Data: 2011-06-28 21:25:41 | |
Autor: u2 | |
Tuskowi zależy na drugiej kadencji | |
... aby inflacja rosła jak oszalała, aby ludzie biednieli, aby środki
przejadły się na najdroższych stadionach i autostradach na świecie : http://lubczasopismo.salon24.pl/codziejesiezle/post/318922,tuskowi-zalezy-na-drugiej-kadencji "Długo można by pisać, kto na inflacji zyskuje, a kto traci, długo można by się zastanawiać komu inflacja jest na rękę, a komu nie. Zostawmy jednak te dywagacje na boku i napiszmy, że największym beneficjentem inflacji jest państwo, a konkretniej, rząd. Jeszcze jedno wyjaśnienie: inflacja w Polsce wyniosła w maju 5 %. To jednak nie cała prawda, bo te 5 % to inflacja konsumencka (CPI). Wylicza się ją na podstawie tzw. koszyka inflacyjnego, który co rok jest aktualizowany. Udział żywności w tym koszyku to ok. 24 % jego składu. Zważywszy zaś na to, że przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce na żywność wydaje dziś ok. 40 % swoich przychodów i biorąc pod uwagę, że sama żywność podrożała o co najmniej 15 %, możemy śmiało stwierdzić, że prawdziwa, całościowa wartość inflacji w Polsce wynosi dziś ok. 10 %. „Poprzez proces inflacji rząd może niepostrzeżenie i w tajemnicy skonfiskować istotną część majątku obywateli” – zauważył już John M. Keynes. Największym beneficjantem inflacji zawsze jest państwo, które paradoksalnie jest największym dłużnikiem w kraju i które odnosi bezpośrednie i natychmiastowe korzyści ze wzrostu cen w postaci wyższych wpływów podatkowych (VAT, PIT). Samo natomiast ponosi koszty inflacji ze sporym opóźnieniem i często sztucznie inflację zaniża, chociażby manipulując zawartością koszyka inflacyjnego (CPI). Gdy zaś poziom inflacji wynosi 10%, to zwalanie tego na konflikty w Afryce, giełdę nowojorską i nieurodzaj na roli, zakrawa już wprost na bezczelność. Jak inflacja w Polsce wpływa na nasze portfele ? Choć nie minęło jeszcze pół roku, to z powodu inflacji straciliśmy jako obywatele przeszło 20 mld złotych. To więcej niż roczne wydatki państwa na uczelnie wyższe. Za te pieniądze można by wybudować 775 kilometrów dróg ekspresowych, co pozwoliłoby połączyć Szczecin z Rzeszowem ! " |
|