Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tusk wielki kunktator.

Tusk wielki kunktator.

Data: 2011-03-04 14:54:33
Autor: obserwator
Tusk wielki kunktator.
 Jak w 2008 r. pisał Aleksander Smolar we wnikliwej analizie tej filozofii:
„Tusk z lekceważeniem mówił o tych, którzy od niego oczekiwali wizji, projektu
dla Polski (...) Wybór Tuska nie był sprawą przypadku: „wyrzucę z Platformy
każdego, kto będzie mówił, że Platforma jest po to, żeby przeprowadzić bolesne
reformy. Jeśli ktoś chce bólu, niech idzie do stomatologa i rwie zęby bez
znieczulenia". Odpowiadał też: „Kiedy ktoś mi mówił w PO, że musimy mieć
szuflady pełne ustaw, miałem ochotę poszukać noża". W istocie nie była to
krytyka zbyt radykalnego programu reform i parlamentarnego aktywizmu. Słowa
Tuska były wymierzone w koncepcje rządzenia jako reformowania, zmierzania do
jakiegoś ideału. Takie sformułowania mogły sugerować – zupełnie niesłusznie –
najbardziej zachowawczą koncepcję rządzenia od 1989 roku" (zob. „Polska
Tuska", Fundacja im. Stefana Batorego, Warszawa 2008).

Na tym polegała największa zaleta rządów PO. Jak cieszył się wówczas Marek
Beylin, wybitny publicysta „Gazety Wyborczej": „Platforma Obywatelska poważyła
się na eksperyment: legitymizuje się przez teraźniejszość. Szczęśliwie PO nie
wkracza w sferę przeszłości oraz pomija przyszłość, bo doświadczenie
podpowiada, że w przypadku poprzednich ekip przedstawianie takich wizji
okazało się nieskuteczne. Trzeba także pamiętać, że obie te sfery zostały
zajęte (i zdewastowane) przez Prawo i Sprawiedliwość. Ta partia odwoływała się
nie tylko do przeszłości, ale też do przyszłości. Mówiła, jaka ma być Polska:
silna, mocna. Działania PO wydają się bardzo racjonalne. Poruszanie się
wyłącznie w horyzoncie teraźniejszości, choćby per saldo niemożliwe, jest
elementem stabilizującym" (tamże).
Lepiej późno niż wcale

Zauroczeni Tuskiem i Platformą Polacy poruszali się w horyzoncie
teraźniejszości z gracją, żwawo i beztrosko, ciesząc się chwilą, wzrostem
gospodarczym i unijnymi dotacjami, upajając się elokwencją polityków PO,
wyśmiewając opozycję. Starannie pomijali przyszłość i nie chcieli się zajmować
przeszłością, a rząd zaczął w ich imieniu dyscyplinować zbyt dociekliwych
historyków. Nic dziwnego, że teraźniejszość stawała się coraz bardziej pusta i
coraz bardziej nierzeczywista.

Teraz nagle Polacy dowiedzieli się, że bolesna wizyta u dentysty będzie
niezbędna. Leszek Balcerowicz, już nawet nie stomatolog, ale chirurg szczękowy
gotowy do operacji bez znieczulenia, stanął na czele ruchu nieposłuszeństwa
obywatelskiego polskiej „upper class" i skwapliwych, choć przeceniających
swoje siły, kandydatów do niej, wzywając do natychmiastowych działań, do tego,
by Polacy zapłacili wreszcie i za absurdalną reformę emerytalną, i za ten
beztroski bal na zielonej wyspie, który zorganizował Donald Tusk.






