprzedni sondaż pod koniec grudnia, porównujemy więc różne okresy. Od listopada PO straciła także w naszym badaniu - 4 punkty proc. Sondaże były też robione według nieco innej metodologii.

- Kluczowa jest metoda w jaki sposób obie pracownie traktują badanych, którzy deklarują chęć udziału w wyborach, lecz nie wskazują partii na jaką chcą głosować. To kluczowa sprawa. Doświadczenie ostatnich lat wskazuje, że zniechęcenie do jakiejś partii objawia się w ten sposób, że respondenci przechodzą do grupy niezdecydowanych. Sposób uwzględnienia tej grupy może powodować bardzo istotne różnice - mówi dr Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Najlepszy wynik od wyborów 2007 r. osiągnął w naszym badaniu SLD - to premia za jedność - na grudniowej konwencji pojawili się Aleksander Kwaśniewski, Leszek Miller i Józef Oleksy.

Z naszego sondażu wynika, że do Sejmu wszedłby jeszcze PSL z 6 proc. poparciem (1 punkt mniej, niż pod koniec grudnia).

Pod progiem wyborczym od miesięcy są SdPl, Partia Demokratyczna, Stronnictwo Demokratyczne, LPR, Samoobrona i UPR.

Sondaż przeprowadziła PBS dla "Gazety" w dniach 8-10 stycznia. Próbę reprezentatywną stanowiło 958 osób.

Sondaż dla "Rzepy" zrobiło GfK Polonia w dniach 7-12 na próbie 989 osób. Według niego na PO chce głosować 49 procent badanych, na PiS 26, na SLD 12, a na PSL 6.

Prezydencki sondaż w środę

W środę i czwartek w "Gazecie Wyborczej" wyniki naszego sondażu prezydenckiego, z uwzględnieniem realnych kandydatów i z odpowiedzią na pytanie kto ma największe szanse na zwycięstwo w 1 i 2 turze.


http://wyborcza.pl/1,75478,7447335,Tusk_ucieka_rywalom.html


Przemek

--
 W wykonaniu orzeczenia sądu:
"Ja, Zbigniew Ziobro, przepraszam Pana dr Mirosława Garlickiego za wypowiedzenie pod jego adresem słów - już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie - które naruszyły cześć Pana dr Mirosława Garlickiego".

http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/Czlonkowie-PZPR-w-szeregach-PiS.html

Dostaliscie POdupie i tak zostanie. Wybory do parlamentu to nie to samo co samorzadowe. Ludziom tym razem bedzie sie chcialo podniesc tylki zeby pokazac donkowi co o nim mysla.
Heil
awe

Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał

Dostaliscie POdupie i tak zostanie. Wybory do parlamentu to nie to samo co samorzadowe. Ludziom tym razem bedzie sie chcialo podniesc tylki zeby pokazac donkowi co o nim mysla.
Heil
awe

Wyj faszystowski przygłupie, masz prawo, bo boli, he, he, he!

Przemek
--
 W wykonaniu orzeczenia sądu:
"Ja, Zbigniew Ziobro, przepraszam Pana dr Mirosława Garlickiego za wypowiedzenie pod jego adresem słów - już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie - które naruszyły cześć Pana dr Mirosława Garlickiego".

http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/Czlonkowie-PZPR-w-szeregach-PiS.html

Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:hijtqs$k68$1news.onet.pl...

Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał

Dostaliscie POdupie i tak zostanie. Wybory do parlamentu to nie to samo co samorzadowe. Ludziom tym razem bedzie sie chcialo podniesc tylki zeby pokazac donkowi co o nim mysla.
Heil
awe

Wyj faszystowski przygłupie, masz prawo, bo boli, he, he, he!

Przemek

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
prymitywny jestescie towarzyszu, prymitywny
awe

On Wed, 13 Jan 2010 08:20:19 +0100, "Artur Borubar" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

Donald Tusk wci±ż się waha, czy wystartować na prezydenta. [...]

 na miejscu tuska odpuscilbym sobie prezydenture.
 szkoda go na to durnowate stanowisko. po cholere ono ?
 tak samo jak senat, do czego jest nam potrzebny ?
 a sejm - ok. 100 poslow wystarczy. ogladajac transmisje
 z obrad (sic!) sejmu da sie naliczyc mniej wiecej tylu
 obecnych spiacych.reszta chla w hotelu.

Użytkownik "=heRsk=" <xl_?bigbrednie@interia.pl> napisał

na miejscu tuska odpuscilbym sobie prezydenture.
szkoda go na to durnowate stanowisko. po cholere ono ?

Gdyby na drugim miejscu był ktoś inny, to zgoda. Nie można dopuścic do reelekcji prezydenta picu kompromitującego RP!

Przemek

--
 W wykonaniu orzeczenia sądu:
"Ja, Zbigniew Ziobro, przepraszam Pana dr Mirosława Garlickiego za wypowiedzenie pod jego adresem słów - już nikt nigdy przez tego Pana życia pozbawiony nie będzie - które naruszyły cześć Pana dr Mirosława Garlickiego".

http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/Czlonkowie-PZPR-w-szeregach-PiS.html

On Wed, 13 Jan 2010 12:57:41 +0100, "Artur Borubar" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

> na miejscu tuska odpuscilbym sobie prezydenture.
> szkoda go na to durnowate stanowisko. po cholere ono ?

Gdyby na drugim miejscu by? ktoÂś inny, to zgoda. Nie mo?na dopuÂścic do reelekcji prezydenta picu kompromitujÂącego RP!

 jezeli tusku odpusci wystartuje cimoszewicz.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

On Wed, 13 Jan 2010 12:57:41 +0100, "Artur Borubar" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

> na miejscu tuska odpuscilbym sobie prezydenture.
> szkoda go na to durnowate stanowisko. po cholere ono ?

Gdyby na drugim miejscu był kto¶ inny, to zgoda.

 nie ma niestety. gdyby olechowski byl w po moze mialby szanse.
 kumajac sie z piskorskim, ktory wygral w kasynie "w jeden wieczor"
>300 mln i kupil "karlowaty lasek" pozbawil sie szans.

Nie moĹźna dopuÂścic do reelekcji prezydenta picu kompromitujÂącego RP!

 sadze, ze wystartuje cimoszewicz o ile nie przestraszy sie, ze
 jakas panienka ujawni jego puszczanskie harce ;o)))