Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Tusknami

Tusknami

Data: 2014-02-23 00:03:44
Autor: Mark Woydak
Tusknami


Tusknami!

Piotr Gabryel

Przez Polskę przechodzi fala Tusknami. I nawet jeśli Donald Tusk nie
niszczy naszego państwa z rozmysłem – metodycznie, instytucja po instytucji
(a tak to wygląda), nawet jeśli czyni to raz za podszeptem którejś z grup
interesu, innym razem pod wpływem erupcji targających nim emocji, które nie
pozwalają mu zdzierżyć prób ograniczania jego samodzierżawia, to przecież w
żadnym stopniu nie zmienia to faktu, że krok po kroku pozbawia państwo
narzędzi niezbędnych już nie do sprawnego, ale po prostu jako takiego
funkcjonowania.

Oto właśnie Tusk oślepił i ogłuszył następną instytucję – Urząd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów, który powołano po to, by bronił obywateli przed
monopolistami oraz rządem. Odwołując szefową UOKiK Małgorzatę
Krasnodębską-Tomkiel, Tusk jasno wskazał, po czyjej stronie mają stać
urzędnicy nie tylko tego urzędu – po stronie rządu! A nie, jak
Krasnodębska-Tomkiel, która nie zgodziła się m.in. na fuzję gigantów
energetycznych, PGE i Energi, przez co uchroniła obywateli przed
niechybnymi podwyżkami cen prądu.

Innej instytucji – Centralnego Biura Antykorupcyjnego – za sprawą Tuska nie
ma już od pięciu lat, od chwili odwołania Mariusza Kamińskiego. To znaczy
CBA niby jest, ale działa tak, że oto nagle – ni z tego, ni z owego – tuż
pod bokiem, w rządzie, wyrosła mu „największa afera korupcyjna III RP”.
Czyli infoafera. A więc biuro antykorupcyjne zostało przez Tuska
zlikwidowane, za to korupcja – wręcz przeciwnie! Tylko 18 proc. Polaków nie
podziela jeszcze opinii, że jest ona u nas powszechną plagą.

Natomiast już dziś całe 100 proc. Polaków wyłącznie z powodu niespotykanego
szczęścia nie przekonało się na własnej skórze, że Tusk zlikwidował także
polską armię. To znaczy pozornie jedynie zniósł pobór, czyli skasował armię
niezawodową, ale faktycznie nie udało mu się na czas stworzyć armii
zawodowej, w związku z czym – jak by to powiedzieć – Polska „chwilowo nie
jest w stanie obronić własnego terytorium”.

Z kolei widoczną gołym okiem likwidację polskich kolei Tusk rozpoczął
pamiętnym śląskim eksperymentem sprzed dwóch lat. Teraz upowszechnia go w
całym kraju – w tempie, w jakim poza Polską porusza się Pendolino. Wcale
nie na wstępnym etapie jest również likwidacja LOT. A i służba zdrowia
miarowym krokiem zmierza do upadku. Bo cóż innego oznacza wyznaczanie
terminów zabiegów na 2017 r.? Natomiast dla odwleczenia ogłoszenia
bankructwa ZUS właśnie zagrabiono połowę pieniędzy odłożonych przez
przyszłych emerytów w OFE. Piorunem idzie też likwidowanie Poczty Polskiej,
do czego spektakularnym wstępem było pozbawienie jej prawa do przekazywania
przesyłek z sądów i prokuratur.

Nierozstrzygnięty pozostaje tylko spór, czy likwidowane państwo polskie
zdąży się zająć likwidatorami przed zlikwidowaniem? Cóż, mam nadzieję, ale
wątpię. W końcu kto miałby dostarczyć im wezwania? A przede wszystkim kto
miałby ich oskarżyć, skoro po Tuskowej reformie prokuratury Polska nie ma
już prokuratury? Prokuraturę ma dziś wyłącznie prokuratura.

Data: 2014-02-23 09:53:54
Autor: MarkWoydak
Tusknami
PiS-owski PSYCHOPATA podpisujący się "Mark Woydak" (używający również innych
ksywek) piszacy z mx05.eternal-september.org uzywajacy czytnika
40tude_Dialog/2.0.15.1pl to OSZOŁOM PODSZYWANIEC. Fakt, ze podszywa sie pod
moje dane swiadczy o daleko posunietej chorobie psychicznej. Pity bez umiaru
denaturat i pędzony ze zgniłych buraków samogon z 3-ciego tłoczenia dokonaly
calkowitego spustoszenia w mózgu tego osobnika. Nie ma juz dla niego
ratunku! Módlmy się bracia i siostry! Wspierajmy go w tych cięzkich
chwilach! Nie ma nikogo oporócz nas! Nawet zdychający pies i wyleniały ze
starości kot go opuścili! Pies nasrał mu pod drzwiami, a kot do
zapleśniałego od brudu wyra, które ten nieszczęśnik nazywa łózkiem. Ten
posraniec po całonocnym fistingu z podobnym sobie indywidium wylazł z nory i
znów zasrywa grupę z rozwalonego odbytu. Módlmy się bracia i siostry!
Nadzieja na pełny powrót do zdrowia psychicznego tego osobnika jest
niewielka, a nawet bliska zera ale spełnijmy chrześciański obowiązek! Wnośmy
modły za PiS-owskiego chorego psychicznie brata! Niech dobry Mzimu ma w
opiece jego bliskich!