http://www.rp.pl/artykul/621328_Krasnodebski-- Czar-Platformy-prysl.html

--


Data: 2011-03-04 07:52:57
Autor: zbig
Tusk wielki kunktator.
On 4 Mar, 15:54, "obserwator" <fajny.d.arzbor.WYT...@gazeta.pl> wrote:
 Jak w 2008 r. pisa Aleksander Smolar we wnikliwej analizie tej filozofii:
&#8222;Tusk z lekcewa eniem m wi o tych, kt rzy od niego oczekiwali wizji, projektu
dla Polski (...) Wyb r Tuska nie by spraw przypadku: &#8222;wyrzuc z Platformy
ka dego, kto b dzie m wi , e Platforma jest po to, eby przeprowadzi bolesne
reformy. Je li kto chce b lu, niech idzie do stomatologa i rwie z by bez
znieczulenia". Odpowiada te : &#8222;Kiedy kto mi m wi w PO, e musimy mie
szuflady pe ne ustaw, mia em ochot poszuka no a". W istocie nie by a to
krytyka zbyt radykalnego programu reform i parlamentarnego aktywizmu. S owa
Tuska by y wymierzone w koncepcje rz dzenia jako reformowania, zmierzania do
jakiego idea u. Takie sformu owania mog y sugerowa &#8211; zupe nie nies usznie &#8211;
najbardziej zachowawcz koncepcj rz dzenia od 1989 roku" (zob. &#8222;Polska
Tuska", Fundacja im. Stefana Batorego, Warszawa 2008).

Na tym polega a najwi ksza zaleta rz d w PO. Jak cieszy si w wczas Marek
Beylin, wybitny publicysta &#8222;Gazety Wyborczej": &#8222;Platforma Obywatelska powa y a
si na eksperyment: legitymizuje si przez tera niejszo . Szcz liwie PO nie
wkracza w sfer przesz o ci oraz pomija przysz o , bo do wiadczenie
podpowiada, e w przypadku poprzednich ekip przedstawianie takich wizji
okaza o si nieskuteczne. Trzeba tak e pami ta , e obie te sfery zosta y
zaj te (i zdewastowane) przez Prawo i Sprawiedliwo . Ta partia odwo ywa a si
nie tylko do przesz o ci, ale te do przysz o ci. M wi a, jaka ma by Polska:
silna, mocna. Dzia ania PO wydaj si bardzo racjonalne. Poruszanie si
wy cznie w horyzoncie tera niejszo ci, cho by per saldo niemo liwe, jest
elementem stabilizuj cym" (tam e).
Lepiej p no ni wcale

Zauroczeni Tuskiem i Platform Polacy poruszali si w horyzoncie
tera niejszo ci z gracj , wawo i beztrosko, ciesz c si chwil , wzrostem
gospodarczym i unijnymi dotacjami, upajaj c si elokwencj polityk w PO,
wy miewaj c opozycj . Starannie pomijali przysz o i nie chcieli si zajmowa
przesz o ci , a rz d zacz w ich imieniu dyscyplinowa zbyt dociekliwych
historyk w. Nic dziwnego, e tera niejszo stawa a si coraz bardziej pusta i
coraz bardziej nierzeczywista.

Teraz nagle Polacy dowiedzieli si , e bolesna wizyta u dentysty b dzie
niezb dna. Leszek Balcerowicz, ju nawet nie stomatolog, ale chirurg szcz kowy
gotowy do operacji bez znieczulenia, stan na czele ruchu niepos usze stwa
obywatelskiego polskiej &#8222;upper class" i skwapliwych, cho przeceniaj cych
swoje si y, kandydat w do niej, wzywaj c do natychmiastowych dzia a , do tego,
by Polacy zap acili wreszcie i za absurdaln reform emerytaln , i za ten
beztroski bal na zielonej wyspie, kt ry zorganizowa Donald Tusk.

http://www.rp.pl/artykul/621328_Krasnodebski-- Czar-Platformy-prysl.html

--
Wys ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

Jak na Krasnodębskiego to tekst całkiem łagodny, obyło się tym raem
bez krwi na rękach i temu podobnych. Ciekaw jestem jednak jaki to
"naród" się zgromadzi gdzieś  10 kwietnia i dlaczego mamy się tego bać.

Tusk wielki kunktator.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona