Witam,
22go sierpnia planuje przejazd jak w temacie. Zamierzalem jechac mniej wiecej tak: do Zatora objechac lokalnymi drogami, bo w Oswiecimiu zamkniety most w ciagu DK44, a przed Zatorem ruch wahadlowy z tworzacymi sie korkami. Od Zatora DK28 do Wadowic, dalej DK52 do wezla na S7, S7 do Lubnia, DW968 do Mszany Dolnej, nastepnie ponownie DK28 do Nowego Sacza, skad DK75 do Krynicy. Pytanie do Was jak rzeczywista sytuacja na tych drogach, wystepuja jakies remonty, korki?

Dziekuje i pozdrawiam,

--
Mariusz

Użytkownik "Mariusz" <spam.robots@mniam.com> napisał w wiadomości news:h5bvk6$5h2$1nemesis.news.neostrada.pl...

Witam,
22go sierpnia planuje przejazd jak w temacie. Zamierzalem jechac mniej wiecej tak: do Zatora objechac lokalnymi drogami,

Bieruń - Kopciowice - Chełmek - Babice - Zator
Przynajmniej dopóki mostu w Chełmku nie zamkną ;-)

Jerst jeszcze opcja  z Wadowic na Jawornik i ominięcie
Suchej, Makowa, Jordanowa i Skomielnej,
ale akurat za Wadowicami są remonty i trzeba jechac drogami równoległymi.

Pzdr

JKK

J_K_K pisze:

Jerst jeszcze opcja  z Wadowic na Jawornik i ominięcie
Suchej, Makowa, Jordanowa i Skomielnej,
ale akurat za Wadowicami są remonty i trzeba jechac drogami równoległymi.

Wlasnie tak myslalem z Wadowic jechac: DK52 przez Kalwarie, Lanckorone, w Izdebniku krotki kawalek lokalna do DW955 w kierunku Jawornika. A te remonty to na poludnie od Wadowic (DK28) czy na wschod (DK52)?

Pozdrawiam,

--
Mariusz

Użytkownik "Mariusz" <spam.robots@mniam.com> napisał w wiadomości news:h5d129$pri$1atlantis.news.neostrada.pl...

J_K_K pisze:

Jerst jeszcze opcja  z Wadowic na Jawornik i ominięcie
Suchej, Makowa, Jordanowa i Skomielnej,
ale akurat za Wadowicami są remonty i trzeba jechac drogami równoległymi.

 czy na wschod (DK52)?

52. Od Wadowic najpierw jeden objazd po prawej
(nie wahadło, ale wąsko),
potem drugi po lewej i nim juz do 7-ki.

Pzdr

JKK

Mariusz pisze:

Witam,
22go sierpnia planuje przejazd jak w temacie. Zamierzalem jechac mniej wiecej tak: do Zatora objechac lokalnymi drogami, bo w Oswiecimiu zamkniety most w ciagu DK44, a przed Zatorem ruch wahadlowy z tworzacymi sie korkami. Od Zatora DK28 do Wadowic, dalej DK52 do wezla na S7, S7 do Lubnia, DW968 do Mszany Dolnej, nastepnie ponownie DK28 do Nowego Sacza, skad DK75 do Krynicy. Pytanie do Was jak rzeczywista sytuacja na tych drogach, wystepuja jakies remonty, korki?

Dziekuje i pozdrawiam,

Z mszany dolnej polecam jechać dogą 968 na zabrzez i z tamtad na nowy sacz... przy wjezdzie do nowego sącza na pierwszych swiatlach skrecasz w prawo, jedziesz przez łazy biegonickie i wyjeżdzasz w nowojowej na drodze do kynicy... duża oszczedność czasu! Jazda po sączu to katorga...

Drozu pisze:

Z mszany dolnej polecam jechać dogą 968 na zabrzez i z tamtad na nowy sacz... przy wjezdzie do nowego sącza na pierwszych swiatlach skrecasz w prawo, jedziesz przez łazy biegonickie i wyjeżdzasz w nowojowej na drodze do kynicy... duża oszczedność czasu! Jazda po sączu to katorga...

Ok, dzieki za propozycje. A jak z jakoscia tej DW968 w porownaniu do krajowej 28 na odcinku Mszana Dln - Nowy Sacz? Interesuje mnie stan nawierzchni jak i walory krajobrazowe, bo czas mnie nie nagli, po prostu chcialbym uniknac bezsensownego stania w korkach czy zwezeniach na ile to mozliwe, a i przy okazji cos obejrzec po drodze.

Pozdrawiam,

--
Mariusz

Mariusz pisze:

Ok, dzieki za propozycje. A jak z jakoscia tej DW968 w porownaniu do krajowej 28 na odcinku Mszana Dln - Nowy Sacz? Interesuje mnie stan nawierzchni jak i walory krajobrazowe, bo czas mnie nie nagli, po prostu chcialbym uniknac bezsensownego stania w korkach czy zwezeniach na ile to mozliwe, a i przy okazji cos obejrzec po drodze.

Pozdrawiam,

Nawierzchnia ok jednak jest troche zakretow :) no ale widoki super i polecam ta droge... ja zawsze tedy jezdze a w krynicy jestem czesto...
w starym saczu na rondzie polecam w ogole pojechac na piwniczną, muszyne i do krynicy wjechac "od tylu"... tam widoki sa chyba najciekawsze, krajobrazowo najladniej, jedziesz wzdluż granicy... z jednej strony rzeki PL z drugiej SK, troche dalej ale warto chociaz raz tedy pojechac :)