Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tusk winny!

Tusk winny!

Data: 2016-01-12 15:07:53
Autor: donek999@bronek.chujumuju.bum
Tusk winny!
http://wyborcza.pl/1,75478,19463505,wiadomosci-tvp-z-nowa-szefowa-juz-w-dniu-katastrofy-smolenskiej.html#BoxGWImg

"Wiadomości" TVP z nową szefową. Już w dniu katastrofy smoleńskiej mówiła, że to nie przypadek i że Tusk jest winien."
Tak dziennikarze TVP pamiętają Marzenę Paczuską z tamtych czasów. Wtedy była zastępcą "Wiadomości". Dziś w telewizji Jacka Kurskiego została ich szefową
Zastąpiła Piotra Kraśkę. Kurski zwolnił go w poniedziałek wieczorem z pracy. Paczuska jest aktywna na Twitterze i nie ukrywa tam propisowskich poglądów. A raczej dotąd nie ukrywała. Bo gdy niedawno rozeszły się pogłoski o jej awansie, skasowała większą część swoich wpisów. Portal naTemat pisał, że jeszcze niedawno licznik na jej koncie wskazywał ponad 112 tysięcy wpisów, ale usunęła ponad 111 tysięcy. Nie wiedziała, że jej wpisy zostaną zarchiwizowane - można je prześledzić na stronie fundacji Moje Państwo.

Ale nie słowa, ale czyny najpełniej pokazują polityczne zaangażowanie dziennikarki.

Paczuska pracowała w "Wiadomościach" za poprzednich rządów PiS. Była wtedy ich wydawcą, p.o. szefa, zastępczynią szefa Jacka Karnowskiego. Potem przeszła do TVP Info.

Dziennikarze przypominają, jak bardzo angażowała się w swoją pracę. Np. w marcu 2008 r., kiedy ówczesny prezydent Lech Kaczyński wygłosił w TVP orędzie. To było to słynne orędzie, w którym były m.in. mapa Niemiec złowieszczo czarnym kolorem obejmująca część Polski i zdjęcia ze ślubu gejów. To ostatnie w zamyśle twórców - m.in. Jacka Kurskiego, wtedy w PiS - miało uświadomić Polakom, że ratyfikowanie bez zastrzeżeń traktatu lizbońskiego doprowadzi do legalizacji w Polsce małżeństw homoseksualnych (choć ten konkretny pokazywany w orędziu ślub odbył się w nienależącej do Unii Kanadzie). Montażu orędzia pilnował Kurski (PiS) oraz właśnie Paczuska. Dziennikarze zwrócili na to wtedy uwagę i pamiętają tę historię do dziś, ponieważ nigdy wcześniej polityk PiS nie siedział w telewizyjnym studiu, by montować orędzie prezydenta. Zresztą Paczuska pracowała wtedy w TVP Info i formalnie nie miała nic wspólnego z emisją orędzia. - Paczuska była bardzo zaangażowana, by prezydent jak najlepiej wypadł w orędziu - relacjonowali wtedy dziennikarze "Wiadomości" - Kombinowała, w którym miejscu włożyć jaki obrazek, gdzie go znaleźć. Wykraczało to poza obowiązki zawodowe, bardziej przypominało zaangażowanie w partyjną propagandę. Paczuska tłumaczyła, że pomagała Kurskiemu kompletować materiały i przy montażu, bo on się na tym nie zna.

Gdy doszło do katastrofy smoleńskiej w kwietniu 2010 r., Paczuska była wiceszefową "Wiadomości". Jej szefem był Jacek Karnowski. Ich koledzy relacjonowali wtedy, że oboje uznali, iż "Wiadomości" TVP są na wojnie, którą muszą wygrać. Chodziło o pomaganie Jarosławowi Kaczyńskiemu w wygraniu wyborów prezydenckich. Główny dziennik Jedynki TVP zaangażował się w kampanię Kaczyńskiego. Telewizją publiczną rządził wtedy PiS.

Opisywaliśmy wówczas atmosferę w "Wiadomościach". - To Marzena ma więcej pomysłów, jak wykorzystać każdy pretekst, by przyłożyć rządowi PO. Niekrytyczny materiał o rządzie nie ma szans wejść do głównego wydania. A jednocześnie Marzena dba, by jak najwięcej i jak najczęściej ciepło wspominać prezydencką parę - mówił jeden z wydawców "Wiadomości". - Gołym okiem widać, że dla "Wiadomości" 10 kwietnia zginęła przede wszystkim prezydencka para, no i posłowie PiS, o innych wspomina się o wiele rzadziej. O katastrofie smoleńskiej mówi się tylko w kontekście odzyskania przez patriotyczną Polskę głosu albo wątpliwości co do rzetelności smoleńskiego śledztwa. O PiS i Jarosławie Kaczyńskim krytycznie mówić nie wolno, bo cierpi, jest w żałobie, a człowieka cierpiącego czepiać się nie można. Bratu zmarłego prezydenta "Wiadomości" mogą tylko współczuć. O PiS możemy informować tylko tyle, na ile sam PiS się zgodzi.

Dziennikarze "Wiadomości" twierdzili, że "nie ma ruchu oporu przeciwko takiej propagandzie", bo ci, co nie chcą grać na zwycięstwo Kaczyńskiego, wiedzą, że stracą pracę. - Więc albo nic nie mówią i nie robią, albo zajmują się budową autostrad, by ciężki czas przeczekać z dala od politycznych tematów. I tak dziś główne wyborcze tematy robi ekipa, która wierzy w to, co robi. Paczuska też wierzy, już 10 kwietnia mówiła, że ta katastrofa to nie mógł być przypadek, że Tusk jest winien.

Jesienią 2010 r. nową szefową "Wiadomości" została Małgorzata Wyszyńska. Nie chciała pracować z Paczuską. Tłumaczyła wówczas "Wyborczej": "Nie mam zaufania do osób, które przez rok, mając na to bezpośredni wpływ, tolerowały zamianę programu informacyjnego w program otwarcie sprzyjający jednej partii. Większość zespołu przyklasnęła tej decyzji".

Chodziło o PiS.

Tusk winny!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona