Data: 2013-08-23 09:00:41 | |
Autor: Budzik | |
Tusk zagrzewa do brutalności | |
Osobnik posiadający mail u_2@o2.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Brutalna wojna z kibicami już w Polsce była, w 1998 roku, gdy władzę sprawowali protoplaści obecnej ekipy, a premierem była europejska chluba Platformy, pan profesor Jerzy Buzek. Słuchalem wczoraj w Republice redaktora Sakiewicza i w sumie nie wiem czy straszno czy smieszno. Oburzamy sie, ze zagrzewa sie do walki z bandytami? Powinno sie nie walczyc? Oburza sie, ze chce sie dzielic ludzi na obywateli i bandytów? Ale przeciez to nie władza dzieli tylko bandyta sam wystawia siebie poza nawias, demolując, bijąc i ogólnie robia tego typu rzeczy, które u normalnego człowieka nie wywołuja tej dawki adrenaliny której szukają "kibice" umawiając sie na ustawki. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO |
|