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forst.gm.de> napisał w wiadomości news:19v4223pywtlg.1gj25j3s72kfu$.dlg40tude.net...


Tusknami!

Piotr Gabryel

Przez Polskę przechodzi fala Tusknami. I nawet jeśli Donald Tusk nie
niszczy naszego państwa z rozmysłem – metodycznie, instytucja po instytucji
(a tak to wygląda), nawet jeśli czyni to raz za podszeptem którejś z grup
interesu, innym razem pod wpływem erupcji targających nim emocji, które nie
pozwalają mu zdzierżyć prób ograniczania jego samodzierżawia, to przecież w
żadnym stopniu nie zmienia to faktu, że krok po kroku pozbawia państwo
narzędzi niezbędnych już nie do sprawnego, ale po prostu jako takiego
funkcjonowania.

Oto właśnie Tusk oślepił i ogłuszył następną instytucję – Urząd Ochrony
Konkurencji i Konsumentów, który powołano po to, by bronił obywateli przed
monopolistami oraz rządem. Odwołując szefową UOKiK Małgorzatę
Krasnodębską-Tomkiel, Tusk jasno wskazał, po czyjej stronie mają stać
urzędnicy nie tylko tego urzędu – po stronie rządu! A nie, jak
Krasnodębska-Tomkiel, która nie zgodziła się m.in. na fuzję gigantów
energetycznych, PGE i Energi, przez co uchroniła obywateli przed
niechybnymi podwyżkami cen prądu.

Innej instytucji – Centralnego Biura Antykorupcyjnego – za sprawą Tuska nie
ma już od pięciu lat, od chwili odwołania Mariusza Kamińskiego. To znaczy
CBA niby jest, ale działa tak, że oto nagle – ni z tego, ni z owego – tuż
pod bokiem, w rządzie, wyrosła mu „największa afera korupcyjna III RP”.
Czyli infoafera. A więc biuro antykorupcyjne zostało przez Tuska
zlikwidowane, za to korupcja – wręcz przeciwnie! Tylko 18 proc. Polaków nie
podziela jeszcze opinii, że jest ona u nas powszechną plagą.

Natomiast już dziś całe 100 proc. Polaków wyłącznie z powodu niespotykanego
szczęścia nie przekonało się na własnej skórze, że Tusk zlikwidował także
polską armię. To znaczy pozornie jedynie zniósł pobór, czyli skasował armię
niezawodową, ale faktycznie nie udało mu się na czas stworzyć armii
zawodowej, w związku z czym – jak by to powiedzieć – Polska „chwilowo nie
jest w stanie obronić własnego terytorium”.

Z kolei widoczną gołym okiem likwidację polskich kolei Tusk rozpoczął
pamiętnym śląskim eksperymentem sprzed dwóch lat. Teraz upowszechnia go w
całym kraju – w tempie, w jakim poza Polską porusza się Pendolino. Wcale
nie na wstępnym etapie jest również likwidacja LOT. A i służba zdrowia
miarowym krokiem zmierza do upadku. Bo cóż innego oznacza wyznaczanie
terminów zabiegów na 2017 r.? Natomiast dla odwleczenia ogłoszenia
bankructwa ZUS właśnie zagrabiono połowę pieniędzy odłożonych przez
przyszłych emerytów w OFE. Piorunem idzie też likwidowanie Poczty Polskiej,
do czego spektakularnym wstępem było pozbawienie jej prawa do przekazywania
przesyłek z sądów i prokuratur.

Nierozstrzygnięty pozostaje tylko spór, czy likwidowane państwo polskie
zdąży się zająć likwidatorami przed zlikwidowaniem? Cóż, mam nadzieję, ale
wątpię. W końcu kto miałby dostarczyć im wezwania? A przede wszystkim kto
miałby ich oskarżyć, skoro po Tuskowej reformie prokuratury Polska nie ma
już prokuratury? Prokuraturę ma dziś wyłącznie prokuratura.

Data: 2014-02-23 12:42:00
Autor: stevep
Tusknami
W dniu .02.2014 o 07:03 Mark Woydak <mark.woydak@forst.gm.de> pisze:


Do budy kundlu.


--
stevep
-- -- -
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Tusknami

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona